Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Wysyp ST czy prawdziwe problemy?

18 posts / 0 new
Ostatni
Dzokej
Portret użytkownika Dzokej
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-11-09
Punkty pomocy: 51
Wysyp ST czy prawdziwe problemy?

Witam witam,

Spotykam się z panną, z która od 1 spotkania było gorąco, ale po pewnym czasie jakoś się uspokoiło. Do seksu nie doszło.

Spotykamy się jakoś 2 razy w tygodniu. Pierwsze spotkanie myślałem że do czegoś dojdzie, ale było mocno zamknięta. Mieliśmy rozmowę o ,,nas" że za szybko itd. Wtedy jeszcze z nią próbowałem o tym pogadać ( jako dobra osoba ). Dowiedziałem się ze wcześniejszy chłopak wyruchał ją godzinę przed zerwaniem w sylwestra, potem spotykała się z nim tylko i wyłącznie na seks. Od kiedy się spotykamy nie miała z nim kontaktu. Na końcu całowaliśmy się, było miło.

Następne spotkanie, nie chce jakoś buziaka na przywitanie mówie ok, zlewam to. Ogladaliśmy film zasnęła w moich objęciach. Wleciał tekst ,,jesteś dobrym kolegą" , "na nic nie licz" , " nie jestem gotowa".

Następne spotkanie, lekko odsunięta, znowu masa ST jak wyzej. Każde zlewam, albo bawię się w jej grę odbijając ,,no też jesteś dobra koleżanka".

Kolejne spotkanie, oglądamy film znowu podobne ST. Mówię już sobie nie no wyjebane jajca w nią. Skończyliśmy film, na odchodne powiedziałem że no fajne te żarty, ale ja nie szukam koleżanki, oczekiwałem od naszej znajomości czeogoś więcej no ale chyba się pomyliłem, i wyszedłem. 2 minuty nie minęły, zadzwoniła że chciałaby pogadać. No to wróciłem ( nie wiem czy słusznie ) i znowu usłyszałem historię z życia ,,jak zerwałam z chłopakiem jakiś tam czas temu to szybko weszłam w związek, który okazał się chujowy, a gościu potem przez długi czas mnie prześladował". Powiedziałem że rozumiem, nie oczekuję wyznań miłości, lubimy się nawzajem, bawmy się i zobaczmy co z tego wyjdzie. Zareagowała miło i po 5 min minutach leżeliśmy już nago przy sobie, nie przespaliśmy się jedynie był dotyk ( z jakiego powodu? nie pamiętam już naprawdę).

Wczorajsze spotkanie. Mysłałem że wszystko sobie wytłumaczyliśmy będzie OK, ale przychodzę i z jej strony unik buziaka. Potem teksty że w pracy podrywa ją jeden chłopak, ale ONA NIE CHCE BYĆ W ZWIĄZKU. Mówie już na głos ,,ja pierdole", i zlewam konkretnie. Obejrzeliśmy film, na koniec znowu unik buziaka. Powiedziałem że ta relacja nie ma sensu, nie chce mi się po prostu bawić w to wszystko. Znowu historia że jest jej ciężko wejsć w relacje i od czwartku idzie na terapie. Mówie oki, to zadzwon jak w końcu bedziesz normalna i sama pocałowała na koniec. I piszę do mnie jak gdyby nigdy nic.

Jakoś zaczyna mnie męczyć to wszystko, mięsiąc temu byłem gotów zrobić dla tej laski wszystko, aktualnie to nawet nie chce mi się odpalać messengera. Jedyny problem jest taki że naprawdę ją polubiłem.

Czy to może być wysyp ST czy naprawdę dziewczyna ma problemy z wchodzeniem w relację? Tkwić w takiej ,,nicości" czy już tak na 100% określić się i próbować/ wyjebać sie?

"U miss 100% of the shots you don't take" -Wayne Gretzky" - Michael Scott

Dominikkow
Portret użytkownika Dominikkow
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1993
Miejscowość: Krk

Dołączył: 2014-11-07
Punkty pomocy: 1345

ST = wyrażanie wątpliwości w tym przypadku.
Laska być może się przejechała, a właściwie to na pewno. Stąd jej podejście. Zraziła się i nie chce za szybko.
Jak Cię to denerwuje to szukaj ufnej dziewicy.

_____________________________________________________________

Osoba, która wiecznie mówi „tak”, nieustannie pomija osobiste potrzeby i powoli buduje w sobie ogromny gniew.

