Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Czy ona jest zainteresowana?

14 posts / 0 new
Ostatni
Zax
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2022-06-18
Punkty pomocy: 5
Czy ona jest zainteresowana?

Hej.
Pomóżcie bo nie ogarniam. Znam dziewczynę z widzenia z siłowni choć nigdy z nią słowa nie zamieniłem. Pojechaliśmy paczka z siłowni na bieg z przeszkodami i ona też jechała ucieszyłem się bo mi się podoba. Po paru dniach na wspólnej grupie na f zaprosiłem ja do znajomych. Zagadalem do niej po kolejnych paru dniach. Rozmowa była wesoła i w ogóle opisywała od razu. Po tygodniu znowu się odezwałem znowu gadka żarty i na koniec zaproponowałem jej wspólne bieganie w jej okolicy ale jej nie pasowało bo praca. Po paru dniach sama się odezwała czy dzisiaj mi sie chce? Zgodziłem się ale to ja wybrałem godzinę. Spotkaliśmy się trochę pobiegliśmy i później długo rozmawialiśmy. Rozmowa się kleila i tak przegadaliśmy ponad 2h. Z mojej strony był dotyk jak coś opowiadałem to nie pokazała żeby jej to przeszkadzało, ona dużo się śmiała, opowiadała, ale zadała tylko mi kilka pytań. Np co robię w wolnym czasie. Wszystko fajnie pięknie aż był koniec spotkania i zapytałem o numer, odmówiła i żeby zostać na f. Nie cisnalem jej ale lampka się zapaliła że coś jest nie tak. Dwa dni później napisałem do niej to mi opisywała z pracy i dało się wyczuć że jest zła. Ok przerwałem rozmowę, ona napisała że może Później napisze i przeprasza. Nie napisała już tego dnia. Dzień później wysłała fote z siłowni, krótka wymiana zdań na wesoło. Następnego dnia napisałem czy ma ochotę znowu pobiegać? odpisała dzień później że nie ma czasu odpada. Przez tydzień cisza nie odzywałem się i ona też nie. Po tygodniu napisałem znowu i znowu odpisywała od razu. Pytałem jak siłownia i bieganie to fajnie odpisuje czasem się tłumaczy ale nie ma już żadnych emot a wcześniej było ich sporo. W moja stronę żadnych pytań nie było. Ona nic nie daje od siebie. Tylko ja pisze, ja pytam, odpisuje dosc długie wiadomości. Wiem że jest wolna od znajomych. Chce jeszcze raz zaproponować spotkanie i się upewnić bo jak dla mnie to ona nie jest mną zainteresowana. Nie jest nieśmiała.

Lord of darkness
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Warszawa - okolice

Dołączył: 2016-02-16
Punkty pomocy: 51

Jejku, poco rozkminiać. Zaproponuj po prostu kolejne spotkanie i będziesz wiedział.
Skąd mamy wiedzieć, co siedzi w jej głowie.

Fusher
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Wuhan

Dołączył: 2017-12-26
Punkty pomocy: 99

Podstawowe pytanie: jaki jest Twój cel? Skoro pisaliście normalnie na FB to po co pytałeś o jej numer? Moim zdaniem było trzeba rozegrać to na chłodno, a nie cisnąć na już od pierwszego spotkania. Skoro odpisuje na Twoje wiadomości to jest zainteresowana. Może na siłowni na żywo zaproponuj spotkanie. Dopóki odpisuje to jest zainteresowana, ale lepiej spotkać się na żywo i rozmawiać niż rozkminiac co dziewczyna miała na myśli że odpisała bez emotikon...

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

-Nadskakujesz jej
-wywierasz presje
-inicjujesz wszystko

To są 3 rzeczy które chlopak robi zle po pierwszej randce.

