Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Czy poruszać temat byłego?

23 posts / 0 new
Ostatni
hold_us
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Wwa

Dołączył: 2014-03-11
Punkty pomocy: 3
Czy poruszać temat byłego?

Cześć,

jakie macie podejście do poruszania tematów związanych z byłym swojej panny? Sytuacja u mnie wygląda tak, że związek trwa od prawie pół roku. Wszystko układa się elegancko, jest jej duże zaangażowanie, inicjowanie spotkań i kontaktu fizycznego. Naprawdę nie ma na co narzekać.
Sytuacja kumpla sprzed kilku dni, który przyłapał swoją (już byłą) na kontakcie z byłym sprzed paru lat. Zarzekała mu się, że nie mają kontaktu i ma go w dupie, po czym a to zauważył wiadomość od niego czy jakieś połączenia. Nie wnikałem w temat, w każdym razie kłamała go i ściemniała w tej kwestii. Jestem chyba w podobnej sytuacji, ponieważ moja też twierdzi, że przeszłość oddzieliła kreską i ma byłego gdzieś, coś tam psioczyła nawet na niego ale zlałem to. Po sytuacji, którą miał kumpel dały mi do myślenia dwie rzeczy: raz na spotkaniu (u mnie żeby było śmieszniej Laughing out loud) jej były do niej zadzwonił. Miała go z imienia i nazwiska zapisanego. Ja odruchowo spojrzałem na jej telefon bo przy nim stałem, ale słowem nie odezwałem się bo myślałem, że jakiś znajomy. Widziałem jej zmieszanie, nie odebrała przy mnie. Wyciszyła i odłożyła telefon. Na drugi dzień sprawdziłem sobie kto to - i mamy to, jej były. Mimo wszystko w ogóle nie ruszyłem tematu bo koleś nie jest dla mnie w ogóle konkurencją, raczej taki orbiterek co krąży wokół niej. Mam mocną sytuację i prywatnie i zawodowo od dłuższego czasu co po prostu daje mi dużą pewność siebie i nawet mi przez myśl nie przeszło nic złego. Na ulicy bym gościowi rękę podał z uśmiechem Laughing out loud

Jednak daje mi do myślenia to, że dziewczyna zarzekała się, że kontaktu nie mają i on dla niej nie istnieje, a tak sobie zerkam wczoraj i zdjęcia ma regularnie polubione przez nią, mimo, że w znajomych się nie mają (więc chyba musi wejść na jego profil specjalnie?) i ten telefon wtedy u mnie.

Ruszać temat? Mam taki zamiar. Chodzi o fakt ściemniania. Były nie jest dla mnie żadnym stresem. Ale wiem, że jego uwaga może jej dawać dużo frajdy i trzyma go przy sobie dla zabawy. Z szacunku do siebie, chyba poruszę z nią rozmowę.

discuss.

hold_us
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Wwa

Dołączył: 2014-03-11
Punkty pomocy: 3

Dodatkowo, dodam, że ona utrzymuje regularny kontakt ze środowiskiem, w którym jest jej były. Wspólni znajomi, który go z nią poznali itd.

huka
Portret użytkownika huka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 32
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2018-02-07
Punkty pomocy: 935

Nie. Chyba że temat sam wypłynie.

benrot
Portret użytkownika benrot
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Wroclaw

Dołączył: 2012-12-05
Punkty pomocy: 247

Oj, jeśli to faktycznie dziewczyna z która budujesz poważny związek, zbudowany na zaufani to ja bym jak najbardziej ruszył. Masz wątpliwości? Rozmawiasz Smile masz podstawy, aby czuć się zaniepokojony, ale od razu Ci radze, ze jeśli usłyszysz coś co Ci się nie spodoba czyli przyzna się, ze kłamała i np. Powie, ze czasem się z nim widuje w starym towarzystwie czy coś, to ja bym leciał grubo w chuj. Akcja w stylu „co Ty kurwa pierdolisz, to po co mówiłaś, ze to dla Ciebie przeszłość, jak ja mam Ci ufać” i kopyto za drzwi, zero logicznej gadki, w ogóle zero jakiejkolwiek gadki przynajmniej przez kilka dni, w takich sytuacjach dziewczyna musi mieć kilka dni ciszy, żeby sobie ładnie w głowie poukładać, a potem już zawsze będziesz pierwszy wszystko wiedział, jeśli jej na Tobie zależy Smile to są tematy w których nie można dać sobie wejść na glowe.

