Witam kilka dni temu zalozylem temat na forum nie wiem czy pamietacie:
http://www.podrywaj.org/forum/al...
Zerwalem kontakt z ta panienka. Ogolem wydzwania do mnie i mowi mi ze jestem najwazniejszy dla niej i chce utrzymywac kontakt ze mna ale nie chce niczego wiecej poniewaz zakochala sie w kims innym. Wczoraj dostaje telefon od jej rodzicow, pytaja mi sie czy moglbym wpasc na chwile wieczorem. Odpowiedzialem okej to wpadne wieczorem.
Przyszedlem gadu gadu pierdu pierdu i mowia mi ze jest taka sprawa bo ogolem 14 lipca 2012 jej syn ma słub a oni maja psa 5 miesiecznego i pytaja mi sie czy moglbym zostac z nim na noc bo nie maja go z kim zostawic a mi bardzo ufaja?
Co robic?
A co do relacji miedzy nimi to mam zajebiste. Ogolem jej mama powiedziala mi ale to juz z 2 tyg temu: Stało jak sie stało ale ma nadzieje ze relacje takie jakie mielismy to zostana, ze jak bedzie potrzebowala mojej pomocy to bedzie mogla liczyc na mnie i na odwrot. Ze nie patrzy ona na to czy jestem z jej corka czy nie.Dodam ze mieszkamy bardzo blisko od siebie wiec ciezko jest unikac siebie...
Co mi doradzacie? Co im odpowiedziec? co z panienka z ktora do mnie wydzwania, cos oprocz olewania czy cos jej powiedziec?
jaki, kur..., pies? Może ten nowy z nim zostanie?
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
no pies ;P . Jemu nie ufaja tak jak mi. Mowie z jej rodzicami zawsze na luzie moglem o wszystkim gadac itp tak samo oni ze mna, nawet mi mowili jak mieli problemy z kasa itp.... przez 13 miesiecy sie na mnie nie przejechali i dlatego chca abym byl to ja
Błąd bejbe . Nie,że mu nie ufają jak Tobie.Po prostu on idzie ze swoją dziewczyną na ślub jej brata.
Szukają frajera i tyle.
no pies ;P . Jemu nie ufaja tak jak mi. Mowie z jej rodzicami zawsze na luzie moglem o wszystkim gadac itp tak samo oni ze mna, nawet mi mowili jak mieli problemy z kasa itp.... przez 13 miesiecy sie na mnie nie przejechali i dlatego chca abym byl to ja
Mo0im zdaniem z dziewczyna daj sobie spokój. Z jej rodzicami też daj sobie spokój. Nie bądź ich sługą. Jeśli zgodziłeś się już nad opieką tego psa to na jeden dzień lepiej go przyjmij, ale dalej daj sobie z nimi spokój i nie bądx na każde ich zawołanie.
Kobieta wybaczy wiele, ale nie to że nie spróbowałeś...
Nie masz ruchania.
Nie masz kobiety.
za to=>
Masz psa do pilnowania.
Masz do oglądania Nowego Faceta swojej Ex - bo tak prędzej czy później się zdarzy.
oraz =>
Zamiast poszukiwać nowej Pani, albo czytać książki - patrzysz na pokój swojej Ex.
Zamiast rozwijać siebie - obsługujesz rodzinę Ex.
---------wnioski--------
Zastanów się, dobrze?
za 3 miesiące będzie miał 8 miesięcy, da się go nauczyć siedzenia w domu samego. Jakaś dziwna ta przysługa
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki
Twoja kultura powinna sie ograniczyc do "dzien dobry", chyba ze lubisz byc lokajem czyims. Dziwni ci rodzice Twojej bylej. Kompletnie nieodpowiedzialni i egoistyczni.
Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.
PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...
ja nie rozumiem tych relacji w jakich zostaliscie....rozumiem zebys byl kumplem np jej brata i byscie utrzymywali kontakt,pomagali sobie etc ale zeby z rodzicami ex? jakos dziwnie to dla mnie wyglada...skoro pisales o tym ze zawsze mogles z nimi pogadac na luzie to pogadaj z nimi szczerze i na luzie w tej kwestii, ze moga na Ciebie liczyc w na prawde powaznych sprawach/problemach a nie w tak gownianym zajeciu jak "popilnowanie psa pod nieobecnosc wlascicieli"...chcesz byc ich lokajem lub sluzacym? ok..proszę bardzo
a moze byc jeszcze tak ze skoro mowisz ze jej rodzice nie ufaja tamtemu kolesiowi tak jakTobie, to moze specjalnie chca zebys byl danego dnia u nich, bo moze ich corka bedzie wtedy rowniez - taki swatanie przez rodzicow
ale to chyba mozna by wsadzic miedzy bajki
"Jeśli wiesz ile jesteś wart, zdobądź to i walcz o to!!!, ale musisz być gotowy na porażki, a nie zwalać winę i mówić, że nie jesteś tu, gdzie chcesz przez niego, mnie czy kogoś tam-tchórze tak robią a Ty nie jesteś tchórzem!!! Jesteś chyba lepszy, CO??!!
Proponuję Ci zacząć od szacunku do samego siebie, bo nie wiem czy wiesz ale właśnie jesteś traktowany jak jakiś pionek.
A dla mnie to wygląda tak, ze to jest gierka twojej ex do której wykorzystała twoj dobry kontakt z jej rodzicami. Sorki
dla mnie to oni wszyscy sa pojebani jak można do byłego chlopaka córki taki tekst walnac było tej matce powiedzieć zeby przyszla do ciebie i chate posprzątała bo nie masz czasu. Olej ich w chuj wszystkich
Hahaha Gratki!
