Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Związek, zagwostka?

12 posts / 0 new
Ostatni
SomeOne_v2
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 3x
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2022-11-02
Punkty pomocy: 0
Związek, zagwostka?

Cześć,
dawno się tu nie udzielałem. Poniżej podsumowanie kilku lat, miesięcy.
Przez ostatnie 2-3 lata nie byłem w żadnym związku. Sam wybrałem taki stan rzeczy. Przez te lata wchodziłem jedynie w relacje typu FWB, ONS.
Rok temu postanowiłem całkowicie odpocząć od kobiet. Taki stan trwał około 6 miesięcy.
Po tych 6 miesiącach poznałem kobietę, dziewczynę w wieku 25 lat (ja 31 lat). Z urody 9/10 :>
Z małego miasta, z Polski wschodniej. W moim mieście była niecały rok.

Zaczęliśmy się spotykać. Jestem osobą, która chłodno podchodzi do kobiet, relacji z nimi. Naturalny dar, który przyciąga płeć przeciwną. Po jakimś czasie zacząłem się angażować - uczuciowo. Ja prowadzę relację, ale wydaje mi się, jednak że lejce gdzieś opuściłem.
Nie mniej jednak w głowie mam kilka sytuacji, które RED flagują mi tą kobietę. Doradźcie mi proszę, czy coś wyolbrzymiam, czy jednak mam rację - wypadłem trochę z obiegu związkowego Wink

1. Na wyjeździe służbowym, spał w pokoju u niej kolega z pracy, bo nie mógł wejść do swojego pokoju. Pokój miała z koleżanką. Zadałem pytanie, po chuj go wpuszczała, to nie była mi jasno odpowiedź "Leo, Why". Z mojej strony padło pytanie, co ona by pomyślała, jeśli to w moim pokoju spała na podłodze pijana koleżanka. Przyznała mi rację "więcej się to nie powtórzy" oraz gdybając że "przecież Ci powiedziałam i gdyby jednak coś było to przecież pewnie nic by nie powiedziała".
Oczywiście podczas wyjazdu cisza z jej strony, jak i z mojej. Odezwałem się, po tym jak wróciła i lekko ją postawiłem do pionu, że czemu mnie nie poinformowała, że już wróciła - przeziębiła się i nie miała siły. No Wink
2. Po kolejnym wyjeździe służbowym, podczas seksu chciała, żebym nałożył prezerwatywę bo podobno nie wie czy wzięła podczas tego wyjazdu tabsy anty. Tak to tłumaczyła.
Dla mnie wielkie wtf?
3. Pojawiają się drobne kłamstwa typu:
- że nie miała Tindera, a miała (nie podczas trwania naszej relacji, a wcześniej)
- podczas oglądania jakiegoś dokumentu o tematyce "randka za hajs" padło pytanie z mojej strony, czy miała kiedyś taką propozycję, bo w dzisiejszych czasach randek online kobiety często takie oferty otrzymują. Zarzekała się, że nie i że brzydzi się czymś takim. Kilka dni temu wyszło jednak, że miała taką propozycję po drugiej randce z facetem starszym ode mnie - propozycję odrzuciła i Pana sponsora zablokowała Wink
- pokazywała mi zdjęcia jakieś i miała zdjęcia jakiegoś chłopaka z którym randkowała. Czemu tego nie usunęłaś kobieto? " nie widziała, że takie zdjęcie mam"
- otrzymała list od swojego byłego miesiąc temu, ale nie wspomniała mi o tym. Temat wyszedł podczas jakiejś rozmowy z jej mamą. Jebać list, ale chciałbym jednak wiedzieć, że poczta polska nadal doręcza listy Wink

Trochę śmiech przez łzy, bo dawno nie zależało mi na kobiecie w sferze uczuciowej. Przez święta trochę analizowałem naszą relację i muszą podjąć decyzję, w którą stronę chce iść. Jednak powyższe zapalają mi lampki ostrzegawcze z napisem "spierdalaj". Przesadzam?

