Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

zdrada bez zwiazku zdradá relacji nieopisanej

7 posts / 0 new
Ostatni
mocnowidno
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: wrocław

Dołączył: 2011-05-10
Punkty pomocy: 3
zdrada bez zwiazku zdradá relacji nieopisanej

Hej chcialem zasiegnac rady,zlapac najodpowiedniejszy poglad na sprawe
Jakies pol roku spotykam sie z kobieta starsza o 8 lat(ja 23)
Po dlugim czasie doszlo do sexu.Spotykamy sie raczej rzadko raz w tyg,na dwa.Jest otwarta ale wrazliwa kobieta,ma w sobie glebie i we mnie rowniez ja widzi.NIgdy wspolnie nie wychodzilismy,ostatnio dostalem rozne propozycje wypadow na miasto.Jest tylko jedno ale..
Jako ze nigdy nie prowadzilismy rozmow o naszej relacji,zaczynam sie martwic,ze ona moze oczekiwac czegos wiecej.Kazdy potrafi to wyczuc.Wiem ze najwyzsza pora porozmawiac.Nie chce jej zranic i niezaleznie od rozmowy nie chcialbym tracic z nia kontaktu bo jest wartosciowa dobra osoba.Jest cos jeszcze.Moze czesc z was lub wiecej powie''skurwiel'',ale moralnosc to kwestia indywidualna-ja jako ze w zwiazku nie jestem(zwiazek jesli w nim bede chce traktowac powaznie),poznaje,uwodze i spie z plcia przeciwna.Zadnej nie krzywdze,nie robie nadziei,jesli jest to ja gasze,z wiekszoscia mam nawet dobry kontakt.Po prostu lubie z nimi spac.

Wracajac do tematu jak poprowadzic ta rozmowe..czy leciec z grubej rury,ze jest mi dobrze jak jest ale zwiazku nie chce,czy lepiej pierw wypytac jak ona to widzi i wtedy madrze dobrac slowa..Jesli sie zapyta czy w tym okresie z kims mialem kontakt to to juz jest sprawa dla reportera bo klamac nie umiem i nie lubie

mocnowidno
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: wrocław

Dołączył: 2011-05-10
Punkty pomocy: 3

radzisz Gen nie podejmowac rozmowy? jednym z wazniejszych slow na tym portalu jest kochaj kobiety,nigdy nie krzywdz..30 latce proponowac przejscia na kolejny etap 23 latkowi nie wypada..A prawa do myslenia na pewno jej nie zabiore jak mnie spotka na jakiejs imprezie z dziewczyna i bedzie sie zastanawiac prawy sierpowy czy podbrodkowy...i bede lezal jak najman...I tona niepotrzebnych lez..czasem trzeba chyba myslec za nie a przynajmniej inicjatywe podjac ..

mocnowidno
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: wrocław

Dołączył: 2011-05-10
Punkty pomocy: 3

cooli

zakomunikowac na poczatku ze nie interesje mnie zwiazek?miales kiedys relacje z taka kobieta?kto przy zdrowych zmyslach bierze to na powaznie? zdajesz sobie sprawe ze w takiej roznicy wiekowej przewaznie kobita po prostu chce samego seksu a potem takie fajne dojrzale babki po prostu odsylaja delikwenta sina w dal coby sie nie zakochal... Zalozmy ze w sytuacji z tematu role sie odwracaja: to ja sie wkrecilem : wiec po pol roku jak ona mi powie ze nic wiecej nie chce,to ja nie bede skrzywdzony?Oboje mamy mozgi..i jezyki tez..przy czym ona doswiadczenia zyciowego troszeczke wiecej.. -Gen dobrze stwierdzil,zeby lasce nie odbierac prawa do myslenia..i juz wiem jak postapie dzieki za zyciowe rady

TenTypTakMa89
Portret użytkownika TenTypTakMa89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: X

Dołączył: 2012-05-27
Punkty pomocy: 667

powiem Ci,ze ja jestem z taka kobieta w zwiazku ponad pół roku. Nie da sie ukryc,ze seks jest najlepszą korzyscia bo naprawde idealnie sie dopasowalismy. Inne kategorie tez sa ok,bo sie dogadujemy. Ale pojawia sie niedlugo problemy, bo juz przebąkuje o dziecku, zamieszkaniu razem itp. Widac,ze mnie kocha i w sumie ja tez nie jestem obojetny ale nie wiem czy to dlugo potrwa bo zaczynamy sie mocno klocic. Moja jest bardzo wartosciową kobietą, jestem pewny ze nie zdradzilaby bo jest staroswiecka i to w niej lubie. Jezeli Twoja jest podobna to szkoda jej,bo ona nie ma juz tyle czasu co Ty wiec pogadaj szczerze Smile