Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Antydepresanty - psychiatria

16 posts / 0 new
Ostatni
Ryan Parker
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-11-09
Punkty pomocy: 0
Antydepresanty - psychiatria

Witam. Wiem że mój temat nie jest związany stricte z uwodzeniem, ale jestem ciekawy czy na tym forum są osoby które zmagały, bądź zmagają się z zaburzeniami psychicznymi. Chętnie poznałbym takie osoby, które lepiej zrozumieją mój problem, bo za porady typu "weź się w garść", "rusz się gdzieś" serdecznie dziękuję.

skrzat
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: .

Dołączył: 2013-05-10
Punkty pomocy: 123

A co chcesz w ogóle wiedzieć?

Jeśli chodzi o leki jak w tytule, to tylko w przypadku jeśli już nie ma innej możliwości. Leki antydepresyjne z grupy SSRI/SNRI (obecnie najczęściej przepisywane) mają mocno negatywne oddziaływanie na sferę seksualną. Jeśli więc do tej pory twoje poczucie męskości było jakoś nadszarpnięte, to na tych lekach pogłębi się to znacznie, gdyż spadnie mocno libido, osłabną erekcje, a przy seksie/masturbacji możesz mieć wytrysk bez orgazmu i inne tego typu "kwiatki", o których lekarz raczej Ci nie powie. Efekty uboczne mogą utrzymywać się po odstawieniu. Poza tym leki tego typu mogą nasilać myśli samobójcze, szczególnie w początkowym etapie przyjmowania, spłycają emocje. Długofalowych zmian wywołanych tymi lekami nikt tak na prawdę nie zna, bo nie jest to w interesie sprzedających (miliardowe zyski), ale z tego co powoli wychodzi na światło dzienne, to nie wygląda to za ciekawie. Ogólnie jak dla mnie lipa z tymi lekami, jak bym się cofnął to na pewno nie brałbym SSRI, a i z innym typem leków poczekałbym, popróbował wszystkiego innego i w ostateczności ew. zaczął coś brać.

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1358

Głupot nie gadaj. Sertralina mimo, że stara nadal dobra i skuteczna. Dzisiejsze leki trój czy czworo pierścieniowe są naprawdę skuteczne, i głupoty o problemach z seksem i spłyconymi emocjami można schować między wiatry od 20 lat.
Każdy lek ma skutki uboczne - i już.
Nawet wit. B kompleks może uzależnić.
Autorze chcesz to wal na PW. Ja się interesuje ogólnie neurobiologią, może coś doradzę. Ale zaznaczam - ekspertem nie jestem. Problemy ze sobą też mam.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

skrzat
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: .

Dołączył: 2013-05-10
Punkty pomocy: 123

To ja proponuję zaglądnąć na forum o rzeczonej tematyce i poczytać wrażenia osób biorących te leki. To, że wpływają na seksualność podczas brania nie ulega najmniejszej wątpliwości i potwierdzi to lekarz, jeśli się go przyciśnie o to. W jakim stopniu, to zależy od konkretnej osoby. To akurat pół biedy. Gorsze, że coraz więcej ludzi zgłasza się z tzw. PSSD, czyli zespołem objawów utrzymujących się po odstawieniu leków.

No zdecydowanie ekspertem nie jesteś - jeszcze sobie może jednak doczytaj o tej tematyce.

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1358

A Ty jesteś ekspertem?!

"poczytać wrażenia osób biorących te leki"

Jakie leki, konkretnie?
Bo grupa leków psychotropy dzieli się na mniejsze podgrupy.
Piszesz o skutkach ubocznych. To teraz wobec tego, co nie ma skutków ubocznych i jaki procent ludzi ogólnie biorących pewne specyfiki ich doznaje a jaka nie.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

skrzat
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: .

Dołączył: 2013-05-10
Punkty pomocy: 123

Nie jestem ekspertem, zdecydowanie Smile Za to jestem osobą, która kilka SSRI/SNRI i nie tylko już w życiu łykała, więc znam swoje reakcje na te leki i przy okazji z pierwszej ręki kilku znanych mi osobiście osób oraz z wpisów w kilkudziesięciu stronicowych tematach na forach.

