Witam . Calkiem niedawno zdradzila mnie kobieta . Po chwili zalamania postanowilem wziac sie w garsc i napisac do mojej dawnej kolezanki .
Poznalismy sie poprzez klub rozwoju / biznesowy jak kto woli.
NA poczatku ja olewalem , nie chcialem zwiazku potem , poznalismy sie blizej . Tak ni stad ni z owoad .
BYle mega zainteresowana ja tez ale ze wzgledu na to ze nie chcialem zwiazku olalem temat po czym ona poznala kogos innego i sie z nim zaczela spotykac .
OD tej sytuacji mija okolo 8 miesiecy znow sie odezwalem do niej . ZAwsze mi sie podobaala ja jej tez . Zaczelismy pisac , dogadywac sie na co ona ze sie strasznei zmienilem i kiedys musimy sie umowic na wspolne bieganie to razem pobiegamy ..
Oczywiscie popisalismy troche i na 2 dzien psotanowilem zadzwonic ale nie mogla odebrac bo jest opiekunka i pilnowala dziecka .
Pisze tez jakas prace na studia i ma malo czasu .
Mowie ok zadzwonie innym razem odzczekalem 3 dni i znow dzwonilem po czym nie moge gadac jade samochodem .
Zadzwonilem za 4 h znow i bez odezwu to mowie odezwij sie do mnie jak bedziesz mogla .
I narazie bez odzewu ....
CO o tym sadzicie? chcialbym sie z nia umowic ale jakos ciezko pogadac z nia tylko sms albo brak czasu ?
Może i kiedyś tam była tobą zainteresowana, ale najwidoczniej to już minęło. Nie patrz w ogóle na to, że czasem wam się fajnie popisze smsy, to takie typowe dokarmianie pieska. Nie upieraj się przy jednej lasce która w dodatku cię olewa, otwórz się na inne.
Wiec czyli mnie olewa i nie ma tego drazyc , czy jeszcze cos ugram na nowo wywolujac atrakcjon
A Ty co o tym sądzisz?
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Jak bym znal odpwoiedz to bym nie pisal i nie prosil o rade..
zinterpretuj, a potem bedziemy się zastanawiac, czy słusznie. Więcej inwencji, własnych obserwacji, wlasnego zdania. Mysl i działaj!
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
nie posiadam takiego doswiadczenia jak wy
MAsz racje MArso , jest mozliwosc zbudowania na nowo tego czy nie
Kupujesz sok i go otwierasz ,
na początku jest dobry w smaku i ma wiele substancji odżywczych ,
ale spróbuj się go napić po 8 miesiącach ...
Czysteskarpety dobrze napisał o tych smsach , w tych czasach laski nie rozstają się z telefonem a po wielu widzę że pisanie to ich ulubione zajęcie .
Raczej po ptokach. Pisząc, dzwoniąc wyjdziesz na desperata.
A Ty byś chciał żeby jakiś inny koleś, podbierał Ci Twoją kobietę ? Ona już zdecydowała i Ty też 8 miesięcy temu.
O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia
ona juz z nim nie jest . Ale widocznie jak nei potrafi odpisac albo odzwonic to nie chce nic normalna kobieta sama szuka pretekstu
cOz rozumiem ....
Olewa