Primo, lasce zawsze zależy żeby mieć jak najlepszą opinie wśród innych i zeby zachować pozory, żeby ludzie mieli jakiś jej obraz, który ona chce aby ją tak postrzegali.
Secundo, wyłącz myślenie "co ona myśli, dlaczego robi tak czy siak"
Ciebie to nie interesuje już, już ona Cię nie obchodzi, już się nią nie zajmuj, nie martw, wyjebane.
Zamiast zadawać sobie takie pytania i rozkminiac, a to do niczego nie prowadzi, lepiej zadawać sobie pytanie co ja teraz dla siebie chce zrobić.
Zależy jej na dobrym kontakciedlatego że nie chce wyjść na tą złą w ich oczach,chce mieć dobra opinie sam widzisz jak winę za rozstanie zgrabnie zrzuciła na ciebie że nie wykorzystałeś szansy. Nie ma się nad czym zastanawiać bo powodów może być wiele. Może ich faktycznie lubi lub ma z tego jakieś korzyści.
Wiesz moja była która też sobie latała na boku pod nie się zachowywała, panna idealna dbała by czasem nic złego na jej temat nie wypłynęło, wiesz co z tym zrobiłem? Olałem totalnie i się nie zastanawiałem. Prawdy też przed innymi nie ukrywałem, szczery chłop jestem.
Chce ciebie mieć pod ręką na wszelki wypadek bo może jej coś nie wyjść więc z braku laku dobry i Ty. Tak to wygląda.
"Jej muszę przyznać to, że to kombinatoryka. Kiedyś, kiedyś próbowała na Mnie wymusić zmianę zachowania, bo nie było dostosowane do jej poglądów. I zrobiła „przerwę” do póki nie zmieniłem i nie zmieniłem poglądów na jej poglądy. Gdy zobaczyła, że wygrała to automatycznie przerwę skończyła pod pretekstem, że ja terapii wstrząsowej potrzebowałem."
Nigdy tak nie rób. Nie ulegaj takim zagrywkom, masz być sobą i tylko sobą, a nie kimś kim laska chce ciebie zrobić. Po to poznaje się by zdecydować czy taka osoba odpowiada, jak odpowiada wchodzi się w związek. Pamiętaj też ze laski często mówią jakich chcą facetów, problem w tym że gdy akim się stajesz one z takimi nie chcą być (miły, kochany, uczynny, słodziutki i chuj wie co jeszcze tam pierdola) Masz być sobą! Nie ulegać marudzeniu laski, one to robią żeby sprawdzić czy będziesz uległy i będziesz robił to co chcą! Popełniasz mnóstwo błędów.
Olej ją bo będziesz w tym tkwił do usranej śmierci, a ona o to zadba. Po co ci ciągle jazdy, prowokacje, opowiadanie o fagasach którzy ja zaczepiają, po co ci takie gierki?
_____________________________________
''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''
"Bo mam urlop i zdąże od tego odpocząć" serio... bo ma urlop...
Jeśli Twoja rodzina ma z nią kontakt to dobrze. Niech szon widzi, że radzisz sobie bez niej świetnie, że w końcu układasz sobie życie i gówno sobie robisz z rozstania z nią. Ale rób to dla siebie a nie dla niej na pokaz.
Teź jestem pewien, że wybaczenie zdrady dało jej sygnał TYMCZASOWY, PEWNY BOLEC.
Jak płaciliście razem odstępne na pół albo macie zobowiązania finansowe to też mówisz jej, że ma 2 dni na zwrot i tyle. Traktuj ją jak ona Ciebie a sam dąż do szczęścia.
A rodzinkę urobiłą bo wiadomo, klientela, renoma, ona jest zajebista dziewczyna, kto by się u takiej obcinać nie chciał.
Sam jej tych klientów stałych nagoniła przez te lata. Ona dzięki temu kontakt z Moją rodziną ma minimum 2-3 razy w tygodniu gdzie ma dostęp do możliwości manipulacji Nimi.
