Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Jak doprowadzić do FF

11 posts / 0 new
Ostatni
Moneris
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Nie podano
Miejscowość: Nie podano

Dołączył: 2019-01-01
Punkty pomocy: 13
Jak doprowadzić do FF

Cześć

Mam pewną zagwozdkę. Jak co roku dojechałem na studia do innego miasta, przeprowadzka itd. Okazało sie, że bedzie z nami (mną i kolegą z grupy) mieszkać dziewczyna. Młoda 20 lat, atrakcyjna, atencjuszka bez kregosłupa moralnego jak to siebie sama później określiła.

Zanim przyjechałem troche pisaliśmy, gadka szmatka, flirt, standard. Po dojechaniu i rozpakowaniu rzeczy nadszedł czas na obiecane sobie wino.

Sytuacja rozwinęła sie na tyle, że finalnie wylądowaliśmy w łóżku, przeiosła impreze do mojego pokoju, kumpel poszedl spać do siebie, tego samego dnia. Jak sama mówiła ona sie nie zakochuje i dobrze, bo nie postrzegam jej w żadnym wypadku na jakąś dłuższą relację, nie mój typ, raczej po tym co mówi same problemy by były, żeby sie z nią spotykać i wkręcać. Chodzi mi jedynie o łóżko. Mówiła, że miała lekkie wyrzuty sumienia związane z tym, że to zrobiła, bo w końcu mamy mieszkać minimum rok pod jednym dachem.

Podczas seksu różne teksty z jej strony w stylu "to dopiero początek" itd. Ogólnie dziewczyna dobra w te klocki, widać, że nie próżnowała i zna sie na rzeczy.

Jednak jest sytuacja, że jesteśmy jak kumple, jednak chwilami jest chłodna, jak już bez winka spróbowałem poflirtować i zaeskalować jakis dotyk.

Pytanie brzmi, jak doprowadzić, żeby raz na jakiś czas się z nią przespać. Z tego co mówiła, że tam sie komuś chwaliła podobało jej sie, a i sam seks jak na kogos kogo dopiero poznała był bardzo spoko, lubi wszystko, że tak powiem.

Powinienem działać bez emocji, chłodno, zdecydowanie, któregoś dnia zaproszenie na winko do mojego pokoju i robić swoje?

Moneris
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Nie podano
Miejscowość: Nie podano

Dołączył: 2019-01-01
Punkty pomocy: 13

edit: dodam, że normalnie wbija do mojego pokoju, kładzie sie na mnie, moje nogi lecą pomiędzy jej, ale np przy próbie pocałunku odwróciła głowe. Raz, dwa spróbowałem, nie to nie, latał nie będę. Na pewno jest kokietką i w sumie zastanawiałęm sie czy warto ją w ogole ugrywać, żeby raz na jakiś czas sie z nią przespać

Targecik
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 28
Miejscowość: '*

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 1051

"jak doprowadzić, żeby raz na jakiś czas się z nią przespać. "

" dodam, że normalnie wbija do mojego pokoju, kładzie sie na mnie"

Przecież sama do Ciebie przychodzi to nie bardzo rozumiem pytanie. Skoro przychodzi, chce seksu, pocałunków nie chce - to widocznie chcecie tego samego na ten moment przynajmniej.

Skoro taka chętna to czekaj aż przyjdzie i tyle. Aczkolwiek przestrzegam, że ta cała sytuacja skończy się dramatem xD

Zastanów się jak się poczujesz, jak któregoś dnia ona przyjdzie z innym facetem i będzie się z nim pieprzyć za ścianą.

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

Nic nie rób, traktuj jak koleżankę i nie dąż do łóżka, nie eskaluj, zatrzymaj się na podkręcaniu atmosfery werbalnie i niewerbalnie, ale nie eskaluj i nie działaj. Samo się wydarzy albo nie. I tak Ci nie zależy. Poza tym przyprowadzaj czasem inne laski i sobie flirtuj i podrywaj inne, sama się zrobi ciekawa i zazdrosna. Czas czas czas.

Krzysiek_zbl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-02-13
Punkty pomocy: 292

Pytanie czy warto było?
Bo ja osobiście bym wolał żeby mi chuj odpadł, niż przeruchać współlokatorkę
Za duże ryzyko tego co opisujesz

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

Jeju spokojnie, to przecież dla obojga był zapoznawczy przygodny seks i nic z tego więcej nie musi być, dajmy im czas xD

Krzysiek_zbl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-02-13
Punkty pomocy: 292

Za 2 miesiące będzie zapewne post, ze ktoś z nich się zakochał. Rzadko kiedy można się pieprzyć bez konsekwencji i tak długiego, wspólnego spędzania czasu.

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

"zapomniał wół jak cielęciem był"

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

Moneris
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: Nie podano
Miejscowość: Nie podano

Dołączył: 2019-01-01
Punkty pomocy: 13

@Kensei
Dzięki za rady, tak intuicyjnie też myślałem.
Co do zapoznawczego seksu, tak to postrzegam i laska zdaje sie również z tego co z nią rozmawiałem i widze jakie ma podejście.

@Krzysiek_zbl
Strasznie demonizujesz. To tylko współlokatorka, jeżeli jest zdrowy dystans bez oczekiwań, można sie pobawić raz na jakiś czas i bedzie dobrze imo.

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

stare powiedzenie "tam gdzie się uczy i pracuje tam się chujem nie wojuje" nie wzięło się z niczego.
Ja powiem tak: Bądź facetem i rób na co masz ochotę. Masz ochotę to ją ruchaj. Obawiasz sie syfu to odpuść. Albo pozostaw wszystko swojemu biegowi i leć z chwilą.
Nie próbuj tworzyć romantiko atmosfer, nie staraj się całować, przytulać. Jak ona wbija do ciebie bez lipy, ty tak samo rób. Wejdź, powiedz, że masz ochotę ją zerżnąć tak żeby obok lokator słyszał. Jak będzie pozytyw odzew to jedziesz, jak coś chamsko się odezwie to się zaśmiej i powiedz jej, że wkręcałeś ją i tyle z beką se wyjdź.
Tylko moim zdaniem FF mieszkając razem to chuja robota, ale rób co uważasz.

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."