Ps. Dziewczyna trochę z kompleksami które wynikały z jej dzieciństwa - ojciec problemy z alko, mamusia trochę apodyktyczna, więc wychowywali ją dziadkowie.

Konto od 2008 r., ale zapomniałem hasła

m4a1
Portret użytkownika m4a1
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: W PL

Dołączył: 2014-03-06
Punkty pomocy: 365

To wszystko zmierza do tego, że ona będzie Ci mówić w przyszłości, to co chcesz usłyszeć.

6 miesięcy, a tu różne kwiatki wychodzą + jej zaburzeni rodzice. Ja osobiście bym się w to nie pchał, bo przechodziłem podobny układ, gdzie od drobnych kłamstewek się zaczęło i laska miała zaszłości z domu.
Coś co jest nie do pomyślenia, to seks bez gumy. Na własne życzenie chcesz wjebać się w kłopoty, w konsekwencji bulić alimenty. Wiem, że fajnie jest bez, ale później juz może nie być. I ryzyko wenery.

Swoją drogą, wszelkie delegacje często są okupione ryzykiem skoku w bok, ale tu musisz ufać, albo udawać, że nie wiesz, albo ewakuacja - podkreśl właściwe.

Obserwuj, ale się nie wkręcaj.

SomeOne_v2
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 3x
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2022-11-02
Punkty pomocy: 0

Dzięki za komentarz. Rozwiń proszę myśl, "ona będzie Ci mówić w przyszłości, to co chcesz usłyszeć, bo żeś szeryf".

Konto od 2008 r., ale zapomniałem hasła

ramzes80
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: ,,,
Miejscowość: .,,

Dołączył: 2017-06-11
Punkty pomocy: 349

To znaczy, że będzie Cię robić w bambuko i mówić to co chcesz usłyszeć. Tu niby będziesz spokojny, a ona będzie robić na boku to co będzie uważać Smile

derick
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Poznan

Dołączył: 2012-05-29
Punkty pomocy: 37

Przeziebila sie i nie miala sily Laughing out loud niezly shit, nie, nie wyolbrzymiasz, bylem w podobnej sytuacji, poczatkowo idealna kobieta, potem zaczely wychodzic kwiatki i sie zaczelo Smile Twoja intuicja Ci podpowiada, ze cos jest nie tak, angazujesz sie emocjonalnie, zaczynasz analizowac i myslec, w skutek czego wczesniej czy pozniej polegniesz, spojrz ona na tym etapie Cie oklamuje, nie jest z Toba szczera, co bedzie potem? Jak chcesz z nia budowac zdrowa relacje? Zakompleksione kobiety zazwyczaj sa toksyczne, ale to wychodzi po czasie, bo na poczatku sa w amoku zauroczenia i sa przekochane, ja bym odpuscil, Ty nie bedziesz z nia szczesliwy, uroda to nie wszystko, za jakis czas zaboli duzo mocniej

TenTypTakMa89
Portret użytkownika TenTypTakMa89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: X

Dołączył: 2012-05-27
Punkty pomocy: 665

Jeżeli kobieta zaczyna kłamać już po kilku miesiącach, a szczerość to podstawa w zdrowej relacji, to ja bym radził ją totalnie wywalić z życia Smile Tego już nie zmieni, to nawyki, które mają JEJ pomagać dobrze żyć, nie Tobie. A co się działo podczas wyjazdu to się nie dowiesz, mogła być ok, mogło coś się dziać.

nowyzawodnik
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wroclove

Dołączył: 2017-09-08
Punkty pomocy: 23

Prawda jest taka, że z tym co piszesz to nie dadzą ci żadne pytania w jej stronę bo ona i tak odpowie to co chcesz usłyszeć, nawet jeśli mówi prawdę to coś jest na rzeczy skoro wkradają ci się takie myśli w głowę. Nic nie możesz z tym zrobić tylko jej zaufać, dodatkowo jeśli wyjdzie coś to po prostu ja rzucić takim gdybaniem ryjesz sobie beret i ona cię rzuci jak będziesz takim zazdrośnikiem, ale nie powiem te akcje zapalają czerwona lampkę bo skoro to ukrywała to coś może być na rzeczy. Moja rada ufaj i obserwuj bo nic ci nie zostało, ewentualnie na podstawie tych domysłów możesz ja rzucić, ale po co jak nie masz żadnych dowodów, że laska robi cię na boku. Xd