Ona daje poczucie szczerości, aby myśleli „Kaaarolins? Nie wierze. Przecież to fajna i mądra kobieta” mają rację. Mądrość wykorzystuje po zerwaniu nie w ten sposób.
Wiesz co? Będę brutalnie szczery. Nie umiem jej potraktować jak śmiecia. Przez ; lata związku NIGDY jej nie wyzwałem i NIGDY jej słownie nie skrzywdziłem.
Zobowiązania finansowe ogarneliśmy. Ona logistycznie potrafi podejść do takich tematów.
Niestety… 70% osób twierdzi, że zmarnowałem szanse.
Stary, 3 strony, 60 + postów. Ten temat już powinien byc dawno zamknięty. Wszystko co miało byc powiedziane już zostało. Ty rozkminiasz pod każdym postem coś innego i zadajesz inne pytania.
ODETNIJ SIĘ W KOŃCU. Mimo, że będzie ciężko to jak będziesz wałkowac dalej temat, a po co, a dlaczego to nie będzie Ci lepiej. Nic Ci odpowiedzi na te pytania nie dadzą, a tylko marnujesz czas.
Młoda Mnie zdradzała od miesiąca. Przyłapałem ich. Jej mina na Mój widok bezcenna.
A twierdziła, że z nikim nie pisze i się nie spotyka z ręką na sercu i obiecywała na swoje życie i swoją matkę
Dzień później nadziałem się na nich. Jej nowy alfons przysapał coś do Mnie, popchnął Mnie i kazał żebym nawet na swoją byłą nie patrzył.
Po popchnięciu Mnie zaatakowałem go. Bo się broniłem. Kolesia tak zmasakrowałem, że leży teraz w szpitalu bez kilku zębów, złamaną ręką i wybitym barkiem.
Może nie jest dobre to co zrobiłem. Ale.. co byście zrobili jakby taka szmata was zaatakowała? Ja sam bym mu nic nie zrobił, bo nie warto. Ale emocje były silniejsze. Skurwiel nie wiedział, że trenuje sztuki walki od małego.
Nie mam przejebane. Bo to sie działo przy Żabce. Jest zabezpieczone nagranie i mam świadków. Nie będzie konsekwencji.
I powiem wam więcej. Okazało sie, że ten glonojad bajerował Moją młodą i jednocześnie sie spotykał z inną. Także… karma wróciła dość szybko.
Ps. Wygląd tego kolesia to… typowy anemik. Cwaniaczek. Chudy jak jebana miotła Potter’a a głos miał jakby go stado murzynów w dupe demolowało codziennie.
Nie wiem co Ona w Nim widziała jak on sie nawet wysłowić nie potrafi.
Dziękuje wszystkim za rady. Obrzydziło Mnie to. A dzięki temu mam obrzydzenie na widok byłej.
„ Ps. Wygląd tego kolesia to… typowy anemik. Cwaniaczek. Chudy jak jebana miotła Potter’a a głos miał jakby go stado murzynów w dupe demolowało codziennie.”
Bo często nie liczy sie to jak wygladasz i ile masz pieniędzy…widujesz pewnie tych niskich,łysych grubasów z super laskami u boku,i zastanawiałeś sie czmeu tak jest?bo najwrażliwsza strefą erogenna kobiety jest jej umysł i wyobraźnia..
Dalej widać, ze chyba nic nie rozumiesz z tego co tutaj ludzie pisali. Jak suka nie da, to pies nie weźmie. Laska jest zjebana i to jej wszystko wina, a nie gościa. Nie umiesz trzymac emocji na wodzy. Na jego miejscu mógł być każdy, a ona wcale nie musiała mówić, że jest w jakimś związku.
Trzeba było pokazać jaja rok temu i odejść z honorem. Lejesz gościa, wow to jest z ciebie prawdziwy mezczyzna teraz, a to raczej odwrotnie.
Niektóre kobiety są po to, by je wielbić, inne – żeby je bzykać. Problem mężczyzn polega na tym, że ciągle mylą pierwsze z drugimi.
