Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Wysyłanie IOI innym/obcym przez moją kobietę w mojej obecności

41 posts / 0 new
Ostatni
StaLIWO2424
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Lublin

Dołączył: 2015-03-23
Punkty pomocy: 19
Wysyłanie IOI innym/obcym przez moją kobietę w mojej obecności

Witam,

Chciałbym zapytać raczej doświadczone osoby które miały z czymś takim do czynienia.
Młody związek, staż około 3 miesięcy z jej inicjatywy, rozmowa wynikła z jej strony na temat tego co nas łączy itp itd jesteśmy razem - temat znany Smile
Dziewczyna odrobine introwertyczka, domatorka, dba o siebie i lubi wyglądać przy mnie kobieco - paradoksalnie ma odrobinę męski charakter, z zachowania to taka chłopczyca lubiąca kopać w piłkę potrzebująca przy sobie faceta. Ja 26, ona 28. Dziewczynie zależy, pisze, dzwoni, inwestuje, wspiera i często widać że jest ze mną szczęśliwa. Dodam od siebie, że prowadzę związek przykładowo, seks wspaniały - ma orgazmy, robi się mokra w trakcie rozmowy a gdy do czegoś dochodzi to jej wilgoć spływa po udach i serio nie miałbym takich rozterek gdyby nie sytuacja poniżej.
Do rzeczy - Mamy za sobą kilka wypadów w gronie jej czy moich znajomych. Gdy jesteśmy z jej znajomymi sprawa wygląda prosto, traktuje mnie jako swojego faceta oraz sama zachowuje się jak moja kobieta. W chwili gdy mamy wypad z moimi znajomymi i jest tam również ktoś obcy lub nawet grupa obcych to jak wiadomo przystało na kobietę atrakcyjną pojawiają się adoratorzy z którymi lubi pogadać, pośmiać się i pożartować. Wtedy odrobinę odsuwa się ode mnie, nie dotyka sama, rozmawiamy normalnie, ale już z odrobinę mniejszym wkładem z jej strony.
Opisze sytuację:
Kulig, 7 osób w saniach, moja obok mnie, na przeciwko typ około 35 lat, kawaler z innych stron niż nasze (brat cioteczny znajomej która ten kulig organizowała). Gadka szmatka ale po wyjściu z sań doszło miedzy nimi do jakiejś krókiej rozmowy i moja ewidentnie wysyłała mu IOI od tamtej pory:
-spoglądała w jego stronę,
-szukała kontaktu (odwracała się do niego całym ciałem),
-śmiała się jego słabych żartów,
-sama poszła w jego stronę gdy byłem zajęty pakowaniem sań po ognisku, po czym śmiała się i opowiadała o sobie (ja bym to odebrał jako chęć panny na mnie i ciągnął temat).
Nie przerwała żadnych jego zalotów wręcz przeciwnie brała w nich aktywny udział oraz później doszukiwała się kontaktu z jego strony. Nawet na którymś zdjęciu wyszło, że patrzy się ewidentnie w jego stronę gdy pozuje w moich ramionach.
Wspomniałem jej o tym, że mało inwestowała w nas na tym ognisku, ale oczywiście usprawiedliwienia, że przecież rozmawialiśmy, dotykali się (tyle 80% rozmów z mojej inicjatywy, dotyk 100% z mojej inicjatywy) O ewidentym IOI w stronę typa nie wspominałem.
Dodam, że na początku naszej znajomości na balecie gdy nie byliśmy razem ewidentnie romansowała z moim ziomkiem (notabene nie gadam z nim po tej akcji bo się okazał frajerem), gdy flirt przekroczył granicę (położył jej rękę na udzie, grzecznie powiedziała by tego nie robił) ALE NIE WSTAŁA I NIE PRZYSZŁA DO MNIE TYLKO ROZMAWIAŁA DALEJ
Pytanie, wszystko spoko fajnie się układa, ale obawiam sie przyszłości tej relacji - Czy nie jestem jakimś zapchajdziurą na chwilę chociaż planuje razem ze mną przyszłość o czym często wspomina.
Może to ważne, rozdziewiczona przez Badboja - wyruchał i zostawił. Widać po mnie trochę zazdrość. Teraz odrobinę ją chłodzę
Proszę o porady czy ktoś tak miał i czy to tylko wzbudzanie zazdrości we mnie czy serio ona myśli hormonami, ma innego w głowie i nie tylko na mój widok robi się mokra.