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

Jak trzeba, kobieta musi uslyszec od mezczyzny ze jest mu z nia dobrze I ze jest wyjatkowa ale jesli zobaczy pogrywki z bylym niestety bedzie musial ja mimo wszystko opuscic.

To sa wszystkie twoje katry. Żaden rutkowski. Generalnie czy to zrobisz teraz czy pozniej to bez roznicy. No bo jak wyplynie to I tak juz bedzie po zawodach.

Rozrywkowy
Portret użytkownika Rozrywkowy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2017-02-07
Punkty pomocy: 460

Miałem podobnie. Moja była też zarzekała się że byłego nienawidzi bo jej coś zrobił i że nigdy z nim nawet nie porozmawia. Pewnego razu okazało się że ucinała sobie z nim rozmowy tel które trwały 3 godz jednego dnia. Do tego wyszło że szuka kontaktu i pisze do typa z którym zdradzała byłego. (jak się okazało to ona byłemu robiła rogi i oczerniała w dodatku a jak znalazł sobie nowa to bawiła się w rurtkowskiego i jeździła za nią, chory człowiek) Finałem mej miłości była zdrada z tym samym typem. Nie słuchaj takiego gadania że były to przeszłość bo zazwyczaj nijak ma się to do rzeczywistości. Nie truj sobie tym głowy tylko krótka piłka z nią. Jak dla mnie jeśli ktoś nie potrafi zostawić przeszłości za sobą to nie powinien budować przyszłości z kimś nowym.

_____________________________________

''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''

Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.

hold_us
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Wwa

Dołączył: 2014-03-11
Punkty pomocy: 3

I tak zrobię, wyjaśnię sprawę. Myślę, tylko czy wywalić kawę na ławę wprost, tzn. przypomnieć jej tamtą sytuację z telefonem oraz polubienia pomimo braku go w jej znajomych na Fb i Insta?

Kurwa, wiem, że dziecinne ale z drugiej strony jestem ciekaw jej reakcji tym bardziej, że wczoraj dla rozpoznania opowiedziałem jej o sytuacji kumpla, który kopnął w dupę swoją za kontakty z byłym i podsumowałem, że trójkąt to chujowa sprawa Laughing out loud i gładziutko zmieniłem temat na pierdołę ale jej zmieszanie było bezcenne Laughing out loud

Rozrywkowy
Portret użytkownika Rozrywkowy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2017-02-07
Punkty pomocy: 460

Nie, nie baw się w wypominanie jej takich rzeczy. To ci nic nie da, a nawet zaszkodzi bo wyjdziesz na szpiega i zazdrosnego typka,stracisz tym w jej oczach. Jeśli poruszyłeś z nią temat twojego kumpla to narazie czekaj. Jeśli jest ogarnięta i zależy jej na Tobie to wyciągnie wnioski i oleje byłego, a zadba o was. Jeśli będziesz widział, że dalej się z nim kontaktuje to wtedy krótka piłka. Mówisz co masz do powiedzenia i tyle. I nie wypominaj jej gdzie co i kiedy pisała, istotne jest to że to zrobiła czym cie okłamywała i zepsula zaufanie w związku. Gdy zaczniesz jej wypominać te sytuację to nic to nie da, a założę się ze ona wtedy odwróci kota ogonem i będzie starała się zrobić z ciebie idiote bo ja szpiegujesz itd. Rób swoje ale bądź czujny.

