Hej, jestem z dziewczyną przeszło 2 miesiące, a moze juz 3, tego nie pamiętam w tej chwili, ale ja nie o tym. Mam problem ze strefą intymną. Ja mam 19 lat, ona za niecałe 2 tyg. kończy 17. Jest dziewicą. Problem nasz, a raczej mój polega na tym, ze moja wybranka nie zaspakaja mnie seksualnie w żaden sposób. Opisze troche o co konkretnie chodzi na moim wczorajszym doświadczeniu z nią. Jestem u niej w pokoju, w domu po za nami są jeszcze jej siostra z chlopakiem. Bez problemu mam dostęp do cipki, cycuszek. Gdy inni domownicy wychodzą robie jej palcowke i trochę minetki. Widze ze strasznie sie jej to podoba-ona to lubi. Jak zwykle jej siostra wraca za wcześnie, ale mojej lubej to nie przeszkadza. Mimo ze sie ubralismy sama rozpina guziki swoich jeansow, abym mial więcej miejsca na reke, abym dokoczyl "robotę".
W czym Problem, pewnie niektórzy juz zauważyli, w calym tym opisie nie ma słowa o mnie, o moim penisie. W czasie mojego pobytu u niej, nie przyszlo jej do glowy aby sie mna w zaden sposób zająć... i to jest ten problem.
Troche ogolniejszych info. w skrócie: mojego penisa "nago" miala raz w rekach w czasie naszych "pierwszych igraszek", troche go pomietolila, do buzi tez nie chciala. Tak to na naszych spotkaniach, gdy jestesmy na mieście dotyka go przez spodnie, ale tylko gdy sam jej reke tam położę.
Oczywiście rozmawiałem z nią na tematy seksualne, z których wynika ze o lodzie moge zapominiec bo ona "nie chce", ja rozumiem ze jest dziewicą i ma mlody wiek więc na seks nienalegam, w sumie i na loda także,(ja tez nie musze robic minety-takie slowa usłyszałem gdy mowilem o jej rewanżu w stosunku do mnie) ale przynajmiej reka powinna cos zrobić.
W rozmowie którymś razem tłumaczyla sie ze jest nieśmiała, wstydzi się, ze nie jest taka pewna i śmiała jak ja, aby mnie dotykać/robić dobrze w miejscu publicznym( 2tyg. temu robilem jej palcowke w muzeum). A jak jej wspomniałem ze mi tez sie cos należy z naszego zwiazku usłyszałem: "moze trzeba bylo znaleźć sobie kogos kto bedzie Ci to robić" pamietam te slowa dokładnie.
Dodam ze widuje sie z ukochana raz w tygodniu, maksymalnie 2 razy, chociaż na wczorajsza wizyte ukochana czekala chyba 9 dni.
Panowie prosze o pomoc, jak dalej z nia postępować aby sie mna bardziej "zainteresowała".Bo prawdę mowiac nie wiem, czy ona nie chce/wstydzi się/a moze poprostu jest w tych sprawach egoistka.
Nie zapominajcie ze mowa jest o dziewicy, a zapomnialem dodac: ona jest strasznie ograniczana przez rodziców, np musi wracać o 21.
dlugi wpis ale chcialem wszystko wyjaśnić dokladnie, jak jakies info potrzebujecie aby mi pomóc, to prosze pytać:)
serdecznir pozdrawiam.
Tak samo miałem na początku z moją byłą.
Nie zmusisz, naleganiem nic nie wskórasz.
Jedyna moja rada to przestań ją zaspokajać! Zero w ogóle!
Możesz czasami ją podkręcić i ZOSTAWIĆ całkowicie, niech się wije i ma ochotę a Ty masz NIC nie robić.
Ja zjebałem bo nigdy nie wytrzymywałem i kończyłem to co zacząłem, bo sam to lubiłem.
Także musisz ją nakręcać i zostawiać, nic więcej.
“Be who you are and say what you feel because those who mind don't matter and those who matter don't mind.”
"Nie zapominajcie ze mowa jest o dziewicy"
i tu jest Twój problem, czy wg Cb ona ma jakieś specjalne prawa bo jest dziewicą?
tu masz podobny temat:
http://www.podrywaj.org/forum/eg...
Od razu przypomniał mi się kawał.
Wpada gościu w kominiarce do windy a tam kobieta z zakupami. Gość przykłada jej nóż do gardła i zaczyna grozić:
- Zrób mi laskę bo jak nie to Cię kur** zabiję!