Pozdro

Jeśli myślisz, że masz kobietę w garści to tak nie jest

StaLIWO2424
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Lublin

Dołączył: 2015-03-23
Punkty pomocy: 19

Stosowałem, pytała czy organizatorka, której dotyk gdzieś tam wylądował na moim ciele (klepanie po plecach, ręka na ramieniu) do mnie zarywa co nie wpłyneło na jej późniejsze zachowanie i rozmowę z typem. Myślę wręcz, że lustro tutaj ją odrobinę wręcz odpycha. Ona jest w pytę zazdrosna o moje koleżanki lub plątające się byłe, ale też wie jak nieświadomie tą lekką zazdrość u mnie wywołać.

Jeśli myślisz, że masz kobietę w garści to tak nie jest

StaLIWO2424
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Lublin

Dołączył: 2015-03-23
Punkty pomocy: 19

a no i jej bierna postawa odnośnie wielu kwestii (coś na zasadzie jak się stanie to stanie z Twojej inicjatywy):
-pierwszy raz, pchnąłem ją na łożko w trakcie, zacząłem rozpalać i jej tekst: Skoro chcesz to ze mną zrobić to chociaż pomóż mi się rozebrać.
-Coś na zasadzie IOI w stronę innego (spojrzenie w oczy, opuszczenie wzroku i niewinny speszony uśmiech na jej twarzy) trzymając np mnie pod rękę. Coś na zasadzie "masz zielone światło, ale jestem z facetem"
- flirt z innym, bo akurat gdzieś wyszedłem ze znajomym zobaczyć garaż który remontuje

Łeb trochę zryty mam po tych akcjach i straciłem odrobinę zaufanie, bo co zostawić taką na chwilę to będzie całować innych w trąbkę?

Jeśli myślisz, że masz kobietę w garści to tak nie jest

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

Tego czy ona szuka innego to nikt ci nie powie niestety.

Za to są rzeczy które możesz a nawet musisz zrobić kolego.
Po pierwsze nie okazuj zazdrości - popracuj tutaj mentalnie ze sobą i przemysl czy nawet jak pojdzie bokiem to potrzebna ci taka kobieta
Po drugie jak ona cos o nim gada to nie neguj na to a wręcz mów , świetny facet, powinnaś sie z nim umówić. Z uśmiechem i brakiem jakimkolwiek emocjonalnym co moze byc ciężkie ale jest do zrobienia po zmianie przekonań
Po trzecie obserwuj sytuacje. Jezeli zobaczysz że ona się z nim spotka to będzie już CZERWONE światło mówiące że masz racje. Nie zabraniej tylko jej tego wcześnej nawet bo ona doskonale WIE że w szczerym związku nie ma spotykania się z kolegami

W dużej mierze zależy to od jej zainteresowania tobą i charakteru. Ty jedynie moesz robic to co wspomniałem wyżej i obserwować sytuacje, ale nie śledz jej też obsesyjnie bo tylko dasz jej pewność że masz mniejszą wartość niż jakis gość z ogniska.

Ja tez bym całościowo przeanalizował jej sytuacje czy takich sytuacji nie ma wiecej. Moze to laska lubiąca towarzystwo innych facetów która nie nadaje sie na trwałe relacje bo będziesz się tylko wkurwiał. Wybranie jej odpowiedniego charaktetu jest podstawą do tworzenia trwałych relacji.