Chyba że trwa to już jakiś czas i w ten sposób cie oklamuje to już twoja decyzja czy się na to godzisz i akceptujesz taka osobę czy nie. To wtedy śmiało powiedz co o tym myślisz i heja,jej strata. Pamiętaj że musisz być konsekwenty bo jeśli zaczniesz jej gadać jedno ale twoje czyny tego nie pokarzą to odbierze to tylko jako straszenie z Twojej strony i nie przyniesie ci to efektu jaki byś chciał, a nawet pogorszy sprawę.

_____________________________________

''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''

Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

Nie rusza się tematów z byłymi. Ja nie chcę, żeby kobita wiedziała o moich byłych i jak pytają to odpowiadam grzecznie, że to moja sprawa osobista i nie chcę wracać do przeszłości.
A to co opisujesz, to człowieku jakiś kurwa cyrk.
Jeszcze kłamie ci w żywe oczy, że nie ma kontaktu a tu dzwoni do niej ex.
W tamtym momencie jakbym to zobaczył to nie udawałbym, że nie widzę tylko rozkręcił takie awanti, że hoho. I po awanturze, wypierdolił za drzwi i kilka dni to na pewno ciszy a szczerze, to pogoniłbym w cholerę taką pindę.
Z moją kobietą sprawa jest jasna. Raz była akcja, że pisał do niej kolega z którym miała kontakt wcześniej non stop ale jak pokazała mi rozmowy (niby nie miał nigdy dziewczyny i nie ma obecnie) to centralnie gościo ją wyrywał. Fakt, że nie umiejętnie i pewnie nic by nie ugrał ale dla mnie to wystarczyło. Porządnie opierdoliłem. I teraz jak ktoś do niej pisze, od razu mi sama wysyła zrzuty z rozmowami, chociaż ja tego nie potrzebuje ale ona nie chce, żeby wyszło, że coś ukrywa. Jest piękna i będą do niej pisali to nieuniknione. Natomiast w tym momencie tak mam ustawiony związek, że nie ma bata żeby coś za plecami działała i nie była ze mną szczera bo tak na prawdę to jej dużo bardziej zależy na związku niż mi (oczywiście nie pokazuje tego po sobie).
Na twoim miejscu spytałbym jej czy jest w stosunku do mnie szczera i nie ma kontaktu z żadnym facetem a już tym bardziej byłymi bo ty nie masz i chciałbyś, żeby też tak było z jej strony.
I zobaczysz. Jeśli ci ściemni to przytaczasz sytuacje i ciśniesz z nią i najlepiej pogoń bo z fałszywcami nie ma co, aby patrzeć jak ci dokurwi rogi.
Jeśli się przyzna to wtedy też awanti ale z ostatnim ostrzeżeniem, że następnym razem jak coś takiego będzie to się pożegnacie definitywnie.
Ale to moje zdanie, podkreślam. Ja bym tak zrobił a ty jak widzę lekkoduch Laughing out loud

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

snumik
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: '98
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2015-07-06
Punkty pomocy: 539

Z ciekawości. Dlaczego się takich tematów nie rusza?
W moim poprzednim związku ani raz nie pytałem o byłych, bo moja wyobraźnia była bujna i sobie wyobrażałem za dużo.
Spotykam się teraz z laska i powiedziałem, że to zmienie i spytalem sie ile razy była w związku i temat się potoczył. A co z tej rozmowy wynioskowałem? Własnie to jaki on był i co w nim ją wkurwiało, że był zazdrosny, monotonny, kilka innych pierdół, ale do czego zmierzam. Pokazało mi to, jaka ona jest, czego nie lubi, jaki typ faceta preferuje stąd ja moge byc lepszy w przyszłości dla niej (i nie tylko) i nie popełniać tych samych błędów.

