Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Rozterki na temat sytuacji z przeszłości

11 posts / 0 new
Ostatni
Krzysiek_zbl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-02-13
Punkty pomocy: 292
Rozterki na temat sytuacji z przeszłości

Cześć, od sierpnia mam relację z 17 letnią dziewczyną, jakoś od listopada jesteśmy oficjalnie w związku. Teoretycznie rzecz biorąc to układa się super, dziewczyna sama pisze, dzwoni. Wręcz nie daje mi żyć, gotuje obiadki i tak dalej.
Jednakże pod koniec listopada wydarzyła się wątpliwa akcja. Dziewczyna z przyjaciółką pojechała na domówkę, tam jakiś znajomy chciał aby usiadła mu na kolanach ponadto ten typek był nachalny chciał się z nią całować i tak dalej. Kiedy wracała to specjalnie poszła do przodu w aucie, aby ten typ się odczepił. Podczas drogi ciągle łapał ją za rękę. Przyznam szczerze, że bardzo się wkurwiłem na nią o tą sytuację, chciałem zerwać, ale jakoś przełknąłem tą pigułkę bo zachowanie wobec mnie ma naprawdę dobre. Podczas tej imprezy sama w nocy pisała, że wszyscy życzą nam szczęścia, że cieszy się na nasz wyjazd do Wrocławia.
Miesiąc później czyli podczas naszego sylwestra po alkoholu, jakoś zeszliśmy na ten temat, ona się rozpłakała, że siedziała mu z 5 minut na tych kolanach (a nie minutę czy dwie, jak mówiła wcześniej), że ten typ się chciał z nią całować ale ona nie chciała i tak dalej, powiedziała, że kiedy w naszej relacji pojawiły się uczucia to się trochę pogubiła. Płakała i mówiła, że ona zabije się za to mentalnie (dodam, że nie cisnąłem jej wtedy, tylko mówiłem, no że chujowo mi z tym, bo czuje się zdradzony), że takie osoby jak ona na nic nie zasługują. Na tym sylwestrowym wyjeździe ogólnie nie dawała mi żyć, ciągle mnie łapała za rękę, całowała, poznała ze swoją siostrą.
Raz się nawet przestraszyłem, bo jak się obudziłem to leżała wpatrzona we mnie.
Powiedźcie mi, co ja powinienem zrobić? Od tego czasu raz była tylko na domówce (samo damskie grono), dziewczyna zachowuje się idealnie, robi co tylko zapragnę, sama inicjuje dużo. Jednakże po tej akcji czasem nachodzi mnie taki dołek, że jest mi mega przykro, że coś takiego zrobiła i czasem chciałbym abym miał jakiś powód do rozstania, bo mega mnie gryzie ta akcja. Czuje się jakbym wygasł, ale nie potrafię z nią zerwać.

Rivenord
Portret użytkownika Rivenord
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Trójmiasto

Dołączył: 2014-11-19
Punkty pomocy: 71

Czy tylko mi to wygląda na grrruuuuubeee testowanie granic? Na razie pałeczka jest po jej stronie 'i think so'. Tylko od Ciebie zależy czy postąpisz jak typowy Miły Gość. Macie młody związek, więc sądzę że zerwanie to zbyt pochopna decyzja, ale pod dwoma warunkami. Jeden, że wierzysz jej że siedziała tylko chwilkę na kolankach /mnie już to brzydzi/ i nic więcej /z zasady nie mówią wszystkiego i to nota bene z ciekawych powodów/ , a dwa że chce Ci się bawić z nią w tłumaczenie, próbowanie zmiany jej zachowania na to, które chciałbyś aby okazywała Ci w związku. Powód masz, ale tak naprawdę jedynie ze swojej perspektywy wiesz czy jest on wystarczający. Jeśli Ci zależy i uważasz że temat nie jest wyjaśniony porozmawiaj, wyraźnie zaznacz swoje zdanie, pokaż granicę, ale tak że jeśli znowu będzie coś kręciła, mówiła półprawdy, albo coś podobnego odjebała to robisz out. Jedno na koniec, laska która jest tak zakochana po uszy w swoim gościu jak to opisujesz, nawet nie zesrała by się komuś innemu na kolana, a co dopiero siadała, ze zwykłego szacunku do swojego partnera. Dziękuję /kurtyna opada/.