StaLIWO2424
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Lublin

Dołączył: 2015-03-23
Punkty pomocy: 19

Chłopczyca, sporo kolegów z przeszłości itp, często nawiązuje, że np poznała przyjaciółkę z koleżką i teraz oni są razem. Wiem, tyle, że w związku nie odwalała mi akcji, a tutaj proszę, trochę strach zostawić na dłuższą chwilę. Pracuje nad tą zjebaną zazdrością ale serio mam niskie poczucie wartości przez sporo w sumie rzeczy w moim dzieciństwie i jestem świadom problemu który jest we mnie. Jednak czy to o to chodzi, że druga strona powoduje dwuznaczne sytuacje i czuje sie mało komfortowo przy niej?

Jeśli myślisz, że masz kobietę w garści to tak nie jest

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

Kobiety nawet te w związku (ZWŁASZCZA TAK WCZESNYM I KRÓTKIM) będą sprawdzały jak reagujesz na ich rozmowy z innymi. TO NORMALNE. Zwłaszcza jak jest atrakcyjna

Jest jednak pewna granica którą sam musisz wyznaczyć, z czym sie dobrze czujesz i jestes w stanie zaakceptować a z czym nie. Nie czepiaj sie tylko do rzeczy typu pisanie z kolegami z lat wczesniejszych. Ta sytuacjia jak nie bysliscie razem a kolega połozyl jej reke na udzie, ona ją zabrała jest do przełknięcia dla mnie (powiedzmy) bo nie byliscie razem a ona miała prawo wtedy kontunuuować rozmowe bo niby czemu miałaby uciekać.

Reasumując.
Zmień nastawienie i obserwuj. Kobieta przecież nie jest głupia i wie. Jak sie z nim spotka albo powie ze idzie z kolegą na kawe to masz sprawe jasną. Na ten moment jest w miare ok.
No i radzą ci lutro. Mozna ale ja nie jestem zwolennikiem bo przepychanki takie to mozna robic odniesieniu do pierdół a w zwiazku który ma trwać latami ile bedziesz sie bawił w lutro ? Całe życie ?

StaLIWO2424
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Lublin

Dołączył: 2015-03-23
Punkty pomocy: 19

Również do tego zmierzam, oboje wiemy, że i ja i ona znajdziemy sobie kogoś jak nam nie wypali, ale z drugiej strony jak jest spoko to po co psuć przeciągniem tej granicy na którąś stronę. Będę bacznie obserwował sytuacje. Dodam, że lubi odrobinę atencję ta moja kobieta i boje się, że kiedyś się puści, ale jej nie ograniczam i będzie co będzie.

Jeśli myślisz, że masz kobietę w garści to tak nie jest

TomDe95
Portret użytkownika TomDe95
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Polska ;)

Dołączył: 2019-06-05
Punkty pomocy: 404

To jest kurwa dziecinada, możliwe, że robi Ci testy, ale nie rób żadnych luster, to że ona jest głupia, nie oznacza, że Ty masz robić z siebie kretyna.

Jak taka akcja się powtórzy to z uśmiechem na twarzy podchodzisz i mówisz "Kotku, jak Ci się tak ten ktoś podoba, to idź do niego, ja Cię na siłe trzymać nie będę Smile, jeszcze jeden taki wybryk i się pożegnamy" I jak powtórzy, to z nią zrywasz i zapominasz na amen. Dużo nie stracisz jak ją pogonisz, przynajmniej będziesz miał spokój psychiczny i wyeliminujesz toksyczną laskę.

Hasano
Portret użytkownika Hasano
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: miasto wojewódzkie

Dołączył: 2015-09-16
Punkty pomocy: 1083

Jesteście dorośli, a wasze zachowanie wskazuje bliżej 18.

3 miesiące "RAZEM" a Ty zazdrosny jesteś o jakieś typa.
Niech sobie gadają, flirtują, niech on ją podrywa.
Patrz jak "TWOJA KOBIETA" się zachowa w danym momencie.

Pamiętaj, że nie każda kobieta nadaje się do dłuższej relacji.

Ile się znaliście zanim wszedłeś w tę relację nazywając to "ZWIĄZKIEM"
Czemu jej lepiej nie sprawdziłeś jak się zachowuje.
Dla mnie laska miałaby już pomarańczową kartkę. Ale tak to bywa, gdy komuś dziewczyna spodoba się tylko z wyglądu a nie patrzy jak dziewczyna się zachowuje w danych sytuacjach i jaka jest. To później cierp.