Zostałeś niańka dla psa a Twoja była będzie się dobrze bawiła...to zależy czy już się zgodziłeś czy jeszcze nie?Jeśli tak to trudno jeśli nie to się zgódź ale nie pozwalaj sobie na takie ZBYT CZĘSTE ,,przysługi"...
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"
Koniecznie się zgódź, przecież twoja ex nie mogła by przepuścić wesela ze swoim nowym chłopakiem, podczas gdy ty będziesz niańczył ich psa! Gdy ona mu opowie kto się zajmuje ich psem padnie on zapewne ze śmiechu
No niestety chłopaki macie racje, ale nie zgodziłem sie jeszcze, i ogołem nie zamierzałem sie zgodzic. Mam szacunek do siebie, tylko ja myslałem w ten sposob ze poprostu dla jej rodzicow chcialem byc miły a na ex mam wyjebane w chuj. Chciałem sie dowiedziec co wy sadzicie o tym.
Ale ja nie chodze do jej rodziców, wrecz unikam tego. No ale jak chyba raz na 2 miesiace cos poprosi jej mama( jest chora na cukrzyce) no to chyba mozna pomoc czy nie za bardzo bo...? Ogolnie rzecz bioram nie zamierzam sie zgodzic bo tez uwazam ze to jest popierdolone
o co takiego może poprosić Ciebie jej mama, o co nie mogałby poprosic swojej córki, syna, czy nowego faceta córki? Insulinkę jej wstrzykniesz?
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
"Koniecznie się zgódź, przecież twoja ex nie mogła by przepuścić wesela ze swoim nowym chłopakiem, podczas gdy ty będziesz niańczył ich psa! Gdy ona mu opowie kto się zajmuje ich psem padnie on zapewne ze śmiechu"
Pies będzie niańczył psa. KURWA! Człowieku nie masz naprawdę nic lepszego do roboty?! Dokładnie będzie tak jak Jac napisał, ja jebię, człowieku, CZY TY NIE MASZ DO SIEBIE SZACUNKU???
__________________________________________________________
Kobiety są nienormalne ale u nich to normalne.
saverius jak wczesniej pisalem nie zgodziłem sie i nie zamierzam sie zgodzic na to, chcialem poznac najpierw wasza opinie na ten temat. Dzieki za rady
Napewno wezme je do siebie.
a co do odmowienia? to w jaki sposob moge to zrobic bo nie chce wyjsc na jakiegos chama i wgl, wkoncu jej rodzice mi nic nie zrobili
Może spróbuj...
Nie mogę bo wtedy jestem już zajęty?
Ty się nikomu tłumaczyć nie musisz...
Odpuść sobie tych rodziców raz na zawsze, czepiłeś się tak jak by nie wiadomo ile to w twoim życiu miało zmienić...
“Be who you are and say what you feel because those who mind don't matter and those who matter don't mind.”
Mówisz ze niestety ale jesteś zajęty tego dnia bo masz bardzo ważną rzecz do załatwienia(opcjonalnie możesz powiedzieć ze spotkanie z panna wtedy utrzesz nosa swojej byłej,która pewnie się dowie albo przy tym będzie)i bardzo Ci przykro i tyle...nie powinni pytać i się wtrącać bo to nie ich sprawa...
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"
jakie kurwa zajęty... powinien powiedziec ze chyba komus sie w glowie pojebalo zeby z takimi tekstami wyjeżdzać. Odpowiedz prosta w śmiech i nie ma mowy
Powiedz, że możesz uśpić tego kundla
To ja jestem SPRITE
trzymajcie mnie bo pierdolne ( czytalem tylko 1 wpis bo zaraz lece) - jak się odcinasz od dziewczyny to od jej rodziny też ku*** pisałem ci o tym w poprzednim temacie ;d
pilnować psa? powiedz im niech popilnuje chłopak ich córki ty nie masz czasu (np.masz grila). nie jesteś ich sługą więc poco się w ogóle zastanawisz? i odetnij się od tej rodziny całej i nie wpadaj do nich nawet co 10 miesięcy - w ogóle!
Czytajcie wpisy! msi ticher bo pytalem sie jak odmowic moge.
Sangatsu ale to jest 14 lipca, i mam spotkanie..
?
14 Lipiec sobota dobrze patrze(chyba ze coś przegapiłem?)?No spotkanie w czym problem?Nigdy nie umawiałeś się w sobotę z panna?
Oczywiście nie mówisz teraz z takim zapasem czasu a w ,,odpowiednim czasie..."
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"
no nie czytalem bo lecialem do school ziom
powodów możesz wymyślić mnóstwo lub powiedzieć prawdę ;] i nie stań się przyjacielem rodziny heh ;D
a jak idą poszukiwania nowej dziewczyny? ;]
Ticher a no jutro sie spotykam z jedna jak chcesz to podaj na priv jakis swoj kontakt gg lub chcesz i mozna pogadac
ja pierdolę, ale wy macie problemy!!
Nie mogę, jestem zajęty, proste.
Nie musisz się tłumaczyć, wyjaśniać, przepraszać, próbować to dobrać w ładne słowa aby ich nie urazić.
Pierdol to, nie mogę i chuj, a jak bym się wkurwił to powiedział bym w twarz że mam ciekawsze zajęcia w sobotę niż pilnowanie psa.
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki
ew. niech się bliżej zaprzyjaźnią z "nowym" i to niech on pilnuje, a Ty potowarzyszysz na weselu:) Skoro Cię tak lubią, to będzie rewelacyjny pomysł
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"