Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Dziewczyna nie ma znajomych, o wszystkim mówi mamie

9 posts / 0 new
Ostatni
rogaty
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Wawa

Dołączył: 2012-12-27
Punkty pomocy: 0
Dziewczyna nie ma znajomych, o wszystkim mówi mamie

Czołem,
W skrócie.
Jestem z dziewczyną od ponad pół roku, zauważyłem że praktycznie nie ma żadnych bliskich znajomych, a o wszystkich problemach rozmawia z mamą - nawet nie rozwiązując ich ze mną, tylko po cichu pisze i żali się "napierdala na mnie" na mesengerze, mimo że w większości mija się z prawdą i przeinacza żeby wyszło, że ona jest poszkodowana. Krótki przykład, dzwoni kumpel, pogadamy chwilę, a ta już z żalem do matki że z kimś rozmawiam, na pewno z jakimiś dupami, że nie chce jej powiedzieć z kim (mimo tego, ze nawet nie zapyta, ona z mamusia zawsze rozmawia na glosniku). Drażni mnie to, ale nie mogę jej powiedzieć, że wiem o tych rozmowach z matką bo przeczytałem kiedyś rozmowę gdy nie wylogowała się na kompie.
Jak myślicie z czego może wynikać takie zachowanie i jak to rozwiązać, bo mnie to męczy, zamiast porozmawiać ze mną jak coś jest nie tak to o każdej pierdole musi mówić mamusi.

Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.

Cfaniak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Półkula południowa

Dołączył: 2014-05-08
Punkty pomocy: 840

No ale o chuj ci chodzi, może lubi się żalić mamie i poprawia jej to samopoczucie. Jakbyś nie był chujkiem i nie podglądał jej wiadomość to nawet byś o tym nie wiedział.

Jeśli bezpośrednio nie wpływa to na wasza relacje, to daj jej żyć i rozmawiać z kim chce, nawet jeśli w tych wiadomościach tworzy dramy.
Jeśli mieszkacie razem z jej stara i stara Cie chujowo przez to traktuje, to wtedy rozmowa wprost, w innym wypadku jeździć, nie przejmować się.

PUAvet
Nieobecny
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2020-09-23
Punkty pomocy: 362

Nie no ogólnie to trochę dziwna akcja, że do Ciebie ktoś dzwoni a ona się matce skarży jakaś dziwna nie odcięta ta pępowina.
Weź z nia pogadaj na luzie, jeżeli sytuacje będą się powtarzać i będziesz widział, że ona dla ciebie jest inna, a za plecami napierdala do matki jakieś dziwne żale na ciebie to masz do czynienia z dwulicową hipokrytką i trzeba - przegadać temat i ewentualnie potem ją odpalić.

Miałem raz laskę, która o wszystkim pierdoliła swoim koleżanką, no kurwa od a do z, tak samo pierdoliła mi na nie po wspólnych rozmowach. Ja nigdy nie dopuszczam, żeby o moich sprawach wiedział ktoś z zewnątrz, jeżeli nie dowie się tego ode mnie i tego wymagam od kobiet jak nie pasuje to droga wolna.
Powodzenia.

Targecik
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 28
Miejscowość: '*

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 1051

Ewakuuj się z takich relacji, bo szkoda nerwów. Niedojrzała panna po prostu. Wiele z tym zrobić nie możesz, bo takie toksyczne więzi z rodzicami każdy musi sam sobie poukładać na nowo. Możesz co najwyżej ją zachęcać do rozmów, mówiąc że zależy Ci na tym, żeby rozwiązywać Wasze konflikty między sobą i nie pasuje Ci to, że ona omawia Wasze sprawy z osobami trzecimi.

''ona z mamusia zawsze rozmawia na glosniku). Drażni mnie to, ale nie mogę jej powiedzieć, że wiem o tych rozmowach z matką bo przeczytałem kiedyś rozmowę gdy nie wylogowała się na kompie.''

Ale o tym co gada z nią na głośniku możesz jak najbardziej powiedzieć.

rogaty
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Wawa

Dołączył: 2012-12-27
Punkty pomocy: 0

Tylko wlasni o to chodzi, że jak gadają na głośniku to wszystko jest niby ok

Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3656

"Ogólnie to zapomnij o jakiś poważnych relacjach z laskami do 25 roku życia ... po 25 tak ... wtedy jest czas na poważną relacje i żeby ją ew nabić

Głupi przykład z forum... Nawet jak kobieta nie ma wpisanego wieku jestem mniej więcej w stanie określić ile ma lat... Inaczej wypowiada się 20 a inaczej 25 w górę tak samo jest w życiu ..."

To ja ci powiem, że mam tak samo jak ty. Laski po 25 roku życia o wiele bardziej nadawały sie na związek

Finalnie Arturo zgadzam sie z tobą całkowicie.

Pan_XXX
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Niewazne

Dołączył: 2021-01-22
Punkty pomocy: 201

Cześć

On jest młoda i stąd wynikają takie akcje, traktuję Matkę jako wzorze i wyrocznię jeżeli chodzi o postępowanie. Z dwojga złego w sumie lepiej mieć zbyt "dobre" relacje z rodzicami niż kiepskie. To własnie często ten drugi rodzaj relacji świadczy o złych wzorcach w rodzinie. Myślę, że z tego wyrośnie a póki co obserwuj czy Wasza relacja rozwija się fajnie a co do jej rozmów z Mamą, niech sobie gada co w tym złego nie jesteś babą aby się przejmować takimi duperelami. Kobiety zawsze gadają i mają jakieś "ale", to raczej norma.

Martwiłbym się bardziej o to co Ciebie skłania do czytania prywatnych korespondencji bo jeżeli mamy oceniać uczciwie to Ty wypadasz gorzej niż ona. Ona pogadała z Mamą a Ty ryjesz jak szpieg w jej korespondencjach. Tak naprawdę ona mogłaby Ciebie kopnąć w dupę za takie coś.

Pozdrawiam

WildGuy
Portret użytkownika WildGuy
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: pomorskie

Dołączył: 2018-03-22
Punkty pomocy: 565

Po pierwsze, wydaje mi się, że oboje jesteście popierdoleni. Ona dlatego, że nie ma przyjaciół, tylko rozmawia o wszystkim z matką, ty, że czytasz jej prywatne wiadomości. Powiedz jej wprost co i jak, a jak się nie ogarnie, to niech wy****la. Taka powinna być twoja rzeczywistość. Jak laska się nie dostosuje, to niech spie***la w podskokach. Wtedy wiesz, że jesteś samcem alfa i nie będziesz szmacony. W chwili, kiedy kobieta odkryje, że może wywoływać w tobie konkretne emocje takimi czynami, tracisz kontrolę. Musisz mieć kontrolę. W dodatku, jeśli chcesz utrzymać przy sobie dziewczynę, musisz mieć wokół siebie kilka innych. Wtedy zachowujesz się inaczej, jak samiec stada, który mógłby mieć każdą, ale tylko tej daje szansę, a nie jak desperat, który przykleił się do tej jednej i oczekuje, że ona będzie miła i robiła wszystko jak trzeba.
Jeśli z tobą nie rozmawia o problemach, to jest to brak zaufania po prostu. Zacznij mówić o swoich problemach, ona się dostosuje.

~