Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Sprawy pieniężne

70 posts / 0 new
Ostatni
pablo1987
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Zegrze

Dołączył: 2018-12-30
Punkty pomocy: 81

Kobieta to nie współlokator, ale dlaczego ma nie dokładać się do rachunków po równo? Porównywanie płacenia rachunków do wyjścia z kumplami na piwo - mocno chybione porównanie. Poza tym, na piwie z kumplem zazwyczaj każdy kupuje piwo dla siebie, ale nie mam problemu z postawieniem komuś piwa. Wymaganie równości płac jeśli chodzi o korzystanie z mieszkania to podchodzenie do tematu jak dzieciak na zasadzie "MOJE!!"? Ciekawe. Nie wiem skąd w temacie wzięło się przekonanie, że moja luba zarabia najniższą krajową. Spokojnie wystarczy jej na nową kieckę czy buty po opłaceniu połowy rachunków. Nie zamierzam sponsorować dachu nad głową i liczyć na dorzutkę w postaci 150zł miesięcznie ciesząc się, "że w ogóle się dokłada". Nie zamierzam też liczyć na kalkulatorze ile jest mi dłużna w tym miesiącu i dzielić wszystkich wypadów na miasto/do sklepu. Aha, a tu jeszcze nie doliczyłem tego rożka z żabki - przelej mi jeszcze te 3zł - nie rób jaj. Oczekuje płacenia po równo za korzystanie z mieszkania. Może Twoją definicją mężczyzny jest WSPIERANIE dziewczyn w kwestiach finansowych i liczenie na poprzytulanie i pobzykanie - nie moją. Mimo wszystko dzięki za opinie Wink

Za tekst o jebnięciu na hajs uderzyłem się w pierś i ją przeprosiłem

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

"Może Twoją definicją mężczyzny jest WSPIERANIE dziewczyn w kwestiach finansowych i liczenie na poprzytulanie i pobzykanie - nie moją."

Gruba, trefna, niepotrzeba nadinterpretacja i próba bardzo dziecinnej zaczepki jak na trzydziesto paro latka.

"Porównywanie płacenia rachunków do wyjścia z kumplami na piwo - mocno chybione porównanie. Poza tym, na piwie z kumplem zazwyczaj każdy kupuje piwo dla siebie, ale nie mam problemu z postawieniem komuś piwa"

Jest powiedzenie, popatrz na swoich kumpli, a dowiesz się kim jesteś.

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

pablo1987
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Zegrze

Dołączył: 2018-12-30
Punkty pomocy: 81

Nadinterpretacja? Sam to napisałeś, przeczytaj swój poprzedni post Wink

Wychodzi na to, że zarówno ja, jak i moi kumple to zwykłe skąpiradła, bo nie płacimy sobie na wzajem za browar wychodząc posiedzieć nad odrą, bardzo ciekawe teorie.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

Uznałem optymistycznie, że piszę do ludzi inteligentnych, zaniechąjąc tym samym potrzebę zbędnego rozpisywania się.

Widać, myliłem się

Pozdrawiam

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

pablo1987
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Zegrze

Dołączył: 2018-12-30
Punkty pomocy: 81

Też zakładałem, że przeczytam komentarze mądrych ludzi co jak widać nie miało przełożenia na rzeczywistość. Zresztą nie mam zamiaru się tu z tobą wyzywać na forum, z fartem koleżko i bez odbioru

infreak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Rocznik 91
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-09-16
Punkty pomocy: 995

"Jest powiedzenie, popatrz na swoich kumpli, a dowiesz się kim jesteś."

Co gdy nie ma kumpli? Oszukanie systemu

Rocco
Portret użytkownika Rocco
Nieobecny
Wiek: .
Miejscowość: .

Dołączył: 2015-05-28
Punkty pomocy: 247

Mendoza, białocipkorycerzu, nie próbuj uzasadniać chęci pasożytnictwa panny!!!