eldoka
Portret użytkownika eldoka
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 32
Miejscowość: Wyspa Genialnego Żółwia

Dołączył: 2015-08-13
Punkty pomocy: 2039

A ty będziesz teraz taki jakiego ona chce? No brawo za podejście.
Nie rozmawia się o byłych bo:
1. Możesz dowiedzieć się rzeczy których wolałbyś nie wiedzieć
2. Pokazujesz tym kobiecie, że nie jesteś pewny siebie, bo gdybyś był to byś nie pytał o to
3.to jest każdego sprawa prywatna
4. Nie wyobrażasz sobie nie wiadomo czego ale to już wspomniałeś
5. Dajesz kobiecie o nim pomyśleć i siłą rzeczy w główce zaczyna porównania a jak jesteś chujowy to może sobie na tyle przypomnieć że nawiąże z nim kontakt.

Ty masz być pewny siebie facet i stanowczo robić to co chcesz, oczywiście nie krzywdząc drugiej strony.

Idąc twoim tokiem myślenia, jakby powiedziała ci że tamten był chujowy bo nie dawał jej kwiatów i między innymi przez to też nie są razem to co? Leciałbyś po kwiaty dla niej? Albo zaczął jej kupować na codzień?

__________________________________________________________
"Babie trzeba założyć chomąto. Tak robili do XII wieku polscy chłopi. Zakładali babom chomąto i orali nimi pole."

"Nie próbuj! Rób albo nie rób, nie ma próbowania."

snumik
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: '98
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2015-07-06
Punkty pomocy: 539

Masz rację. Z każdym punktem się zgadzam, ale... tym sposobem dowiedziałem się jaką jest osobą, czego oczekuje i czy będzie mi pasować jako (może przyszła) dziewczyna.
"jakby powiedziała ci że tamten był chujowy bo nie dawał jej kwiatów i między innymi przez to też nie są razem to co? Leciałbyś po kwiaty dla niej? Albo zaczął jej kupować na codzień?" - odpowiedź brzmi nie. Dlaczego? Bo nie jestem taką osobą. Znam swoją wartość i uważam, że jestem pewny siebie. I nie, nie będę taki jaki ona by chciała, bo wiem że nie byłbym sobą. Może to wynika z tego, ze nie urodziłem się pantoflem i nie mam tego myślenia pantofla.

Nie zmienia to faktu, że zgadzam się z Twoimi punktami.

cali
Portret użytkownika cali
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31+
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2019-09-14
Punkty pomocy: 227

Dlatego że z tych rozmów nic nie wynika.
To że ona powiedziała ci, że on był zazdrosny, monotonny i jakiś tam jeszcze absolutnie nic nie znaczy. To co kobieta mówi, a to co myśli to dwie różne sprawy, a trzecią najważniejszą rzeczą jest to co rzeczywiście robi.
Poza tym ludzie zawsze starają się wybielić. Jeśli zostali porzuceni starają się zwalić winę na tą drugą osobę, jaka to ona była okropna. W końcu nikt nie lubi być porzucanym, z dwojga złego lepiej samemu porzucać.

Zlooty
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 25
Miejscowość: Małkinia

Dołączył: 2012-10-14
Punkty pomocy: 823

Ala Twoja rozmowa jaki ma dać efekt? Ma go zapisać inaczej żebyś myślał, że dzwoni koleżanka?
Zrozum, nie jesteś w stanie jej upilnować 24h, jak będzie chciała z nim pisać lub utrzymywać kontakt to będzie, tylko za twoimi plecami. Jak poruszysz ten temat to będzie się tylko bardziej pilnować.
Ja nigdy nie sprawdzam, nie kontroluje co i z kim robi. Skupiam się, żeby tak nią zakręcić żeby myślała tylko o mnie.
Ona wie ile może stracić flirtując na boku i jak daleko może się posunąć.
Jeśli przekroczy pewną granicę, zostawię ją, bez względu na wszystko. Bez rozmów, bez tłumaczenia, skasuje jej nr i nigdy więcej się nie spotkamy. Nie interesują mnie jej tłumaczenia, jeśli uznam, że przesadziła to będzie koniec. Ja nie wracam do byłych, tylko raz się rozstaniemy.

