Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Próba przeramowania relacji?

24 posts / 0 new
Ostatni
R8
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2020-06-15
Punkty pomocy: 1
Próba przeramowania relacji?

Hej! Znam waszą stronę, czytałem poradniki i różne wątki, lecz założyłem konto gdyż mam pewien problem.

Dziewczyna z którą jestem od kilku miesięcy wypaliła do mnie ostatnio, że bardziej widzi nas jako przyjaciół niż parę. Powiedziałem jej już dawno, na początku relacji, że z byłymi urywam kontakt i to nie ma racji bytu. Padło stwierdzenie, że "za słabe jest uczucie", ja to potraktowałem jako ST i odbiłem, mówiąc "jakby takie było nie spotykałbym się z Tobą". Pogadałem chwilę jak gdyby nic, uśmiechając się i skończyłem rozmowę.

Kolejnego dnia, gdy nic się nie odzywałem napisała, że chce dalej się widywać i można robić dużo rzeczy razem i jej szkoda takiej osoby jak ja na co ja odpowiedziałem że kolegowałem się jak byłem w przedszkolu i gdyby było jej szkoda, to byśmy tego w ten sposób nie stawiali. Uśmiechnąłem się, powiedziałem żeby szła być sama skoro tak bardzo chce i życzę jej jak najlepiej. Dopytałem aby czy kogoś ma to stwierdziła że nie.

Postawiłem też pewne ultimatum pisząc, że "Po ostatnich wydarzeniach z Tobą (udany wieczór tydzień temu, nie pierwszy zresztą, bo były regularnie ) związanych wydaję mi się że z Twojej strony też nie jest to w 100 % koleżeńskie. powiedziałem Ci że masz czas żeby się nad tym zastanowić ... nie naciskam ani nic w tym stylu ale jeśli jestem dla Ciebie tylko kolegą to to nie ma racji bytu" na co ona, że "to logiczne że jestem kimś więcej, ale nie umie tego wyjaśnić".

Od tego momentu jest cisza z mojej strony. Pytanie Panowie jak to dalej rozegrać, żeby nie dać się wepchnąć w ramę przyjaciela?

snumik
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: '98
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2015-07-06
Punkty pomocy: 539

"nie naciskam ani nic w tym stylu ale....." - W taki sposób właśnie stawiasz lasce ultimatum, naciskasz, jestes nachalny, odstraszasz ją tym. Ona czuje się osaczona, że jak nie da Ci cukierka to koniec.

Skoro tak mówiła to mogłeś to olać i brnąć w to byś nie był tylko jej przyjacielem, a tak to ją osaczyłeś na maksa. Po co masz o tym z nią gadać? Trzeba było działać, a nie biadolić z nią.

Krzysiek_zbl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-02-13
Punkty pomocy: 292

Słabo to wyglada, takie rozmowy to już oznaka końca. Korzystaj z seksu i szukaj innej panny, bo tutaj zainteresowanie zostało zabite i ona z tobą tkwi. Wyglada na to, ze ma już kogoś na oku.

snumik
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: '98
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2015-07-06
Punkty pomocy: 539

Co skłania Cię ku temu, ze ma kogoś na oku? Nie rozumiem takiego pochopnego oceniania od razu sytuacji i mówienia w 99%, że ma kogoś na oku Laughing out loud Masa czynników może wpływac na jej decyzje.

Krzysiek_zbl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-02-13
Punkty pomocy: 292

Kobiety są jak takie małpki, nie puszcza gałęzi (chłopaka) do czasu, aż nie złapią kolejnej. Oczywiście są wyjątki (ale wyjątek potwierdza regułę). Zreszta wyobraź sobie, ze jesteś z dziewczyna która ci się podoba i chcesz budować z nią przyszłość i wyjeżdzasz jej z tekstem „chyba powinnismy zostać przyjaciółmi” absurd.

snumik
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: '98
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2015-07-06
Punkty pomocy: 539

Mam wrażenie, ze powtarzasz teksty z tego forum i nic innego Laughing out loud

A kto powiedział, że ona chciała z nim budować przyszłość?

Krzysiek_zbl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-02-13
Punkty pomocy: 292

Kurczę, rozgryzłeś mnie. Obok mnie stoi spis wszystkich tekstów z podrywaja i je przepisuje, jak na to wpadłeś!?

Jeżeli była z nim „kilka miesięcy” to uznajmy, ze chciała budować z nim przyszłość. A jeżeli odrzucasz tą możliwość i twierdzisz, ze ona z nim tkwiła z nudów (masz do tego prawo) wtenczas tak jak pisałem wyżej znalazła kogoś lepszego Smile

Pjetrek
Portret użytkownika Pjetrek
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 97'
Miejscowość: Dziki wschód

Dołączył: 2017-06-22
Punkty pomocy: 248

To takie popadanie w skrajności. Snumik ma racje. Nawet tej dupy nie znamy, a laski są poprostu nielogiczne i nie wiesz jak zareaguje. Nie wiesz jakie może mieć plany (które i tak pewnie zmienia co 5 sec). Takie zgrywanie jasnowidza jest zjebane. Nie lepiej poświęcić się czemuś co jest bardziej pewne? (chodzi o jakieś ciekawsze zajęcie) A w relacje brnąć z ciekawości?

