Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

E3 - blog

Portret użytkownika E3

Nieudany podryw na przystanku, lamus jestem.

Dzień Dobry

Krótka akcja , kiedyś na imprezie widziałem super ekstra zajebistą laskę , mijałem ją, krótka wymiana spojrzeń; dosłownie mowę mi odjęło. Niestety , wsiadałem do samochodu , a ona gdzieś zniknęła.To było jakieś 2 tygodnie temu.
Dzisiaj na głównej ulicy jedziemy sobie , i patrzę; kurwa to chyba ona , wysiadam z samochodu i idę za nią. Ładne tępo narzuciła , ale nie poddałem się.
Siada na przystanku, podchodzę i walę prostu z mostu :


- Cześć , jak się można z tobą skontaktować?

[W tym momencie sobie odpuściłem , to nie była ona , nie była zbyt urodziwa , i jak najszybciej chciałem się ulotnić]

- A w jakim celu
- Kawa , herbata?
- Nie masz szans
- Dlaczego?

[Coś pomruczała pod nosem ,strasznie sepleniła]

- A czy ty nie byłaś ostatnio bla bla bla i miałaś na sobie bla bla bla?
- Na szczęście nie.
- No nic, to miłego dnia.

[Nawet się na mnie nie spojrzała]

Portret użytkownika E3

Codzienność to jednostajny poemat tych samych chwil cz.2 (Proszę Krzemku)

Dzień Dobry

Części drugiej miało w ogóle nie być , bardziej wolę się skupić na forum niż na blogach ale okej.
W pierwszej części Krzemek był zawiedziony...więc proszę Krzemku...
Ale od początku , dzisiaj ostatni dzień imprezy a jutro do pracy więc postanowiłem wyjść się przejść...
Dzisiaj było mniej osób niż wczoraj ale to nie miało jakiegoś większego znaczenia , spotkałem masę znajomych , wiadomo papierosek za papieroskiem(nie piję alko).
Staliśmy na koncercie i mówię do ziomka idziemy się przejść. Tak spacerowaliśmy , ja się oglądałem za dziewczynami - i nic ciekawego , wszystkiego to za młode , pijane - więc dziękuję.
Wracaliśmy i siedzą sobie w trzy takie dziewczyny , jedna mi się spodobała - ale siedziała i lizała się z chłopakiem.
Wracamy do ekipy , pospacerowaliśmy sobie , popaliliśmy papieroski , posłuchaliśmy muzyki i obok mnie biegła dosłownie blondyneczka , niebieskie oczy , skromnie ubrana. Masakra.

Portret użytkownika E3

Codzienność to jednostajny poemat tych samych chwil.

Dzień Dobry.

Ostatnio zauważyłem , że Panowie macie problem z podchodzeniem do kobiet , ogarnia was np: nieracjonalny strach , porażka , blokada.
Dobra , koniec tego wstępu , z polskiego w liceum miałem 2 , więc sami rozumiecie przejdę do rzeczy...
Mam u siebie w mieście dość dużą imprezę , masową jakieś tam obchody czegoś , same gwiazdy - idealna okazja do podrywu, kurwa z tego co dzisiaj widziałem to raj dla bardziej doświadczonych...
Umówiłem się z koleżanką , to poszliśmy na kawkę , bo koncert przełożono - pogadaliśmy , zawsze to jakiś kontakt , ostatnio jestem zmęczony (chyba przez szlugi, albo coś mi jest) więc gadka mi nie szła , ale w ogóle było spoko.
Udaliśmy się na koncert , kurwa raj dosłownie; wolne , zajęte , pijane , trzeźwe , grube , chude , brzydkie , plastik...nawet były takie które sobą coś reprezentowały - oczywiście tych ostatnich było tyle co kot napłakał.
Nasze drogi się rozeszły.

Portret użytkownika E3

Dla tych co żyją iluzjami

A jest ich już pewnie coraz mniej , bo po forum widać , że sami "samce alfa"...Nigdy nie miałem talentu do pisania , ale lubię tu napisać coś od czasu do czasu. No ale do rzeczy.
Dzisiaj miałem taką sytuację , do mnie do pracy miały przyjść dwie laski Podobno kurwa kosy , ustawiają sobie wszystko co i jak , no kurwa suki takie , że szok , każdy się bał. A , że ja z natury jestem wolnym człowiekiem , więc kompletnie to olałem - jakieś tam do przyuczenia czy coś takiego , a że jak zwykle byłem zajebany pracą , to nie miałem jakoś okazji się przyjrzeć dziewczyną , zagadać...
No dobra , była godzina 14 miałem chwilkę czasu dla siebie , to coś wszamałem , a postanowiłem , że zadzwonię do koleżanki spytać się co u niej, gadka szmatka - nagle wchodzi ten terminator , ja z telefonem przy uchu , kiwam do niej by weszła (zdawało mi się , że była skrępowana) , do panny powiedziałem , że zadzwonię za 2 godzinki i czerwona słuchawka.

Portret użytkownika E3

Pozory mylą...mój mały sukces.

Dzień Dobry dwa bobry.

Miałem tą notkę napisać już jakiś czas ale nie było kiedy ,a że teraz mam chwilkę więc…
Z racji tego , że nie jestem nawet amatorem w podrywaniu, a także po nieudanym starcie do mojej studentki postanowiłem , że sobie to jakoś odkuję. A tak dla lepszego samopoczucia.
Wracam sobie w piątek do domu ze słuchawkami na uszach ( jakieś sample zatytułowane ID , jak by ktoś chciał wiedzieć)  a w myślach mam obraz  sesji która zbliża się wielkimi krokami , nagle przede mną idą dwie fajne dziewczyny – dwie brunetki. Wyglądają na 18-19 lat .

-    „A co Ci E3 szkodzi?” – pomyślałem , ściągam słuchawki , nawiązuję kontakt wzrokowy , tego uczucia długo nie zapomnę – serce mi pikało jak szalone , ale jebać to. Podchodzę do nich i….

     -  Cześć Dziewczyny , mam do was taką małą sprawę

        (one były zaskoczone wręcz, nawet speszone , przestraszone)

Portret użytkownika E3

Biednemu zawsze wiatr w oczy...no kur....de cz 3

Dzień Dobry

To już ostatnia część tego żenującego wpisu. Nie wiem dlaczego podzieliłem go na 3 części - Mniejsza z tym.
Co do mojego targetu, ma chłopaka - wyskoczyłem z propozycją kawusi a tu:

O : Mam chłopaka , więc lepiej sobie odpuśćmy
J : Chwilka , ostatnio co rozstałem się z dziewczyną i nie mam zamiaru się pakować w żadne związki , a ja tylko zaproponowałem kawę.
O : A kto mówi o związku?
J : Ty?


Pewnie dałem dupy , kurwa , szkoda , szkoda - jedyne z czego jestem zadowolony , to że spróbowałem , i nie będę potem żałować.

Portret użytkownika E3

Biednemu zawsze wiatr w oczy...no kur....de cz 2

Dzień Dobry

Subskrybuje zawartość