Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Adasmix - blog

Akcja w autobusie...

Jechałem dziś do nowej szkoły gdy do autobusu wsiadła dziewczyna - hb6, jedyna godna uwagi w całym busie. Pomyślałem - podejść?co jej powiem? na pewno jedzie do tej samej szkoły.. dopadły mnie excusy, pomyślałem zagadam jak wysiądzie na tym samym przystanku. A co jeśli nie? podjąłem decyzję. Trochę sztucznie wyszło mi podejście ponieważ ona stała na środku autobusu a ja siedziałem.

Jestem konkretny

Blog ten odnosi się do jednego z artykułów Gracjana.

Miej jaja by robić i mówic cokolwiek na co masz ochotę!

Tak więc jestem konkretny i robię to co chcę.
Ide ze swoją dziewczyną, chcę ją wziąć za rękę to nie pytam tylko robię to!
Kolejna sytuacja: spacer z koleżanką. Mówi do mnie: odprowadź mnie do świateł, ja na to: ok ale za całusa, chciałem tego i dostałem to.

Związek...

Tak jak mówiłem, wszystko zmierzało do bycia razem i stało się...
Od dziś oficjalnie jestem z dziewczyną o której pisałem w blogu:

http://www.podrywaj.org/drugie_spotkanie_z_pania_na

To mój pierwszy poważny związek.
Znamy się 3 tygodnie, tak wyszło że będziemy poznawać się w trakcie.
Na początku była zajęta, zerwała z kolesiem tydzień temu zapewne z mojego powodu.

Dziś spotkaliśmy się w klubie w więcej osób, oj jak miło było zobaczyć minę mojego poprzedniego targetu, który zaproponował mi bycie przyjaciółmi.

Przedstawiałem ją wszystkim jako moją dziewczynę. Ona zapoznała mnie ze swoimi znajomymi. Publiczne pocałunki, przytulanki, cudownie po prostu. Trochę za nią łaziłem bo ciągle chodziła do swoich koleżanek a potem już to zlewałem i korzystałem gdy była przy mnie.

Drugie spotkanie z panią na "A"

Witam.
Wczoraj spotkałem się z panią A o której pisałem już w blogach:

http://www.podrywaj.org/spotkanie_w_deszczu_pani_na
http://www.podrywaj.org/klub <tutaj o tym jak ją poznałem>

Jeszcze rano miałem wątpliwości czy iść bo miałem kiepski humor przez cały weekend z powodu sfrajerzonej miłości, o tym w blogu:
http://www.podrywaj.org/kolejna_milostka

Jednak postanowiłem iść. Pomyślałem: najwyżej będe zamulał i się więcej z nią nie spotkam, a może będzie tak jak na pierwszym spotkaniu, że usta jej się nie zamykały bo cały czas nawijała.
Spóźniłem się na autobus bo wcześniej postanowiłem wypić piwko z kumplem. Kiedy już wysiadłem z następnego autobusu i zmierzałem na miejsce spotkania zatrzymałem jakieś dziewczyny i zapytałem czy mam może mokre plecy, ponieważ a busie było duszno, odparły ze nie, więc zadowolony poszedłem dalej Smile

Kolejna miłostka

To jest druga z opowieści o których mówiłem w blogu pt. "Moje ostatnie 3 miesiące"

Wszystko zaczęło się w maju, niemal codzienne pisanie ze sobą na gg. Była to wtedy moja koleżanka z klasy. Nazywała się "U". Opowiadałem jej wszystko o moim ówczesnym targecie o którym też pisałem w tamtym blogu, opowiadałem jej o podrywaniu. Niczego nie oczekiwałem od tej znajomości.
Do czasu wycieczki 3 dniowej w połowie czerwca..
Olałem już wtedy dziewczynę o imieniu "S" po dzikich akcjach które mi odwalała. I tak jakoś wyszło że kiedy byłem u "U" w pokoju na wycieczce koleżanka zamknęła nas Smile

Rozmawialiśmy na łóżku, przytuleni, kino wszystko w jak najlepszym porządku. Kiedy przyszła reszta mieszkanek tego pokoju zacząłem się zwijać. Usłyszałem słowa jednej z koleżanek skierowane do "U": Tak ładnie razem wyglądaliście... co Ty na to gdybyście byli razem?
Odpowiedziała: zajmijcie się sobą.
Wtedy na łóżku zakotwiczyłem ją jedną piosenką którą słucha do dziś..

Spotkanie w deszczu. Pani na "A"

Witam.
Nie dawno opisywałem moją przygodę w klubie. Dla zainteresowanych: http://www.podrywaj.org/klub

Odczekałem dwa dni i zadzwoniłem. Nie odebrała. Dzwonie na następny dzień - odbiera. Rozmowa wyglądała tak:
Ja: cześć
Ona: cześć, kto mówi?
Ja: no zgadnij Smile
Ona: czekaj, zadzwoń za chwile bo mama mnie woła.

Zadzwoniłem po dwóch godzinach i rozmawiamy:
Ja: już wiesz kto dzwoni?
Ona: no domyślam się Smile
Ja: co tam słychać?
Ona: a kupuje właśnie gitarę 3/4.. bla bla

3/4 to taka pomniejszona gitara dla dzieci

Ja: 3/4 zapewne dlatego, że masz krótkie palce
Ona: <szczery śmiech> nie no bo... i coś opowiada..
Ja: hmm wiesz co dziś mi się przydarzyło?
I tutaj opowiadam jej historyjkę o tym jak widziałem dziewczynę podobną do niej ale mi nie odmachała Wink
Ona: <zainteresowanie> a gdzie ją widziałeś?
Ja: powiedziałem jakieś tam miejsce
Ona: a to ja tam dziś nie byłam

Klub..

Wczoraj wybrałem się ze znajomymi do pewnego klubu. Był z nami mój target <koleżanka z byłej klasy>.
Wszedłem pierwszy, pewny krok, głowa do góry, nie przenikniony wzrok, uśmiech. Jedna z naszych towarzyszek zapoznała nas ze swoją kuzynką - hb8. Miała na imię "A"
Potańczyłem trochę później przeniosłem się z kumplami do loży i obserwowaliśmy wszystko z góry. Po drodze spotkałem A i przywitałem się drugi raz, tak żeby było śmiesznie, ta uśmiechnięta i połaskotała mnie po brzuchu, myślę sobie "ostra jest :D".
Później wróciły do nas dziewczyny z którymi weszliśmy i miały ze sobą A.

Subskrybuje zawartość