R8
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2020-06-15
Punkty pomocy: 1

Jakby miała kogoś nowego na oku to po co bawiła by się w te skomplikowane gadki? Wtedy krótko i szybko by to odprawiła.

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

"na co ja odpowiedziałem że kolegowałem się jak byłem w przedszkolu i gdyby było jej szkoda, to byśmy tego w ten sposób nie stawiali. "

Takie hasełka NIGDY nie przynoszą rezultatu. Takie hasełka JEDYNIE przeciągają agonię waszego "zwiazku" dając Ci złudne nadzieję na cudowne oświecenie panny. Lepszy rezultat zdecydowanie daje " Ok kolegujmy się.. "
I uderzasz w inne kobiety, i trzymasz te ramę tak długo aż sama z nerwów nie sciagnie Ci majtek.

R8
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2020-06-15
Punkty pomocy: 1

Może to i dobra droga traktować to jak gdyby nic. Zobaczę przy kolejnym spotkaniu czy będą z jej strony jakieś pocałunki i tego typu rzeczy, bo na obecną chwilę wydaje mi się, że można on tym zapomnieć, nie mówiąc o sypianiu. Jeśli tak będzie, sprawa pozamiatana.

NiCo
Portret użytkownika NiCo
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: -
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2012-05-08
Punkty pomocy: 381

To nie jest dobra rada, tylko złota rada

kupis89
Portret użytkownika kupis89
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2010-11-19
Punkty pomocy: 584

Wogole to bzykales się z nią ?
Tak szczerze?

POZDRO Wink

R8
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2020-06-15
Punkty pomocy: 1

Nie, wiesz, ani razu... Tylko jakoś nigdy nie było z tym problemu Wink Dlatego mnie dziwi to co powiedziała. Bo ani zachowanie jej ani nic nie wskazywało na coś takiego... żadnego chlodnikaz jej strony ani nic.

Rozrywkowy
Portret użytkownika Rozrywkowy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2017-02-07
Punkty pomocy: 460

Nie podałeś szczegółów, jak między wami było i przede wszystkim co z seksme w tej relacji.

Przyczyn takiej sytuacji może być wiele. Może brakowało właśnie seksu, może nie był satysfakcjonujący, może jej nie pociągasz. Być może nie zrobiłeś jej rozpierdol emocjonalnego w główce tak że na samą myśl o Tobie musi zmieniać majtki. Być może nie potrafiłeś jej rozpalić,możliwe także że pojawił się ktoś inny, były się odezwał. Przyczyn może być wiele natomiast co bym Tobie radził w tej sytuacji to dać jej to czego chce. Ty nie chcesz koleżeństwa i ja to rozumiem więc pora powiedzieć sobie powodzenia. Bo jak słusznie zauważył Sequel takimi tekstami że kolegów ales się w przedszkolu itd nic nie ugrasz. Przedluzysz tylko agonie. Panna może faktycznie Cię bardzo lubić i nie chce stracić z Tobą kontaktu i jeśli tak jest to takimi tekstami możesz doprowadzić do tego, że ona postanowi 'zmienic' zdanie. Zrobi to właśnie po to by nie tracić znajomości z Tobą,zmusi się, ty w ten sposób wychodzisz sobie związek z nią. Takie związki niestety kończą się boleśnie dla osób które sobie je wychodziły. Bo panna w takim układzie nie da ci 100% tego co powinna dać i tego czego być ty oczekiwał. W takiej relacji nie będziesz nr 1 I tym najważniejszym. Oboje ludzi na tym traci bo męczy się ze sobą tak naprawdę. Nie chciałbyś uwierz tkwić w takim związku i skōńczyć jak wiele osób które znam, a przechodziły takie właśnie relacje. Nie wymuszaj na niej tego, nie chce być z Tobą czyli coś poszło nie tak i nie ma się co przejmować. Lecisz dalej pozdro.

_____________________________________

''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''

Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.

R8
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2020-06-15
Punkty pomocy: 1

Rozpierdol emocjonalny był, szalała za mną na początku i robiła wszystko żebym tylko się z nią spotkał i spędził czas. Była w stanie się poświęcić. Seksu raczej nie brakowało, nigdy z tym nie było problemu i była usatysfakcjonowana, były nawet różne urozmaicenia i tydzień temu jeszcze sama się postarała mnie zaskoczyć. Chyba, że to tak na pożegnanie, choć nic na to nie wskazywało jak sama jeszcze tydzień temu mówiła i zapewniała, że ze wszystkim sobie poradzimy. Może faktycznie ja za bardzo naciskałem.

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

W ogóle przyczyn może być wiele. Może autor jej nie pociąga, może tęskni za eks, może boi się zaangażowania. Ja wychodzę z założenia, że nic na siłę. Na ogół nie ma sensu nic nikomu udowadniać. Skoro ona w ogóle nie chce związku, to przestań się z nią spotykać oraz rozpisywać. Zwyczajnie szkoda czasu.

