Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Internet swoje a życie swoje

13 posts / 0 new
Ostatni
roberrt
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Toruń

Dołączył: 2018-06-25
Punkty pomocy: 3
Internet swoje a życie swoje

Cześć,

Jestem w dziwnej sytuacji, nie bardzo rozumiem jak tu trafiłem ani jak do tego doszło. Poznałem fajną dziewczynę, urodą, życiowym ogarnięciem i podejściem to była kandydatka na żonę, była.. bo spieprzyłem tą relację przez neta, mimo że w kontakcie 1 na 1 to było aż nadto przyjemnie, później przylamentowałem, przypieskowałem, nie chciałem odpuścić itp. No moja wina, nie będę ukrywał.

Problem jest taki, że minął już prawie miesiąc od tamtej pory a ja dalej gdzieś w głowie snuje jakieś plany zdobycia tej dziewczyny mimo, że patrząc co wrzuca w neta.. ma już nowego chłopaka albo jakkolwiek inaczej to nazwać, strasznie psuje mi to chęć do działania, nie w jej stronę ale ogólnie życiowo.. Czuję się jakbym się minął z kobietą na resztę życia i bezpardonowo patrzył jak ktoś inny ją zabiera.

Nie wiem jak to powiedzieć, chyba się zauroczyłem w tej dziewczynie, nie zdążyłem jej nawet dobrze poznać a myślę o niej częściej niż o pracy, gdy przypadkowo zobaczę co udostępnia to wariuję..

Jak z tego wyjść panowie, bo domyślam się, że panna już skreślona mając nowego kolegę.

sagem500
Portret użytkownika sagem500
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Legnica

Dołączył: 2014-12-04
Punkty pomocy: 177

Odpowiem bardzo prosto poprostu przestać wchodzić na jej profil i się katować tym co wrzuca i poprostu zacząć od początku najlepiej od podstaw,które są zawarte na tej stronie i szybko zapomnisz o swoim ideale bo takich kobiet jest wiele... ale zacznij przestania jej podpatrywania co u niej. I pewnie z 80% z nas trafiło na tą stronę z takim problemem...i te rady co podałem sprawdzą się w 100% I pamiętaj każdy z tych 80% uważał swoją ex za ideał a teraz...

Moje wady są normalną częścią mojego życia, akceptuję je w pełni.

roberrt
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Toruń

Dołączył: 2018-06-25
Punkty pomocy: 3

Hmm moją byłą też uważałem za ideał, nadal uważam ale już nie dla mnie. Czyimś ideałem na pewno jest pod względem urody czy tam charakteru, mniejsza o to na pewno zepsuta relacja nie zmieniła mojego postrzegania jej jako kobiety a raczej jako partnerki do życia.

Tu jest z goła inna sytuacja, bo właśnie rozchodzi się o ideał na "partnerkę do życia" + fakt, że poczułem przy niej to tak szybko.. mnie wręcz udobruchał, czegoś takiego szukałem

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3176

Nie ogladaj tak przypadkiem "pamietnik" albo inne lovestory bo z ta kondycja sie załamiesz na amen... a nie możesz tym sposobem sie poddać. Musisz być silny a nie sie rozklejać. Walcz o nią, powiedz ze tarot nie klamie a gwiazdy mowia prawdę. Powiedz jej to szczerze, ale z mocna energia i przekonaniem ze ona musi być twoja. Kupisz dom i posadzisz drzewo. Zadbasz o nią zeby sie nigdy z tobą nie nudzila, bedzie mogła gotowac prac i odkurzac ile chce. Ona chce szczęścia ale nie wie ze ono jest w tobie. Uswiadom jej to, dokładnie tak jak zrobiłeś to miesiąc temu tylko bardziej zgrabnie. Bedzie dobrze, 3mam kciuci

roberrt
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Toruń

Dołączył: 2018-06-25
Punkty pomocy: 3

Fajnie to napisałeś, dzięki.

W zasadzie masz rację, co mi szkodzi położyć wszystko na jedną kartę jak się nie uda to trudno Wink

WildGuy
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: pomorskie

Dołączył: 2018-03-22
Punkty pomocy: 547

Hmm, a jakby była twoją żoną, to też prowadziłbyś z nią relację przez internet? Laski to żywe stworzenia i gra toczy się w realnym życiu. Ja internet ograniczam do minimum, bo wychodzi z tego zbyt dużo nieporozumień. Ewentualnie telefon. Po prostu przez to masz gorszą subkomunikację, a to powinna być twoja siła. Dlatego większość ludzi w PU odradzi textowanie. Umów się z nią i tam ją buduj. Nie ma sensu jakaś pisanina, zresztą sam to wykazałeś.

~

xxx23452
Portret użytkownika xxx23452
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Pomorskie

Dołączył: 2012-05-18
Punkty pomocy: 664

Taki spalony temat musi swoje odleżeć, żeby nabrał świeżości. Słuchaj, nic dziwnego, że dziewczyna ma towarzystwo męskie skoro jest ogarnięta życiowo to i na pewno ogarnia relacje D-M. Ty może byłeś za bardzo zgrzany, może ona chciała tylko spędzić miło czas a ty za szybkie tempo w stronę związku narzucałeś przez co czuła się niewygodnie.

Powtarzam to już któryś raz: pozwól popełnić błąd przeciwnikowi, to że TY się wyłożyłeś nie znaczy, że każdemu idzie jak po maśle..