Na przyszłość zamien to na:

-dobre pierwsze wrażenie
-rob dalej swoje, pokaz dziewczynie ze masz swoje szczęśliwe życie
-rozmawiaj również z innymi dziewczynami na silowni

WildGuy
Portret użytkownika WildGuy
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: pomorskie

Dołączył: 2018-03-22
Punkty pomocy: 565

Kto w III dekadzie XXI wieku bierze NUMERY od dziewczyn? Co to jakiś rytuał, albo punkt do odhaczenia? Masz FB, messangera, to po co ci jej numer? Chyba, że mieszkasz na wiosce daleko od cywilizacji, gdzie nie ma internetu.
Zresztą pytanie o numer jest skrajnie nienaturalne i ujawnia, że coś od niej chcesz.
Byłeś zbyt nachalny po prostu, albo nieumiejętnie chciałeś przejść z kolegi na coś więcej. Dla kobiet to bardzo niekomfortowe uczucie, kiedy ta dźwignia zostaje NAGLE przechylona. Chciała utrzymać cię jako kolegę i nie spodobało jej się, że chcesz od niej czegoś więcej. Może eskalowałeś w złym momencie. A może liczyła na coś więcej, a ty zamiast np. ją pocałować to zapytałeś o numer XD
Jak dla mnie to pytanie o numer zdradziło cię, na miejscu laski padłbym na ziemię po takim tekście.
Jak ktoś mi wytłumaczy po co ten NUMER, to będę wdzięczny.
Raczej myślę, że nic nie wyjdzie z tej znajomości. Byłeś nachalny i dalej jesteś. Więc to musisz zmienić. Ona nie jest zainteresowana.

"Ok przerwałem rozmowę, ona napisała że może Później napisze i przeprasza. Nie napisała już tego dnia. Dzień później wysłała fote z siłowni, krótka wymiana zdań na wesoło. Następnego dnia napisałem czy ma ochotę znowu pobiegać? odpisała dzień później że nie ma czasu odpada."
Zatańczyłeś jak ci zagrała. Zbaitowała cię, podbudowała ego i do widzenia haha. Weź przeczytaj to co napisałeś jeszcze raz i drugi, a potem znajdź wzorzec. Teraz przewiduje, że ZNOWU wyśle jakąś fotę, albo się odezwie, ty za nią pobiegniesz jak piesek, a ona się nacieszy podbudowanym ego i znowu powie, że nie ma czasu.
Zanim do niej uderzysz znowu, to radziłbym raczej znaleźć koleżankę niższego kalibru i obycie się z takimi zachowaniami. Nachalnością nic nie zyskasz, chyba, że myślisz, że nie masz nic do stracenia i wyłożysz jej, że chcesz się spotkać, ma być tu i tu i kropka. Ale to musisz zrobić z ramy ALFY, a nie gościa, który czeka aż lasia litościwie się zgodzi. I tak szanse oceniam bardzo nisko, musisz zmienić swoje zachowanie w rozmowie z nią, ale raczej na nowo musiałbyś budować zainteresowanie, a to trudniejsze, niż zaczęcie czegoś od zera z nową kobietą.

~

Zax
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2022-06-18
Punkty pomocy: 5

Minął ponad tydzień od ostatniej rozmowy i nic. Ja nie pisałem ona też nie odzywa się, chyba nie chodziło o moja atencje co nie zmienia faktu że mnie olewa

WildGuy
Portret użytkownika WildGuy
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: pomorskie