derick
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Poznan

Dołączył: 2012-05-29
Punkty pomocy: 37

no sie nie dowie, ale tu chodzi o podstawy podstaw w relacji czyli o szczerość, autor się zaangażował, analizuje i myśli, co doprowadzi do tego, ze zaraz będzie zastanawiał się nad jej każdym wypowiedzianym zdaniem czy mówi prawdę, dziewczyna z taka przeszłością i urodą, będzie toksyczna co jeszcze bardziej go pogłębi w myślach znam to z autopsji, po prostu nie warto sie pakować w takie coś

Krysadio
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Gdansk

Dołączył: 2017-01-14
Punkty pomocy: 95

Specjalnie się zalogowałem, aby napisać komentarz jak ja postąpiłem w podobnej sytuacji, ale mój poprzedni związek z ex trwał prawie 2 lata.

Napiszę w skrócie, uwierz mi, bo mam tendencje do opisywania całego mojego życia.

A więc... Było wszystko super, pierwsza miłość, związek itp. babeczka 5/10, nie wierzyła, że ma takiego chłopaka z poza ligi, ale bardzo inteligenta dziewczyna, oczytana, to mi imponowało, do tego dziewczyna która z 5/10 zrobiła się przy mnie 9/10 dzięki mojej pomocy (dieta, treningi personalne, ale też jej samozaparcie za co ją podziwiam). Wszystko git, aż aż do czasu gdy poszła do klubu sama z koleżanką. Ogólnie nawet jak już była 9/10 to nadal w głowie miała nadal to samo zakompleksienie, dlatego uwielbiała atencje, do tego taki typ kobiety, która lubiła kiedy zachowywałem się zazdrośnie, bo się nadal bała, że mnie straci, żebym wiedział, że inni też się za nią oglądają. A ja byłem typem zazdrośnika, jak się okazywało, przez jej manipulacje.

Po tej sytuacji w klubie wszystko się nagle zmieniło, zarzekała się, że nic z nikim do niczego nie doszło, ale jednak było coś na rzeczy. chyba ze już pisałem gdzieś o tym na forum, to może znajdziesz w moich postach.

Tak mnie to męczyło, brak szacunku i logicznych wyjaśnień jej zachowań, że po pół roku w końcu z nią zerwałem. (Najlepszy seks jaki miałem, to kiedy powoli dawałem jej znać, że raczej nic z tego związku dalej nie będzie. Czaisz, nagle demon seksu się w niej obudził jak się okazywało, że zaraz mnie straci xDD. Seks 5x dziennie, a po wyjściu do klubu z koleżanką poł roku wcześniej, pięć razy to miałem seks w miesiącu xDD). Potrafiła wprost mówić w ostatecznej desperacji, z oczami opuchniętymi od płaczu, że nie ma szans, że trafi na takiego faceta jak ja i muszę zostać, a przecież do tej pory próbowała mną manipulować i uświadamiać jak to się za nią oglądają inni faceci i żebym był czujny xD.

Zerwałem po 6 miesiącach ciągłego myślenia, dawania jej szansy i huśtawek emocjonalnych, bo tak mnie męczyło to co się wydarzyło kiedyś. Nie wydaje mi się, że mogła mnie zdradzić, nawet nie miałem na to dowodów, ale ten brak szacunku i niezrozumiałe sytuacje coś jak to co u Ciebie, co opisałeś, ze "1. Na wyjeździe służbowym, spał w pokoju u niej kolega z pracy, bo nie mógł wejść do swojego pokoju"
No kurwa, nie będę wierzył komuś, kto się do takiej sytuacji dopuścił, do tego nie powinno dojść... Po prostu nie mogłem jej w pełni zaufać, po wyjściu do klubu samej i tego co później jeszcze miało miejsce i tak samo ty nie jesteś w stanie zaufać po tej sytuacji i innych.