R8
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2020-06-15
Punkty pomocy: 1

Rozmawiałem z można już uznać, że moją ex. Pytała co u mnie, próbowała wzbudzić zazdrość tym że jakiś znajomy zapraszał ją na piwo i później do niej pisał, wydawało mi się, że trochę zmiękła, ale ani słowa o powrocie. Padło zaś jakieś hasło, żeby pojechać razem w lipcu nad jezioro. Na obecną chwilę można uznać, że nic poza friendzonem już z tego nie będzie.

Edit
Dodam, że przed chwilą skomentowała moje zdjęcie, że przystojnie wyglądam... Nie mam pojęcia co o tym myśleć.

Rozrywkowy
Portret użytkownika Rozrywkowy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2017-02-07
Punkty pomocy: 460

Pierdol to. Powiedziała że uczucie wygasło czy cos takiego, nie chce być z tobą to jej strata. Napisałem Ci wyżej pewien scenariusz jaki może Cię spotkać i jest on bardzo prawdopodobny. Laska będzie kombinować jak Cię jeszcze urobić żeby mieć cie pod ręką, a gdy trafi się inny wyjebie cie w kąt bez wahania bo przecież razem nie jesteście I nic nie obiecywała. Tak to widzę. Chcesz tak skończyć? Czy chcesz być kołem zapasowym lub czasoumilaczem po którego sięgnie jak najdzie ja ochota? A jak nie będzie mieć ochoty to wyjebane na Ciebie.Obiema opcjami mi tu śmierdzi. Pamiętaj brnąć w to dalej wkręcisz się zapewne jeszcze bardziej i będzie boleć, zresztą już pisałem wyżej na ten temat. Przestań rozkminiać każdy jej ruch i co oznacza komentarz. Ochłoń bo emocje tobą targają ze wszystko analizujesz i podpalasz się niepotrzebnie. Ona będzie mącić Ci w głowie i jak widać już to robi skutecznie. Twoja decyzja pozdro.

_____________________________________

''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''

Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

dla mnie to centralnie zachowałeś się zaborczo i zabiegasz o związek - coś czego facet nigdy nie powinien robić.
Ty masz dawać jej emocje, rozpalać, bzykać i robić ogólnie tak, żeby myślała w pracy czy na studiach czy wieczorem ci obciągnąć do spustu czy tylko tak zacząć a później dać się zerżnąć na podłodze.
Zasugerowała koleżeństwo. Okej, zgadzasz się ale i tak robisz swoje. Dążysz do seksu, rozpalasz itd. ma być ogień - oczywiście nie non stop bo tak się nie da na dłuższą metę.
Możesz też spotykać się w między czasie z innymi - skoro chce koleżeństwa to twoja sprawa czy ruchasz inne. Ale do tego musisz mieć jaja - po wpisie wątpię, że tak zrobisz Smile
Z tego co opisałeś (mało szczegółów) to wygląda to na to, że nie ma nic ciekawego w tym związku a takie jej przytrzymywanie, zastanawianie się to tylko dlatego, że ma namiastkę uczuć i rżnięcia. Być może się mylę ale tak to wygląda z opisu.
I jeśli tak jest to kwestia czasu, kiedy ją ogarnie jakiś inny z pomysłami i będzie jemu kule całować.

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

menelaos
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2015-11-12
Punkty pomocy: 141

Traktuj ją jak koleżankę , w ogóle nie poruszaj tego co było jak już będziesz się z nią widział.
Baw się w jej towarzystwie jak będzie okazja, a na pewno jeszcze ją poruchasz.
Ona za każdym razem będzie zaznaczać żebyś sobie za dużo nie pomyślał, a na koniec sama będzie się do Ciebie dobierała by znowu powiedzieć, że jesteśmy tylko przyjaciółmi.

Seks z eks od czasu do czasu też jest fajny jak umiesz z tego czerpać radość, ale związku z tego to już nie będzie.

Emanuj dobrą energią, baw się , ćwicz, praktykuj, może da radę zrobić z tego jeszcze FF, kto wie...do stracenia już nic nie masz. Będzie lekcja na przyszłość.

R8
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2020-06-15
Punkty pomocy: 1

Chyba jedyne wyjście. Raczej nic już z tego nie będzie, ale jestem z tym pogodzony.

R8
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2020-06-15
Punkty pomocy: 1

Z nowości stwierdziła, że chce dalej powoli rozwijać tą relację, zaproponowała spotkanie po sesji. Spotkam się z nią i zobaczę jak potoczy się dalej to wszystko. Jeśli nie będzie miała nic przeciwko pocałunkom ani fizyczności, to znaczy żeby nie traktować tego co mówiła serio. Tym bardziej, że ostatnio wspominała jeszcze ze jestem przystojny, sama wprost wyznała w wiadomości, że ją pociągam i nie chce mnie tracić. Oczywiście nie będę już nic mówić o tym co było, spróbuje potraktować to jakby nic się nie stało i robić swoje. Bez żadnego gadania o związkach. Przyjdzie czas to sama zapyta.