Gdyby mnie nie zaatakował to bym nie dostał wpierdol. Mam rozumieć, że Ty dałbyś się poniżyć i odszedł bez reakcji?
Ja sobie nigdy nie dawałem się poniżyć przez żadnego faceta. I nigdy nie uciekałem. Nawet jak czułem, że mogę dostać łomot to nigdy nie zrezygnowałem z bronienia siebie i swojej godności.
To co odjebal pod tą żabką to jest naplucie Mi w twarz. Nie odjebałem go nie za swoją byłą, bo to ona go wpuściła do swojego życia. Tylko za atak na Mnie i Moją godność.
I macie wszyscy racje. Dałem dupy w każdy możliwy sposób co do tego „związku”. Ale to nie oznacza, że ze stratą kobiety(i dobrze) straciłem siebie
Ona teraz jest wielce zakochana. Dzisiaj do Niej napisałem, że chce przyjść po resztę swoich rzeczy. I poszedłem. Na koniec powiedziała Mi „Nie pisz do Mnie i zniknij z Mojego życia. Ale jak komuś powiesz, że Cię zdradziłam to Cię dojadę”
Także po tylu latach związku potrafiła Mnie tak potraktować.
Oczywiście nie ma opcji powrotu. Karma do Niej wróci. Być może kiedyś będzie kontaktu szukać
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
Takie 60% że z kimś pisze. Wnioskuje po jej dziwnym zachowaniu od 3 tygodni.
Tak właśnie myślałem, że jak znajdzie nowego to się wyjebie wtedy na to o czym teraz marzy. Na dobrej opinii i kontakt ze Mną.
To jest tył zazdrośnicy. Znam ją trochę i wiem, że na 100% sprawdza Moje profile.
Ogólnie jest strasznie zazdrosna o swoją siostrę, bo jej siora jakiś czas temu dawała znać o tym, że jej się podobam.
Mógłbym to wykorzystać. Ale w sumie po co.
A może przestań jej odpisywać i zacznij po prostu ignorować? Powinieneś sie z niej wyleczyć, a nie, ze utrzymujecie kontakt.
Primo, lasce zawsze zależy żeby mieć jak najlepszą opinie wśród innych i zeby zachować pozory, żeby ludzie mieli jakiś jej obraz, który ona chce aby ją tak postrzegali.
Secundo, wyłącz myślenie "co ona myśli, dlaczego robi tak czy siak"
Ciebie to nie interesuje już, już ona Cię nie obchodzi, już się nią nie zajmuj, nie martw, wyjebane.
Zamiast zadawać sobie takie pytania i rozkminiac, a to do niczego nie prowadzi, lepiej zadawać sobie pytanie co ja teraz dla siebie chce zrobić.
Zależy jej na dobrym kontakciedlatego że nie chce wyjść na tą złą w ich oczach,chce mieć dobra opinie sam widzisz jak winę za rozstanie zgrabnie zrzuciła na ciebie że nie wykorzystałeś szansy. Nie ma się nad czym zastanawiać bo powodów może być wiele. Może ich faktycznie lubi lub ma z tego jakieś korzyści.
Wiesz moja była która też sobie latała na boku pod nie się zachowywała, panna idealna dbała by czasem nic złego na jej temat nie wypłynęło, wiesz co z tym zrobiłem? Olałem totalnie i się nie zastanawiałem. Prawdy też przed innymi nie ukrywałem, szczery chłop jestem.
Chce ciebie mieć pod ręką na wszelki wypadek bo może jej coś nie wyjść więc z braku laku dobry i Ty. Tak to wygląda.
"Jej muszę przyznać to, że to kombinatoryka. Kiedyś, kiedyś próbowała na Mnie wymusić zmianę zachowania, bo nie było dostosowane do jej poglądów. I zrobiła „przerwę” do póki nie zmieniłem i nie zmieniłem poglądów na jej poglądy. Gdy zobaczyła, że wygrała to automatycznie przerwę skończyła pod pretekstem, że ja terapii wstrząsowej potrzebowałem."
