Cześć!
Postanowiłem wrócić na stronę po X latach nieobecności. Moje ostatnie lata były mocno szalone. Dużo podróżowałem, spałem z ciekawymi kobietami. Pracę mam wymarzoną (jednak niedługo chyba i tak się przebranżawiam).
Postanowiłem że chcę zmienić swoje życie w jakiś sposób. Chcę się "ustatkować". Złapałem się na tym że mój podryw jest trochę schematyczny i dąży do seksu.
Muszę to zmienić. Nie tak dawno poznałem kogoś ciekawego. Widzimy się na co dzień, ale nie wiele gadamy twarzą w twarz (nie mogę za bardzo w pracy z nią rozmawiać). Dużo piszemy wiadomości. To błąd, wiem. Mam wrażenie, że trochę za dużo zainicjowałem w tej relacji.
Wiem, że muszę grać cierpliwie i spokojnie.
Jakieś macie porady jeszcze dla mnie?
Krytykujcie bez wahania. O to chodzi w rozwoju.
Dzięki!
z tego co napisałeś to tylko tobie się wydaje że ona jest zainteresowana- tak myślę