The only easy day was yesterday!

Krzysiek_zbl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-02-13
Punkty pomocy: 292

Ona wie, ze przekroczyła granice. Mnie tez brzydzi takie siedzenie na kolanach, zaburza ten jebany idealny widok. Szczerze? Meczy mnie to trochę, czuje się z nią dobrze, ale dobija mnie to, rozpierdala wewnetrznie. Czasem chciałbym się zaszyć w jakimś worku i nie wychodzić.
A No i przez to każde jej wyjście to jest moje wewnętrzne trzęsienie dupką

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3656

To jest młoda dupa. Jak sparzy dupsko to sie nauczy, albo i nie nauczy. Normalna kolej rzeczy, ze jak idzie na domówki, chuj wie kto tam jest, ze będą sie do niej kleic jakies bambusy i inne wypierdki. A jak zobaczą, ze jest głupia to tym bardziej będą chcieli ją puknąć, przelizac i wymacać.

Po tej jednej akcji juz jej nie ufasz. Za każdym razem jak wyjdzie gdzieś to będziesz rozkminiac co robi i z kim robi.

"czasem chciałbym abym miał jakiś powód do rozstania, bo mega mnie gryzie ta akcja"

Siedziała swoim dupskiem na czyiś jajach, kumasz to gościu? Czy to nie jest wystarczający powód? Wszystko bylo umyślnie. Serio laska musi komuś zrobić gałe, żebyś zerwać? A nie.. gała to nie zdrada, tak kiedyś słyszałem

Pan_XXX
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Niewazne

Dołączył: 2021-01-22
Punkty pomocy: 201

Czesc

Czasem nie trzeba szukac drugiego dna, jezeli powiedziała, ze naprawde żaluje to moze tak byc i tyle bez dodatkowej filozofii. Z drugiej strony akcja nie jest na tyle "gruba" aby od razu zrywac natomiast musisz dac jej ostre ostrzezenie - co pewnie juz zrobiles. Patrz jak sie zachowuje, badz dobrym obserwatorem jezeli naprawde żałuje bedzie chciała zasłuzyc na odbudowanie nadszarpnietego zaufania.

Pozdrawiam

Krzysiek_zbl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-02-13
Punkty pomocy: 292

Hej, porozmawiałem z nią na ten temat. Powiedziała, ze sama jak się czasem budzi to ma takie wtf, co ja zrobiłam. Dodała, ze stara się od tego czasu robić wszystko, żebym widział ze jej naprawdę zależy.
Na imprezy woli, żebym chodził z nią, a nie ona sama, a i dodała, ze podczas naszej rozmowy po tej akcji, gdy powiedziała mi, ze ona nie wie czy jest gotowa na poważna relacje, czyli rezygnacja z jakichś imprez solo i tak dalej bo ma 17 lat i odpieprza takie akcje (ale bron Boże nie chciała tego kończyć, tylko miała mentlik w głowie) to powiedziała, ze na dzień dzisiejszy te myśli jej całkowicie odeszły i wie ze jest gotowa i czuje się szczesliwa.

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1349

Ludzie to zwierzęta. Szczególnie taka młoda dziewucha to uczucia płonne są.
Będzie chciała zdradzić to zrobi to.
Negatywną reakcją wzmocnisz jej negatywną reakcję (negatywne emocje).

Laska teraz chce rozgrzeszenia w Twoich oczach bo czuje się winna.
Nie mam doświadczenia z tak młodymi dupami, ale ganić nie ma za co skoro typ był nachalny. Udawać, że nic się nie stało zbuduje jej w świadomości Ciebie, jako kolesia któremu można zrobić wszystko.

