Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Moja dziewczyna coraz mniej mi sie podoba

20 posts / 0 new
Ostatni
sniper
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Okolice LBN

Dołączył: 2013-01-16
Punkty pomocy: 5
Moja dziewczyna coraz mniej mi sie podoba

Czesc wszystkim.
Przejde do rzeczy. Jestem w zwiazku od ponad roku i moja dziewczyna od poczatku bardzo mi sie podobala. Mimo niskiego wzrostu jest bardzo zgrabniutka i mnie podnieca, jednak z jej twarza od poczatku bylo cos nie tak. W makijazu bardzo mi sie podobala, takie 8/10, bez juz duzo mniej, ale bylem tak nakrecony ze kontynuowalem znajomosc, bo uznalem ze ogolnie wychodzi na + , okazalo sie ze mamy podobne charaktery, mowimy podobnym jezykiem i mimo ze mamy rozne zainteresowania to ciagnelo nas do siebie, milo spedzalismy czas i tak minelo to poltorej roku. Od jakiegos czasu zauwazylem ze ona przestala juz tak pilnowac tej buzki i coraz czesciej jest bez makijazu, byle jak spiete wlosy itp. A jak sie tak zaniedba to wyglada okropnie, az czasem sie w nia przygladam i nie poznaje mojej kobiety, w ktorej sie zakochalem i ona sie mnie pyta czemu tak na nia patrze i ja obserwuje. Oczywiscie jak idziemy na miasto, to robi makijaz ladnie i wszystko jest w miare okej, ale teraz moj mozg kojarzy ja z tym okropnym wygladem... Co gorsza, zaczynam sie jej wstydzic jak pojedziemy ze znajomymi np. nad jezioro, wszystko z niej zlezie i az mnie cos odrzuca jak na nia patrze i automatycznie przestaje ja szanowac i ogarnia mnie troche frustracja. Kocham ja i zle mi z tym ze tak przedkladam wyglad ponad uczucie, ale zaczynam czuc ze ta milosc idzie w kierunku milosci miedzy bratem a siostra niz miedzy mezczyzna a kobieta i zaczynam miec powoli opory przed seksem z nia, mieliscie podobne sytuacje? Gadalem z nia i powoedziala ze pojdzie do lekarza z tradzikiem ale jak myslicie, sytuacja jest na spokojnie do wyprowadzenia na prosta, czy to dosc powazne sygnaly, zagrazajace zwiazkowi?

Raskolnikow
Nieobecny
Wiek: Z każdą sekundą coraz więcej.
Miejscowość: Rój zamczyski.

Dołączył: 2017-10-07
Punkty pomocy: 555

Pofantazjuj i pójdź myślami dalej w przyszłość... Budzicie się wspólnie rano za 10 lat i widzisz ją o 10 lat starszą, a więc jej uroda jest bardziej zaawansowana, następnie leniwie spoglądasz na jej buźkę, bez makijażu i jej rozkurzone po głowie włosy. Czy jesteś w stanie ten widok zaakceptować? Czy chcesz tego? Czy będzie Ci dalej to przeszkadzać?

Jeżeli nie jesteś w stanie tego zaakceptować w swojej wyobraźni, nie zrobisz tego również w przyszłości, chyba że staniesz się wyjątkowo ugodowym facetem. Sam sobie odpowiedz na to pytanie i będziesz wiedział co robić dalej.

huka
Portret użytkownika huka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 32
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-02-07
Punkty pomocy: 935

Zawsze to powtarzam, że urodę kobiety można ocenić, w stu procentach, dopiero jak się ją zobaczy nago i bez makijażu.

