Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Odbijanie zajętej - dylematy ;-)

87 posts / 0 new
Ostatni
gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

jeśli wierzysz, że kobiety dotrzymują umów, to życzę powodzenia... zresztą, czy to jego (Expata) żona jest???, lub przynajmniej narzeczona??? - NIE... więc ma pełne prawo sprawę przemyśleć, czy Ty w emocjach nigdy czegoś tam nie obiecałeś??? - a potem to w dupie miałeś... mniejsza z tym, widać starej daty jestem, i jakoś kapować nie lubię... a jak się Expat poczuje, jak bankomat wspaniałomyślnie panience wybaczy, bo ją kocha nad życie, (są takie ciule na tym świecie), i naraz Expat wrogów mieć będzie... niby bez wrogów nudno, ale z powodu takiej pierdoły ich sobie napędzać???, dla satysfakcji???, bo laska obronną ręką z tego wyjdzie - na bank...

Sangatsu
Portret użytkownika Sangatsu
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: ???
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2010-06-12
Punkty pomocy: 1475

,,jeśli wierzysz, że kobiety dotrzymują umów, to życzę powodzenia..."
Amen!Z własnego doświadczenia Ci mówię że Gen ma racje...Wink

,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"

zentegis
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-02-18
Punkty pomocy: 0

Nie doczytałem niestety jednej rzeczy:
"Pan Pani mordke przefastryguje".

W tym wypadku faktycznie rozmowa z gościem i negocjacje totalnie nie maja sensu, co najwyżej postawi ja pod sciana.

Zwracam honor

Casanowa18
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2012-10-12
Punkty pomocy: 60

JAk zdasz sobie sprawę że to nie am sensu to proponowałbym dogadać się z gościem i może jakąś małą intrygę zdziałacie? Będą fajerwerki a laska zostanie z niczym ( bankomat odejdzie, sex również). Dziewczyna dostanie dobrą lekcje od życia Laughing out loud

"Dwoma malymi krokami przepasci nie przeskoczysz"

"Czasem trzeba cofnac sie o 2 kroki, zeby pojsc do przodu o 4''

kapitanzuo
Portret użytkownika kapitanzuo
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2011-02-03
Punkty pomocy: 190

Przydaloby się to co drugiej lasce:)

Casanowa18
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2012-10-12
Punkty pomocy: 60

Oj tak zgadzam się. Czasem potrafią dać nieźle w kość Laughing out loud

"Dwoma malymi krokami przepasci nie przeskoczysz"

"Czasem trzeba cofnac sie o 2 kroki, zeby pojsc do przodu o 4''

PatrickPatrick
Portret użytkownika PatrickPatrick
Nieobecny
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: pełnoletni
Miejscowość: Obywatel Świata

Dołączył: 2011-06-06
Punkty pomocy: 330

Panowie, ja mam takie 3 zasady:
1. Nie podbijam do zajętych dziewczyn.
2. Nie podbijam do dziewczyn, z którymi kręci ktoś z moich znajomych.
3. Nie podbijam do ex znajomych.

Dobrze do tej pory na tym wychodzę. Jest tyle interesujących, atrakcyjnych pod względem fizycznym i przede wszystkim wolnych kobiet, że szkoda zachodu, aby odbijać. Skoro laska robi na boku swojego obecnego kręcąc z kimś w czasie, gdy jest w związku, to potem podobnie tego kogoś może walić w rogi będąc z nim. Nawet jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że tak właśnie będzie.

*****************
Dziś mężczyzna nie ma innego wyboru jak stać się silnym fizycznie i mentalnie

expat
Portret użytkownika expat
Nieobecny
Wiek: 39
Miejscowość: Bywam w Lublinie ;-)

Dołączył: 2012-11-05
Punkty pomocy: 596

Reasumując, głosy są podzielone. Celowo chciałem uniknąć oceny moralnej tej sytuacji, nie do końca jak widać się udało.

