Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Akcje w klubach

Akcja w klubie i próby przełamania się.

Witam wszystkich odrazu przejdę do sedna.

Kilka dni temu wybrałem się ze znajomymi do klubu wiadomo zabawić się trochę potańczyć i przy okazji potrenować Laughing out loud.
Na początku jeszcze przed wejściem do klubu poszliśmy ze znajomymi na kilka piw a dokładnie 2, ja akurat mam słabą głowę(szybko sie upijam, i zostaje w tym stanie przez długi czas) wiadomo gadka szmatka i takie tam (żadnej koleżanki nie chciałem poderwać).

Wczorajsza zabawa w klubie

Witam wszystkich!

Opisze tu trochę swoje wczorajsze przygody z wyjścia do klubu z siostrą, szwagrem i znajomymi po wygranym meczu tak jak obiecałem w komentarzu w swoim pierwszym blogu. 
Ustawiliśmy się na 21 pod klubem. Klub dla mnie i dla nich nie znany ale mieliśmy zarezerwowane loże ze szwagra klubu to trzeba było skorzystać. Weszliśmy, piwko i rozmowy. Ludzi nie było za dużo bo dopiero otwierali ale powoli klub zaczął się zapełniać. W klubie impreza z czarnymi klimatami (nie moje za bardzo ale trzeba było się odnaleźć). Godzina 23 wbijam na parkiet i zaczynam tańczyć. Miałem już trochę obczajone dziewczyny gdzie i co więc podbijam do trzech dziewczyn i przyłączam się. Wymiana uśmiechów z każdą a na target trochę więcej uwagi.

Portret użytkownika glinx11

Przygody glinxa11 w klubie i co on tam znalazł

Witam jakże tłumnie zgromadzone tu Panie, o Panach nie zapominając. Jak pewnie zauważyliście, nie udzielałem się od jakiegoś czasu. Sam w sumie nie wiem czemu - właściwie to nie miałem za bardzo co opisywać. Wewnętrznie planowałem napisanie czegoś nowego dopiero, gdy dopnę swojego tymczasowego celu - zamoczenia. Ostatecznie stwierdziłem, że seks może przyjść późno albo w ogóle, podczas gdy wy będziecie z utęsknieniem czekać na nową porcję mojej tfurczości. To, co zaraz Wam opiszę, przydarzyło mi się wczoraj, aczkolwiek pewne elementy astronomicznie przynależą do dnia dzisiejszego.

Portret użytkownika Andrew28

Jak to robią zawodowcy.

        Mój następny wpis miał być o tym jak to już sobie dobrze radzę, jak się zmieniłem no i ogólnie, że wszystko jest piękne jak cycki Pameli Anderson Smile

Portret użytkownika sawi

Ćwiczenia praktyczne w klubie

Witam ponownie po dosyć długiej przerwie. Na początku muszę uprzedzić iż charakter mojego drugiego wpisu na blogu będzie nieco chaotyczny, za sprawą tego, że jest on pisany można powiedzieć "na gorąco" i z pierwszej ręki zaraz po powrocie z klubu. A więc postaram się jakoś składnie opisać czego będzie dotyczył ten wpis. Tematem przewodnim będzie tutaj technika podrywu jaką opisywał Gracjan w jednym ze swoich artykułów, polegająca na podejściu do kobiety która nam się podoba, powiedzenia tekstu w stylu "chodź ze mną chcę z Tobą porozmawiać" i wyprowadzeniu owej kobiety w zaciszne miejsce nadające się do rozmowy. Zrobiłem tak w klubie z dwoma atrakcyjnymi kobietami w dwóch różnych sytuacjach które zaraz opiszę. A więc syt. numer 1: Na parkiecie tańczą 3 atrakcyjne dziewczyny, wszyscy faceci się na nie gapią jak w obrazek bo ruszają ciałkami jak boginie.

Przypadkowe spotkaie z byłą

Witam panowie po wczorajszej imprezie mam mieszane odczucia a mianowicie wybrałem się z kumplami na imprezie i miałem tego pecha że akurat była tam moja była z kuzynką i swoim mężem (byłem u nich na weselu) no i wszystko niby ok przywitałem się krótko (jej nie widziałem) i piwko i na parkiet poczułem że ktoś mnie pociągnął za koszulkę ale gdy się odwróciłem nic nie zwróciło mojej uwagi (teraz wiem że to była) chwile się pobawiłem poszedłem na drugą sale i zaczęłam się dobrze bawić (uśmiech, pewność siebie i przez pół godziny byłem w kółku otoczony przez 8 panienek:)) Potem idę sobie do baru wracam na sale była siedzi z kuzynką pod ścianą i wszyscy się na mnie gapią

Portret użytkownika zulus

Pozytywne nastawienie

Witam,
   O pozytywnym nastawieniu było już tysiąc tematów, ale chciałbym podzielić się swoimi doświadczeniami.
   Otóż byłem wczoraj ze znajomymi w klubie, byłem już wcięty, ale miałem tak świetny humor jak mało kiedy. Szedłem przez parkiet siejąc uśmiechem do wszystkich lasek, wiele oddawało uśmiech. Po takim ewidentnym sygnale zainteresowania po prostu chwytałem laskę za rękę i robiłem z nią parę obrotów i szedłem dalej od czasu do czasu zatrzymując się i tańcząc z niektórymi laskami trochę dłużej.
   W pewnym momencie stało się coś, czego bym się nie spodziewał, idę sobie i czuję, że ktoś mnie kopie, odwracam się i widzę śliczną dziewczynkę uśmiechniętą od ucha do ucha. Pytam się czy podrywa w ten sposób wszystkich facetów, a ona z tekstem: "Bo ty się tak ładnie uśmiechasz".
   Byłem tak miło zaskoczony jej zachowaniem i oczarowany uśmiechem, że postanowiłem to wszystko opisać.

Subskrybuje zawartość