sniper
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Okolice LBN

Dołączył: 2013-01-16
Punkty pomocy: 5

Tak, ma trądzik i co gorsza to dotyka i robią jej się okropne spuchnięte krosty, czasem to rozedrze do krwi i nakłada na to makijaż... sam jestem w szoku że ma jeszcze trądzik, bo ona ma 26 lat a ma trądzik jak nastolatka, fakt faktem bardzo młodo wygląda, niektórzy nie wierzyli, że 18 ma skończone a co mówić 26, a ten trądzik wpływa na jej twarz tak, że ma czerwone place na twarzy i popuchnięte to wszystko, do tego dochodzą inne niedoskonałości, na które można przymknąć oko, ale kumulując to wszystko jest niestety słabo. Skoro ukrywając niedoskonałości jest ładna, to może jak doprowadzi do ładu ten trądzik też będzie nieźle. Skórę na całym ciele ma piękną, z delikatną opalenizną, bez żadnych skaz, mało pieprzyków nawet, a na twarzy nie wiem co jej matka natura zrobiła. Nie oczekuję że będzie 24h na dobę w makijażu wyfiukowana dla mnie, ale wystarczy jak nie będzie miała przeoranej całej twarzy wyduszonymi pryszczami i zadba o to żeby wyglądać jak człowiek. Obawiam się że ona myśli, że już nie musi się za bardzo starać i myśli, że ja ją docenię ze względu na charakter (co nieraz mi mówiła) ale ja nie chcę tylko ogarniętej kobiety, która ze mną będzie żyć, ale chcę mieć także satysfakcję że mam ładną kobietę. Macie jakieś sposoby by delikatnie z kobietą porozmawiać aby poprawiła w sobie parę rzeczy?

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

Zamiast marudzić, spróbuj jej pomóc. Kiedyś też miałam straszny wysyp na twarzy po kremie Eucerin, bardzo nie polecam. Wbrew pozorom to nie jest takie proste do ogarnięcia. Jeśli Cię na to stać, kup jej voucher na zabieg z lekkim kwasem do polecanej przez Twoje koleżanki kosmetyczki. Od razu jej powiedz, że ma nie gmerać przy twarzy, bo tego zabiegu nikt jej nie wykona na poranioną skórę. Kwasy dają fajny efekt, bo poprzez eksfoliację pozbywasz się syfów. Gdyby to nie pomogło, poszukaj dla niej dobrego ginekologa, niech pójdzie do niego po tabletki. To akurat bardzo fajnie pomaga na problemy endokrynologiczne. Jeśli bierze tabsy, a problem wciąż jest, niech znajdzie ginekologa, który jest lepszy. Prawdopodobnie tabsy są źle dobrane.

No i kup jej w prezencie kosmetyki mineralne np. Annabelle Minerals, Lily Lolo, Everyday Minerals - podkład, róż, bronzer, rozświetlacz. Powiedz, że takie kosmetyki są dużo lepsze dla buzi po zabiegu od tych, które używa. Możesz dodać, że cynk w naturalny sposób zwalcza pryszcze i nie musi nic przy tej buzi gmerać. Bardzo fajne są też sproszkowane glinki, żele do mycia twarzy Sylveco. Jak odstawi cały ten majdan, który stosuje teraz, a zacznie używać takich bezpiecznych, niekomedogennych składników, to po oczyszczeniu buzi u kosmetyczki, nic nie powinno jej się pojawiać na twarzy.

Niestety, kosmetyki z drogerii i apteki to często zło dla naszej skóry. Parafina, silikony to tylko dwa zapychacze, ale bardzo popularne. Podejrzewam, że Twoja kobieta ma trądzik kosmetyczny. Używa ciężkich podkładów, aby ukryć niedoskonałości, a one zawierają sam syf. Kup jej te minerały, naprawdę gorąco polecam, bo odkąd ich używam, nie miałam ani jednego pryszcza na buzi. Nie ma znaczenia marka, tylko podkład ma być sypki jak puder. Najlepiej w wersji matującej lub kryjącej. One naprawdę dobrze kryją. Tylko do minerałów potrzeba innego pędzla - kabuki.

benrot
Portret użytkownika benrot
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Wroclaw

Dołączył: 2012-12-05
Punkty pomocy: 247

Jeśli chodzi o trądzik, to niech idzie do dobrego dermatologa i nie da sobie wcisnąć jakiegoś gówna antybiotyku czy zjebanych maści które gówno dają tylko niech poprosi o Izotek, generalnie dość silny lek, ale na prawdę przynosi rewelacyjne efekty, do tego jakieś lasery, ale to przyszłościowa sprawa, raczej po izoteku. Nie wiem jak to u was wyglada sytuacja ale ludzie generalnie lubią odkładać takie rzeczy, wiec musisz ja trochę przycisnąć:) no i tez trochę kasy będzie potrzebne 2000 zł na pewno, ale w okresie kilku miesięcy. Natomiast jeśli chodzi o coś więcej niż tylko tradzik to może nie warto dalej tego ciągnąć. Twarzy nie zmienisz. 2 lata temu miałem zAjebista dziewczynę, dbając o dietę, regularnie uprawiająca sport, charakter + wygląd elegancko, wszyscy moi znajomi ja lubili, ale nie mogłem patrzeć na jej uda, pomimo szczupłej twarzy, brzucha, ładnej cery, na prawdę super dziewczyna, widziałem ciagle te jej grube, falujące uda, po prostu tak stworzyła ja matka natura. Rzuciłem ja i nigdy nie żałowałem, dużo ciekawych rzeczy zdarzyło się potem Wink ale każdy jest inny jeśli na prawdę kochasz to możecie razem powalczyć

Ps. Apropo izoteku poczytaj opinie na necie.

