Cześć, kwestia wygląda następująco. Spotykam się od jakiegoś czasu z laska. Dzieli nas odległość ok 90 km. Byłem nie dawno 30 km od jej miejscowości, tylko było już dosyć późno i nie dałem jej znać o tym fakcie w momencie gdy tam byłem. Napisała mi później, że już jej to nie interesuje. Jest sens się odzywać? Od dwoch dni cisza
"Napisała mi później, że już jej to nie interesuje"
Next
my nie wiemy o co tak naprawdę chodzi. Wytłumacz, podaj jakieś szczegóły. Byłes niedaleko, nie umówiłęs sie z nią i masz pretensje, ze sie z tobą nie spotkała
Niektóre kobiety są po to, by je wielbić, inne – żeby je bzykać. Problem mężczyzn polega na tym, że ciągle mylą pierwsze z drugimi.
Nie, nie ma sensu.
POZDRO
Jasnowidz potrzebny! Jest ktoś, czy od razu piszemy do Jackowskiego?
Wstydziłbyś się chlopie zakładać temat, gdzie nic nie wyjaśniłeś i nie podałeś żadnych, żadnych informacji!