Zresztą:
"Dodam, że na początku naszej znajomości na balecie gdy nie byliśmy razem ewidentnie romansowała z moim ziomkiem (notabene nie gadam z nim po tej akcji bo się okazał frajerem), gdy flirt przekroczył granicę (położył jej rękę na udzie, grzecznie powiedziała by tego nie robił) ALE NIE WSTAŁA I NIE PRZYSZŁA DO MNIE TYLKO ROZMAWIAŁA DALEJ"

To mówi samo za siebie Laughing out loud

Pamiętaj, żeby nie mylić dupy na dymanie z dziewczynami na kandydatkę na coś więcej.

Ja bym dymał ale nie nastawiał się na nic więcej.
Jakie ta dupa ma zasady? Jakie ty masz zasady?
Np ja mam bardzo mało zasad. Ale niektóre od 2 lat za chuja nie przekroczę Tongue

|Życie jest krótkie i jeśli masz na coś ochotę to to zrób, ale licz się z konsekwencjami| & |Kobieta jest jak motylek w Twojej dłoni, jeśli zaciśniesz ręce, motylek udusi się, jeśli otworzysz je za mocno, motylek odleci|

StaLIWO2424
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Lublin

Dołączył: 2015-03-23
Punkty pomocy: 19

Easy,
Widzę, że temat trochę podniósł ciśnienie Smile
Dzięki Hasano za feedback, Ja jej nie rozumiem serio, pisze/dzwoni/mówi, że tęskni inicjuje kontakt a odpie*dala mi takie szopki. Nie pierwsza nie ostatnia, ale widzę też, że dziewczyna jest zaangażowana emocjonalnie, szkoda, że widać ma różnych odbiorców Laughing out loud
Jestem na stronie z 6 lat, wiem jak przeprowadzić wstępną preselekcję, nie zrobić sobie krzywdy i czego wymagać od kobiety. Mam za sobą kilka związków i jakieś tam doświadczenie ONS itp
Odnośnie moich zasad mam ich sporo - cały czas podążam zgodnie z nimi. Jestem wartościowy, ale czy ona jest do końca wartościową kobietą? Na trzeźwo i przy mnie owszem...
Ale ona się tak nie zachowywała w trakcie (akceptowalna sytuacja przed związkiem) i uwaga nic nie świadczyło, że to się powtórzy. Ma granice jak widać, ale daleko w tyle.
Pozdro i dzięki za feedback, będę uważał żeby nie zalać.

Jeśli myślisz, że masz kobietę w garści to tak nie jest

Temida007
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 27
Miejscowość: Wrocław/Zielona Góra

Dołączył: 2021-01-01
Punkty pomocy: 11

Następnym razem weź dziewczynę za rękę i idź się z nią przejść, zatańczyć, czegoś się napisać, aby ochłonąć i jednocześnie pokazać, ze to TY jesteś tym samcem alfa, do którego ona należy, z kim przyszła i z kim wyjdzie. Co zrobisz później, czy z nią zerwiesz czy jednak dasz kolejną szansę, o tym zadecydujesz później. Wink

Niektóre laski czasami chcą po prostu pogadać, są miłe, sympatyczne i przede wszystkim uśmiechnięte. To wszystko działa na nieznajomych i znajomych bardzo. Na dobrych kumpli nie powinno to w ogóle działać. ZASADA. Ile chłopaków pisało tutaj już, że wychodzi z dziewczyną i niech ona się bawi, oni też się bawią. Zasada jest taka, że są granice rozsądku! Od czasu do czasu podchodzą do swojej dziewczyny i pokazują danemu typowi, kto tu rządzi.
Ty tego nie zrobiłeś ani razu, jak dobrze wyczytałam. Czy może jednak coś przeoczyłam?
Jeśli nic nie zrobiłeś, czy możesz odpowiedzieć sobie na pytanie DLACZEGO?