Na dzień dzisiejszy bije wszystko w tarczę jaką postawiłem. Postanowiłem nie reagować do czasu aż nie dostanę konkretów, to znaczy pierwszy etap wyprowadzka, drugi etap pozew rozwodowy. Dalej zobaczymy. Nie chcę wkręcać tu wszystkich w szczegóły relacji, bo to nie halequin czy jak to się tam pisze. Jestem świadomy ryzyka, mam chłodne oko i nie potne się jak się to rozwali. Myślę, że to jedyna droga a smak triumfu nad bucem z grubym portfelem też ma swoje znaczenie. Jestem w końcu człowiekiem i nie wstydzę się tego. Dam znać wkrótce co się dzieje w tej kwestii i ewentualnie poproszę o dalsze propozycje gry.

Pozdrawiam

////Pani twierdzi, że jest w ciąży, po wizycie u lekarza przychodzi do mnie sms: "Byłam u lekarza, okazało się, że to nie ciąża tylko polip na macicy. Po tym co usłyszałam nie chcę Ciebie znać." Wink ////

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

zaraz, zaraz - to Twoja żona??? - bo ta wzmianka o rozwodzie... a to zmienia kalibrację problemu...

expat
Portret użytkownika expat
Nieobecny
Wiek: 39
Miejscowość: Bywam w Lublinie ;-)

Dołączył: 2012-11-05
Punkty pomocy: 596

To jest obecnie żona "bankomatu". Spokojnie. Wiem, że temat wzbudza emocje, ale da się go przerobić na zimno. Może niektórym się narażę, ale dla mnie ślub to tylko papier. Życie mnie tego nauczyło...

////Pani twierdzi, że jest w ciąży, po wizycie u lekarza przychodzi do mnie sms: "Byłam u lekarza, okazało się, że to nie ciąża tylko polip na macicy. Po tym co usłyszałam nie chcę Ciebie znać." Wink ////

Przemo
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 33
Miejscowość: Płock/Bydgoszcz/Warszawa

Dołączył: 2009-07-15
Punkty pomocy: 656

Pytanie czy cywilny czy kościelny.. bo to już wiadomo ogromna różnica

Al
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: -

Dołączył: 2012-09-02
Punkty pomocy: 507

Rozwiązanie jest bajecznie proste, wręcz banalne. Panna tak długo trzyma Jokera w rękawie dopóki jej obecny o Tobie nie wie. Spraw żeby się dowiedział. Gdzieś musicie na siebie trafić - może odbiera ją z pracy? Obiło Ci się coś o uszy, że będzie u niej we wtorek? A może chodzą na imprezy do klubu X w weekendy? Najlepsze byłoby skrajnie neutralne miejsce, które jednocześnie nie wzbudziłoby podejrzeń knucia intryg. W końcu sypiacie ze sobą, więc 'spontaniczne' pojawienie się u Ciebie chęci spotkania z nią tuż po pracy, złapania pod firmą, będzie całkowicie naturalne. Typ czeka, Ty podbijasz pierwszy i KC - efekt murowany. Coś co w zdrowej relacji byłoby całkowicie naturalne, tutaj będzie prawdziwą hekatombą. Spraw żeby się dowiedział, na własne oczy zobaczył, że ktoś jest w bardzo bliskiej relacji z jego panną - wtedy ona będzie musiała zacząć się tłumaczyć.

* "Intuicja to wołanie rozumu"
* "Nie zgadzaj się na kompromisy, z którymi źle ci się żyje"
* "Człowiek niepotrafiący zadbać o własne granice jest jak ogród bez ogrodzenia, z którego każdy może korzystać, kiedy tylko mu się podoba."

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

Mój Boże, i kto dał Tobie tyle punktów pomocy? - aż tylu pijanych być nie może... przecież tymi gówniarskimi zagrywkami, Expat pokaże, że też jest gówniarzem, - i to w potrzebie... i jest po nim... zagrywki pod firmą??? - poziom gimnazjum... nic więcej...

Al
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: -

Dołączył: 2012-09-02
Punkty pomocy: 507

Proponuję coś całkowicie naturalnego co z automatu wyprostuje sytuację, a Ty widzisz w tym tylko gimnazjalne zagrywki.