"Kochasz ją czy nie?
Chcesz się z nią szarpać za parę banknotów? Ze swoją miłością? Przecież więcej przepuszczałeś w jeden wieczór. A tu takie jazdy odstawiasz. "

Co Ty tu w ogóle pieprzysz?? Jakie szarpanie o pare banknotów? Rozumiesz pojęcie kosztów życia? Wiesz komu alfonsi opłacają mieszkania? Próbujesz wmówić chłopakowi że jest rozrzutnikiem i jeśli panna jest pasożytem (a wszystko na to wskazuje), to on ma się odwołać do głębszcyh uczuć i o tym nie myśleć, hahahaha

"Za to, co powiedziałeś, bym ją raz a porządnie przeprosił i nigdy nie wrócił do tematu. Bo to naprawdę nie fajnie takie coś słyszeć, że ona chce Ciebie jebnąć na kasę."

Chce na chłopaku pasożytować, to też forma jebania na kasę! Nie próbuj manipulować pablem! To ona powinna na kolanach go teraz prosić o ostatnią szansę.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

Tak czytam komcie, i widzę albo czarne, albo białe.

Więc dodam wam nieco odcieni szarości.

Mylicie okropnie pojecię sponsora a pojęcie mężczyzny dzielącego się tym co ma, ze swoją połówką.

Jak macie więcej jedzenia na talerzu niż wasza połówka. To też bronicie tego talerza zaciekle niczym jakiś zagubiony zgłodniały kundel?

Jak idziecie na spacer, zaczyna padać, to też nie dacie kurtki/bluzy swojej kobiecie bo sami zmokniecie?

Co to mówi o waszej postawie??

Czy jesteście wystarczająco silni życiowo, zaradni, by tą opiekę, która darzycie samych siebie, rozciągnąć również na waszą kobietę?
To jest pytanie które warto sobie zadać.

Partnerka ów panicza zakładającego temat, spytała jak podzielimy rachunki (sic!), a nie, czy on będzie płacił całość.
To on wybuchł i jeszcze ją obraził.
Nie popieram takiej postawy i jest moim okiem smutna.

Faceci statystycznie więcej zarabiają niż kobiety, dlaczego nie mieliby się tym atutem dzielić ze zwoją wybranką serca?
Kobieta w zanadrzu ma również atuty, których faceci albo prawie nie mają, albo nie mogą ich mieć. Mam nadzieję, że nie musze o nich tutaj pisać, niczym troglodytom.

Osobiście wam powiem, że nie mam żadnego problemu, zapłacić za rachunek mojej kobiety, czy to w restauracji, czy to w warsztacie, czy to w hotelu. Sprawia mi to wręcz przyjemność. Dostaję od niej dużo więcej w innych walutach (i nie mówię tutaj o łóżku, jaskiniowcu).

Czasam się kłócimy, kto ma zapłacić za rachunek. Tylko... Że ona mówi, ze ona zapłaci, a ja, że właśnie, że ja Smile

I tego wam w przyszłości życzę Smile

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

Rocco
Portret użytkownika Rocco
Nieobecny
Wiek: .
Miejscowość: .

Dołączył: 2015-05-28
Punkty pomocy: 247

Mendoza, czy Pani Menda??

"Mylicie okropnie pojecię sponsora a pojęcie mężczyzny dzielącego się tym co ma, ze swoją połówką."

Jasne, niech kurwa lekką ręką odda jej wszystko co ma, tylko dlatego że ona ma szparę!

"Jak macie więcej jedzenia na talerzu niż wasza połówka. To też bronicie tego talerza zaciekle niczym jakiś zagubiony zgłodniały kundel?

Jak idziecie na spacer, zaczyna padać, to też nie dacie kurtki/bluzy swojej kobiecie bo sami zmokniecie?

Co to mówi o waszej postawie??"

To "mówi", że jesteśmy bardzo głodni i nie chcemy zamoknąć. Nic więcej.

"Czy jesteście wystarczająco silni życiowo, zaradni, by tą opiekę, która darzycie samych siebie, rozciągnąć również na waszą kobietę?
To jest pytanie które warto sobie zadać."