Kobieta pospiesznie klęka jak przed konfesjonałem i zaczyna robić laskę.
Po chwili facet zdejmuje kominiarkę i kobieta orientuje się że to jej mąż. Po czym facet mówi:
- No i co? Jednak potrafisz?
Mimo że jest młoda, to zaczyna myśleć. Powiedziała Ci żebyś sobie znalazł kogoś, kto będzie Ci to robić. Jeśli dalej z nią jesteś, to znaczy że zgodziłeś się na jej warunki. Znajdź sobie taką, która będzie Ci to robić, bo inaczej będziesz wracał niezadowolony do domu i walił sobie samemu gruchę.
nomen wlasnie takie postepowanie chodzilo mi po glowie, ale to troche trudne, bo widze sie z nia raczej zadko,a wiadomo jak facet, zawsze chce cos pomacac.
czyli ograniczam dotyk miejsc intymnych, a gdy jest okazja(tzn. np. wolna chata) rozpalam ja i zostawiam.
a jak sie Twój epizot z byla skończyl? jeśli mozna spytac:)
Ssssssssssssssssssssssspieeeeeeeerdalać od takich.
Nakręcić zostawić nakręcić zostawić.. tak jak ona Ciebie. Ty się nakręcasz a ona nic.
Jak mój się zakończył? tym, że jestem tutaj, mój ostatni blog jak Cię to interesuje bardziej.
“Be who you are and say what you feel because those who mind don't matter and those who matter don't mind.”
jeśli będę musial to będziemy spierdalac, ale wolałbym cos zaradzić, bo ona jednak jest wartościową dziewczyna, interesuję mnie całkowicie.
a to w takim razie znam historię Ciebie i Twojej bylej- nie zbyt kolorowo.
mysle ze w pore sie biore za problem, to moze naprostujemy co nie co.
pozdr.
Pokaż jej, że serio potraktowałeś jej słowa o znalezieniu sobie innej do seksu. A co do tego, że ona jest dziewicą to w cielesnym sensie tego słowa już nią nie jest bo prawdopodobne błonę jej palcami przebiłeś.
co prawda to prawda, ale dalej unosi sie kolo niej mistyczna woń dziewictwa.
E to widzę, że kolega lubi wąchać palce![Wink Wink](https://podrywaj.org/sites/all/modules/smileys/packs/Roving/wink.png)
Nie idealizuj - moja rada.
“Be who you are and say what you feel because those who mind don't matter and those who matter don't mind.”
nie nie, nie mam z tym problemu. Lubie po prostu tak mówić, pisac w takim tonie. Znam swoja i jej wartość, tylko tyle.
pozdr
edit. przypomnialo mi sie jeszcze jedno z rozmowy z nia, wciskala mi kit ze "ja nie potrzebuje tego jak ty tego potrzebujesz", a jeśli chodzi o wczoraj to nawet nie chciala abym koszule zdjął...
no to jak nie potrzebuje to nie rób w ogóle, ja byłem latami z taką i z czasem robi się gorzej i gorzej i gorzej i gorzej i gorzej![Smile Smile](https://podrywaj.org/sites/all/modules/smileys/packs/Roving/smile.png)
ktoś tu niedawno napisał, chyba na blogu, że przecież nie gwałcisz jej rękoma, ona też z tego czerpie. Z Twojego postu nie wynika że postępujesz wedle rad kolegów.
Przestań jej dogadzać , lub rozgrzej i idz se na kompa na forum
Jak to nie pomaga to sobie zmień panne. ![Tongue Tongue](https://podrywaj.org/sites/all/modules/smileys/packs/Roving/tongue.png)
chyba nieśmiała, lezelismy na lozku i poprostu nakierowalem jej reke na krocze chwile potrzymala i powiedzialem ze zdejmuje spodnie, ona ze ok, sama wziela do reki, troche nieumiejetnie to robila, pokazalem co i jak, obserwowalem ją czy robi z przymusu i czy czerpie przyjemnosc z mojej przyjemnosci, jestem pewien ze podobalo sie jej, co jakis czas dopytywala sie czy dobrze robi, wiec chyba niesmiala w tych sprawach połączone z niewiedza...
ps. chyba sie za bardzo przyzwyczailem do swojej reki bo mietolila tak z 25-30min i nic:d.
dalej bede stosował taktykę w pewnym stopniu...