Witam,
myślę, że to nie miejsce aby przybliżać Wam dokładnie moją historią, zrobię to na pewno ale na blogu 
Jednak odnośnie tematu przydatne może być to, że stronkę znam od roku, przez ten cały czas się rozwijam (z większym lub też mniejszym skutkiem). Zrobiłem w mojej opinii naprawdę duży skok, z tchórzliwego zamkniętego w sobie obsranego nastolatka w walczącego twardo do końca "młodego mężczyznę" (ciężko było mi znaleźć odpowiednie określenie). Stałem się znacznie bardziej otwarty wobec dziewczyn/kobiet.
Jednak niestety, jak sugeruje temat, pierwszego razu jeszcze za sobą nie miałem. Mam 18 lat, inni moi znajomi, którzy mają np. po 17 czy 18 lat mają już to za sobą czy nawet w miarę regularnie uprawiają seks. Ciężko, jest mi się pocieszać faktem, że jeszcze nie jest tragicznie, że jeszcze trochę czasu mam, to naprawdę mizerne i oklepane. Ciężko jest mi sobie z tą presją poradzić. Nie ciągnie mnie z kolei na razie do związku (dodam też, że dziewczyny w życiu nie miałem), po prostu chciałbym się bzykać i tyle.
I tu mam do Was właściwe pytania:
1)Jak sobie można z tą presją poradzić?
2)Czy znalezienie "łatwej dziewczyny" na 2,3 razy nie spowoduje u mnie jakiegoś zachwiania w psychice, po takim zbliżeniu?
Pozdrawiam
ja miałem pierwszy raz w w ieku 19 lat, a pierwsze podejśćia w wieku 17 ale z dziewicą i po prostu nie mogłem w nia wejść co mnie stersowało, wiec tak naprawde ciezko powiedziec kiedy miałen ten pierwszy raz, ale pierwszy raz jest bardzo stersujacy i dwie 50 wódki napewno pomogą hehe, albo doświadczona partnerka
zalezy jak pojmujesz pierwszy raz. Jak czysto fizycznie to nawet z prostytutką możesz zrobic. Jak chcesz przeżyć coś lepszego i z uczuciem to nic na siłę.
Zasady portalu
Odnoszę wrażenie, że Twoja presja jest spowodowana wyłącznie patrzeniem na kumpli. Stary, wyluzuj, to nie American Pie a Ty nie jesteś Stifler.
Robienie "tego" na siłę na pewno nie przyniesie Ci takiej przyjemności, jaką przeżyłbyś mając swoje pierwsze zbliżenie z partnerką, na której będzie Ci zależało.
Oczywiście możesz starać się na jakiejś imprezie zaciągnąć dziewczynę do łóżka i mieć to za sobą. Jednak sam powinieneś wiedzieć czy ważne jest dla Ciebie 'kiedy' czy 'jak i z kim'. Po za tym, podczas pierwszego razu nie wszystko musi Ci wyjść tak jak trzeba, myślę że wtedy lepiej mieć koło siebie dziewczynę, która nie oczekuje od Ciebie wyłącznie zaspokojenia fizycznego, ale także emocjonalnego i ewentualnie podpowie Ci coś - wiesz o co chodzi.
W każdym razie decyzja należy do Ciebie a presja o której piszesz jest niezdrowa i zupełnie niepotrzebna.
Pozdrawiam!
Nie seksem człowiek żyje, a ty nie wiesz tak naprawde czy twoi kumple maja to za soba, czy tylko tak gadają. A na pierwszy raz masz czas.. Nie rób nic na siłę, po co Ci to? Interesuj się dziewczynami, ale chciej je poznać, a nie ruchać na siłę. Szczerze mówiąc watpie, że tak dużo twoich kolegów ma już to za sobą.. Może tylko tak gadają, żeby nie wyjść na prawiczka
"panować nad sobą to najwyższa władza"
Odpowiedzi są naprawdę budujące, dziękuje
jeżeli chodzi o pierwszy raz z prostytutką to odpada na 100%, jedno to znaleźć łatwą dziewczynę, a zrobić to za kasę to już inna bajka,a raczej koszmar ;p
Pozdrawiam
Stary na każdego przyjdzie czas ,jednym sie poprostu udaje wcześniej innym później nie ma sie co załamywać .I tak jak ktoś wyżej napisał nie ma co sie stresować ,tym że koledzy z twojego środowiska zrobili to wcześniej .I wydaje mi sie że jak zrobisz to z jakąś łatwiejszą dziewczyna ,raczej nie będziesz mieć jakiś zaburzeń w psychice ,tylko zabezpieczaj sie prze wejśćiem w takie panie
eloelo
Ja np mam 20 lat o tym że uprawiam sex wie tylko mój najbliższy przyjaciel noi oczywiscie dziewczyny z którymi to robie. Wiem napisałem to tak jakbym się bzykał codziennie lecz tak nie jest od czasu do czasu i przewaznie robie to z moją byłą dziewczyną. Lecz powiedziałem mojemu najbliższemu przyjacielowi żeby nikomu o tym nie mówił i że jak ktoś się będzie go pytał o to, to żeby mu odpowiadał że jestem prawiczkiem, ponieważ mnie śmieszy jak ktoś się ze mnie czy z kogoś innego naśmiewa z tego że jeszcze nie uprawiał sexu. Według mnie musisz wyluzować bo nikt Cie nie powinien oceniać że jeszcze tego nie robiłeś. A co do Twojego drugiego pytania to odpowiem pytaniem Jest sens znaleźć sobie jakąś "szmate" tylko dlatego, że chce Ci sie ruchać ?. Poznawaj nowe dziewczyny ale nie z nastawieniem w głowie "może ja zalicze" bo wtedy nic z tego nie wyjdzie, ale poznawaj dziewczyny żeby je poznać a uwierz mi trafisz na taką z którą to zrobisz.