No konkretnie SSRI/SNRI - mają różne % występowania tych objawów, gdzieś to nawet jakiś czas temu widziałem taką tabelkę i cital i fluoksetyna wypadają z tego co pamiętam najmniej niekorzystnie, a sertralina faktycznie w tej grupie chyba miała trochę mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia takich "uboków". Generalnie to prawda, że każdy lek ma skutki uboczne, ale umówmy się, że jakieś lekkie zmulenie, czy dolegliwości żołądkowe, to inny kaliber niż rozregulowanie seksualności. Tak jak pisałem, pół biedy jak to jest na czas leczenia, ale niestety okazuje się, że może być trwałe. Poczytaj z resztą sobie o tym PSSD.

Co do konkretnych liczb, to jest to bardzo trudne do ustalenia, bo temat jest zbywany. Jak komuś kuśka nie chodzi po tych lekach, to przypisuje się to samym zaburzeniom psychiki. W Polsce o tym PSSD to pewnie mało który psychiatra słyszał, natomiast w USA to już na ten przykład nawet w ulotkach prozaca jest informacja, że lek może wywoływać trwające po odstawieniu skutki uboczne. Skoro już koncern, mający z tego ogromne zyski się do tego przyznaje, to coś musi być na rzeczy.

Ogólnie to temat rzeka i ja powtórzę jeszcze raz - jeśli na prawdę nie jest jeszcze bardzo źle, nie wypróbował lżejszych środków, zmiany żywienia, to nie wchodziłbym w temat psychotropów. Piszę to z perspektywy osoby, która była na SSRI przez ok. 2 lata.

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

ciekawe co by było, gdyby nie esesarai

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

skrzat
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: .

Dołączył: 2013-05-10
Punkty pomocy: 123

W odniesieniu do mnie, czy ogółem?

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

sam sobie odpowiedz na to pytanie...

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

008
Portret użytkownika 008
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Dolny Śląsk

Dołączył: 2012-06-05
Punkty pomocy: 583

weź się w garść.

rusz się gdzieś.

90% of a woman's emotional problems stem from feeling unloved. [D.Deida]
baby potrafią cuda ze swoim deklem robić... [gen]
Skuteczność kosztem swobody? [Vimes]
Blog ANDREW

Ryan Parker
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-11-09
Punkty pomocy: 0

Nie spodziewałem się takiego odzewu, ale cieszę się że znalazłem na tym forum osoby które mają styczność z tym tematem.
Przede wszystkim chcę zaznaczyć, że SSRI, (dla wtajemniczonych escitalopram) biorę już ponad 4 miesiące. Jeżeli chodzi o libido, jest to niestety prawda. To nie jest tak ze sie nie da. Chęć psychiczna zostaje, ale trzeba się trochę namęczyć, coś jak po alkoholu. Oczywiście mówię tu o tak zwanym selfie, nie mam partnerki. Jeżeli chodzi o wytłumienie emocji, prawie nic się nie zmieniło, a głownie ten efekt chciałem osiągnąć. W krytycznych chwilach pozostają jedynie benzodiazepiny, ale powszechnie wiadomo jakie to jest za bagno.
008, na to właśnie liczyłem. Już dzisiaj gdzieś wychodzę, żeby po pół roku wrócić i wszystkim ogłosić że siłownia zmieniła moje życie Smile Z pozostałymi skontaktuje się na priv.
Dodam jeszcze że chciałem się tutaj dowiedzieć nie tylko o działaniu leków, ale jak radzą sobie w życiu i przede wszystkim w uwodzeniu osoby z poważniejszymi zaburzeniami psychicznymi.

skrzat
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: .

Dołączył: 2013-05-10
Punkty pomocy: 123

Na lekach u mnie po prostu nie było uwodzenia.

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

a bez leków w fazie manii mozna wszystko..

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

Ryan Parker
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-11-09
Punkty pomocy: 0

Szkoda tylko że te fazy manii są takie krótkie, a na mdma póki co nie mam zamiaru jechać Wink

skrzat
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: .

Dołączył: 2013-05-10
Punkty pomocy: 123

A przynajmniej tak się wydaje Smile W sumie jakby nie patrzeć to wielu userów tego forum co prawda raczej nie cierpi na manię, ale w kwestii uwodzenia działa, jakby ją miała.