Heh przed chwila moja dziewczyna chciala sie śpotkac, spotkalismy sie i powiedziala ze to koniec jak zapytalem czemu to odpowiedziala ze ja to przerasta, zapytalem czy na pewno to odp ze tak. Powiedzialem: dobra ok i poszedlem, jeszcze zapytala co teraz to powiedzialem ze przeciez to koniec wiec po co pyta...poszedlem. Co powiniem jeszcze teraz zrobic? (pisalem z tele)
Zapomnieć, zacząć się cieszyć życiem, pracować nad sobą i...
SPOTYKAĆ SIĘ Z INNYMI!
“Be who you are and say what you feel because those who mind don't matter and those who matter don't mind.”
Życie się nie kończy, poznawaj nowe kobiety, może jakieś hobby? robi się ciepło wakacje idą zacznij się cieszyć życiem to nie koniec świata.
A w tej sprawie co możesz zrobić? Nie narzucać się nie pisać, nie odzywać się pierwszy, zatęskni to się sama odezwie.
,,Co powinienem teraz jeszcze zrobic?" Brzmi to tak jakbyś chciał do niej wrócić. Tak?
To jak najszybciej porzuć ten pomysł i ciesz się życiem, podrywaj inne, poświęć się zainteresowaniom, odnów znajomości. Jak dla mnie czas po zerwaniu trzeba poświęcić na ,,odnowę" wewnętrzną i wywalenie wszystkich brudów które zostały po związku czyt. negatywnych emocji, przeanalizowanie błędów, iluzji itp.
Dziekuje.
Ah zapomniec nie latwo bo chodzimy do tej samej szkoly . Ale jak nie ta to inna
Chlopie, poznawaj inne, spotykaj sie z nimi, a nie zalamuj sie nia. Niech wie co stracila.
Ważne jest że się nie załamuje, żyje dalej i dobrze się bawię. Uczymy się na błędach =)
Popełniłem w tym związku błędy więc będę wiedział aby nie popełnić ich w następnym.
Tez bylem w takim zwiazku przez 3 miechy,ale potem odwiedzilem ta strone i zobaczylem jakim jestem pieskiem i jak nieudolnie podchodze do sexu,wiec sam zerwalem,bo wiedzialem,ze juz nic z tego nie wycisne. Teraz jestem 5 miesiac w zwiazku i sexu mam czasami az dosyc.