Ziomek weź się trochę wysil następnym razem i poszukaj odpowiedzi na swoje pytanie, bo z takim zapałem, żeby ktoś za Ciebie coś robił to nie masz nawet co zaczynać pisać z pannami, zdobywco.

https://www.uwodzenie.org/zaczac...

Gdy jeszcze się w to bawiłem, to stosowałem otwartą pętlę, sporo łapało haczyk...

A potem? Szybko przechodzisz na inne tematy i skracasz dystans. Bierzesz inny kontakt i dalej pinokio idzie sam.

Ja zwykle nawiązuje do zdjecia jeżeli nie ma opisu. Kontakt tak czy inaczej może się urwać, kwestia jak się wyróżnisz pośród innych i co sobą reprezentuje dana kobieta.

Polecam wyjść na miasto zamiast Tindera. Lepiej można podziałać, zreszta wedlug mnie szkoda czasu na pisanie, bawiłem się w to jak miałem 13 lat i podrywałem przez „fejsbuka” koleżankę z klasy.

Tinderem rządzi prosty mechanizm.
Jeśli dobrze wyglądasz na zdjęciach, to zwykłe cześć wystarczy żeby dobrze wystartować. Rozumiem, że chcesz poprawić swoje wyniki? Popracuj nad tym jak wyglądasz ty i jak wyglądają twoje zdjęcia a dziewczyny same będą ci pomagały się poderwać. Jeżeli mnie pamięć nie myli, to Adept napisał artykuł na temat zdjęć w apkach randkowych. Poszukaj.
A jeśli chodzi stricte o rozmowy - nie jest to coś czego się nauczysz z artykułu. Musisz nabyć w tym obycia a jedyny sposób na to - to praktyka.