Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Nasze historie

Portret użytkownika Texic

Teoria luzu - czyli jak podchodzić do kobiet. Moja historia

Do napisania tego bloga skłoniły mnie życiowe doświadczenia oraz chęć podzielenia się z wami moim spojrzeniem na temat naturalnego podejścia do kobiet.

Początek i pierwszy CEL

Witam

Portret użytkownika Rot

Progres Report

Jest niedzielny wieczór.

Siedzę w barze, którego nie znam, pijąc piwo, którego normalnie nawet bym nie tknął.
Próbuję napisać tego bloga.
Wi-fi przeszkadza jak może. Przegrywam, tracę cały wpis, idę po whisky.

Wtorek.

Od czterech lat jak już siedzę w tym mieście staram się zrobić co mogę, żeby zostać tatuażystą.

Portret użytkownika glinx11

Jak tego nie zrobiłem

Jest marzec 2014 r. Pierwszy rok, jaki spędziłem w kraju XYZ, powoli dobiega końca, nieubłaganie nadciąga czas powrotu do Polski. Póki jednak co siedzę w apartamencie Katji, nauczycielki angielskiego z rosyjskiego Dalekiego Wschodu. Z łazienki dobiega chlupot prysznica, który właśnie bierze. Dziewczyna dwa lata starsza ode mnie, śnieżnobiała cera, rasowa Europejka. Bardzo ładna, w moim typie.

Portret użytkownika Smarkacz

"Kochaj kobiety, nigdy nie krzywdź"

Witajcie Wink
Przeglądając ostatnimi czasy nasze skromne forum uwodzicieli zauważyłem coraz mocniejsze odchodzenie od znanego nam wszystkim motta "Kochaj kobiety, nigdy nie krzywdź". Postanowiłem, że wypadałoby do niego wrócić opowiadając na swoim pierwszym blogu moją własną historię Smile

Raport #2 Sinusodia

Witam serdecznie,

Ten wpis będzie dosyć porąbany, być może dlatego że znajduję się w dziwnej fazie życia. Opiszę w nim akcje sprzed kilku dni.

1) Czwartek:
Wstaję na mega wkurwieniu, śnieg za oknem, beznadziejny wynik z kolokwium, o którym dowiedziałem się jeszcze w łóżku, nie zjadłem nawet śniadania. Czuję w sobie strasznie dużo jadu.

Portret użytkownika huka

Gorąca noc z trzema seksownymi dziewczynami

Postanowiliśmy wybrać się z Żanetą na późny seans do kina. Przybyła na spotkanie ślicznie ubrana, zapierała dech w piersiach. Musiała spędzić dużo czasu na modelacji włosów. Była cała w skowronkach. Dobry początek wieczoru – pomyślałem.

Subskrybuje zawartość