Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Związek, mieszkanie, siostra, problem

40 posts / 0 new
Ostatni
rutex1515
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-01-26
Punkty pomocy: 8

Wynajem samego pokoju odpada, jestem w takim wieku, że cenię sobie swoją prywatność, więc jeżeli bym się wyprowadził, to kawalerka.
Chyba, że masz na myśli to, że mam płacić za wynajem pokoju siostrze mojej dziewczyny?
To wybacz, ale nie pojebało mnie, żeby być sponsorem kogokolwiek Wink

rutex1515
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Białystok

Dołączył: 2015-01-26
Punkty pomocy: 8

Jestem po wstępnej rozmowie, na której przedstawiłem swoje "żale i bóle". Oczywiście bez żadnych pretensji, stawiania ultimatum, grożenia czy innych, dziecinnych zachowań. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Być może siostra będzie studiować w innym mieście, wtedy problem sam się rozwiąże.
Podsumowując, moje pytanie dotyczyło tylko i wyłącznie tego, czy moja reakcja jest normalna, a nie przesadzona, bo widzę, że większość tutaj spłyciło to od razu do problemu finansowego.

Dzokej
Portret użytkownika Dzokej
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-11-09
Punkty pomocy: 51

Ja cię bardzo dobrze rozumiem. Sam mieszkam dalej jako studenciak w 3 pokojowym mieszkaniu. Od kiedy zaczęła się pandemia mieszkam przez 90% sam. Kiedy zjeżdżają wspolokatrorzy marzę tylko o tym żeby wyjechali. Tak się przyzwyczaiłem do takiej wygody że szukam kawalerki mimo że w sumie mnie nie stać na to. Więc twoja reakcja jest słuszna, nie przesadzona.

Problem polega jedynie na tym że jest to siostra twojej dziewczyny więc musicie iść na kompromis. Nie da się zrobić w tej sytuacji win-win(-win).

"U miss 100% of the shots you don't take" -Wayne Gretzky" - Michael Scott

Malylunch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Kraniec globu

Dołączył: 2019-10-12
Punkty pomocy: 864

Z rodziną dobrze to tylko na zdjęciach się wychodzi. Ale trzeba sobie pomagać, w gruncie rzeczy oni są dla nas często najbliżsi.
29 lat to nie starość, przypomną się nastoletnie lata jak trzeba było być cicho bo za ścianą ktoś słuchał, nawet będzie zabawnie. Aż mi się te lata przypomniały, zabawne sytuacje Smile
Aczkolwiek na dłuższą metę nie zniósłbym tego osobiście. Pomóc siorce się powinno, trochę czasu można zawsze poświęcić. Jest ciekawiej, z kim pogadać a może się polubicie itp. Ale niech to nie będzie czas liczony w latach. Nie musisz im pomagać finansowo, wyprowadzać się, porostu powinieneś określić jak Ty to widzisz, i jak to czujesz, jeśli tyle czasu zatykasz jej ogon i fajne wam się mieszka to wymyślicie coś. Ale się nie obrażaj jak dzidzia gdyby nie zdecydowała się odmówić siorce:) Wynieś się jeśli naprawdę będzie uciążliwa, pogadaj się tak nie możesz i już.

Na początku zaleciało mi toksykiem, jedynakiem i gościem który o nic się nie martwi "mama i tato uratują":) popraw jak się myle:)

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu

`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano

belford
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Krosno

Dołączył: 2019-07-19
Punkty pomocy: 310

Dziwię się, że spora część osób odpowiedziała w taki sposób na Twoje zapytanie. Osobiście sam bym miał z tym problem, a tym bardziej, gdybym był w Twoim wieku i prowadził kilkuletni poważny związek. Nie jest to nic dziwnego, że chcesz mieć trochę prywatności i nie mieszkać z inną osobą, tym bardziej taką, której nie znasz.

Łatwo się mówi innym ludziom, że warunki mieszkaniowe w Polsce są słabe i biedna siostra chce przygarnąć swoją. No spoko, proponuję zatem, żeby do Waszego mieszkania sprowadziła się kolejna osoba, taka, której kompletnie nie znacie, i abyście z nią mieszkali kilka lat. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Istnieją też akademiki i tanie pokoje. Nie każdy musi reagować entuzjastycznie na nową osobę w domu. Pomijam fakt, że będzie Ci trudniej zachować prywatność, oddać się ulubionym zajęciom, czy, po prostu, żyć.

Na Twoim miejscu poważnie przedyskutowałbym to z wybranką, bo jeśli to będzie Ci aż tak przeszkadzać, że nie będziesz w stanie normalnie funkcjonować, to nie ma sensu, żebyś się męczył.

MrG
Portret użytkownika MrG
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2019-01-11
Punkty pomocy: 667

Fajna ta siostra?
Może jakiś trójkącik z tej sytuacji wyczarujesz?