Witam, potrzebuję pomocy bo już nie potrafię tego wytrzymać i sam nie wiem co mam już robić. Byłem z tą dziewczyną 4 lata , byłe złe i dobre chwile lecz zawsze byliśmy razem. Popsuło się około 6 miesięcy temu od tamtej pory nie mówiliśmy do siebie że się kochamy , pomimo iż ona tego chciała i starała się , mówiła co robię źle. Jednak nigdy jej nie słuchałem , nie stawiałem jej na pierwszym miejscu , byłem typowym burakiem. Zostawiła mnie tydzień temu powiedziała że ma już dość i przygotowywała się do tego tydzień , jednak nie chce zrywać ze mną kontaktu , bo jej na mnie zależy i przykro jej że mnie zostawia. Na następny dzień kupiłem jej kwiaty i przyszedłem z przeprosinami , zabrałem ją na długi spacer po ładnej okolicy. Rozpłakała się gdy wzięła kwiaty , ale powiedziała że płacze dlatego że widzi że mi robi krzywdę bo wie że nie będziemy już razem , i nie chce mi robić nadziei. Jednak później zachowywała się tak jak zawsze , śmiała cieszyła , widać było że jej się podoba , jednak zachowywała się trochę sztywni , przepraszała mnie za wszystko co powiedziała (żarciki). Po 3 dniach znowu do niej przyszedłem bo tak się umówiliśmy poprzednio , że przyjdę ją pouczyć , jednak nie za bardzo chciała się uczyć , cały czas rozmawialiśmy cieszyliśmy się , oglądaliśmy jakieś pierdoły i było fajnie , ALE cały czas odpisywała mojemu i jej znajomemu , którego osobiście nigdy nie lubiłem a on mnie , lecz ona zawsze z nim rozmawiała. Odpisywała mu non stop siedząc obok mnie. Jednak nie cieszyła się do telefonu czy coś , lecz prawie cały czas pisała. Mówiła że nie chce ode mnie żadnych prezentów (kupiłem jej oprócz kwiatów w 1 dzień, to jeszcze małego batonika). I że nie chce abym przeginał , bo nigdy mi tak nie zależało a teraz nagle robię wszystko , mniej więcej tak to nazwała. Panowie Kocham ta kobietkę całym sercem , zawaliłem na całej lini wymagając od niej czegoś czego teraz sam nie mogę zrozumieć. Nie wiem już co mam robić i proszę o pomoc.
Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.
Nic nadzwyczajnego. Historia, którą prawie każdy przeżył. Tu masz ściągawki co robić.
http://www.podrywaj.org/jak_odko...
http://www.podrywaj.org/blog/dla...
http://www.podrywaj.org/dlaczego...
---------
Nigdy porażka. Zawsze lekcja.
Tez przez to przechodzilem,od poczatku maja zastosowalem sie do rad z blogow wyzej i ex juz chce sie spotkac. Z tym,ze juz mi tak na tym nie zalezy,moze sie spotkam,moze nie. W ogole przelom byl tydzien temu jak jej powiedzialem,ze spotykam sie z taka jedna od wtedy zauwazylem,ze chce sie spotkac i tylko czekalem az peknie.
