Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Trudność w kontakcie po imprezie

4 posts / 0 new
Ostatni
Krzysiek_zbl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-02-13
Punkty pomocy: 292
Trudność w kontakcie po imprezie

Cześć,
Zwracam się do was z prośbą, o radę na temat mojego odwiecznego problemu. Potrafię poderwać na imprezie dziewczynę, doprowadzić do kc, a czasem nawet czegoś więcej, jednakże zawsze mam problem z doprowadzeniem do spotkania po imprezie. Średnio co imprezę zbieram 4/5 kontaktów. Zawsze kończy się to flejkiem. Czuję, że problem leży w mojej metodzie (kłuć żelazo, póki gorące - kontakt następnego dnia po imprezie i szybka próba umówienia spotkania). Uważam, to za coś słusznego, gdyż w przeciwieństwie do DG podczas NG takich typków jest setka. Niektóre dziewczyny mówią mi (jeszcze w klubie), że wyglądam na kobieciarza, podstawie mojego wyglądu i rozmowy.
Ostatnio przebiłem konkretną sukotarczę pewnej dziewczyny, która nie chciała nawet zamienić ze mną słowa (jeżeli doszłoby do spotkania, to temat co najmniej na bloga)
Macie jakieś rady? Prosiłbym o rzeczowe komentarze.
Ps: Wiem, że klub służy do zabawy i przelotnych znajomości, ale poznałem tam dwie super dziewczyny, na które poświęciłem trochę czasu (bez przesady z tą ilościa) i też nic nie wyszło. Na DG nie mam takiego problemu, działam o wiele lepiej.

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3653

"Średnio co imprezę zbieram 4/5 kontaktów. Zawsze kończy się to flejkiem"

Widać jak ktoś lata od jednej do drugiej laski. Widocznie jesteś postrzegany jako gość, który lubi sie zabawić w klubie i tyle.

Wole skupić sie ma jednej, zbudować z nią jakąś więź tego wieczoru, niż latać za innymi i zbierać tylko numer.

Jeśli chodzi o kontakt po imprezie to odzywam sie do dziewczyny w niedzielę wieczorem jak juz w miare do siebie dojdzie.

Krzysiek_zbl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-02-13
Punkty pomocy: 292

Biforek+impreza to około 10 godzin. Czy rzeczywiście, to latanie od jednej do drugiej laski? Ja na to patrzę, w sposób taki, ze poświęcam czas danej dziewczynie, ale tez nie chce ciągnąć w nieskończoność i lecę później do znajomych.
A jak wyglada u ciebie ilość spotkań po imprezach?

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3653

"Biforek+impreza to około 10 godzin. "

Zależy jak te ok 10h wykorzystasz. Ja nie raz bawie sie np 2-3h z dziewczyną. To co ja piszę nie jest regułą. Po prostu buduje z kobietą jakąś więź, czuje się przy mnie dobrze.

W statystykę sie nie bawie bo w sumie niepotrzebne mi to. Ale do spotkania po imprezie dochodziło. Czasem jedno bo sobię nie podpasowalismy, czasem kilka albo wychodził z tego związek.