Nie, nie jesteśmy sponsorami.
Czy panna jest wystarczająco zaradna życiowo by na Nas nie pasożytować? To jest pytanie które warto być sobie zadał/a.

"Partnerka ów panicza zakładającego temat, spytała jak podzielimy rachunki (sic!), a nie, czy on będzie płacił całość."

Nie, ona zasugerowała, że woli na Nim pasożytować i płacić mniej.

"Faceci statystycznie więcej zarabiają niż kobiety, dlaczego nie mieliby się tym atutem dzielić ze zwoją wybranką serca?
Kobieta w zanadrzu ma również atuty, których faceci albo prawie nie mają, albo nie mogą ich mieć. Mam nadzieję, że nie musze o nich tutaj pisać, niczym troglodytom"

To że statystyczny facet zarabia ciut więcej od statystycznej kobiety nie znaczy, że ma "nadwyżkę" oddawać kobiecie. Za co? Za to tylko że ona ma szparę?

"Osobiście wam powiem, że nie mam żadnego problemu, zapłacić za rachunek mojej kobiety, czy to w restauracji, czy to w warsztacie, czy to w hotelu. Sprawia mi to wręcz przyjemność. Dostaję od niej dużo więcej w innych walutach (i nie mówię tutaj o łóżku, jaskiniowcu)."

Dobra Menda, skończ już pierdolić i nie podszywaj się pod mężczyznę!

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

"Dobra Menda, skończ już pierdolić i nie podszywaj się pod mężczyznę!"

Dobre! ;D

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

"Dobra Menda, skończ już pierdolić i nie podszywaj się pod mężczyznę!"

Dobre! ;D

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

"Dobra Menda, skończ już pierdolić i nie podszywaj się pod mężczyznę!"

Dobre! ;D

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

Masz racje, dla Ciebie Mendoza jest per Pan. Buziaczki Sexy

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

Masz racje, dla Ciebie Mendoza jest per Pan. Buziaczki Sexy

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

infreak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Rocznik 91
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-09-16
Punkty pomocy: 995

Z jednej strony twoja dziewczyna powinna nie mieć żadnego problemu z płaceniem tobie czynszu, no serio ja nie wiem jaki to jest problem z tym żeby płacić te 100 zł więcej. Jeżeli zarabiasz 2 razy więcej i czynsz kosztuje 600 zł to rozliczając się 50/50 będziecie płacić po 300 zł a "sprawiedliwie" ty 400 ona 200.

Z drugiej strony jesteś facetem w związku, zamierzasz przejść z kobietą przez życie i też kłócisz się o jakieś grosze, zupełnie tak jakby cię chciała ojebać na 500.000. Zbyt dużo teorii, za mało życiowej praktyki. Jak chcesz wejść w związek z kobietą, wziąć ślub, to nie unikniesz roli sponsora spełniającego zachcianki, zwłaszcza jak pojawi się dziecko to praktycznie na twojej głowie będzie utrzymanie dziecka i jego zachcianek, niestety często kosztem twoich pasji i twoich zachcianek, a żona będzie wychowywać. Takie jest życie i nieraz się mówi, że jeżeli chcesz tylko seksu taniej wychodzi chodzić po burdelach niż żyć w związku. No ale związek to nie tylko seks, zwłaszcza jeżeli myślisz o drugiej stronie poważnie i chcesz z nią przejść przez życie to zapomnij o układzie 50/50 czy "sprawiedliwym rozliczaniu" - w poważnym związku zawsze będziesz stratny finansowo, a jak będziesz dbał o swój tyłek to będziesz miał kwasy z partnerką i ciągłe oskarżenia o bycia sknerą, skąpym dziadem i niewywiązującym się z roli "prawdziwego faceta" czyli żywiciela rodziny. W dodatku przygotuj się na ataki z każdej strony - twojej rodziny, jej rodziny itd. bo w praktycznie każdym związku to facet ma finanse na głowie i społecznie przyjeło się, że facet nie może dbać o sprawiedliwość finansową w związku, bo zostanie oskarżony o "przemoc ekonomiczną".

