Czesc panowie.
4 miesiące temu rozstałem się z dziewczyna z która byłem ponad półtora roku. Mamy do siebie około 70 km wiec były baaaardzo małe szanse ze gdzieś na nią wpadnę. A jednak, w sobotę zobaczyłem ją w galerii mało tego, ONA NOC WCZEŚNIEJ MI SIĘ ŚNIŁA. Meega dziwny przypadek ale wracając do tego spotkania to po prostu czułem się jakby ktoś mi lepca przyje*ał w pysk. Wyglądała mega... gorąco wiec ubrała się nie wyzywająco ale kobieco, śliczna... była ze znajomymi wiec powiedzieliśmy sobie tylko hej ale widać ze tez była zdziwiona bo idąc naprzeciwko mnie jak tylko mnie zobaczyła to tak dziwnie zwolniła. W tym momencie czuje się dziwnie... znowu zacząłem o niej myśleć. Już się z niej wyleczyłem przez te 4 miesiące a tu nagle takie coś :/ przeszło mi przez myśl jak to by było znowu z nią być ale to tylko była myśl, coś co się nie spełni bo nigdy bym z nią już nie był i nigdy bym jej już nie zaufał ale ehhh co ja mam teraz zrobić :/ ciagle sprawdzam co u niej na fb, na instagramie itp patrze na zdj czy coś dodaje ehhh
Coś ostatnio dużo tych ŚLICZNYCH i CUDOWNYCH byłych na forum. Stwórz sobie okazję i poznaj nową dziewczynę, która będzie jeszcze lepsza niż twoja była , a najlepiej poznaj takich kilka.
Przezywasz byłą z którą rozstales się 4 miesiące temu, dlaczego?
Co zmieniłeś w swoim życiu przez ten czas? Ile nowych kobiet poznałes? Czy zmieniłeś się wystarczająco? Wieczne odgrzewanie kotleta w głowie tylko będzie pogłębiał Twój stan. Jesteś masochistą?
Przyciągasz do swojego życia osoby na poziomie takim na jakim sam obecnie jesteś
Poznałem kilka dziewczyn ale tylko po to żeby szybciej zapomnieć o byłej i były to raczej dziewczyny na jeden raz. Nw czy zachowałem się dobrze czy jak cham (nie wydaje mi się że byłem chamem skoro nie zauwazylem żeby tamte protestowały) ale czy pomogło? Hmmm na jakiś czas może tak jednak później i tak wracały myśli o byłej wiec musiałem to po prostu przeczekać
Napisz do niej, zaproponuj spotkanie a jak znowu Cię walnie w odstawkę wróć tu przeczytaj podstawy i z wkurwie*ia na samego siebie zacznij zmieniać siebie i pracować nad sobą, albo wiesz co najlepiej zacznij już teraz i zaoszczędź sobie blizn na psychice dobrze Ci radzę.
Najpierw pociąg w tunelu, potem następna stacja nic na odwrót
Z Twojej wypowiedzi wynika, ze jestes zaklopotany.
Odpowiadajac, olej ją, poznaj wiele dziewczyn, zobaczysz ze przestaniesz wtedy o niej myslec i patrzeć jak na obrazek który sam sobie najczesciej umalowalismy.
P.S tak jak kolega wyzej pisze przeczytaj podstawy jeszcze raz
Tak, tak tak tak tak! Tak ejst najlepiej, sprowokowac albo samemu zablokowac Chociaz lepiej sprowokowac, wtedy odwrotu nie ma hhaha
Lepiej nie pytac.
Powiem Ci przyjacielu, że mam podobnie rozstałem się z dziewczyną którą jak na tą chwilę uważam za miłość mojego życia blablabla... Mija 6 miesiąc, nie bez przyczyny żałoba po odejściu trwa rok ( cały rok musisz przeżyć sam żeby skojarzenia i wspomnienia "nadpisać"), i taki czas sobie daje żeby się z tego otrząsnąć, wiadomo raz jest lepiej raz gorzej ale tragedii nie ma. Wielokrotnie spotykam swoją ex na mieście i też czuję się jakby mi ktoś lepe na pysk sprzedał z tym że wiem, że to tylko emocję które jeszcze nie wygasły. Minie trochę czasu zanim sobie z tym poradzisz, ale jesteś na bardzo dobrej drodze, poukładaj sobie wszystko w głowie, masz na to czas, zadbaj o to żebyś w przyszłości nie musiał po raz kolejny tego przechodzić i żyj Pozdro, głowa do góry, baja bongo i do przodu!
Dokładnie, trzeba to wszystko przeżyć i przetrawić ale w tym momencie dowiedziałem się ze ona ma chlopaka. Jestem roz*ebany
Scooby nie przejmuj się mam to samo nie spotykam się ze swoją już od 3 tyg tylko u mnie to foch i kłótnia a jeszczd nie rozstanie - jak chcesz przeczytaj sobie mój temat niżej . i ciagle myśle ze każdemu się podoba ze jest taka kobieca i wogole ze każdy by dla niej zwariowal a to tak naprawdę tylko w naszej głowie to siedzi. Wiem bo przechodziłem to już z moja wcześniejsza byłą ale na pocieszenie powiem ci ze przechodzi z miesiąca na miesiąc będzie coraz lepiej uwierz mi