Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

przejeta dziewczyna ,że nie potrafi sprawić mi przyjemnosci

19 posts / 0 new
Ostatni
opost
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: czary i magia

Dołączył: 2012-07-14
Punkty pomocy: 2
przejeta dziewczyna ,że nie potrafi sprawić mi przyjemnosci

Witam

Jestem z dziewczyna 3 miesiac.
Problem polega na tym ,że ona cholernie załamuje się tym
,że nie potrafi sprawić mi przyjemności a ja jej tak i to jest nie fair.
Przykładowa sytuacja z wczoraj: miziamy sie na łóżku dziewczyna mowi ,że chce dać buziaka małemu x.
okej. Bierze się za to o czym mowila , daje mu tego buziaka po krotkiej chwili przerywa zaczyna bawić się nim rękoma i po kolejnej nieco dluzszej chwili znow przerywa mowiac ,że jest beznadziejna ,że ja sprawiam jej przyjemność a ona nie potrafi.
Po czym jest kompletnie zalamana siada obok nie bardzo chce sie dać nawet przytulić. Mimo to po paru minutach wraca przytula sie i zaczyna mowic o tym ,że co będzie jeśli ona za jakiś czas dalej nie będzie tego potrafiła, że jeśli chce to żebym zerwał, że pozwala mi abym znalazł sobie kogos innego kto będzie dawał mi tą przyjemność..

Ogólnie tydzień temu powiedziała mi żebym nie robił jej dobrze dopóki ona sama nie zacznie robić tego mi bo w takim wypadku jak teraz czuje sie cholerną egoistką.
Wiem ,że dziewczyna się stara, dodam ,że jest dziewicą.

coz tym wszystkim zrobić?

Dreadnought
Portret użytkownika Dreadnought
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: -

Dołączył: 2010-07-15
Punkty pomocy: 321

teraz to dojebałeś z tym filmem sory hahaha!

" Za rączkę Cię złapie i przeprowadzę przez pasy spokojnie nie drapie nie opierdole z kasy "

Wiarus
Portret użytkownika Wiarus
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2012-11-16
Punkty pomocy: 1193

Bruno Właściwy - "Jest jeszcze jedna możliwość. Taka myśl na bieżąco"

Nie, no człowieku to już jest chory świat. Jeżeli masz tak podchodzić do kobiet to strach się przed jakąkolwiek otworzyć bo na pewno manipuluje. Facet ma nie bać się otworzyć przed kobietą i ma mieć jaja by pokazać swoją słabość, gdy rusza go sumienie nad łzami i utrapieniem kobiety/dziewczyny. Jeżeli snuje takie domysły, że wszystko jest manipulacją to coś tu nie gra.

"coz tym wszystkim zrobić?"

Generalnie ktoś dziewczynie we łbie głupot nawrzucał z tym seksem. Powiedz jej, że to nie jest najważniejsze, że liczy się ona, a wasza wspólna miłość zadba i o tę sferę intymności. Seksualność kobiety zaczyna się w jej głowie, a nie w genitaliach. Ona musi czuć komfort psychiczny, nie może się bać Ciebie zawieść. To w Twojej gestii by ten komfort jej zapewnić. Zdaj sobie sprawę z tego, że dzisiejszy świat jest pojebany i pewnie koleżanki jej mówią, że ona musi być w tym dobra albo przeczytała to i owo w kolorowym piśmidle. To wy macie się uczyć siebie nawzajem, a nie za pośrednictwem portali czy piśmideł. Nie wychodzi ? To dać sobie czasu, na spokojnie bo życie jeszcze gorące. To nie pociąg pospieszny. Płeć męska nie potrzebuje tyle do satysfakcji seksualnej ile potrzebuje płeć żeńska.

Wiarus
Portret użytkownika Wiarus
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2012-11-16
Punkty pomocy: 1193

Oh jejku, naprawdę uważasz, że powinienem tak postępować z kobietami ? Dziękuję Ci bardzo za te rady. Postaram się do nich w przyszłości stosować. Czy sądzisz, że też mam predyspozycje do tego by kiedyś być taki ja Ty - ten "wtajemniczony" i kozaczyć na forum internetowym jaki to ze mnie znawca kobiet ? Proszę, napisz że mam jakieś szanse, pliiiisss ...

opost
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: czary i magia

Dołączył: 2012-07-14
Punkty pomocy: 2

beube nie ze mna problemu nie ma Laughing out loud
Bruno Twoja mysl na bieżąco mnie zainteresowała ale.. raczej nie skłaniam się do niej bo ja jej do tego loda nie namawiałem, nigdy jej nie wspominałem ,że miałbym na niego ochote.
Nie słuchałem jej z tym ,żebym nie robił jej dobrze i skutek był taki ,że jak zacząłem powiedziała ,że mowiła mi coś ostatnio i czy napewno tego chce co zaczynam robić. Oczywiscie nie przerwalem.