Dzokej
Portret użytkownika Dzokej
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-11-09
Punkty pomocy: 51

Mnie denerwuje ciągle powtarzanie tego samego. Za pierwszym razem zrozumiałem, posłuchałem, sama później inicjuje pocałunki/dotyk, na kolejnym spotkaniu chłodnik i tak w kółko.

"U miss 100% of the shots you don't take" -Wayne Gretzky" - Michael Scott

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3176

Zrazila sie kutasem to kutas ja.wyleczy nic wiecej

myr
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2017-12-16
Punkty pomocy: 237

Sprawa jest prosta, nie byłeś konkretny i brałeś sobie do serca co do Ciebie mówi. Jeśli kobieta leży obok Ciebie naga to nie znaczy, że chce pograć w bierki a Ty jak zwykle nie zadziałałeś. Wchodzisz w dyskusję z kobieta, która mówi że nie chce Cię a potem leży naga obok i próbujesz jeszcze jej logicznie tłumaczyć. Kobiety jedno mówią, drugie robią a trzecie myślą i tu masz przykład. Poprzedni ją brał jak chciał, a Ty dobry misiu dajesz sobie jaja ucinać. Weź się za nią chłopie konkretnie nie słuchając tego jej pierdolamento jeśli chcesz by coś z tego było. Oczywiście jak będą opory nie do przejścia, to ewentualny chłodnik i inny target. Może musi poczuć oddech konkurencji.

hart
Portret użytkownika hart
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: XYZ

Dołączył: 2020-01-11
Punkty pomocy: 190

Za dużo filmów i telewizora, za mało konkretnego działania. Przestań słuchać jej zażaleń, oczywiście może być zraniona i czuć się dotknięta przeszłą sytuacją, ale nie oznacza tego, że Ci nie wskoczy do łożka, jak zrobiła to niedawno, ale nie domknąłeś tego. Brakowało zdecydowania i męskiej ręki, a na pewno by się udało. Jeszcze troche tak pociągniesz i jesteś na skraju FZ. Zaskocz ją, wyłącz telewizor, zafunduj emocje i domkniesz swojego. A jak ma problem ze sobą, pozostaw to tylko jej.

Ma wątpliwości wobec Ciebie i dlatego masz tak trudno, pokaż jaja w końcu, to zapomnij bardzo szybko o byłym i skupi się na Tobie, a jak chce terapii, lepiej dla niej Wink

23

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3936

Może i ma jakieś wątpliwości, może ma problemy, żeby coś zainicjować, obawy.

Ale

To jej sprawa, Ty powinieneś to rozwiać działaniem, zdecydowanym. Powinieneś prowadzić.

To jest sytuacja gdzie powinieneś sobie przypomnieć podstawę podstaw: nie słuchaj tego co kobieta mówi, patrz na to co robi.

W sytuacji gdy jedno gryzie się z drugim, panna leży koło Ciebie nago - to jest jasne czego tak naprawdę oczekuje.

O ile już nie wpadłeś w szufladę kolegi niezdecydowanego, to przy następnej okazji działaj konkretnie.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2631

" i wyszedłem. 2 minuty nie minęły, zadzwoniła że chciałaby pogadać. No to wróciłem ( nie wiem czy słusznie )"

Straciłeś tą akcją bardzo.... bardzo ważną kartę przetargową.

Bardzo wielu kobietom wystarczy sama myśl, że ktoś jej chce. A jak jeszcze jej chce mimo wszystko... krach na giełdzie Twojej wartości.

To właśnie dlatego jest powiedzenie, "Chcesz ją zyskać? Musisz być gotowy ją stracić".
Żeby jasno i BEZAPELACYJNIE wyznaczać granice w których relacja może się poruszać.
I albo druga osoba dojrzy, albo ten pociąg nie ruszy ze stacji. kropka.

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

Seneka
Portret użytkownika Seneka
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2020-09-12
Punkty pomocy: 70

Chmmm, no jak ją ostatni koleś prześladował to chyba normalne, że teraz ma wątpliwości i boi się nowej relacji.

Gdyby tak do mózgu czopki można było wpuszczać. ~Witkacy

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3636

"Chmmm, no jak ją ostatni koleś prześladował to chyba normalne, że teraz ma wątpliwości i boi się nowej relacji."