Dzięki panowie ale ciężko mi się do tego zastosować naprawdę nie mogę żyć bez tej kobiety i nie wyobrażam sobie życia z inną. Raczej nie mam problemów z nawiazywaniem relacji i z pewnością siebie, ale chcę tylko jej. Na fb wrzuca jakieś piosenki z cytatami typu "nie pozwól by ktoś narzucal ci swą prawdę " itp . Tęsknię za nią bardzo i nie wiem co będzie najlepsze czy mam ograniczyć kontakt z nią co jest dla mnie bardzo trudne czy może mam jej dalej udowadniać że już wszystko rozumiem i się zmieniłem
Oby nie było Cz.2 smolarka
Wyjaśnij bo nie wiem ocb
http://www.podrywaj.org/forum/ze... jesli wybierzesz wariant udowadniania i pokazywania,ze sie zmieniles to patrz co Cie czeka:)
Szczerze czytając kawałek tego co tam jest napisane myślę że aż takim burakiem jak on to nie byłem, fakt faktem zależy mi na niej cholernie ale skoro mówicie że mam się zebrać w sobie to tak postaram się zrobić. Jednak nie wiem w jaki sposób ograniczyć kontakt nie wiem gdzie jest granica jeżeli wiecie o co mi chodzi
Weź ty nikomu nie doradzaj, jesteś największym przegrańcem jeśli chodzi o kobiety jakiego znam, a nawet gdybym nie czytał twojego sławnego tematu to twoje rady są beznadziejne -,- k*rwa znawca wielki, co do swojej byłej pisze co kilka dni kiedy ona trzaska pałe innemu kolesiowi piętro niżej...
Nie czytałem całości. Kwiaty kupiłem na samym początku jako pierwszy ratunek. Nie wiem czy jestem w stanie napisać coś takiego jak przedstawiles, za bardzo boje się że stracę ją całkowicie w chwili obecnej odpisuje mi na wszystko co napiszę nie widać by była nie zadowolona czy coś w tym stylu. Z drugiej strony boje się że jak nie będę pisał to pomyśli że już mi nie zależy. Piszę jej w tej chwili tylko dzień dobry i dobranoc w ladniejszej formie i czasem poprowadzę dłuższą rozmowę. Nie wiem czy mam jej proponować kolejne spotkanie , czy też nie. Gdy się z nią widzę czuje się dobrze i widzę też że ona się cieszy zachowuje dystans lecz nie aż taki (pozwala się karmić
dotykać itp) Nie wiem co mam robić i jak to odczytać
Szczerze masz potencjal,zeby stac sie kolejnym idiota i plakac nam tutaj. Sama Ci kurwa powiedziala,zebys nie przegial,czyli innymi slowy,ze masz zachowywac sie jak facet,bo wie,ze jestes teraz na jej kazde skinienie,a Ty zadowolony,bo Ci odpisuje na sms,no gratulacje. Mozesz sie mentalnie przygotowac,ze za niedlugi czas powie Ci,ze poznala kogos.
Ehh wiem że zachowuję się jak ciota. Ale nie potrafię tak nagle powiedzieć jej nara. .. bo jeżeli przekłada na kogoś uczucia to to będzie dla niej na rękę. No imam się z nią w ogóle nie spotykać ani nic nie pisać? Czy to naprawdę jedyne wyjście ?
Tylko że moja nie poleci z innym tak szybko i jestem tego pewny ona nie była w wielu związkach ze mną była najdłużej i nie ma opcji że pogodzi się z tym tak szybko. Mimo wszystko boje się że brak kontaktowania się odbierze w sposób taki że mi już nie zależy. Kolejne pytanie co jeżeli ona nie wróci w taki sposób bo pomyśli że bez niej mi lepiej. Ona nie jest taką typową siksą która ma w dupie wszystko wiem że jej na mnie zależy pomimo iż ze mną nie jest. Wiec nie chce jej w pewien sposób ranić. Ale zrobie wszystko jeżeli będę miał 99%pewności że wróci
Kobieta zerwała za mną 3 tygodnie temu. Byliśmy razem dwa i pół roku
.