A odpowiadając na pytanie to ja bym walił prosto z mostu, ze ja kocham i chce z nią być ale przeszkadza mi trądzik i trzeba coś z tym zrobić.

sniper
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Okolice LBN

Dołączył: 2013-01-16
Punkty pomocy: 5

Nie sposob sie z Toba niezgodzic, bo nie ma idealow i zawsze cos sie znajdzie do poprawy Wink nie wiem czy to kwestia dojrzalosci, doswiadczenia, czy czego innego, ale czesto tak jest ze do kobiety sie czlowiek przyzwyczai, zdobedzie co swoje i widzi inne atuty w innych, w skutek czego dostrzega niedoskonalosci swojej partnerki. Jest to bardzo niewdzieczne, ale wyjscie jest jedno, albo sie zaakceptuje te wady, albo trzeba odpuscic i sie nie meczyc z ta mysla ze cos mi nie pasuje. Ja chyba stanalem nad ta decyzja w tym momencie...

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

Naprawdę nie ma sensu startować z grubej rury. A propos trądziku, kobiety w wieku 26 lat mają go z dwóch powodów. Zaburzenia w ilości estrogenów w organizmie albo nadużywanie ciężkich kosmetyków, w tym podkładów w płynie. Ja widzę, że najpierw trzeba oczyścić buzię u kosmetyczki jakimś leciutkim kwasem, broń Boże oczyszczać manualnie, a następnie wymienić całą pielęgnację i kolorówkę na niekomedogenną.

sirkaszanka
Nieobecny
Wiek: 70
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2014-11-13
Punkty pomocy: 300

Kurde, jakie kwasy i jakie kremy i jakie kosmetyczki? Błagam. Jest tylko jeden lek o największej potwierdzonej skuteczności w badaniach klinicystycznych - izotretynoina doustna, czyli Izotek/Curacne (inne zamienniki są dużo gorsze).

Plus do zbadania hormony, ale to już zleci dermatolog co i jak.

Na kremiki, żeliki szkoda $$, tym bardziej, że izotretynoina mocno potaniała w ostatnich latach. Nie ma innego leku, który po kuracji w 60% zmniejsza fizycznie rozmiar gruczołów łojowych, stąd jest tak wykurwiście skuteczny i robi istny porządek z każdą cerą.

smerf8903
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 29
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2018-07-12
Punkty pomocy: 559

Tylko po co się nią katować? To jest strasznie silny lek z dużą liczbą skutków ubocznych. Nie pomoże jej, jeśli stosuje drogeryjny shit na twarz. Bo przecież nie będzie tego leku brała całe życie. Tu nie tyle chodzi, że kosmetyk jej pomoże, ale to, żeby rzuciła to dziadostwo, które jej szkodzi. A że pewnie bez podkładu, bronzera itp. nie wyjdzie z domu, to niech zastąpi to czymś nieszkodliwym. Buzię też musi czymś myć.

Niech najpierw spróbuję prostszych metod typu oczyszczanie buzi w jakiś sensowny sposób u kosmetyczki z tego całego tałatajstwa w postaci resztek kosmetyków, które pewnie tam są, a potem używa czegoś, co nie zapycha.

Jak to nie to, to niech jej endokrynolog/ginekolog pomoże robiąc badania i przepisując dobre tabletki antykoncepcyjne. Korzyść typu 2 w 1, ładna cera, obkurczone gruczoły łojowe, mniejsze świecenie, a do tego pewna antykoncepcja.

sirkaszanka
Nieobecny
Wiek: 70
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2014-11-13
Punkty pomocy: 300

Sorry, mity i to spore mity....

Nie po to ten lek jest dostępny masowo, aby nie był stosowany ze względu na "skutki uboczne".

Wyjaśniam skąd skutki uboczne. Lek jest w obiegu jakoś od 1970 roku. Przez ten czas łyknęła go masa osób, stąd bogata w treści ulotka dołączona do leku. Hitami działającymi na wyobraźnie było kilka prób samobójczych, co straumatyzowało odbiór społeczny izotretynoiny.