Nigdy tak nie rób. Nie ulegaj takim zagrywkom, masz być sobą i tylko sobą, a nie kimś kim laska chce ciebie zrobić. Po to poznaje się by zdecydować czy taka osoba odpowiada, jak odpowiada wchodzi się w związek. Pamiętaj też ze laski często mówią jakich chcą facetów, problem w tym że gdy akim się stajesz one z takimi nie chcą być (miły, kochany, uczynny, słodziutki i chuj wie co jeszcze tam pierdola) Masz być sobą! Nie ulegać marudzeniu laski, one to robią żeby sprawdzić czy będziesz uległy i będziesz robił to co chcą! Popełniasz mnóstwo błędów.
Olej ją bo będziesz w tym tkwił do usranej śmierci, a ona o to zadba. Po co ci ciągle jazdy, prowokacje, opowiadanie o fagasach którzy ja zaczepiają, po co ci takie gierki?
_____________________________________
''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''
Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.
"Bo mam urlop i zdąże od tego odpocząć" serio... bo ma urlop...
Jeśli Twoja rodzina ma z nią kontakt to dobrze. Niech szon widzi, że radzisz sobie bez niej świetnie, że w końcu układasz sobie życie i gówno sobie robisz z rozstania z nią. Ale rób to dla siebie a nie dla niej na pokaz.
Teź jestem pewien, że wybaczenie zdrady dało jej sygnał TYMCZASOWY, PEWNY BOLEC.
Jak płaciliście razem odstępne na pół albo macie zobowiązania finansowe to też mówisz jej, że ma 2 dni na zwrot i tyle. Traktuj ją jak ona Ciebie a sam dąż do szczęścia.
A rodzinkę urobiłą bo wiadomo, klientela, renoma, ona jest zajebista dziewczyna, kto by się u takiej obcinać nie chciał.
Sam jej tych klientów stałych nagoniła przez te lata. Ona dzięki temu kontakt z Moją rodziną ma minimum 2-3 razy w tygodniu gdzie ma dostęp do możliwości manipulacji Nimi.
Ona daje poczucie szczerości, aby myśleli „Kaaarolins? Nie wierze. Przecież to fajna i mądra kobieta” mają rację. Mądrość wykorzystuje po zerwaniu nie w ten sposób.
Wiesz co? Będę brutalnie szczery. Nie umiem jej potraktować jak śmiecia. Przez ; lata związku NIGDY jej nie wyzwałem i NIGDY jej słownie nie skrzywdziłem.
Zobowiązania finansowe ogarneliśmy. Ona logistycznie potrafi podejść do takich tematów.
Niestety… 70% osób twierdzi, że zmarnowałem szanse.
Stary, 3 strony, 60 + postów. Ten temat już powinien byc dawno zamknięty. Wszystko co miało byc powiedziane już zostało. Ty rozkminiasz pod każdym postem coś innego i zadajesz inne pytania.
ODETNIJ SIĘ W KOŃCU. Mimo, że będzie ciężko to jak będziesz wałkowac dalej temat, a po co, a dlaczego to nie będzie Ci lepiej. Nic Ci odpowiedzi na te pytania nie dadzą, a tylko marnujesz czas.
Co mi sie wydaje Panie zohan,ze pannica i tak cie urobi,a za rok bedzie „part III (kontynuacja po 2 latach”
AKTUALIZACJA:
Młoda Mnie zdradzała od miesiąca. Przyłapałem ich. Jej mina na Mój widok bezcenna.
A twierdziła, że z nikim nie pisze i się nie spotyka z ręką na sercu i obiecywała na swoje życie i swoją matkę
Dzień później nadziałem się na nich. Jej nowy alfons przysapał coś do Mnie, popchnął Mnie i kazał żebym nawet na swoją byłą nie patrzył.
Po popchnięciu Mnie zaatakowałem go. Bo się broniłem. Kolesia tak zmasakrowałem, że leży teraz w szpitalu bez kilku zębów, złamaną ręką i wybitym barkiem.
