Witam, jako, że jest to mój pierwszy wpis chciałbym się przywitać najpierw.
Otóż szukałem po artykułach o przeprosinach i tak dalej - przeczytałem wszystkie te tematy i znalazłem taki cytat Frosta "Jest Mieszanka Wedlowska i tak są różne cukierki czasami musuisz dać kobiecie coś słodkiego, czasmi coś bardziej gorzkiego. Musisz dawać jej różne cukierki, ale nie przesadzać." Ja dałem dziewczynie o wiele za gorzki cukierek do przełknięcia, i tutaj sytuacja jest taka, że nawet znajomi moi mówią, że powinienem coś z tym zrobić. Oczywiście jestem z nią dalej, bo tak to bym o tym nie pisał, po prostu ciekawi mnie jak po takiej sytuacji wrócić do normalności ?
Opisz lepiej sytuację, jak chcesz, żeby ktoś Ci tu sensownie doradził.
____________________________________________
"Umysł jest jak spadochron. Działa tylko kiedy jest otwarty" - Albert Einstein
Jeżeli coś odjebałeś to bierz to na klate teraz. Bez żadnych wydziwiasów.
Zjebałem, nie zasługujesz na takie traktowanie, przepraszam Cie za to.
Koncert miał dziwnie nieskładne brzmienie:
wpierw grały zmysły, potem sumienie.
Zalezy co zrobiles...wiesz teraz zwykle od spoleczenstwa jedyne co dostaje sie to jakies bezsensowne iluzje jaki to ty jestes dziwny,kazdy robi tak i tak...bla bla wiec przestaw sytuacje ziooom
No z tym to raczej zadzwoń do Maciej wróżbity z TVNu bo My w myślach de fakto nie czytamy.
Człowiek zrozumie drugiego człowieka, tylko wtedy gdy znajdzie się w podobnej do jego sytuacji.
Pamiętam jak na wycieczce kolega z pokoju się najebał, włączył telewizor a tam Maciej wróżbita, koleszka był tak strasznie najebany że zdjął klapka przyłożył do ucha i rozmawiał z nim wypytując o wróżby. Po około 30 min zorientował się że to klapek i że nie dzwoni... była kurwa mać 3 rano...
"pierdol to i rob swoje, a jak jestes nieszczesliwy to cos zmien.
ten ktory jest ciagle szczesliwy musi się często zmieniać." - skaut