Przez tysiąclecia właśnie śluby dawały żonom kontrolę nad mąjatkiem faceta i to się prędko nie zmieni, bo jest to "społecznie akceptowalne", ale pocieszę cię - są takie związki i jest ich tysiące, gdzie facet zapierdala na 2 etaty i oddaje całą wypłatę żonie, a ona "zarządza" więc no.

Dlatego jeżeli szukasz poważnej partnerki życiowej i tak bardzo nie chcesz być w przyszlości "yebany na kase" to polecam związek z jakąś ambitną feministką, która robi karierę i sporo zarabia, one mają hopla na punkcie i jak zacznie więcej od ciebie zarabiać to będzie cię wręcz błagać o intercyzę i 50/50.

Jeżeli natomiast planujesz poważny związek (małżeństwo) ze "zwykłą" dziewczyną no to przygotuj się, że nie ustrzeżesz się przed nierównością finansową i większym sponsorowaniem z twojej strony. Najlepsze co możesz zrobić to szukać takiej dziewczyny, która nie będzie finansowo zaborcza, tylko niezależna, najlepiej jakby miała własny biznes i własne mieszkanie, wtedy będziesz mógł spać spokojnie.

pablo1987
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Zegrze

Dołączył: 2018-12-30
Punkty pomocy: 81

Zgadzam się z Tobą - w późniejszym terminie, po pojawieniu się dzieci itp. nie uniknie się tej roli. Ale do małżeństwa brakuje nam trochę stażu, obecnie skupiam się na tym, że zaczniemy razem mieszkać i chciałbym opłat 50/50. Jeżeli dobrze się dotrzemy i będę pewny, że to z nią chcę spędzić życie to przyjdzie czas, że przewartościuje sobie podejście do spraw finansów, ale nie tak jak napisałeś, do roli "sponsora" Wink

Łęgorz80
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 18
Miejscowość: Rzeszów okolice

Dołączył: 2020-01-24
Punkty pomocy: 29

Ja tu widzę jeden dysonans.
Wy widzicie ślub,szkachetne zachowania, męskość, życie jak z bajki a panna pragnie odłożyć na boku.

Sadzę że zgubiono pewne wartości pozostawiając zespolone z nimi. Od kiedy to mężczyzna płaci za kobietę z którą nie łączy go ślub czy też dziecko??? Oczywiscie może to robić, ale co to ma do jego męskości?!

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

Macie dwie wypłaty- twojej na opłaty a twoja na życie, najprostrzy schemat gospodarki w mieszkaniu, zero wyliczania

komentator
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-09-22
Punkty pomocy: 65

Trochę nie kumam, to w końcu Twoja laska czy kto, jakaś obca kobieta z ulicy? Tym, że nie chcesz się dokładać więcej do czynszu pokazujesz, że nie jesteś pewny tej laski, masz wrażenie, że chce zrobić Cię na hajs? To jakie wy macie relacje do cholery, że zarabiając 2 razy więcej nie możesz dorzucić stówki-dwie więcej? Nie ufasz jej? Nie wiążesz z nią przyszłości? Jak tak to powiedz jej niech opłaca wszystko bo masz wrażenie, że jebnie Cię na hajs. Zastanów się co będzie jak przyjdzie dziecko i będziesz musiał zapracować na nie i na nią, a uwierz mi, że to nie są wydatki 200-300 zł. Jak dla mnie zachowujesz się jak mały chłopiec, który boi się, że mu zbraknie, a nie facet, który ma laskę na przyszłość i ją z nią wiąże. Pozdro i trochę dystansu z tą definicją samca alfa bo widzę, że już na głowę siada, a nic nie ma wspólnego z życiem.

