Witam panowie. Ostatnie wpadłem na pomysł żeby szlifować naukę tańca i zapisać się na kurs taneczny. Ktoś z was chodził może na kurs, jakie są reakcje dziewczyn na parkiecie jak już dobrze ogsrniasz taniec? Jestem, ze śląska i chciałbym się zapisać na kurs do Warszawy do chłopaków z Dance control. Może jest ktoś był, polecacie ? Albo ktoś chętny również się zapisać. Czekam na odpowiedź
Jeżeli chcesz się zapisać na kurs tańca dla samego siebie, to świetnie. Na pewno nie wyjdzie ci na złe.
Jednak jeżeli robisz to w celu podrywu w klubie i tak dalej, to nie musisz chodzić na naukę do szkoły.
Ja nauczyłem się kilku prostych ruchów, jakieś obroty i tak dalej i wiesz co? To zupełnie wystarczy, mam też taki jeden ruch, przez który dziewczyny myślą, że chce je podnieść. Ich reakcja to zawsze zaskoczenie i ogromny śmiech kiedy mówię, chyba nie myślałaś, że cię podniosę.
Reasumując: Dla siebie - super, rób to.
Dla podrywu - nie jest to konieczne, liczą się emocje, kilka ruchów, tu bardziej liczy się twoja mowa ciała
Dzięki za odpowiedź. Zdecydowanie chce to zrobić dla siebie. Coś tam tańczyć umiem, ale nie sprawia mi to dużej satysfakcjii i chcialbym to zmienić
Na pewno ten kurs wiele ci da. Fajne dziewczyny tam ogarniają do pary. Jeśli coś robisz nie tak, trener od razu cię poprawia. Obserwowałem ich bardzo długo. Duzo mi dały ich filmiki na YouTube.
Uważam, ze tanieć w klubie ma bardzo duze znaczenie. Uwielbiam tańczyć i bardzo dobrze mi to wychodzi z kobietami. Przenosisz sie wtedy na wyższy lvl jesli chodzi o budowanie więzi. Samo dreptanie w lewo i prawo nie za wiele sie zda. Dużo możesz ugrać chwile tańcząc w ten sposób i zabierając kobietę na loże, ale o wiele więcej ugrasz jak się będziecie dobrze bawic. Jak stworzycie między sobą jakąś więź, tym bardziej seksualna.
Podsumowując idz na ten kurs i sie nie zastanawiaj. Nauczysz sie tam nie tylko tańczyć ale i "zagadywać" w tańcu. Pokażą ci jak w fajny sposób poprosić kobietę do tańca.
Szkoda mi było kobiet, które przyszły do klubu się pobawić, a ich "partnerzy" siedzieli całą imprezę na loży i i chlali. Albo stali z boku parkietu z piwem/drinem.
Jak już będziesz umiał tańczyć i muza ci będzie pasować to też sie będziesz bawić bez alkoholu. Ja tak robiłem. 100% kontroli nad ruchem, nad słowem wtedy masz. Idz na kurs.
Dzięki za odpowiedź. Chyba się zdecyduję.
Dance Control . Oni uczą w Warszawie , ale to jest najlepszy taniec do podrywu . Warto się przejechać do Warszawy. I jedno szkolenia to dwa dni zajęć plus wyjście do klubu . Ja nie żałuję ani zł . A byłem na trzech szkoleniach i trochę wydałem . Nie trać czasu na jakieś rumby czacze itd
Jak u Ciebie z reakcjami kobiet po ukończeniu tego kursu ? Faktycznie takie Wow?
Nie ma czego porównywać. Ale to fakt , że mialem te 3 szkolenia. Ale ja cały czas chodzę do klubów i trenuje
Właśnie się zapisal3m na kurs w pezyszly miesiącu. Powiem Ci, że sie jaram. Już po pierwszym twoim kursie był duży progres widoczny ?