Dołączył: 2018-03-22
Punkty pomocy: 565

Oczywiście, że chodziło o atencję, znam kobiety i sam widzę, jakie wiadomości piszą do facetów, jak ze sobą rozmawiają. To typowy przykład. Balon atencji został napełniony, teraz sobie znajdzie inną rozrywkę. To tak jak kot, który podręczy ofiarę, a potem zostawi. Po prostu attraction stopniowo zaczęło wygasać, aż płomień zgasł. Ten wzorzec, który opisałeś a ja podkreśliłem, to typowy schemat z podręcznika. Rzucasz przynęte, łapiesz ofiarę, a potem wypuszczasz. Jest to opisane w dziesiątkach książek. Kobiety robią to nieświadomie, testują tym faceta, coś w rodzaju shit testu. Im bardziej im ulegniesz, im bardziej polecisz za przynętą, tym mniej atrakcyjny jesteś w jej oczach. Ewidentnie wykazałeś za duże zainteresowanie, nie tylko ja tak twierdze, inni też. I nie jestem tu, żeby cię obrażać itp. tylko, żeby ci pomóc, otrzeźwieć, zdjąć klapki z oczu. Kobiety bardzo często stosują takie gierki do sprawdzania facetów.
Nie jest tobą zainteresowana, bo po tym spotkaniu nie zauważyłem zainteresowania tobą w tej relacji. Odpowiedz sobie na pytanie, czym jest zainteresowanie i spróbuj je znaleźć. Nie chce się z tobą umawiać, więc po co miałaby służyć jej rozmowa z tobą, jak nie pompowaniu swojej kobiecej energii i poczucia feminizmu.
Chyba, że wierzysz, że naprawdę nie miała czasu. Możesz ją po raz kolejny zapytać o spotkanie. Jak to jest ładna dziewczyna, to gwarantuję ci, że takich koleżków jak ty ma dziesiątki. Kobiety mogą czerpać korzyści z danej relacji bez umawiania się itp. Ona będzie trzymać cię na dystans jako takiego koleżkę, z którym zobaczy się raz na x miesiący, ale pewnie jak o 3 w nocy napisze, że auto jej się zepsuło, to pierwszy do niej polecisz, za co dostaniesz całusa w policzek i obietnicę spotkania za x miesięcy. Kobiety mają masę korzyści z takich znajomości na dystans, szczególnie od facetów, którzy suplikują i uganiają się za nimi.
Gdyby była tobą zainteresowana, to pewnie sama by zaproponowała spotkanie lub przynajmniej starała się, aby do niego doszło. Być może była zainteresowana, ale zainteresowanie nie jest dane na zawsze, w chwili, gdy zaczynasz uganiać się za kobietą, podążać za jej przynętą, to ona traci zainteresowanie, bo wydajesz się jej nieautentyczny, nie przeszedłeś naturalnie z relacji kolega - kochanek.

~

Zax
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2022-06-18
Punkty pomocy: 5

Ok, dzięki za odpowiedź

Zax
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2022-06-18
Punkty pomocy: 5

Czyli mam przestać się do niej odzywać i czekać?

Zax
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2022-06-18
Punkty pomocy: 5

Ok. Dzięki za odpowiedzi. Czyli nie jest zainteresowana, czas ruszyć dalej.

Zax
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2022-06-18
Punkty pomocy: 5

Problem jest taki że na siłowni się już nie widzimy i nie mam możliwości spotkać się z nią na żywo. Od czasu jak napisała że nie ma czasu minął ponad tydzień i ona się nie odzywa. Na spotkaniu czasem o coś pytała, a na f praktycznie zero pytań. Plus jest taki że praktycznie od razu odpisuje choć wiem że może z grzeczności.

Zax
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2022-06-18
Punkty pomocy: 5

Odezwałem się do tej dziewczyny, bo przez kolejny tydzien ona znowu zero odzewu. Oczywiście znowu od ręki mi odpisywała, znowu super bo że śmiechem chwilę popisaliśmy aż w końcu zaproponowałem spotkanie. Odmówiła tłumacząc się brakiem czasu, że ten, następny weekend ma już zaplanowany a w tygodniu brakuje jej czasu. Odpisałem że ok rozumiem i jeszcze kilka słów i się pożegnałem. Mieliście rację że ona nie była mną zainteresowana. Od ponad miesiąca nie zmieniło się nic. Nic nie dały przerwy w odzywaniu się, myślę że ona spotkała się tylko dla swojej korzyści (długo biegam ona zaczyna) Prawdopodobnie od samego początku z kimś pisała i się spotykała. Ze mną jej się fajnie pisało i fajnie spedziła ponad 2h bo też nam się bardzo rozmowa kleila i zadnej ciszy nie było tylko ciagle jakiś temat mieliśmy. Dużo śmiechu, jej nie przeszkadzało to że ja kilka razy dotykałem. Czasem coś zapytała ale jak na zainteresowana dziewczynę mało. Aż na końcu chciałem się numerami wymienić to odmówiła. Także nie rozumiem tej dziewczyny. Czemu tak szybko mi odpisuje? Z grzeczności? OD spotkania i wysłania przez nią fotki z siłki ciagle ja pisałem pierwszy i pytałem ona odpisywała i w ogóle i znowu prawie wcale pytań w moja stronę. Znajomy mówił mi że ona chyba kogoś ma i od początku się z nim spotykała i pisała ale jeszcze nie są para. Dzięki wszystkim za pomoc