Najpierw pociąg w tunelu, potem następna stacja nic na odwrót

pablo1987
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Zegrze

Dołączył: 2018-12-30
Punkty pomocy: 81

Do dziecka to bardzo daleko, z każdą laska z którą jesteś w relacji wiążesz plany na dzieci? Jesteśmy 1.5 roku w związku, jeszcze nie myślę o dzieciach z Tą kobietą - gadasz jakbym był po ślubie 3 lata. Chcesz płacić na kobietę to płać, Twoja sprawa, mężczyźno. Masz chęć wyskakiwać z ciężko zarabianej kasy na zapewnianiu dobrobytu każdej ze swoich dziewczyn, proszę bardzo - ja nie zamierzam. Swoją drogą nie wiedziałem że rachunki 50/50 to nowa defnicija samcy alfa - zastanów się komu tu siada na głowę.

komentator
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-09-22
Punkty pomocy: 65

A Ty z każdą laska, z którą jesteś zakładasz, że związek nie jest przyszłościowy? Ty już zanim napisałeś tu wiedziałeś co chcesz zrobić i zrobisz chłopiec. Słyszysz co Ty mówisz? Tu mowa o stówce-dwie, a nie mówimy o nie wiadomo jakich pieniądzach. Dobrze, wiesz, że nie oto chodzi, trochę rady z tej strony niektórzy biorą zero jedynkowo pt"jak to tak, ja nie będę sponsorował mojej laski, na podrywaju tak napisali, nie bądź pizdą, za kawę w maku ja 5 zł i ona, za kolację fifty fifty". Ja sam jakbym znał zachowanie laski i jaka jest w stosunku do mnie plus jak wygląda mój związek byłbym w stanie zdecydować czy warto ją wspomóc czy nie. Już sobie odpowiedziałeś, do roboty, ten podział nie może czekać, jeszcze Cię jebnie na hajs, uważaj i bądź czujny.

Najpierw pociąg w tunelu, potem następna stacja nic na odwrót

pablo1987
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Zegrze

Dołączył: 2018-12-30
Punkty pomocy: 81

Co Ty pieprzysz. Może jak się dorobisz własnej chaty i wyjebiesz 500 koła na własny kwadrat to rozkminksz, że panna stawiająca warunki co do opłat nie jest fair, tym bardziej, że stać ją na to żeby podzielić rachunki po połowie. Przeczytałeś w ogóle temat? Piszesz farmazony o kawie w maku po 5zl na głowę. Parę postów wyżej napisałem, że nie mam zamiaru liczyć jej różka z żabki za 3zl, jedyne o co mi chodzi to opłaty za mieszkanie. Wyskakujesz z jakimiś abstrakcyjnymi sytuacjami liczenia 5 ziko czy z tematem posiadania dzieci i kawie w maku albo kolacji fifti fifti. Ogarnij łeb, a najlepiej zacznij od przeczytania tematu, chłopak.

komentator
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-09-22
Punkty pomocy: 65

Brawo samczyku powodzenia. Ty na kredyt, ja za gotówkę i każdy zadowolony.

Najpierw pociąg w tunelu, potem następna stacja nic na odwrót

marine_trooper
Portret użytkownika marine_trooper
Nieobecny
Nienawidzi Kobiet
Wiek: 24
Miejscowość: Zagranica

Dołączył: 2015-02-03
Punkty pomocy: 269

W kontekście dziecka - urlop macierzyński jest płatny 100%.

CiasteczkowyPotwór
Portret użytkownika CiasteczkowyPotwór
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2017-09-09
Punkty pomocy: 250

Popieram Cię autorze! Wreszcie ktoś z jajami zakłada temat.
No wyrzucenie jej, że skubie Cię na hajs mogło być przesadą, nie potrzebny pocisk. Po prostu może mieć jakieś poczucie niesprawiedliwości społecznej, że mniej się jej poszczęściło - bo no hej, nie każdy startuje z takiego samego pułapu, nie każdy jest uzdolniony itd. Generalnie taki wyrzut do partnerki... nie fajnie.

A argument z dziećmi jest z dupy, gdzie autor napisał, że dzieci mają? Takie gdybanie co by było gdyby... Będą mieli dzieci to będzie łożył, proste. Albo sie ochajtają i podpiszą papiery o podział majątku, że wszystko z przed ślubu co miał jest jego i u niej tak samo, jej rzeczy są jej. Co za problem...