* "Intuicja to wołanie rozumu"
* "Nie zgadzaj się na kompromisy, z którymi źle ci się żyje"
* "Człowiek niepotrafiący zadbać o własne granice jest jak ogród bez ogrodzenia, z którego każdy może korzystać, kiedy tylko mu się podoba."

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

bo tu nie ma miejsca na zagrywki, przynajmniej na teraz, - dupa raczyła wybrać... chodzi o to, aby z ryjem wyjść... i tyle...

expat
Portret użytkownika expat
Nieobecny
Wiek: 39
Miejscowość: Bywam w Lublinie ;-)

Dołączył: 2012-11-05
Punkty pomocy: 596

Pani (po co te pejoratywne określenia dupa) stoi w rozkroku i podobno przewozi rzeczy. Czy naprawdę to się okaże jutro, pojutrze. Jestem za stary, żeby się łapać na smsy. Jak macie jakieś konstruktywne porady to proszę jak nie to nie kopcie się bo z wątku robi się burdel a dla mnie sprawa poważna bo debiutuję w tym temacie i mam nadzieję na sukces. Ostrożną nadzieję Wink

////Pani twierdzi, że jest w ciąży, po wizycie u lekarza przychodzi do mnie sms: "Byłam u lekarza, okazało się, że to nie ciąża tylko polip na macicy. Po tym co usłyszałam nie chcę Ciebie znać." Wink ////

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

" Jestem za stary," - ja tym bardziej... a co będzie dla Ciebie sukcesem - nawet umiarkowanym???, skoro mniemania, to nie masz o Niej zbyt wysokiego... pomijając traumę...

expat
Portret użytkownika expat
Nieobecny
Wiek: 39
Miejscowość: Bywam w Lublinie ;-)

Dołączył: 2012-11-05
Punkty pomocy: 596

Rozpieprzenie tamtego układu. Czuje, że jak odpuści typa to wpadnie w moją ramę i...żyli długo i szczęśliwie. Jeśli się mylę, to moja strata. Jestem na to gotowy Smile

////Pani twierdzi, że jest w ciąży, po wizycie u lekarza przychodzi do mnie sms: "Byłam u lekarza, okazało się, że to nie ciąża tylko polip na macicy. Po tym co usłyszałam nie chcę Ciebie znać." Wink ////

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

no to się powtórzę - GÓWNO Z TEGO WYJDZIE...

expat
Portret użytkownika expat
Nieobecny
Wiek: 39
Miejscowość: Bywam w Lublinie ;-)

Dołączył: 2012-11-05
Punkty pomocy: 596

OK, idę w to świadomy możliwości klęski. Nic nie jest w stanie mnie powalić na dzień dzisiejszy poza chorobą. Zamknąłem panowie właśnie przewód doktorski i naprawdę tryskam energią. Też żałuję, że świat nie jest prosty. Zmykam na dziś, bo mam co opijać a i ekipa zacna!
Dzięki za rady.
Pozdrawiam

////Pani twierdzi, że jest w ciąży, po wizycie u lekarza przychodzi do mnie sms: "Byłam u lekarza, okazało się, że to nie ciąża tylko polip na macicy. Po tym co usłyszałam nie chcę Ciebie znać." Wink ////

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

Kumpla kiedyś miałem,. ot, miałem, ale teraz Jego grób odwiedzam - zapytasz, co ten gen pierdoli???, a nic takiego - ot, życie, a dup miał Mirek w cholerę... i tylko niewiele się ostało... niby śmierć, ale czy Ty wiesz w co się pakujesz???

expat
Portret użytkownika expat
Nieobecny
Wiek: 39
Miejscowość: Bywam w Lublinie ;-)