Skoro sie tak boi to niech nie wychodzi z domu. Mi się rzygać chce jak słyszę jak to dziewczyna byla zraniona itd. Słyszę to zawszę prędzej czy później i mnie to juz naprawdę nudzi.

Seneka
Portret użytkownika Seneka
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2020-09-12
Punkty pomocy: 70

Pewnie boi się samotności.

Gdy potrąci cię samochód to raczej nie zamkniesz się w domu do końca życia, ale przy przejściu przez drogę nigdy nie poczujesz się tak pewnie jak prędzej i upewnisz się 20 razy, że jest bezpiecznie.

Też mnie irytują te wszystkie zranione niewiasty.
Pewnie byłoby łatwiej gdyby dziewczyny mądrzej wybierały swoich byłych.

Gdyby tak do mózgu czopki można było wpuszczać. ~Witkacy

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3636

Jak bede sie zbyt dlugo zastanawiac to nigdy nie przejdę.

Trzeba sie tez zastanowić czemu uderzył mnie samochód. Przeszedłem bez zastanowienia czy nagle zza zakrętu wyjechał czub i mnie potrącił (miałem pecha)?

Tez miałem nieciekawe sytuacje i byłem zdradzony. Gdybym sie wiecznie bał i był zbyt ostrożny to bym nikogo nie poznał.

"Pewnie byłoby łatwiej gdyby dziewczyny mądrzej wybierały swoich byłych."

Żeby dobrze wybrać,trzeba przebrać.

Malylunch
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Kraniec globu

Dołączył: 2019-10-12
Punkty pomocy: 864

To tak, spotykasz się z kobietą. Ok

Ty ja chciałeś na zabój, nie do końca ok ale może być.

Ona w tej swojej kobiecości się waha. To zrozumiałe, wyprzedź ja działaniem.

Jak widzisz że ona coś knuje to powiedz "nie jestem taki łatwy" "wykorzystasz i mnie zostawisz, kiedy widzisz że ona Cie pragnie" "jesteś najgorsza! Gdy się całujecie" mówiąc to w żartobliwy sposób rozbrajasz jej system. Tak samo z innymi tekstami rzucanymi z jej strony, jak ja wyprzedzisz to wygrałeś.
Nie denerwuj się, bądź stanowczy ale nie daj się robić w bambuko. Jeżeli wyszedłeś od niej to mówisz "do zobaczenia". I nie wracasz, dzwonisz później i się umawiasz z nią. A NIE JAK OBRAZONY JAMNIK UCIAKASZ, WRACASZ I NIC NIE ROBISZ.

Jeśli chcesz od niej buzi, nie nastawiasz się, i czekasz na ruch księżniczki.
Poprostu bierzesz tego całusa, bez wahania, później idziesz dalej mówiąc że jest zła, nie będziesz z nią się tak bawił, bo jest oszustka, i będzie chciała Cie wykorzystać. Jednoczesnie nie odpuszczasz zabawy, ona ma już mindfuck. Przy dobrej rozgrywce masz uśmiechnięta kobietę przy boku, i do tego naga:)

Najważniejsze to 0 nerwów i rzucania jak Skwarek. Na chłodno to rozgrywasz. Z paląca głową nie za wiele się uda. Teraz spotkaj się z nią, widzę że Wrocław to może ściganie na hulajnodze. Ciepłe noce, to wieczór na kamieniu takim fajnym(mogę powiedzieć gdzie) . Na koniec spacer na wysepkę z piwkiem, i dla odważnych zagadanie grupki i skumanie sie z nimi na trochę. Dajesz jej wolna rękę i patrzysz co robi, nie oznaczasz ze jest twoja, to ma być wzrok w stylu "bajeruj sobie, ona i tak tylko dla mnie będzie naga".
Jeśli nie ma trybu dla odważnych, to pogadaj na wyspie, zobacz i poobgaduj tych co tam są(Ukrainę). Wejdź gdzieś na imprezkę na nielwgalu, jest tego trochę, poza centrum ale fajnie wbić tam na spontanie.

Wyskocz i powiedz ze tutaj jeszcze nie szedłeś, i chcesz z nią pójść ciemna ulicą, żeby się trochę bała.

