Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

peper - blog

Portret użytkownika peper

O manipulacji, sztuczności i wartościach w podrywie słów kilka...

Czasem na forum/chacie padają pytania odnośnie tego, jak odbić dany tekst który padł z ust/ czy co częstsze z klawiatury jakiejś kobiety. Najczęściej młodsi stażem głowią się, jak rozegrać taką sytuację, starsi stażem napiszą zgryźliwą uwagę, jako, że cała sytuacja czasem ich bawi, a czasem już irytuje. I jakoś tak ten interes się kręci, jedni robią swoje, drudzy swoje.

Portret użytkownika peper

Trylogia Pepera: Cisza przed burzą...

Pięć kobiet. Dziesięć miesięcy mojego życia. Dwie godziny poświęcone na pisanie tego tekstu.

WSTĘP

Rok szkolny dobiegł końca. Postanowiłem zebrać myśli i opisać 10 miesięcy mojego życia. Ze względu na ogrom informacji ( jak i mój brak umiejętności pisania krótkich tekstów ) postanowiłem stworzyć trylogię, a każda jej część będzie opisywać inny stan ducha w jakim się znajdowałem.

Portret użytkownika peper

Peper pyta: Czy masz fajny krawat?

Odnośnie rozwoju mojej osoby: mam dobrą i nieco gorszą wiadomość. Jak już pewna niezapisana tradycja nakazuje - zacznę od tej gorszej. Dlaczego mówię "gorszej" a nie "złej" ? Ponieważ mimo, iż cel nie został osiągnięty, wiele cennego doświadczenia znów zagościło w mojej głowie.

Portret użytkownika peper

Piramida wartości Peper'a

Od moich ostatnich wpisów na tej stronie minęło sporo czasu... Tak samo sporo czasu minęło, od kiedy postanowiłem zająć się porządnie moim budowaniem lepszej wersji samego siebie. Było kilka otwarć, kilka nowych znajomości i ciekawe doświadczenia... były sukcesy o których warto pamiętać, i porażki, które właściwie były dobrymi lekcjami...

Portret użytkownika peper

Gra psychologiczna, rozdział dalej by Peper

Ciąg dalszy mojej historii z "U". Im dalej, tym cięższa walka, a wyniki cały czas były nieprzewidywalne... Oczywiście gorąco polecam moje 2 ostatnie blogi, lepiej wtedy rozumie się mój cały rozdział życia jakim była  starsza  dziewczyna którą oznaczam tu literą  U.

Po ostatnim spotkaniu z U wszystko było na dobrej drodze, pełny sukces w odbijaniu shit-testów, początek kina z jej strony wobec mnie, coraz większe oznaki zainteresowania. Później tradycyjnie prawie tydzień chłodniku, bo needy nie będę, skoro się nie odzywa to jej strata. Aż w pewnym momencie siedzę i myślę, nie pamiętam nawet co mnie natchnęło do stworzenia takiej "psychologicznej gierki" ale gdy zaczynałem ją tworzyć pełno nowych pomysłów nasuwało mi się do głowy, poskładałem to wszystko do kupy na kilku lekcjach ( w szkole w godzinach lekcyjnych lepiej się myśli ^^ ) i rozpocząłem swoją sms'ową zabawę z U.

Portret użytkownika peper

Historii ciąg dalszy

Sądzę, że żeby w pełni zrozumieć sens sytuacji, należy przeczytać mój poprzedni blog pt. Pierwsza randka, akcja w kawiarni

Więc po prawie miesiącu po ostatnim wpisie, napiszę dalsze części historii o mnie i dziewczynie, którą od kilku blogów nazywam "U" - wiem, że jest tak, że ciągle wszystko wałkuje z jedną dziewczyną, ale szczerze mówiąc mało mam okazji w wieku 16 lat w środku roku szkolnego spotykać fajne laski mniej więcej w moim wieku, akurat w okolicznościach sprzyjających zagadaniu. Ale przejdźmy do rzeczy:

3,5 tygodnia temu, po pierwszej randce z U w kawiarni, jedyne czego żałowałem, to, że nie zakończyłem spotkania pocałunkiem ( bo efekt myślę zrobiłem bardzo dobry ) - ale oczywiście wiedza z tej strony nie idzie na marne i postanowiłem obrócić to na swoją korzyść i sprawić, żeby nasz pierwszy pocałunek odbył się w wyjątkowych okolicznościach...

Portret użytkownika peper

Pierwsza randa, akcja w kawiarnii...

Historia ma swój początek w jednym z moich blogów http://www.podrywaj.org/pierwsza_akcja_od_autobusu_do_pierwszego_umuwion... - w którym szczegółowo opisałem pierwsze zagadanie w autobusie, przez wyciągnięcie numeru aż do momentu umówienia się.

Subskrybuje zawartość