Dołączył: 2012-11-05
Punkty pomocy: 596

gen! Nic nie pierdolisz...nie mogę zniknąć dziś bo procenty buzują! Masz wizję świata opartą na własnym doświadczeniu. Co sugerujesz? Typ mnie odstrzeli? Bardziej boję się tematów typu HiV przy analu przy pękniętej gumie, ale z drugiej strony to jaką masz pewność, że zaprawiając licealistkę nie śpisz z dwudziestoma jej partnerami na raz. Życie to ryzyko a jedyne co nam pozostaje to minimalizacja tegoż przy zachowaniu odpowiedniego poziomu wrażeń. Owszem można przetrwać do śmierci stojąc w miejscu ale czy o to chodzi? Lubie karwa wyzwania i dobrze mi z tym! Wątek założyłem w celu TECHNICZNEJ analizy tematu a nie wnikania w szczegóły typu czy jestem kanalia czy nie. To nie ja projektowałem tę rzeczywistość i nie ja odpowiadam za ten cały burdel. Ja się tylko nauczyłem go obsługiwać bez szkody dla siebie a że nie wierzę w nieomylność zdania i mam wiarę, że wielu ludzi z tego forum ma większą wiedzę na rzeczony temat niż ja to założyłem wątek. Powiem Ci, że jak czytam to forum to niejeden 40to latek mógłby się wiele nauczyć od 20 latka! Ot taka uniwersalna wiedza i chwała Gracjanowi, że taką stronę założył i umożliwia wymianę doświadczeń.
Panowla! Ni dajmy się dymać bez względu na wszystko Smile

////Pani twierdzi, że jest w ciąży, po wizycie u lekarza przychodzi do mnie sms: "Byłam u lekarza, okazało się, że to nie ciąża tylko polip na macicy. Po tym co usłyszałam nie chcę Ciebie znać." Wink ////

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

a niby w jakim zdaniu zarzuciłem Tobie, że kanalią jesteś??? - bo jakoś znaleźć tego nie umiem... i naraz coraz więcej szczegółów pojawić się raczyło - początkowo, to tylko cichodajka na dwa fronty być miała, teraz statut na "żonę bankomata" zmienić raczyłeś... i chcesz tylko TECHNICZNEJ analizy problemu, a łżesz jak kurwa u spowiedzi... bo w pierwszym wpisie zaznaczyłeś, że na 90% przypuszczasz, że bankomat ją dyma, a teraz - że żona... jebie mnie to że zdradza, wkurwia to że przegrywać nie umiesz - bo że przegrywasz, to pewne - właśnie dlatego, że chujowo chcesz pograć... myślisz sobie - zrobię fajerwerki, bankomat ją w dupę kopnie, a Ty jak pies pod stołem ochłapy dostaniesz... nic z tego - bankomat jej wybaczy, może w ryja panienka dostanie, będzie chwilę kochająca i bankomatowi laskę dobrą zrobi - przez tydzień co rano przed śniadaniem... i chłopina wybaczy... bo tak bywa... a potem jemu wmówi, że Ciebie nienawidzi, że chuj jesteś co chciał misiu (bankomacie) nam związek rozjebać... a facet to łyknie, bo tak już faceci mają... ale mam kaca...

expat
Portret użytkownika expat
Nieobecny
Wiek: 39
Miejscowość: Bywam w Lublinie ;-)

Dołączył: 2012-11-05
Punkty pomocy: 596

A w jakim zdaniu ja Ci zarzuciłem, że Ty mi zarzuciłeś żem kanalia? Wink Czytaj ze zrozumieniem i nie doszukuj się na siłę szczegółów, które nie mają znaczenia dla ISTOTY sprawy.

Mam kompletnie w dupie, że nie podoba Ci się, że przegrywać nie umiem. Umiem przegrywać problem w tym,że wolę wygrywać.

Gdzie widzisz niespójność w zdaniu, że babka gra na 90% na dwa fronty a faktem, że jest czyjąś żoną? Albo nie znasz życia albo masz kompletnie inne doświadczenia od moich.

Nie podoba mi się za to jedno w tym poście - piszesz, że ŁŻE JAK KURWA U SPOWIEDZI. Kim jesteś i jaką masz wiedzę, żeby mnie oceniać? Dopowiedziałeś sobie parę spraw, dopisałeś harlekina do całości i masz werdykt Wink

JESZCZE RAZ PODKREŚLĘ

Jak ktoś ma coś do powiedzenia MERYTORYCZNIE w tym temacie ze szczególnym uwzględnieniem METOD, TECHNIK, ZACHOWAŃ itp. to zapraszam. Jak ktoś ma ochotę na morlaniaczki typu czy są dzieci czy nie ma albo czy pani żona czy kochanka to z góry dziękuję.