Pogadaj z nią jak człowiek (nie terapeuta, ani moralizator) co o tym myślisz i jak się czujesz. Młode laski są emocjonalne a mniej myślą, powinna zrozumieć.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

WildGuy
Portret użytkownika WildGuy
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: pomorskie

Dołączył: 2018-03-22
Punkty pomocy: 565

Serio robisz temat, bo parę miesięcy temu, twoja dziewczyna usiadła na kolana jakiemuś typowi? Laughing out loud Jak jest młoda i atrakcyjna, to będzie miała wokół siebie nieustannie nachalnych facetów. Jak ma 17 lat, to nie jest jeszcze doświadczona i nie potrafi sobie radzić z nachalnymi facetami. Niektóre dziewczyny śmiało powiedzą gośćiowi, żeby spierdalał, ale jak to jakiś tęgi maczo po kilku piwach, to powodzenia.
Wkurwiłeś się o to, że ktoś ją łapał za rękę. A GDZIE TY BYŁEŚ? Pozwalasz lasce iść na imprezę i się dziwisz, że ktoś ją wyrywa. Czego ty się spodziewałeś, że ten świat jest pełen miłych facetów, którzy po kilku piwach najpierw pytają kobiety SZANOWNA MADAM MÓGŁBYM PANIĄ UCAŁOWAĆ W RĄCZKĘ? Taktyki kobiet są skuteczne, ale na nachalnego faceta na domówce raczej nie ma sposobu. Na imprezie, gdzie nikogo nie znasz, to bardzo łatwe, ale tutaj już jest inna sytuacja.
Pokazując swoją zazdrość tylko tracisz. To jest już chora zazdrość, żeby z kimś zrywać, bo przyciąga uwagę innych. Musisz się z tym liczyć. Ewentualnie mam dla ciebie rozwiązanie, powiedz, że przechodzisz na islam, ubierz jej szmatę na głowę i każ jej zasłaniać ciało przed innymi facetami. To działa bardzo dobrze, tylko to jest chore.
Według mnie akcja z kolanem to po prostu wypadek, skutek alkoholu i bezradności jak z tego wyjść.
Po drugie myślę, że trochę podkoloryzowała żeby zobaczyć na ile się wkurzysz. Przecież mogłaby mówić, że siedziała u niego na kolanach 2 minuty jak widziała, że cię to denerwuje. Ale dorzuciła do pieca, mimo, że nie musiała. To już testowanie. Radzę ci się uspokoić, bo źle na tym skończysz. Takie zachowanie nie jest atrakcyjne w nadmiarze, w końcu laska znajdzie sobie innego faceta, który nie będzie robił takich afer, a twoją reakcję wykorzysta, żeby z tobą zerwać, potem ci tylko powie, że to twoja wina, WIDZISZ JAK Z TOBĄ JEST, JA NIC NIE ROBIŁAM, TO ON MNIE ŁAPAŁ ZA RĘKĘ i narka Laughing out loud Jak to jednorazowa akcja to bym to olał, bo sama ci o tym powiedziała, to było tylko raz, widać, że żałuje swoich grzechów. Sztuką jest, aby kobieta sama narzuciła sobie podświadomie granice, a nie była trzymana na smyczy jak zwierzę. Jak ci się to nie udało, to pracuj nad tym.

~

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3656

w odpowiedzi na twoją odpowiedz powiem tyle, ze to chuj nie związek jak laska nie potrafi postawić granicy. Przecież on nie bedzie z nia latać na kazdą imprezke, nie bedzie jej prowadzić za rączke i uczyć co mozna, a co nie. No bez przesady, to nie przedszkole. To co napisałeś w jakimś stopniu może działać na troche starsze panny, a nie na dzieci 17 letnie gdzie się uczą jak sie funkcjonuje w związku. Zresztą nawet jak ona go zostawi to żadna strata.

Jakby moja dziewczyna z kimś sie obściskiwała, albo siadała jakiemuś typowi na kolanach to finito.

Wydaje mi sie, ze nie wiesz o czym piszesz bo nie doswiadczyles tego typu akcji. Albo po prostu pozwalasz swojej Pańci siadać randomom na kolanach. Według ciebie to moze byc okej. Twoja sprawa.