Znasz swoją wartość? Zamiast ją śledzić i kontrolować, lepiej zabierz ją na randkę "jakby jutra miało nie być".
Ja mam taki schemat, ale ja mocną uzależniam od siebie kobiety i dawkuję jak kokainę, poziom zainteresowania mną utrzymuję na mega wysokim poziomie nawet po kilku latach związku.
Przekraczam granicę, spełniam marzenia, zabieram na takie spotkania i robię takie rzeczy, że inni (w tym ona) rumienią się na samą myśl.

Teraz Cię rozbiję, uważaj.
Jak mam zapisany nr do swojej EX i jak nie utrzymujemy kontaktu przez długi czas i widzę, że dzwoni to odbieram bo nie wiem czego może chcieć.
Ona nie odebrała bo wie po co on dzwoni.

Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, łajdacki i triumfalny zarazem, na którego widok jej piersi napięły się jeszcze bardziej.

hold_us
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Wwa

Dołączył: 2014-03-11
Punkty pomocy: 3

I w sumie po powyższych odpowiedziach nadal nie wiem co zrobić Laughing out loud
Z jednej strony nabrałem do niej takiego podejścia, że jej reakcja na moje pytanie o to czy ma z nim kontakt byłaby mi trochę obojętna. Jakby się przyznała to zakładam wrotki i przed siebie, a gdyby się wypierała, że nie a to na fejsie i insta to "takie tam..." Laughing out loud to i tak nabrałbym do niej takiego dystansu, że miałaby czas na trochę przemyśleń.

Zadam jej po prostu pytanie przy okazji z zaskoczenia czy mają kontakt i co oznaczają wzajemne lajki. Ot, jej odpowiedź będzie jaka będzie - moja i tak będzie krótka Wink

Zlooty
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 25
Miejscowość: Małkinia

Dołączył: 2012-10-14
Punkty pomocy: 823

Nie wiesz co zrobić? Jebnij ją w rogi jako pierwszy, najwyżej będziecie kwita.
Skoro to czy jest z tobą jest Ci obojętne to po co sikasz po majtkach i w ogóle z nią jesteś?
Leć od razu do next.

Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, łajdacki i triumfalny zarazem, na którego widok jej piersi napięły się jeszcze bardziej.

Rozrywkowy
Portret użytkownika Rozrywkowy
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2017-02-07
Punkty pomocy: 460

Pisałem wyżej nie baw się w takie wyliczanki że tu daje like, tam daje komentarz itd. Sądzę że typa nie znasz skoro sprawdzałeś w sieci po danych. Więc wyjdzie ze jesteś szpieg itp. Widziałeś że dzwonił i to wystarczy.

Mówisz jej wprost że to Ci nie pasuje, nie będziesz tego tolerował i albo się ogarnie albo nara.
Okłamuje Cię jawnie i to jeszcze w takiej sprawie, czyli coś musi być na rzeczy,więc o tym pamiętaj. Nie bawisz się z nią w dyskusje, wyjaśnienia i jeśli nic się nie zmieni to się z nią żegnasz, nie ma kolejnych szans. Ona musi o tym wiedzieć, a Ty musisz być konsekwentny w swoich słowach,chyba żeś nie facet to.. tylko ja postraszysz a ona od tej pory będzie sobie pozwalać na wszystko bo zobaczy brak jajec.

Tak postąpił bym ja. Pozdro.

_____________________________________

''Człowiek może powiedzieć Ci miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.''

Nie ścigaj kogoś kto nie chce być złapany.

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3653

"jej były do niej zadzwonił"

Zadzwonił do niej przy tobie i się zmieszala? Na pewno mają stały kontakt.