Pozdrawiam i mniej napinki życzę.
Życie zbyt krótkie i piękne, żeby je tracić na bzdety Smile

////Pani twierdzi, że jest w ciąży, po wizycie u lekarza przychodzi do mnie sms: "Byłam u lekarza, okazało się, że to nie ciąża tylko polip na macicy. Po tym co usłyszałam nie chcę Ciebie znać." Wink ////

expat
Portret użytkownika expat
Nieobecny
Wiek: 39
Miejscowość: Bywam w Lublinie ;-)

Dołączył: 2012-11-05
Punkty pomocy: 596

Ciekawość to babska cecha podobno Wink
Spoko wodza, tylko z wątku zrobił się tasiemiec o niczym. Kilka dobrych rad dostałem plus niezłego bloga, za co dziękuję. Jak się sprawa rozwinie poinformuję Smile

Pozdrawiam

////Pani twierdzi, że jest w ciąży, po wizycie u lekarza przychodzi do mnie sms: "Byłam u lekarza, okazało się, że to nie ciąża tylko polip na macicy. Po tym co usłyszałam nie chcę Ciebie znać." Wink ////

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

może i sobie dopowiedziałem... bo Ty cedzisz info niczym świadek koronny... i mam nadzieję graniczącą z pewnością, że poległeś... bo jesteś małym żulem... mimo doktoratu... a bankomat wygrał... i to On karty rozdaje...

expat
Portret użytkownika expat
Nieobecny
Wiek: 39
Miejscowość: Bywam w Lublinie ;-)

Dołączył: 2012-11-05
Punkty pomocy: 596

Stary wytrzeźwiej. Naparzasz mnie personalnie. To Twoja żona do cholery czy co żeś się tak wpiął emocjonalnie? Wyluzuj i nie obrażaj. Nie ważne kto rozdaje karty, ważne kto bierze pulę Smile
Czyż nie?

////Pani twierdzi, że jest w ciąży, po wizycie u lekarza przychodzi do mnie sms: "Byłam u lekarza, okazało się, że to nie ciąża tylko polip na macicy. Po tym co usłyszałam nie chcę Ciebie znać." Wink ////

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

jacy gracze, taka pula... i tyle...

expat
Portret użytkownika expat
Nieobecny
Wiek: 39
Miejscowość: Bywam w Lublinie ;-)

Dołączył: 2012-11-05
Punkty pomocy: 596

Nie ma czegoś takiego jak wartość puli. Jesteś dojrzałym facetem, więc akurat to powinieneś wiedzieć Wink Dla jednego szczytem marzeń jest Kia Ceed z siedmioletnią gwarancją a ktoś inny nie wyobraża sobie, że można w ogóle czymś takim jeździć. Dzięki gen za wkład w ten wątek - mniej goryczy bym tylko polecał na co dzień. Życie staje się łatwiejsze Wink
Pozdrawiam

////Pani twierdzi, że jest w ciąży, po wizycie u lekarza przychodzi do mnie sms: "Byłam u lekarza, okazało się, że to nie ciąża tylko polip na macicy. Po tym co usłyszałam nie chcę Ciebie znać." Wink ////

expat
Portret użytkownika expat
Nieobecny
Wiek: 39
Miejscowość: Bywam w Lublinie ;-)

Dołączył: 2012-11-05
Punkty pomocy: 596

Jaki marzyciel? Zająłem pozycję libero i czekam Wink
Dzieci brak i nie będzie - jakie to ma znaczenie dla analizy sytuacji?

////Pani twierdzi, że jest w ciąży, po wizycie u lekarza przychodzi do mnie sms: "Byłam u lekarza, okazało się, że to nie ciąża tylko polip na macicy. Po tym co usłyszałam nie chcę Ciebie znać." Wink ////