Związek jest po to by się wspierać. Autor moim zdaniem dając kobiecie propozycje mieszkania razem, bez płącenia czynszu właśnie w ten sposób daje jej możliwość odłożenia paru groszy dla siebie. Jej propozycja co do rachunków jest niestety usiłowaniem wejścia na głowę autora. Przedstaw to jej w ten sposób właśnie jak w tym akapicie. I tak może odłożyć, rachunki mieszkając sma i tak by płaciła tak jak do tej pory, a teraz jeszcze zyska.
A zamieszkać razem warto bo w tedy się okazuje z jakiej gliny jest ulepiony związek. Smile

Ksarwat
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Wawa

Dołączył: 2020-06-19
Punkty pomocy: 43

Moja jak ze mną zamieszkała do opłat stałych dokładała się po równo.
Stałych czyli takie jakie zawsze są a nie w stalej kwocie.

Co do argumentu, że zarabia mniej i ma mniej płacić.. to bzdura. Idac do sklepu, czy jadąc na wakacje nie płacisz mniej, bo mniej niż inni zarabiasz.

Panna jak chce zaoszczędzić może odkładać, to co by płacila za czynsz jak by miała pokój czy mieszkanie wynajac.

Chłopaki co Cisna że musisz utrzymać wesprzeć. To możesz jak będzie miała np cięższy czas, a nie stabilność finansową. Np gdy straci robotę i będzie szukać nowej. Wiadomo tego samego będzie się oczekiwać od niej gdy tobie grunt pod nogami się usunie.

Z była to przerabiałem byłem super dopóki praca dobra była. Kasa się zmniejszyła to i jej uczucie się proporcjonalnie zmniejszyło.

Z obecną takich jazd nie ma. Różnie bywało.

Chłopaki cisnęli co będzie jak dziecko się pojawił, to ci powiem że jak będziecie życ razem to i tak większość kasy na dziecko wydacie. Pojęcie twoja kasa, czy jej kasa zaniknie . Dziecko to skarbonka bez dna. Ile by kasy nie było to zawsze za mało, a jak jeszcze będzie wcześniak jak u nas i co i rusz jakiś lekarz to poezja.
I pojęcie wlasna kasa, kasa na swoje to pojęcie nieznane.

Póki nie macie wspólnych zobowiązań Ja bym trzymał się swojego. Opłaty na pół.

Nie odkładaj zmian na jutro.
Dzialaj już dziś.
Teraz.

senkei
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Sochaczew

Dołączył: 2016-01-19
Punkty pomocy: 314

Ja pierdole, niektórzy to mają poglądy żywcem wyrwane z socjalizmu połączone z biało rycerstwem gdzie podstawą była sprawiedliwość społeczna i bycie tzw. prawdziwym facetem. Jak dla mnie autor podszedł do sprawy uczciwie i logicznie, mieszkamy razem, wszystkie wspólne rachunki dzielimy razem, koniec tematu. Każda normalna dziewczyna która szanuje zarówno siebie jak i swojego partnera nie widziałaby w tym niczego złego. Natomiast zawsze znajdzie się taka, która chciałaby żyć jak królowa ale płacić jak studentka. Co do facetów, to szkoda gadki, chcecie być sponsorami to nic mi do tego, wasza kasa, wasza sprawa, ale nie pouczajcie innych w tej materii. Osobiście nie widzę problemu aby dziewczynie kupić prezent za kilka tys zł. natomiast jeśli coś kupujemy wspólnie albo mamy wspólne wydatki to i o 20zł ścigam Smile

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

Tylko tyle minusów?

Dajcie więcej Smile Pokażcie ilu was jest Smile

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

senkei
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: Sochaczew

Dołączył: 2016-01-19
Punkty pomocy: 314

"Tylko tyle minusów?

Dajcie więcej Smile Pokażcie ilu was jest "

Jak mi zapłacisz w tym miesiącu za rachunki to nawet dwa dam Smile Inaczej po prostu mnie nie stać Sad

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

Dam ci wzamian bony do biedronki na parówki Wink

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.