Za duże ciśnienie masz i za dużo iluzji...
Twoi kumple 17-latkowie mieli swoje pierwsze razy? Min. 40% cię wkręca.
Dlaczego tak mówię? A dlatego, że niedawno widziałem wyniki badań o traceniu dziewictwa przez facetów i wiesz co tam jest napisane? Że średnia wieku dla tracenia dziewictwa to 18 lat.
Więcej ci powiem, nawet nie musisz go tracić w najbliższym czasie, bo za sexem to nic nie zmieni. Bo nie to, czy PRZERUCHAŁEŚ jedną więcej albo jedną mniej partnerkę, NIE SPRAWI, że będziesz facetem. Jedynie SPRAWIĆ to może posiadanie przez cb MENTALNYCH JAJ.
A teraz przykład. Pomyśl czy PRAWDZIWYM FACETEM jest ten kto POTRZEBUJE kobiety by czuć się prawdziwym facetem, czy ten kto JEST POTRZEBNY kobiecie, by ona czuła się prawdziwą kobietą...
Idź i rób co tu jest przykazane,
a nie pójdziesz do nieba,
lecz będziesz miał niebo na ziemi.
-------------------------------------------
Szczęście żonatego mężczyzny zależy od kobiet, których nie poślubił.
Oskar Wilde
-------------------------------------------
Jak tak bardzo chcesz seksu, to idz sobie na dziwki i presja minie.
To ma być dla Ciebie zabawa, a nie jak praca w której nie dostajesz wypłaty.
Życie da Ci tyle, o ile je poprosisz
Dokladnie.
Pisałem, że z dziwką bym tego nie zrobił nigdy, mam pewne zasady. Czyli wychodzi na to, że muszę znaleźć sobie dziewczynę, a to znaczy że jeszcze bardzo długa droga przede mną. Ale mam nadzieję, że się uda
Pozdrawiam
i bardzo dobrze że nie idziesz na latwizne, tak trzymaj
co z tego że kolega nawet jeśli już bzyka, to bzyka laski co dadzą praktycznie każdemu? Jeszcze coś zlapie i będzie mial klopot:P a Ty jak chcesz wartościową laske to spokojnie poczekasz, nic się nie dzieje, to że tego nie robileś to przecież nic strasznego, chociaż w tych czasach wszyscy wyolbrzymiają takie rzeczy i się wyśmiewają czasem, a robią to dlatego żeby się podwartościować na takich osobach jak Ty i tylko tyle.. 
pamiętaj, nie liczy się ilość, ale jakość..
** PAMIĘTAJ!: Jutra może nie być...
Lepiej żałować tego co zrobiłeś, niż tego czego bałeś się zrobić..
**
Cześć,
sam swój pierwszy raz miałem w wieku 18 lat, być może dlatego bo jestem w zajebistym związku od ponad półtora roku.
Wiesz, najgorsze co może być to patrzeć się na innych ludzi, a w szczególności na kolegów, którzy chwalą się jak to uprawiają sex. Zapewne większość z nich dalej jedzie na ręcznym, a seks widzą tylko przed monitorem. Warto jeszcze zauważyć czy są oni w związkach i z jakimi kobietami to robią, bo zdzirę wśród nastolatek łatwo znaleźć, a chyba nie chciałbyś uprawiać tego z kimś kto w tak młodym wieku dawał już komuś innemu.
Sam fakt, że jeszcze nie uprawiałeś seksu nie jest niczym strasznym. W wielu FRach jest mowa o tym, że spotkania kończą się seksem, tylko jakoś w żadnym nie jest napisane, że laska jest głupia czy też poszła do klubu, aby się z kimś pieprzyć.