Zerwałem i nie żałuję, poznałem dosłownie dwa miesiące później kobietę, z która jestem już półtora roku prawie i której mogę w pełni zaufać, nie robi shit testów, a jak są to takie dziecinne, że w sumie są to bardziej żarty i w ogóle nie manipuluje, chociaż raz się zdarzyło podczas jednej, jedynej małej kłótni, ale od razu sprowadziłem ją na ziemie i więcej tego nie robi. Do klubu sama też beze mnie nie pójdzie. Jest piękną, radosną, wygadaną, ciągle uśmiechniętą dziewczyną, mega czułą. Może nie tak oczytana i super inteligentna, ale od tego ja jestem. Oczekuję jedynie lojalności, szczerości i respektu do mnie i to wszystko od niej mam, ale też powiedziałem przez wejściem w związek czego oczekuje i powiedziałem wprost, że na nic innego sobie nie pozwolę. Postawiłem sprawę jasno, ale czasem pośrednio przypominam jak się nawiną jakieś tematy, tak w ramach powtórki.

Ogólnie łatwo można ogarnąć jaka będzie kobieta jeżeli zobaczysz na związek jej rodziców i jej relacje z rodzicami. Zwłaszcza z ojcem. To się sprawdza i to z dużą skutecznością. Najważniejsze, aby miała dobrego ojca i dobry kontakt z nim.
Ojciec ex nie dbał o nią i rodzinę, zdradzał, matka też zdradzała.
Ojciec mojej obecnej dziewczyny jest mega kochającym ojcem, a matka z kolei bardzo konkretna kobieta, która uczy córki, aby była porządna i nie daje jej wszystkiego na tacy.

Zakładaj prezerwatywy z taką kobietą, którą opisujesz choćby nie wiem co, ale zastanów się porządnie, czy jest ona warta nerwów, nieprzespanych nocy i straconych lub siwych włosów. Może być dla Ciebie lojalna, ale niech to lojalność okazuje wprost swoimi czynami i zachowaniem, a nie musisz się zastanawiać czy na pewno tak jest.

Serio, są kobiety, które Ci nerwy ukoją, a nie rozszarpią.

Żadnej kobiety nie będziesz pewien w 100%, ale fajnie jak jest ta pewność w 99,9%. Ja bym za ex dał sobie rękę uciąć i teraz bym tej ręki nie miał.
Zanim zerwałem, to byłem zakochany tylko w tej huśtawce emocjonalnej jaką mi ta inteligenta manipulantka pod koniec zapodała.

Wybacz, że tyle czytasz, ale mam nadzieję, że pomogłem i według mnie nie przesadzasz. Ja też myślałem wtedy, że przesadzam Wink

SomeOne_v2
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 3x
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2022-11-02
Punkty pomocy: 0

Cześć, konkretna odpowiedź. Doceniam, że chciało Ci się, aż tak rozpisać. Dziękuje i pjona!

Konto od 2008 r., ale zapomniałem hasła

derick
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Poznan

Dołączył: 2012-05-29
Punkty pomocy: 37

o stary no historia jak u mnie, prawie identycznie Laughing out loud tyle, ze moja luba byla starsza, czym czlowiek myslal, ze jednak ma troche wiecej oleju w glowie, a tu jednak na odwrót, tez bylem zakochany, ale wlasnie w tej huśtawce emocjonalnej, którą również mi zapodała, toskyczna max, atencjuszka i manipulatka, boli tylko to, ze na samym początku czlowiek tego nie widzial, ale byla niezłą aktorką, po zauroczeniu pokazała prawdziwą twarz Laughing out loud jak najdalej od takich

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

Jeżeli raz Ciebie okłamie, to już zawsze będzie kłamać.

Zrozum ją przez to co robi, nie co mówi.

Czemu Ciebie do niej Ciągnie?

Może masz coś sobie do uświadomienia?

Przeanalizuj swoje motywy, może coś znajdziesz, może wyjdziesz z tej relacjo mądrzejszy. Życzeniowe myślenie ma prawie każdy... Niestety

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.