WildGuy
Portret użytkownika WildGuy
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: pomorskie

Dołączył: 2018-03-22
Punkty pomocy: 565

Rozumiem, że to jest nauka - przez deklarację chęci zerwania. Różne sytuacje widzę co tydzień w klubach, jakby przez takie akcje ludzie się rozstawali, to Polska byłaby wyludniona, większość kobiet w ogóle nie mówi swoim facetom do czego się posunęły na niewinnych domówkach. Więc chyba ty nie masz pojęcia o czym piszesz, masz jakiś swój wyidealizowany świat, totalnie odrealniony. Słyszałem różne historie, nie jesteś kobietą, nie wiesz jak to jest kiedy pijany, dużo większy facet się do ciebie przystawia i nie wiesz jak zareaguje. Wiele kobiet by uległo do tego stopnia, poszło na kompromis. Szczególnie młodsze i szczególnie jak jest to 'tylko kolega'. Ona usiadła gościowi na kolana, a afera jakby ją przeleciał. Pogadaj z ludźmi nawet w wieloletnich związkach na ten temat. Ja u autora tematu widzę chorą zazdrość, laska usiadła innemu na kolana, a ten traktuje to jako potencjalny koniec związku. To już jest przypadek kliniczny. Już po samym jego pisaniu widać obraz bezradności.
Raz na rok każdemu zdarzy się taka akcja, że laska odleci za bardzo. To jej wina? Może, bo gdyby nie chciała, to by tego nie zrobiła. Ale widocznie chciała i teraz problem polega na tym, czy okazać się totalnym simpem i płakać nad tym miesiącami i rozpamiętywać to, czy po prostu robić swoje, dać lasce do zrozumienia, że przegięła i tyle, a nie kręcić aferę na kolejne miesiące. Też nie sądzę, żeby ta laska jakoś specjalnie go szanowała, ale to tym bardziej raczej powinien się skoncentrować nad tym, aby pracować nad sobą, a nie teraz robić o to jazdę, że laska była gotowa od tak siadać innemu na kolana. Jak mówi stare powiedzenie - jeśli powiesz kobiecie, żeby czegoś nie robiła, to i tak to zrobi. Kobiety nieustannie testują granice i widzę, że ona to robi i wykorzystuje jego zazdrość. Najpierw mówi, że to dwie minuty, potem, że pięć. Z zegarkiem tam nie siedziała, więc po prostu przekracza granicę i patrzy jak gość zareaguje. Nie zdziwię się, jak wróci tu za miesiąc i powie, że jednak nie skończyło się na siedzeniu na kolanach haha.
Także, spokojnie, nie denerwuj się. Wiem, że u każdego bety od razu włącza się lampka i sympatia do pokrzywdzonego. I faktycznie takiej sytuacji nie doświadczyłem, bo wszystkie kobiety wiedziały, że jak przekroczą granicę, to mam wybór i mają drogę wolną. Tym się różnimy, że ja mam właśnie jasno wyłożone zasady i nawet nie muszę o nich mówić, bo kobieta to sama wyczuje i nie będzie mi robić jakichś testów, bo wie, że nie ma sensu testować stabilnej konstrukcji, czy się rozleci.

"Jakby moja dziewczyna z kimś sie obściskiwała, albo siadała jakiemuś typowi na kolanach to finito." - Problem w tym, że jeśli do tej sytuacji doszło, to właśnie i tak nie miałeś u niej szacunku. To jakby zerwać z laską, bo wiesz, że i tak da ci kosza. Chodzi o to, żeby do takich sytuacji nie dochodziło. Jak jestem z dziewczyną, to ona wie, że jeśli za bardzo pójdzie w tango z innym facetem, to ja też mam swoje opcje, dlatego tego nawet nie próbują. Ty mnie oskarżasz, że nie dopuściłem do sytuacji, która jest domeną typowych betów, którzy mają problem z szacunkiem u lasek, ja pierdole.
Dawno temu była tutaj kiedyś popularna książka świętej pamięci Davida X. Każdemu kto ma tego typu problemu bardzo polecam, aby się zapoznać, jak radzić sobie z szacunkiem kobiet. Ja te zasady praktykuję od 16 roku życia, praktycznie od pierwszej licealnej dyskoteki, i pierwszego poważniejszego związku, a ty będziesz mnie oskarżał, że nie mam takich problemów hahaha.

~

Miden
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: -
Miejscowość: -

Dołączył: 2020-04-28
Punkty pomocy: 114

Racja Pino, dodatkowo:

Ta akcja na imprezie wogóle nie musiała wystąpić. Za mało emocji, siedemnastolatka jak to siedemnastolatka chciała dramy a on nie dał jej tej dramy. Dała mu pole do popisu a on zawalił.