Nigdy nie doprowadź do sytuacji, w której Twoja kobieta czuje się zignorowana będąc z Toba w grupie znajomych.

~Temida007

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

To co piszesz jest tym co byś chciała a nie tym co diała realnie.

Za każdym razem bedzie ją musiał brać za ręke i pokazywać że jest samcem ? Ona sie nie upilnuje ? Noooo prędzej zwariuje jak ja tu w UK Laughing out loud hahahah

Temida007
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 27
Miejscowość: Wrocław/Zielona Góra

Dołączył: 2021-01-01
Punkty pomocy: 11

Za każdym razem to nie. Ale obserwować to co się dzieje obok? Z takim spokojem? Jak już napisałam "co zrobi pozniej,... później zadecyduje".

~Temida007

RafaelB
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2019-11-15
Punkty pomocy: 623

Temida, to wyraźnie nie ten przypadek, że chce sobie pogadać i się wyszaleć w klubie.

Nie bać się, tylko działać.

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1347

Nie jesteś jej wymarzonym, jedynym, to można stwierdzić w 100%.
Inaczej bałaby się robić jakikolwiek krok bez Twojej aprobaty.

Na pewno lubi atencje facetów, bo jak piszesz "chłopczyca" z niej".
Dla mnie nie ma gwarantu spokoju, że się nie puści z jakimś.
Dla mnie, raczej nie na związek. Na pewno nie teraz.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

StaLIWO2424
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Lublin

Dołączył: 2015-03-23
Punkty pomocy: 19

Wywnioskowałem to, dzisiaj się z nią widzę. Chyba nie ma sensu z nią ciągnąć dalej tematu, bo takich akcji będzie więcej. Ciekawe tylko po co chciała ze mną wejść w związek. Beta providera chce? Laughing out loud

Jeśli myślisz, że masz kobietę w garści to tak nie jest

PUAvet
Nieobecny
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2020-09-23
Punkty pomocy: 357

A może po prostu zaproponuj jej luźny związek - spotykanie się, dymanie, jakiś wspólny czas ale nic więcej. Jak spyta dlaczego to masz przygotowaną odpowiedź związaną z twoimi obserwacjami. Pewnie jej dupa zmięknie i zacznie świrowac.

Malylunch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Kraniec globu

Dołączył: 2019-10-12
Punkty pomocy: 865

zwykły skok na twoja wartość... Zwykła próba wzbudzenia zazdrości, normalne. Jak miałbym panikować ze ktoś się slini na moją laske a ona z nim gada i go kokietuje to mógłbym umrzeć od zmartwień Smile jak sobie tak słodko gada to luz po co panikować. Kobiety to urodzone kokietki i manipulatorki. One robią to z premedytacjia żeby Cie sprawdzić. A Ty jesteś obsrany jakbys zjadł 2 penta kiełbasy i popił mlekiem.
Jak kobiecie się podoba ktoś i się uśmiecha to biorę za rękę i idę. Mówię że to jest x a Ty jak się nazywasz. Bo to raz podrywałem facetów dla "koleżanek" Laughing out loud ile przy tym śmiechu a później przytulały się do mnie i miałem bardzo dużo fajnych sytuacji Smile Tutaj nie jest ważne że ona się tak zachowuje tylko jak Ty pokażesz swoje jaja w odpowiedni sposób to będzie jej ciekło nie po udach ale do kostek z wrażenia Smile
Robisz swoje a jak sobie znajdzie innego, to poprostu wadliwy egzemplarz. To nie jest twoja porażka w żadnym wypadku, tylko kolejny etap w procesie jakim jest życie Laughing out loud

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu

`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano

Temida007
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 27
Miejscowość: Wrocław/Zielona Góra

Dołączył: 2021-01-01
Punkty pomocy: 11

Tak właśnie ma sie zachować Prawdziwy Facet!