Rozsądnie prowadzona kuracja z kontrolą prób wątrobowych, trójglicerydów i cholesterolu wraz z morfologią okresowo co 2-3 msc. podczas kuracji zamyka całkowicie temat szkodliwości leku.

Mniej psychomitologii i wiedzy ludowej na temat izo - a więcej tego, co mówią dermatolodzy.

Nie ma opcji stosować czegoś lżejszego (tak jakby Izo był mega ciężki, a nie jest...), bo wszystko zewnętrznego działa na skutek, a nie przyczynę - stąd rozwiązanie jest krótkoterminowe, a nawrót po maściach i żelach murowany.

Szkoda życia i czasu na nieskuteczności - i na trądzik również.

Underground
Portret użytkownika Underground
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: ...
Miejscowość: ...

Dołączył: 2012-05-30
Punkty pomocy: 781

Ten wątek robi się kuriozalny. Facetowi dziewczyna się zwyczajnie nie podoba, czyli nie akceptuje jej w pełni taką, jaką jest, tu i teraz. Czyli jej zwyczajnie nie kocha.

A po co się męczyć z kimś, kto się nam nie podoba i kogo nie kochamy? Czy oni mają jakieś śluby, dzieci i dwadzieścia lat pożycia? Nie.

Moim zdaniem (ale to tylko moje zdanie), samo założenie, że partnerkę należy jakoś zmieniać, coś jej sugerować lub ją ulepszać, jest bez sensu. Albo bierzemy ludzi takimi, jakimi są, albo od razu dajmy sobie spokój. Serio.
Autorowi wątku przeszkadzają te krosty, to niech poszuka dziewczyny z ładną cerą. W czym problem? A ta dziewczyna spokojnie sobie wyleczy ten trądzik na własną rękę albo znajdzie kogoś, kto ją zaakceptuje.

I na litość, nie ma to jak wypowiadać się na forum o przyczynach problemów z trądzikiem dziewczyny, której się nie zna i której się nawet na oczy nigdy nie widziało XD

sniper
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Okolice LBN

Dołączył: 2013-01-16
Punkty pomocy: 5

Bzdura. Jak twoja partnerka sie zaniedba z jakichs przyczyn to ja poprostu rzucasz i tyle? Gratuluje podejscia, moim zdaniem w takich sytuacjach trzeba ze soba rozmawiac i wskazywac swoje oczekiwania, jesli druga strona przyzna racje i chce w sobie cos zmienic to moze to wplynac pozytywnie na zwiazek. Jesli sa to rzeczy na ktore nie mamy wplywu, no wzrost, kolor oczu itp. No to mamy problem, ale jesli chodzi o otylosc, przetluszczone wlosy, pryszcze itp. To czemu nie porozmawiac ze oczekujesz poprawy w tym wzgledzie?

Bar1418
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-02-04
Punkty pomocy: 82

Kiedyś też miałem taki przypadek że spotykałem się z kobietą, niby wszystko ok, ale jednak gdy dochodziło do zbliżenia mój wacek nie dawał rady, myślałem że to moja wina, nawet tutaj na forum pisałem o tym bo naprawdę z kobietą super mi się spędzało czas itp ale to jednak był jedyny problem w tym że ona na mnie sexualnie nie działała.
Jeśli jest coś co aż tak bardzo przeszkadza Ci w twojej kobiecie, czego nie możesz przeżyć i zaakceptować to po prostu odejdz, przestaniesz krzywdzić siebie i ją. Ona nawet gdy zrobi to dla Ciebie i zmieni swój wygląd na lepsze to później dopatrzysz się następnej rzeczy, może będzie miała wtedy za małe usta, albo krzywego palca u stopy. W prawdziwym związku bierzesz kogoś całego bez żadnego ale Smile

sniper
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Okolice LBN

Dołączył: 2013-01-16
Punkty pomocy: 5

Chyba moj problem mial podwojne podloze, zrobilem sobie kilka dni przerwy od niej (rzadziej z nia pisalem, rzadziej sie widzialem itp) a gdy ja na nowo zobaczylem po takim wyposzczeniu, jeszcze bardziej mi sie podobala w makijazu, a bez az tak bardzo mi nie przeszkadzalo (tak jak bylo wczesniej) no ale lekki uraz jest wiec i tak mam nadzieje ze upora sie ona z tym tradzikiem Smile