Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Podrywanie setów dwójek

4 posts / 0 new
Ostatni
joy
Nieobecny
Uwaga! Kłamie w rubryce wiek. Wcale nie jest samodzielny, a już na pewno nie jest dojrzały...
Płeć: mężczyzna
Wiek: W pelni samodzielny i wystarczajaco dojrzaly
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-02-17
Punkty pomocy: 17
Podrywanie setów dwójek

Widzę jak inni to robią, kiedy gościu wchodzi pomiędzy dwie idące razem laski i je rozdziela swoim towarzystwem i spogląda szacunkowo raz na jedną raz na drugą.
Czy to jest jakaś sprawdzona technika czy po prostu intuicja? Widziałem takie coś już u kilku osób.

Ma to duży sens ponieważ jest pełna ich uwaga oraz zapobiega jakiemuś ich porozumiewaniu się, z głupiutkimi wnioskami.

Poza tym zauważyłem że jak okazuję zbyt dużą uwagę jednej lasce to druga czuje się jakby zbędna i zaczyna wpływać na tą pierwszą żeby gościa spławić.

Miałem tak niedawno że dwie dziewczyny kupiły sobie drinka i stały przy stoliku w barze ja podszedłem do nich i spytałem się co wybrać. Jedna z nich ta najładniejsza zaczęła mi objaśniać i z przyjaznym uśmiechem i widac zainteresowanie.
Wtedy ja podziękowałem za radę co kupić i spytałem się czy można się do nich przyłączyć. Wtedy ta z którą rozmawiałem zapytała się swojej psiapsiółki czy mogę się do nich przyłączyć. Tamta krótko i chłodna odpowiedziała "nie" i ta ładniejsza powtórzyła z uśmiechem do mnie też że "nie", z takim grymasem na twarzy jakby chciała powiedzieć że siła wyższa.

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3953

Dobrze że na początku nie zapytałeś czy aby możesz tu koło nich stanąć ...

JohnD
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: LA

Dołączył: 2015-09-27
Punkty pomocy: 42

Ja jestem sam to w ogóle nie biorę się za dziewczyny, które są w parach, bo mi się nie chce bawić w te gierki. Zwykle to jest zestaw - hot panna + jej przeciętna koleżanka i ta druga zacznie ją odciągać od faceta ponieważ:

a) zwykła zazdrość - znowu ją podrywają, a nie mnie,
b) straci koleżankę - wizja, że nie będzie miała co robić, zostanie sama itd.

Czasami choćbyś na rzęsach stanął, to nic nie ugrasz, nawet jak będziesz zabawiał dwie.

Ostatnio na wakacjach miałem takie sytuacje. W basenie podbiłem do dwóch Norweżek. Blondi i czarna. Ta ciemniejsza była wyraźnie bardziej nieśmiała od tej blond, ale blondyna od razu zaczęła ze mną rozmawiać, śmiać się i ogólnie to był temat do zrobienia na luzie. Na początku rozmawiałem z obiema, ale ta druga mało co się odzywała, była bardziej z boku. Potem widząc, że koleżanka się dobrze bawi i być może kogoś zapozna na spoko wieczór - też zaczęła wywierać na niej presję i poszły na koc. Oczywiście mój kumpel w tym czasie zamiast wbić na pomoc, to wolał leżeć na leżaku i obserwować. I nie pykło. Takich sytuacji widziałem i doświadczyłem na pęczki.

Dlatego jak jestem sam, to podchodzę tylko do dziewczyn, które również akurat są same, a jak chcesz się bawić w sety, to najlepiej mieć winga.