~Temida007

Birdperson
Portret użytkownika Birdperson
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2021-01-04
Punkty pomocy: 136

Zdajesz sobie sprawę, że większość ludzi tu poprawnie zdekoduje zarówno
1) Twój dosłownie wyrażony i stary jak świat shit test pt. "prawdziwy mężczyzna" skierowany do OPa i innych
2) manifestację Twoich aktualnych pragnień pobudzonych przez postawę i barwny język Malylunch?

Temida007
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 27
Miejscowość: Wrocław/Zielona Góra

Dołączył: 2021-01-01
Punkty pomocy: 11

Nie. To Ty tak rozumiesz. Popatrz, ile osób go poparło. Ja zresztą wyraziłam się powyżej. Ten mój "prawdziwy mężczyzna" nie miał zamiaru uderzyć w kategorii shit testów.
Jeżeli uważasz, ze to nie jest zachowanie na miarę takiego gościa, to wyjaśnij mi proszę, abym zrozumiała.

~Temida007

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

Czego nie rozumiesz osobo ptaku?

Facet ma, facet powinien! I koniec!

IĆ stond nieprawdziwy menszczyzno!

Temida007
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 27
Miejscowość: Wrocław/Zielona Góra

Dołączył: 2021-01-01
Punkty pomocy: 11

Tak bardzo zabolała moja wypowiedź na temat jednej sytuacji. I jeszcze dopowiadasz "Facet ma, facet powinien! I koniec!"...

Już idem sobie.

~Temida007

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

Sama panienka napisała, że "tak właśnie MA się zachować prawdziwy facet" , nic sobie tu nie dopowiadam.

Gardło mnie boli dzisiaj. Wypowiedź nie, raczej smutek w mym sercu się pojawia, gdy kolejny raz ktoś używa tegoż sformułowania, które odzwierciedla społeczne i kobiece oczekiwania co do roli jakie spełniać ma idealny samiec. Wywiera to często ogromną presję na mężczyzn, próbujących te wszystkie oczekiwania spełnić. Ciekawym też jest obserwacja, jak kobiety narzekające ostatnio na patriarchalny system, popychają mężczyzn w kierunku realizacji jego wzorców.

Z Twojej wypowiedzi bije dokładnie to co kolega wyżej zauważył. Twoje zaprzeczenie tylko to potwierdza.

Co nie znaczy, że zachowanie które opisuje Mały nie jest adekwatne do sytuacji, jeżeli chce się utrzymać przy sobie kobietę skorą do flirtu.

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1347

A wiesz może, kim jest prawdziwa kobieta?

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

Temida007
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 27
Miejscowość: Wrocław/Zielona Góra

Dołączył: 2021-01-01
Punkty pomocy: 11

Oczywiście. Jeśli przeczytałeś moją wypowiedź, to wiesz, że postawy tej dziewczyny w żaden sposób nie pochwaliłam. W tym przypadku patrzymy na sytuację z perspetywy chłopaka i ją oceniamy. Niech on się zachowa z klasą, pokazując, kto rządzi, a później zadecyduje co z nią zrobi.

~Temida007

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1347

W takim razie powodzenia w relacjach z innymi, skoro ich tak etykietujesz.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

Temida007
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 27
Miejscowość: Wrocław/Zielona Góra

Dołączył: 2021-01-01
Punkty pomocy: 11

Dominikkow, to moje "oczywiście" było ironią. Co jak co, raczej przegięłam tym "niech on zachowa się z klasą" - pojęcie nad wyraz i nawet bliżej nieokreślone. Odbierasz moją opinię jako etykietowanie, ale czy wg Ciebie to tylko ja to robię tutaj?

Pocisk zrobiliście niezły, biorąc pod uwagę, że odniosłam się do jednej jedynej opisanej powyżej sytuacji tego autora. Moja perspektywa została skrytykowana, choć po części się z nią zgadzacie. Gdzie napisałam, że autor ma wziąć dziewczynę wziąć za rękę na każdym spotkaniu i przy każdej takiej sytuacji? Nigdzie.