Jeśli już jesteś w domu, to zachowuj się jakby Cie nie interesowała jej cielesność, słuchaj, pytaj, 0 nerwuw, dużo uśmiechu, opowiadań ale spoglądaj w oczy myśląc "masz fajny tylek, ciekawe jaka bieliznę założyłaś dla mnie... Później to sprawdze"

Nie wciskaj się z uczuciami i całowaniem. Nie poruszaj tematu was, to ma być dla ciebie temat ANTY, PORUSZASZ DOBRY VIBIE AZ SIĘ OTWORZY. NIE NA TYM SPOTKANIU, to jest bardzo wcześnie, niech ona zacznie mówić i pokazywać znaki że coś chce.

Tutaj ja złap za tylek, tutaj za włosy, tam obejmuj i ja prowadź, DECYDUJ!
Jakchcesz od niej buzi, to podchodzisz patrzysz w oczy bierzesz za kark i całujesz, i nagle jej mówisz "nie jestem taki łatwy, tym mnie nie namówisz"

CHŁOPAKI tracą przez brak elastyczności, masz wbity jeden schemat którym się zajmujesz ale jest kilka schematów i trzeba go "doregulować" do danej osobniczki.
Graj na emocjach, one są cudowne i tak wiele nam dają do dyspozycji.

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu

`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano

Blizzard84
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Trójmiasto/Bydgoszcz

Dołączył: 2019-08-08
Punkty pomocy: 43

"Zareagowała miło i po 5 min minutach leżeliśmy już nago przy sobie, nie przespaliśmy się jedynie był dotyk ( z jakiego powodu? nie pamiętam już naprawdę)."

WTF???- miałeś laskę rozebraną i nie wiesz dlaczego nie wyruchałeś jej?

Moim zdaniem tu leży problem- rozkminiasz jej opowieści o byłych facetach, którzy tak baaaardzo ją zranili, zamiast wykorzystać sytuację, gdy ta się nadarzyła.

Jeśli nie potrafisz doprowadzić do seksu w takiej sytuacji to co się dziwisz, że ona tęskni za innymi "chujami", którzy byli dla niej tak niedobrzy, a rżnęli ją aż drwa leciały.

Jak ona opowiada Ci o swoich byłych to możesz powiedzieć: "nie opowiadaj mi o innych facetach, nie interesuje mnie to. Ty mnie interesujesz". Na teksty o byciu kolegą mówisz: "Lubię Cię, ale nie mogę być Twoim kolegą. Za bardzo mnie pociągasz. Dlatego nie powinniśmy się spotykać"(mówisz to z lekkim uśmiechem, po czym przyciągasz i całujesz ją bez pytania)."

Jeśli ona znów będzie gadać o waszej przyjaźni i o swoich poprzednich kochankach, to Ty zacznij opowiadać o swoich przygodach z innymi kobietami (chyba masz w swoim życiu historie, że kobiety na Ciebie leciały? Jeśli nie, to lepiej zacznij działać intensywniej w podrywie).

Jeśli doprowadzisz do seksu to przestaniesz być dla niej kimś, kto nie jest "wystarczająco dobry jako facet" i zmienisz jej postrzeganie Twojej osoby.

_Nemo
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2020-07-15
Punkty pomocy: 13

Spotykasz się z dziewczyną, która ewidentne szuka kutasa do ujeżdżania, a ty z nią na każdym spotkaniu nawijasz o jej byłych. Po tym co tu przeczytałem to powinieneś dostać nominację w konkursie na frajera roku...
Swoją drogą ta panna to tez niezła desperatka, że jeszcze cię nie olała

Loollipop
Portret użytkownika Loollipop
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2017-07-07
Punkty pomocy: 249

3 spotkania = 3 razy film.
Gdyby to jeszcze było jakieś hardkorowe porno przed stosunkiem...

Wymyśl coś innego, kolego od oglądania filmów.

Mówi się, że kobiety kochają tych, którzy je kochają. To nieprawda. Ulegają one temu, kto im mówi, że ulegną.

Dzokej
Portret użytkownika Dzokej
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2013-11-09
Punkty pomocy: 51

Filmy nie wychodzą ode mnie Smile

Przyjdę z jakaś gra, kolacja - ona na końcu i tak proponuje film bo jest zmęczona

"U miss 100% of the shots you don't take" -Wayne Gretzky" - Michael Scott

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3936

To spróbuj tego - wejdź następnym razem do niej i od progu zacznij ją całować, do ściany docisnij, zacznij ją i siebie rozbierać i zabierz do łóżka, bez słów. Później sobie zmęczeni możecie oglądać filmy do woli.