Ja jakbym trafił na taką kobietę, która bezpardonowo przypominałaby mi moją żonę to bym bez precedensu się nie poddawał. Wiadomo jest kwestia regeneracji umysłu i działań ale to tylko skłania cię do obrania lepszej taktyki i zmasowanego ataku, obserwuj i działaj.

Jeśli chcesz coś ugrać musisz być silny psychicznie. Przez najbliższy czas w ogóle nie patrz w jej kierunku(internetowo) jak musisz to nawet usuń sobie aplikacje itp itd. Po czym wchodzisz na świeżości i działasz.

Musiałbyś zrobić coś zaskakującego albo szalonego na "spotkanie" np. to o czym pisałem w innym temacie o pizzy(sprawdzałem 3 razy działało za każdym).

"Jeśli nie chcesz być najlepszy to nawet nie zaczynaj"

Ananas1
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 34
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2021-01-31
Punkty pomocy: 775

Postawiłeś na piedestale wyidealizowany obraz kobiety której tak na prawdę nie znasz. Zdarza się. Budujesz jej figurę w swoim polu do niebotycznych rozmiarów, robisz potwora który Cię zeżre. I to wszystko odbywa się w Twojej głowie. Przestań, po prostu przestań wyobrażać sobie coś co nie istnieje. Każdy może być idealny jak go ledwo znasz i panna ma pewnie mnóstwo wad. Wyjdź do ludzi. Przestań ją obserwować. Buduj swoje najlepsze życie.

żebyś miał to czego chcesz wcale nie musisz być najlepszy – musisz być po prostu nieco lepszy niż ci, którzy Cię otaczają.

belford
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Krosno

Dołączył: 2019-07-19
Punkty pomocy: 310

Fundamentalnym aspektem jest to, że przecież Ty nie chcesz o niej w jakimkolwiek stopniu zapomnieć. Masz głupią i złudną nadzieję, że ona któregoś razu napisze do Ciebie, a potem relacja się odnowi i będzie super. Zaakceptowanie obecnego stanu rzeczy i płynne przejście do kolejnego etapu jest kluczowe. Problem jednak w tym, że Ty dalej siedzisz, grzebiesz w przeszłości i z tych myśli nie wyciągniesz już czegokolwiek więcej.

Nastaw się na to, że już nigdy się nie zobaczycie, nie będziecie mieć kontaktu. To naprawdę pomaga. Serio. Jeśli całkowicie wpoisz to sobie do głowy, ale tak, kurwa, całkowicie, ulga jest naprawdę spora.

Ty cały czas jej chcesz i tkwisz w tym samym, zjebanym miejscu. Tak naprawdę nie chcesz zapomnieć. Chcesz mieć z nią kontakt i dalej toczyć relację, która już wygasła.

Jeśli zostawisz ten etap za sobą, płynnie przejdziesz do kolejnego, a stopniowo będzie Ci na niej mniej zależeć.

roberrt
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 22
Miejscowość: Toruń

Dołączył: 2018-06-25
Punkty pomocy: 3

Nie mam nadziei, że napisze.. nic z tych rzeczy. Bardziej kombinuje co "ja powinienem" zrobić, żeby ją mieć.

Podszedłem do niej zbyt niezdecydowany patrząc na wasze komentarze, nie byłem zbyt przekonany, że ją chcę ale miałem inne opcje na boku.

Teraz spędzając czas z "innymi", nie czuje nic, cały czas w głowie mam tamtą dziewczynę.

belford
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Krosno

Dołączył: 2019-07-19
Punkty pomocy: 310

Sam sobie odpowiedziałeś. Kombinujesz co zrobić, by ją mieć, a potem zadajesz pytanie jak zapomnieć. Zdecyduj się czego właściwie chcesz, bo jesteś niespójny w swoich przekazach.

Dopóki nie pojmiesz naprawdę, że nic od niej nie chcesz, nie zapomnisz. Jeśli wolisz się emocjonalnie biczować i kminić co zrobić, by z nią być, możesz to robić i tracić czas, zamiast zająć się sobą. Twój wybór.

Samarytanin
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Świętokrzyskie

Dołączył: 2020-11-28
Punkty pomocy: 176

"Teraz spędzając czas z "innymi", nie czuje nic, cały czas w głowie mam tamtą dziewczynę."

Skoro klin klinem nie działa, to odpuść Smile To nie jest przecież złota zasada, że jak nie wyszło Ci z jedną dziewczyną, to musisz, ale to musisz poszukać innych, najlepiej kilku. Jednym to pomaga, innym nie. Mnie nie pomaga Smile Też byłem po rozstaniu, w życiu też kilka takich miałem, z jednej strony, im więcej mam, tym lepiej mi jest się "pozbierać do kupy", z drugiej strony, z każdym kolejnym związek relacja jest bardziej zaawansowana. Chcesz mojej rady? Zajmij się czymś, co sprawia Ci przyjemność.

Mogłeś zmienić multum rzeczy, a ja mogłem skreślić dziś numery w totka, które rozwiązałyby moje problemy, też mam się tym katować? Nie myśl o stracie, bo Ci życie ucieka. Wiem, że łatwo powiedzieć, trudniej zrobić, ale najstarszy zawód świata, to zawód miłosny, nikt na to nie wymyślił lepszej recepty niż czas.