A to moje co prawdziwy mężczyzna MA zrobić nawiązuje do TEJ opisanej wyżej sytuacji. Jeśli u kogoś jeszcze spowodowałam smutek, to weźcie pod uwagę, że jestem wraz z Wami smutna.
@Kensei, dzięki za Twoje dodatkowe wyjaśnienie i za czas poświęcony na napisanie tej wypowiedzi. Nie będę Cię namawiać, abyś uwierzyl, ale moje zaprzeczenie oznacza NIE.

Miałam iść "stond", wiec ide. Bądźcie zdrowi!

~Temida007

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1347

""niech on zachowa się z klasą" - pojęcie nad wyraz i nawet bliżej nieokreślone"

Pojęcie niech się zachowa z klasą, automatycznie zawiera w sobie osąd, że ktoś nie ma klasy.

Odwróćmy teraz to w kobiecą stronę:
"niech ona zachowa się kobieco!"
1. więc kto to jest ta niekobieca?
2. kiedy, w jakich sytuacjach?
3. czyli nie mam prawa do błędów, zachowywać się jak chcę?
4. czy po tym wszystkim nie mam prawa do chwili wytchnienia?
5. skoro coś jest niekobiece, to czy cała jestem niekobieca? Czy on mnie całą odrzuca?
6. jak mam się czuć w tej sytuacji? Co mam myśleć?

Czy to nie blokuje komunikacji? A potem chłopaki wchodzą na fora i się pytają, co laska która nie potrafi się komunikować z innymi ma namyśli. Jak nie zna żadnych for, to chodzi z kwaśną miną, bo raz jest zdezorientowany, więc nie wie co myśleć. Dwa, czuje gniew bo dajesz mu znać, że coś jest z nim nie tak.
I laska widząc takiego gościa myśli sobie, że jest wybrakowany (czyt. po kobiecemu, że jest "pizdą"). Załóżmy, że koleś ma mega branie i po którymś takim wybryku dziękuję kobiecie za współpracę.
Cyk. I rolę się odwracają. Teraz ona zakłada temat na damskim forum, że miś się nie odzywa i co ona ma zrobić.

"Odbierasz moją opinię jako etykietowanie, ale czy wg Ciebie to tylko ja to robię tutaj?"

A jak inni będą wyzywali niepełnosprawnych, to czy też się do nich przyłączysz?

"Gdzie napisałam, że autor ma wziąć dziewczynę wziąć za rękę na każdym spotkaniu i przy każdej takiej sytuacji? Nigdzie"

Skoro tak, to czemu akurat ma WZIĄĆ na tym?

"A to moje co prawdziwy mężczyzna MA zrobić nawiązuje do TEJ opisanej wyżej sytuacji."

Czyli typowe zwalanie odpowiedzialności na faceta. Bo pańcia sobie flirtuje.

" Jeśli u kogoś jeszcze spowodowałam smutek, to weźcie pod uwagę, że jestem wraz z Wami smutna."

Etykietowanie raczej nie powoduje smutku, tylko gniew.
Idź do arabskiej dzielnicy w Monachium i powiedz, że prawdziwy arab ma jeść wieprzowinę.

Sytuacje inne, ale logika postępowania i cel ten sam.

Wy Polki niby już obiema nogami w zachodnim feminizmie, ale czasami jak zapragnie się wygód, to wracacie do tradycjonalistycznego podejścia.

Ale to taki przywilej kobiet sobie śmiało i wygodnie lawirować między jednym a drugim.
A "prawdziwy mężczyzna" powinien.
Takie kobiety jak Ty (międzyinnymi) przyczyniają się do samobójstw, alkoholizmu, depresji u mężczyzn. Nie wszystkich.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

Prawdziwa kobieta MA budzić rano felatio, z klasą miętosząc przy tym kukle.

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

Jako najprawdziwszy z najnieprawdziwszych samców, uważam, iż w takiej sytuacji, podczas trwania kuligowego szaleństwa, True Alfa powinien zebrać absztyfikanta i wybrankę swoją, oznajmić, że zalotne uśmiechy i wzrok ciekawski nie uszedł uwadze jego, a następnie zaproponować bój mężów na śnieżki w celu wyłonienia najprawdziwszego męskiego okazu, który zasługuje na serce niewiasty!