Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Żal po zakończonej relacji.

8 posts / 0 new
Ostatni
doktorfaza
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Mazowieckie

Dołączył: 2023-05-11
Punkty pomocy: 213
Żal po zakończonej relacji.

Cześć. Kilka dni temu zakończyłem trwająca 2 miesiące relacje. Według tej dziewczyny relacja nadal trwa, dla mnie jest dziwna, podejrzewam jakaś osobę trzecią, mówiąc szczerze nawet nie za bardzo chcę wnikać w szczegóły, bo nie po to pracuje nad sobą, by tkwić w jakiś niezidentyfikowanych do końca relacjach.
Do brzegu. Po zakończeniu tej relacji zrobiło mi się smutno, czułem żal. Z czego to może wynikać? Chciałbym unikać takich reakcji, rozumiem, że zawsze ma się prawo do żalu, ale no po 2 miesiącach relacji? Fakt gadaliśmy codziennie, w każdej wolnej chwili, ale uważam, że to reakcja na wyrost. Z kazdym dniem, ten żal jest mniejszy,ale często o niej myślę. Uważam, że takie podejście nie jest zdrowe. Czy są jakieś metody pracy nad sobą, by takie emocje wygaszać, albo wogole nie dopuszczać do nich? Nie chodzi o to, by ominąć przykre uczucia, ale należycie nad nimi panować.

doktorfaza
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Mazowieckie

Dołączył: 2023-05-11
Punkty pomocy: 213

All right. Czyli działa tu mechanizm przyzwyczajenia.
Z ciekawości wczoraj zacząłem stosować nowy nawyk, zobaczymy czy po okresie +/- 3 tygodni zostanie ze mną Smile

Targecik
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 28
Miejscowość: '*

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 1051

"Po zakończeniu tej relacji zrobiło mi się smutno, czułem żal. Z czego to może wynikać?"

Z tego że jesteś człowiekiem, a nie robotem. Masz uczucia. To normalne.

"Chciałbym unikać takich reakcji, rozumiem, że zawsze ma się prawo do żalu, ale no po 2 miesiącach relacji?"
Gadałeś z nią w każdej wolnej chwili i dziwisz się, że czujesz żal? No proszę Cię.

"Z kazdym dniem, ten żal jest mniejszy,ale często o niej myślę. Uważam, że takie podejście nie jest zdrowe."
Źle uważasz. To jak najbardziej zdrowe podejście. Emocje są ok. Gdybyś nie czuł żalu to nie czułbyś więzi z nikim. Widocznie dobrze Ci się z nią gadało.

"Czy są jakieś metody pracy nad sobą, by takie emocje wygaszać, albo wogole nie dopuszczać do nich?"
Nie ma. Emocje można przyjąć takimi jakimi są. Wtedy szybciej odchodzą. Im bardziej wypierasz, tym mocniej siedzą w Tobie. Z każdą emocją tak jest.

Możesz sobie powiedzieć w głowie coś w stylu: "akcpetuję tę emocję i pozwalam jej odejść." Możesz się zastanowić gdzie ją czujesz w ciele. Im mocniej ją do siebie dopuścisz, im bardziej jej się przyjrzysz, im mocniej ją poczujesz, tym szybciej ona puści.

doktorfaza
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Mazowieckie

Dołączył: 2023-05-11
Punkty pomocy: 213

Hmmmm, czyli najszybsza droga do przepracowania emocji, to dopuszczenie, szybka identyfikacja. Ale okey, jeżeli ja mam w przyszłości tak podchodzić do każdej relacji to mimo wszystko uważam, że nie jest to zdrowe. Może powinienem wykazywać mniejsze zaangażowanie emocjonalne?

Andy87
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: x
Miejscowość: x

Dołączył: 2022-08-16
Punkty pomocy: 189

Po prostu nie traktuj każdej nowopoznanej dziewczyny jak potencjalnej partnerki. Traktuj je jak człowieka, którego jesteś po ludzku ciekaw i chcesz go poznać. To pomoże ci zluzować bo nawet jak znajomość się nie rozwinie to nie będziesz miał poczucia, że tracisz dziewczynę tylko znajomą twarz,wiec naturalnie i emocje będą mniejsze.

Targecik
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 28
Miejscowość: '*

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 1051

Jeśli chcesz się mniej angażować emocjonalnie to możesz po pierwsze rzadziej z panną pisać, a po drugie mieć jakieś opcje zapasowe. Dobrze mieć też jakieś wciągające hobby, na które możesz przerzucić uwagę, jeśli męczą Cię jakieś silniejsze emocje do kogoś.

Tak w ogóle pisanie z kimś dwa miesiące? Dąż do spotkań i mniej myśl o tych osobach poza spotkaniami. Wkręcamy się w to o czym intensywnie myślimy.

doktorfaza
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Mazowieckie

Dołączył: 2023-05-11
Punkty pomocy: 213

Spotykałem się z nią. Zazwyczaj dość szybko dążę do pierwszego spotkania i przeniesienia relacji na tą płaszczyznę, nie lubię siedzenia na telefonie.
Mam dużo hobby, pasje, właściwie mam mało czasu na rozmyślanie. Tak opcje zapasowe to jest dobry pomysł, ale staram się mocno rozwinąć w każdym aspekcie i stąd pytanie o emocje,bo dawno mi nic takiego nie towarzyszyło. Myślę, że sam zgubiłem jedną z myśli, która mi przyświecała, czyli nic nie tracę, mogę tylko zyskać.
Moja konkluzja jest taka, że po prostu powinienem nieco chłodniej podchodzic do tematu budowania relacji i angażować emocje w momencie, kiedy znajomość mocno rokuje. Dziękuję za wskazówki, co do kierunku mych działań.