. Z perspektywy 3 tygodni szczerze Ci powiem, że nie chce do niej wracać. Tak naprawdę chciałem tego rozstania, ale brakowało mi jaj . Napisałbym bloga, ale nie mam punktów pomocy.. Mnie nadal boli, ale antybiotyk w postaci fajnych kobiet daje rade, choć ta igiełka nadal kłuje w serduszko. Nie uciekaj od niej, nie blokuj. To nie da Ci ulgi. Ty musisz tą sytuacje przetrawić i wyciągnąć z niej wnioski. Rok temu zajrzałem na tą stronę, tylko i wyłącznie żeby ratowć nasz związek. Niczego nie żałuje, dobrze tak się stało. Moja niuńka nie jest szczęśliwa, za to ja jestem cholernie (czasami łapie doła, ale wtedy xzytam artykuł o sile kontrastu), wszystki jest piękniejsze. Dziewczyny z klasy są milsze, kobiety inaczej się na mnie patrzą i zachowują w moim towarzystwie. Odzyskałem siebie. Dzięki mojej eks niuni poznałem tą stronke i za to jestem jej dozgonnie wdzięczny. Zajmij się sobą człowieku, po błaganiach jesteś u niej spalony.
Od siebie polecam blogi BANE'a, które są w dziale KLASYKI. Cholernie mi pomogły.
Moja ex już miała faceta na boku, dlatego mnie zostawiła. Znalazła go sobie, bo byłem chujowy
Kiedyś miałem taką sytuacje, że zbyt wiele powiedziałem, obraziłem ją. Wyszła z domu z płaczem, działałem pod wpływem emocji i chciałem ją zatrzymać- bezskutecznie. Wyedy przyszło mi do głowy, że to już stracone. Mimo tego że się popłakałem, to na mojej mordce wystąpił uśmiech. Życzyłem szczęścia, podziękowałem za wspólny czas i poszedłem w swoją stronę. Po 10 minutach była pod moimi drzwiami. Z płaczem rzuciła mi się w ramiona. Jest fajną dziewczyną i jest fajnym materiałem na dziewczyne. Problem w tym, że kandydatek jest więcej, a ona blednie w rankingu. Pozdro i trzymaj się!
"Mimo wszystko boje się że brak kontaktowania się odbierze w sposób taki że mi już nie zależy."
Moja wlasnie chce sie spotkac od kiedy powiedzialem,ze spotykam sie z inna,a predzej powiedzialem kilka razy,ze nie chce powrotu,ze przestala byc atrakcyjna w moich oczach,itp.
Z takim podejściem to zjebiesz. Nie rozkminiaj co ona sobie może pomyśleć ,nie interpretuj opisów pod piosenkami na fejsi. Chcesz ją odzyskać to zacznij od swojego nastawienia. Skończ z użalaniem się 4 lata to kupa czasu ona tak szybko nie zapomni tak samo jak ty. Jeśli chcesz cokolwiek zdziałać odetnij kontakt uzbrój się w cierpliwość i pracuj i pracuj nad sobą. Im częściej się będziesz odzywać tym mniej będzie o tobie myślała. Przekonajcie się oboje jak to jest osobno ,ona musi zatęsknić więc powiedz jej ,że nie chcesz przyjaźni ,że traktowałeś ją jak dziewczynę i na tym zakończ. Ona zakochała się w tobie a nie w proszącym chłopczyku ,który na litość z kwiatami próbuje wrócić. Takie wyproszone powroty są jak granie na czas decyzje podejmowane pod wpływem emocji. Więc teraz jak na faceta przystało zachowaj zimną krew i opanuj emocję. Czytaj dużo podstaw i blogów o tym ,jeśli nikt nikomu nie wyrządził większej krzywdy nie wszystko stracone. Tylko od ciebie zależy czy starczy ci jaj ,żeby stosować się do rad admina w podstawach. Na dzień dzisiejszy
-NIE JESTEŚCIE RAZEM.
-JESTEŚ SINGLEM.
i tak się zachowuj was już nie ma im szybciej się pogodzisz tym lepiej na tym wyjdziesz.
A co będzie później kto wie ? żyj teraźniejszością
A w jaki sposób ona się dowie że się zmienilem i że jestem pewny siebie i radzę sobie bez niej skoro nie będę z nią miał kontaktu?