Nawiazując do twojego ostatniego akapitu mowiła jeszcze przed wczorajszą sytuacją coś o tym ,że sie wstydzi.

opost
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: czary i magia

Dołączył: 2012-07-14
Punkty pomocy: 2

Wiarus dzięki wielkie podniosłeś mnie na duchu! Smile

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12904

czyli teraz masz zamiar usiąść i zapłakać razem z nią nad nieudanym lodem? Żeby pokazać swoje uczucia i przyznać się do słabości... No faaaaajnie... Ona ryczy, bo nie potrafi (albo tylko tak mówi), ty ryczysz, bo ona ryczy (taka empatia) i dlatego, że jestes niezaspokojony....

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

opost
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: czary i magia

Dołączył: 2012-07-14
Punkty pomocy: 2

Nie nie zrobiłem tak jak napisał to Wiarus.
A ty Guest co byś zrobił ?
Dziewczyna przerywa, mówi ,że jest beznadziejna etc. , zamyka się, nie bardzo da sie porozmawiać .
I co ty w tedy robisz?

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12904

"Kochanie jesteś swietna, sprawiasz mi mnostwo przyjemności, robisz to dobrze, a teraz spróbuj tutaj... i tak... i teraz trochę mocniej, teraz delikatniej tutaj...."

to jaki problem? Czy tylko zajmujesz się jęczeniem lub milczysz?

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

opost
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: czary i magia

Dołączył: 2012-07-14
Punkty pomocy: 2

hmm moze źle przedstawiłem sytuacje.
Nie było szans ,żeby jej coś takiego powiedzieć ona ledwo zaczeła jakieś kilkadziesiat sekund to może trwalo? po czym stwierdziła ,że jest beznadziejna itd.

gnijąca_modelka
Portret użytkownika gnijąca_modelka
Nieobecny
Zombie
Wiek: ...
Miejscowość: ...

Dołączył: 2011-05-01
Punkty pomocy: 206

Ale w ogóle Tobie nie jest przyjemnie? Mówisz jej co i jak, jakoś ją naprowadzasz na to co lubisz? Nie każdy przecież lubi to samo i każdego trzeba się trochę w seksie nauczyć. Skoro wyciąga do Ciebie rękę, chce sprawić Tobie przyjemność, to pomóż jej trochę w tym, pogadaj co lubisz, albo dawaj jakieś znaki w trakcie.

"Powiedz jej, że to nie jest najważniejsze, że liczy się ona, a wasza wspólna miłość zadba i o tę sferę intymności."
O kurde:) Jakbym się gimnastykowała z lodem, nic by z tego nie wyszło i facet by potem rzucił takim tekstem to chyba bym nie wyrobiła ze śmiechu.

Wiarus
Portret użytkownika Wiarus
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2012-11-16
Punkty pomocy: 1193

"O kurde:) Jakbym się gimnastykowała z lodem, nic by z tego nie wyszło i facet by potem rzucił takim tekstem to chyba bym nie wyrobiła ze śmiechu."

A kto powiedział, że takim tekstem trzeba rzucić akurat w tej sytuacji ? Seks zaczyna się przed sypialnią, a gra wstępna trwa cały czas i poza nią. Do sypialni wchodzimy jak jesteśmy gotowi i chcemy to rozładować. Jak nie to czekamy na lepszą chwilę. Proste.

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12904

ja bym powiedział:

"Kochanie... liczysz się Ty i tylko Ty... nieważne, że Ci nie wychodzi, ważne że się kochamy... ale kurwa mać jakbyś zechciała trochę mocniej i przy wędzidełku!!!!"

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

Rubi7799
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Szczecin

Dołączył: 2012-11-01
Punkty pomocy: 5

Witam Wink Zgadzam się z przedmówcą, że musisz jej słodzić i utwierdzać ją w jej wyjątkowości, początki trudne są, nikt nie powiedział ze łatwe.
Na początek warto abyś jej wytłumaczył jak lubisz być pieszczony, gdzie mocniej, gdzie słabiej.
Musisz jej przekazać czego oczekujesz np możecie zacząć soft delikatne pieszczenie żołędzi okrężnymi ruchami języka, ssanie, lizanie całego penisa. Kiedy nauczy się tego, przejdzcie do czegoś bardziej skomplikowanego ostrzejszy lodzik, z połykiem.
A kiedy na prawde sobie nie radzi to złap ją za głowę i jej pokaz jak ma poruszac i jak gleboko, tylko nie za bardzo , bo jak sie poddusi to będzie po zabawie.
Troche chaotycznie ale chyba coś ogarniesz Wink

Bycie kobietą jest trudniejsze niż Wam się wydaje.