hej,
to pytanie bardziej dla zaawansowanych użytkowników. Słuchajcie, jak ramujecie? jak prowadzicie relacje na samym początku z kobietą, żeby za szybko kobieta się w Was nie zakochiwała?
Zauważyłem, że u mnie już bardzo szybko kobieta dąży do związku.
Pomimo, że widać ode mnie dystans itd.
Ja tu chcę powoli poznawać kobietę. Dać relacji czas. A ona już mi tu zaczyna o związkach. Pisze do mnie jak do chłopaka z którym byłaby już w relacji itd.
A ja nie szukam związku. Chcę się bawić, poznawać i doświadczać.
Jak u Was to wygląda?
Normalnie dwie opcje
Albo sam szybko sie zakochujesz albo od razu mówisz ze po 2 latach jak kogos poznasz w wielu sytuacjach to mozesz zacząć myslec o zwiazku.
Masz na myśli, żeby nie było presji? Czy, że Ci głupio tak mieć trochę w członku zapatrzone w Ciebie Kobiety?
Ramujesz dokładnie tak jak piszesz.
"Dziewczyno, nie szukam czegoś poważnego, lubię być sam"
Nie rozumiem w czym masz problem.
________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.
Pytanie jeszcze co to za kobiety? Może trzeba zmienić target
Myślę że dużo zależy od kobiety, jeśli ogarnięta to oboje podtrzymacie te napięcie i ciekawość co zaowocuje, jeśli kobieta niższych lotów z małym bagażem to szybko może odlecieć i się znudzi. Zacznij pieskowac i nie bądź sobą albo zmień kobietę.