Jak zaczniesz się stosować do rad to sam się przekonasz. Póki co ty dalej rozkminiasz co ona sobie pomyśli. Rozumiem ,że to co ty myślisz o sobie już się nie liczy? Pracuj nad sobą dla siebie nie dla niej to bardzo ważne. Reszta to tylko efekt uboczny twojego wkładu więc bierz się do roboty i myślenie zostaw jej. Polecam przeczytać bloga http://www.podrywaj.org/blog/dla...
Czytałem i ładnie to wszystko wygląda na papierze, lecz w praktyce ? Wiem dostanę zaraz najazd fanatyków itp ale czytałem opowieści chłopaków którzy stosowali rady i jaki wyciągam wniosek ? Owszem działa to na człowieka pomoże mi wstać na nogi ale mało któremu zwraca to dziewczynę... owszem może pomaga znaleźć nową bo to podstawy do uwodzenia ale czy działa w zaawansowanych związkach ? Czy takie zachowanie tylko jej nie odepchnie? Może ona stosuje przejebany shit test i sprawdza co zrobię. Nie chcę strzelić sobie teraz w drugie kolano
No ale przecież to forum o uwodzeniu, a nie o powrotach do ex. Zabłądziłeś w sieci.
A ty najwidoczniej w działach
Słuchaj, rady zawarte na blogach czy tutaj są sprawdzone, bo niejeden z nas przeżył to na własnej skórze. Nie rozkminiaj tylko zacznij je stosować.
Oczywiście zrobisz jak zechcesz. Możesz mieć z nią kontakt, ale nic dobrego z tego nie wyjdzie.
Chcesz np słuchać o jakimś typie z którym się umówiła? Chcesz żeby na samą myśl o Tobie miała odruch wymiotny?
No to się kontaktuj. Wróć do nas za jakiś czas i opowiedz czy dzięki temu, że ciągle macie kontakt zatęskniła i wróciła do Ciebie.
---------
Nigdy porażka. Zawsze lekcja.
Dobrze postaram się zastosować do wskazówek.Problem że za 2h mam egzamin i znowu ją będę widział tak samo jutro bo to nie uniknione.Kolejnym problemem dla mnie może byc ten gość z którym pisała bo też tam będzie... jak się zachować
Zazdrość to potężne uczucie więc Ona może chcieć ją w Tobie wzbudzić.
Najlepiej nie patrz na Nią tylko na inne panny, uśmiechaj się do Nich. Humor Ci się poprawi od razu;p
Nie powiedziałem wam jeszcze że jest to dziewczyna z mojej klasy (jedyna dziewczyna xd) i od początku technikum do samego końca z nią byłem. Nie wiem czy to ważne ale może się przyda. Wiec mam iść nie być wrakiem człowieka cieszyć się z innymi kumplami. Ciężka misja ale może podolam, sęk w tym że nie wiem kiedy powiedzieć jej to zdanie że nie chcę być przyjacielem i uważałem ją za dziewczynę
Jak sama bedzie chciala zagadac do Ciebie. Idziesz jestes usmiechniety pokazujesz,ze jestes w dobrym humorze i jej odejscie Cie nie zalamalo,wtedy laska sobie mysli"czemu on jest taki zadowolony? Przeciez ja go rzucilam i powinien byc zalamany" ale po tym co piszesz to widze,ze i tak spierdolisz:)
Doceniam wszystkie rady , ale muszę się zebrać na to wszystko w sobie kontakt juz ograniczylem bo nie piszę do niej nic.
To i tak zrobiłeś więcej jak Smolarek;)
Smolarek,ale nawet jak ona zagadywala,a Ty dales sie wciagnac to znaczy,ze nie ograniczyles kontaktu.
Wiem jak było bo czytałem:D a Ty zamiast powiedzieć że nie masz ochoty się z Nią kontaktować sam wpadałeś w jej sidła.
Myśle, że TenTypS na Twoim przykladzie, nie zrobi tylu akcji;)
Dobrze, że nie piszesz, tak trzymaj:)