Witam wszystkich,
W niedługim czasie jest u mnie planowana impreza firmowa z osobami towarzyszącymi. Około 80^ osób idzie z drugą połówką, a 20% (około 10 osób) bez drugiej połówki. Czy na taką imprezę byście szli bez osoby towarzyszącej jeśli byście nie mieli drugiej połówki czy to słaby pomysł?
Średnie mam chęci żeby tam iść.
Miało być około 80%
No to jak nie chcesz to nie idź - po co komplikować? Można za to wybrać się samemu albo szukać jakiejś panny co z tobą pójdzie. Może warto iść zobaczyć? Może tam ktoś ciekawy przyjdzie? Jak nie to zwinąć się zawsze zdążysz. Spójrz na to z perspektywy okazji.