Mam pewne spostrzeżenie, a nawet pewność, że w naszym kraju ludzie są mistrzami w unieszczęśliwianiu siebie. Wszędzie widzimy niezadowolone twarze, tak często wyziera z nas chamstwo i brak satysfkacji z życia. Nie dziwne więc, że młodzi chłopcy, którzy tu zaglądają, chcą być fajni, chcąc dobrze się bawić i być ponad tym wszystkim, być pozytywni. To świetna sprawa.