Może nie jest dobre to co zrobiłem. Ale.. co byście zrobili jakby taka szmata was zaatakowała? Ja sam bym mu nic nie zrobił, bo nie warto. Ale emocje były silniejsze. Skurwiel nie wiedział, że trenuje sztuki walki od małego.
Nie mam przejebane. Bo to sie działo przy Żabce. Jest zabezpieczone nagranie i mam świadków. Nie będzie konsekwencji.
I powiem wam więcej. Okazało sie, że ten glonojad bajerował Moją młodą i jednocześnie sie spotykał z inną. Także… karma wróciła dość szybko.
Ps. Wygląd tego kolesia to… typowy anemik. Cwaniaczek. Chudy jak jebana miotła Potter’a a głos miał jakby go stado murzynów w dupe demolowało codziennie.
Nie wiem co Ona w Nim widziała jak on sie nawet wysłowić nie potrafi.
Dziękuje wszystkim za rady. Obrzydziło Mnie to. A dzięki temu mam obrzydzenie na widok byłej.
„ Ps. Wygląd tego kolesia to… typowy anemik. Cwaniaczek. Chudy jak jebana miotła Potter’a a głos miał jakby go stado murzynów w dupe demolowało codziennie.”
Bo często nie liczy sie to jak wygladasz i ile masz pieniędzy…widujesz pewnie tych niskich,łysych grubasów z super laskami u boku,i zastanawiałeś sie czmeu tak jest?bo najwrażliwsza strefą erogenna kobiety jest jej umysł i wyobraźnia..
Poza tym wszystko juz zostało napisane..
Dalej widać, ze chyba nic nie rozumiesz z tego co tutaj ludzie pisali. Jak suka nie da, to pies nie weźmie. Laska jest zjebana i to jej wszystko wina, a nie gościa. Nie umiesz trzymac emocji na wodzy. Na jego miejscu mógł być każdy, a ona wcale nie musiała mówić, że jest w jakimś związku.
Trzeba było pokazać jaja rok temu i odejść z honorem. Lejesz gościa, wow to jest z ciebie prawdziwy mezczyzna teraz, a to raczej odwrotnie.
Niektóre kobiety są po to, by je wielbić, inne – żeby je bzykać. Problem mężczyzn polega na tym, że ciągle mylą pierwsze z drugimi.
Kolego.
Gdyby mnie nie zaatakował to bym nie dostał wpierdol. Mam rozumieć, że Ty dałbyś się poniżyć i odszedł bez reakcji?
Ja sobie nigdy nie dawałem się poniżyć przez żadnego faceta. I nigdy nie uciekałem. Nawet jak czułem, że mogę dostać łomot to nigdy nie zrezygnowałem z bronienia siebie i swojej godności.
To co odjebal pod tą żabką to jest naplucie Mi w twarz. Nie odjebałem go nie za swoją byłą, bo to ona go wpuściła do swojego życia. Tylko za atak na Mnie i Moją godność.
I macie wszyscy racje. Dałem dupy w każdy możliwy sposób co do tego „związku”. Ale to nie oznacza, że ze stratą kobiety(i dobrze) straciłem siebie
Ona teraz jest wielce zakochana. Dzisiaj do Niej napisałem, że chce przyjść po resztę swoich rzeczy. I poszedłem. Na koniec powiedziała Mi „Nie pisz do Mnie i zniknij z Mojego życia. Ale jak komuś powiesz, że Cię zdradziłam to Cię dojadę”
Także po tylu latach związku potrafiła Mnie tak potraktować.
Oczywiście nie ma opcji powrotu. Karma do Niej wróci. Być może kiedyś będzie kontaktu szukać
"Ale jak komuś powiesz, że Cię zdradziłam to Cię dojadę”
hahahhahaha
no na bank cie dojedzie. Dawaj opowiedz wszystkim, niech się to chociaż zakończy humorystycznym akcentem.