Powiedz jej z uśmiechem na ustach żeby go pozdrowila Laughing out loud

Ja nie rozumiem podejścia by udawać, że się nic nie dzieje. Ja bym dał ultimatum i, że jak ponownie zobaczę, że mają kontakt to papa bo mnie trójkaty nie interesuja. No i rzecz jasna zajebał chłodnik.

To bym zrobił ja, ty zrobisz co uznasz za słuszne.

Nowy w te klocki
Portret użytkownika Nowy w te klocki
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 17
Miejscowość: Opolskie

Dołączył: 2019-06-13
Punkty pomocy: 48

Skoro dość często z nim przebywa jak to powiedziales w starym towarzystwie jest duża szansa ja bym radzil ci żeby ona zerwala kontakty z nim
albo ewentualnie znajdz jej kolezanki Smile

Nie odkładaj niczego na jutro nawet jak nie widzisz sensu zagadania do laski i tak zagadaj utwierdzisz sie w tym przekonaniu lub wygrasz Smile) Działaj a kiedyś ci się to obróci w profity.

TenTypTakMa89
Portret użytkownika TenTypTakMa89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: X

Dołączył: 2012-05-27
Punkty pomocy: 665

Obstawiam, że autor ma niestety rogi i to konkretne. Dziewczyna, która nie miałąby nic na sumieniu bez problemu by odebrała przy Tobie od każdego, nawet byłego. Wal do niej z mostu o co chodzi, ale nie przyznawaj się nigdy, że aż takim stalkerem się zrobiles, ze sprawdzasz jej lajki Laughing out loud

Malylunch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Kraniec globu

Dołączył: 2019-10-12
Punkty pomocy: 865

Znam z doświadczenia taka sytuację odnośnie nie odbierania tel. A to tłumaczenie że nie odbiera nieznanych... Pierdolenie... Mówiła też że nie kontaktuję się z takim typkie co wchodzil z butami nie tam gdzie trzeba... I kurwa mistrzyni zmieniła poprostu komunikator na inny i powiadomienia wyciszyła żebym ewentualnie nie widzial, dała zabezpieczenia na ekran itp... jak się domyślasz już nie mamy kontaktu Smile

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu

`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

Nie będę się tu rozwodził na temat tego kiedy i czy warto w relacji poruszać temat przeszłości i byłych partnerów. Jedni mają wyjebane, bo się boją, że sobie z tym nie poradzą, inni mają to totalnie w dupie, jeszcze ktoś będzie chciał coś z tego wyciągnąć dla siebie, poszerzyć wiedzę o partnerce. Zależne od tego jaki jest facet.

W Twoim przypadku jak najbardziej chwalę opcję, o której sam wspomniałeś autorze:

"Ruszać temat? Mam taki zamiar. Chodzi o fakt ściemniania...", "...Z szacunku do siebie, chyba poruszę z nią rozmowę."

Leży Ci coś na wątrobie, to to z siebie wyrzuć. Związek w którym partnerzy nie rozmawiają o gryzących sprawach, które dotyczą relacji, to związek, w którym brakuje komunikacji i który przez to jebnie.

shaker
Portret użytkownika shaker
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2012-01-17
Punkty pomocy: 452

Zgrywasz nam tu chojraczynę jaki to jesteś pewny, zaradny madafaka , a bolą Cie okejki na feju, mimo że nie ma go z ziomach Laughing out loud

Fakt, że ten telefon od byłego był dziwny, ale przynajmniej wiesz że mają ze sobą jakiś kontakt. Ja bym nie kręcił chorej awantury, tylko obserwował i ewentualnie zapytał jej co znaczy taki telefon.
Jak będzie kręcić i odpierdalać odpowiedzi na około bez konkretów to znaczy że na rzeczy coś jest.
A co dalej? To już od Ciebie zależy, jak wkręcony w te panne jesteś.