Nie bardzo rozumiem jaką masz presję? Przed tym, że jeszcze nie uprawiałeś seksu? Nikogo to nie powinno obchodzić czy już to robiłeś czy nie. To jest Twoja indywidualna sprawa. Skoro znajomi się z Ciebie śmieją no to masz naprawdę dziwnych znajomych. Presja nie bierze się znikąd. Jest spowodowana otoczeniem w jakim przebywasz. Nie mówię tylko o kolegach, ale również np o takich forach na których się znajdujesz.
Z tego do czego teraz doszedłem to chcesz się tylko bzykać. Idź do klubu i poznaj kilka lasek. Skoro napisałeś, że znasz się, więc nie powinieneś mieć problemu z zagadaniem czy też bliższym poznaniem.
Co do drugiego pytania to patrząc na mnie poleciłbym Ci sex z kimś na kim Ci będzie chociaż trochę zależeć, bo sex dla samego ruchania się może nie wywołać takich emocji jakie może dać prawdziwy sex z kimś na kim Ci zależy.
Myślę, że sam sex nie powinien wywołać jakichś zachwiań. Zresztą jesteśmy ludźmi i z takimi sprawami powinniśmy sobie sami poradzić. Znajomi, których znam jakoś nie odpierdzieliło po takich zbliżeniach.
Jeszcze jeden rzecz. Osobiście śmieszy mnie pojęcie łatwa dziewczyna. Facet jak często uprawia sex jest kozakiem, a kobieta zdzirą.
Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłem.
Pozdrawiam,
Spidi
Spidi zacytuję dwa Twoje teksty i teraz wyjaśnij jak to w końcu jest?:
"...Warto jeszcze zauważyć czy są oni w związkach i z jakimi kobietami to robią, bo zdzirę wśród nastolatek łatwo znaleźć..."
i drugi jakże korespondujący z tym pierwszym
"Osobiście śmieszy mnie pojęcie łatwa dziewczyna. Facet jak często uprawia sex jest kozakiem, a kobieta zdzirą."
Użyłem tego samego słowa w dwóch kontekstach. Osobiście jestem osobą, która nie bierze byle czego tak więc z tego punktu widzenia opisuję większość rzeczy.
W pierwszym przypadku mówiąc zdzirę mam na myśli laskę, która uprawia sex z większością mężczyzn niezależnie od tego czy jest mądry czy nie, jak się zachowuje, a tylko jak wygląda.
W drugim zaś chodzi mi o kobietę, która wybiera wyselekcjonowany produkt
no i robi to z mężczyznami, którzy mają coś w głowie i którzy pociągają je nie tylko wyglądem.
Sam osobiście nie wyobrażam sobie żeby robić to z kimś, kto ma siano w głowie. Chyba nawet do tego momentu nie doszło, bo bym prędzej olał tą laskę skoro by przestała już być taka ciekawa dla mnie.
Dopisuję po edytowaniu:
Zapomniałem dodać, że przez społeczeństwo wszystkie kobiety, które uprawiają często sex są zdzirami. Nikt jednak nie zwraca, że te ogarnie wybierają mężczyzn na wysokim poziomie. Lubią seks i wolność oraz mężczyzn, którzy są atrakcyjni pod wieloma względami to uprawiają z nimi seks.
W społeczeństwie funkcjonuje jeszcze inny opis zdziry - kobiety, która kochała się z innym a z nami nie.
Pozdro
Była.
Tylko znajdź sobie odważną i chętną Kobitkę;P.. Byłem w związku przez ponad 2 lata i czekałem na ten pierwszy raz.. Lecz się nie doczekałem. Presja presją.. Stres przy każdym zbliżeniu występował u MNie chociaż do Niczego nie doszło. No i tak zostałęm wyruchany przez życie niestety.
Nie poddawaj się i nie wierz swoim "koleżkom" bo mam też kilku takich
. POczekasz troszkę a możesz mieć seksu ile Tylko chcesz:)
Ej no nie słuchaj co kumple gadają,bo to ściema.Żebyś Ty wiedział jakie ja kity znajomym wciskałam będąc dziewicą.
Ty możesz szukać rozrywki.
W każdym razie ja pierwszy raz nie chciałam przeżyć z pierwszym lepszym,więc na numerek z byle jakim chłopakiem nie szłam.Ale dziewczyny szukają w Twoim wieku czego innego - miłości po grób
Ważne jest to Ci jest potrzebne w danym czasie i to rób.
Na pewno nie miej presji,że już powinieneś zaliczyć.
Siema, nie musisz odrazu wiazac sie z dziewczyna, ja moj pierwszy raz mialem z przypadkowa laska akurat wyszlo tak dziwnie ze ona zdradzila swojego faceta a ja jej powiedzialem ze jestem prawiczkiem takze niech sie nie wkurza jakby co na mnie hehe ;d i nie bylo tak zle, troche stresik byl ale trafilem na wyrozumiala laske i mnie szybko odstresowala ;d