Po pierwsze, ciężko mi dojść i seks trwa często od 45min do 1godziny. Ciężko mi kondycjnie. Chodzę na siłownię biegam takim spokojnym tempem przed treningiem 5 minut. Jeśli ćwiczę to lubię takie wolne tempo inaczej dziwnie czuje swoje serce. Lubię ostry seks dziki w jaki sposób mogę poprawić się kondycjnie by czuć po prostu mniejsze zmęczenie ale poprzez jakiś taki lżejszy sport nie żadne sprintowanie,rower też odpada. Może jakiś basen ? Ktoś miał taki problem? Pytanie nr 2 Anal. Raz go uprawialismy z dziewczyną bardzo powoli przygotowywalem ja najpierw do tego. Sama mówi że to dosyć przyjemne ale mam za dużego to raz a dwa że później ja pupa boli. Myślę że jest to do ugrania, chciałem kupić zabawki ale ona ma do tego jakieś negatywne podejście. Skoro jest to dla niej w jakiś sposób przyjemne to myślę że da się tylko właśnie jak to dobrze ugrać by też nie być za bardzo nachalbym i by nie odstraszyć jej. 3 porno. Jak to rzucić? Rzuciłem palenie rzuciłem dragi a tego nie mogę czasem mam dobre przerwy np 4tygodnie i jedna masturbacja . Czasami 20 dni przerwy. Ale później wracam i lecę przez parę dni albo jednego dnia parę razy. Masturbacja ma mega szkodliwy wpływ na zdrowie mężczyzny. Jestem bardziej zamulony zadania które wykonuje przychodzą mi ciężko, ciężej jest też mi dojść w łóżku. Moja głowa pracuje słabiej. Help
Internet nie jest miejscem do rozwiązywania takich problemów. Nie potrafisz dojść bardzo długo a to nie jest normalne. Może partnerka cię nie podnieca? Porno też robi swoje. Kumpel ostatnio u mnie na chacie też się męczył godzinę. Alkohol to raz a druga sprawa to brzydka dziewczyna. Z innymi też miałeś tak samo? Ja samemu poradziłem sobie z porno. Rzuciłem to żeby jak najczęściej się kochać ze swoją partnerką. Ale jak dla mnie ona ma idealne ciało. Jak ją pierwszy raz zobaczyłem nago to było Wow!
W tym jest cały ambaras, żeby dwoje chciało na raz.
No zawsze tak miałem czasem zdarzy się jakieś powiedzmy 20-25 minut ale to może parę razy w roku max . Ciężko mi po prostu już fizycznie i czuje zmęczenie a często mam taki stan że czuję że jestem w miarę blisko... Ale nie mogę dojść z jednej strony to dobrze i mi to nie przeszkadza chodzi o to że kondycjnie naprawdę mnie to w opór męczy. Mam tez siedzący tryb życia ogólnie. Myślę że też np same spacery np na to nie pomogą i mam tyle obowiązków że nie mam czasu codziennie spacerować np po godzinę
No zawsze tak miałem czasem zdarzy się jakieś powiedzmy 20-25 minut ale to może parę razy w roku max . Ciężko mi po prostu już fizycznie i czuje zmęczenie a często mam taki stan że czuję że jestem w miarę blisko... Ale nie mogę dojść z jednej strony to dobrze i mi to nie przeszkadza chodzi o to że kondycjnie naprawdę mnie to w opór męczy. Mam tez siedzący tryb życia ogólnie. Myślę że też np same spacery np na to nie pomogą i mam tyle obowiązków że nie mam czasu codziennie spacerować np po godzinę
No zawsze tak miałem czasem zdarzy się jakieś powiedzmy 20-25 minut ale to może parę razy w roku max . Ciężko mi po prostu już fizycznie i czuje zmęczenie a często mam taki stan że czuję że jestem w miarę blisko... Ale nie mogę dojść z jednej strony to dobrze i mi to nie przeszkadza chodzi o to że kondycjnie naprawdę mnie to w opór męczy. Mam tez siedzący tryb życia ogólnie. Myślę że też np same spacery np na to nie pomogą i mam tyle obowiązków że nie mam czasu codziennie spacerować np po godzinę
masz laske do bzykania i jeszcze meczysz wora? to chyba trzeba laske zmienic na taka ktora sie podoba..
Chciałbym mieć takie problemy co ty masz ....
Właśnie przez masturbacje oraz porno możesz długo, czy czasem nie było tak, że jak się nie masturbowałeś, to mogłeś równie długo, bo już nie miałeś takiego parcia na to, a pozatym w filmach były lepiej wyglądające laski, niż Twoja dziewczyna ?
Jeśli chodzi o seks analny, to może za mało lubrykantu stosujesz, tak jak wcześniej pisałeś, musisz to robić powoli, spróbuj stymulować jednocześnie łechtaczkę,gdy próbujesz wejść od drugiej strony, możliwe że skojarzy doznania i będzie bardziej tego chciała, oraz może to nieco zamaskować odczucia gdy wchodzisz.
Podoba mi się ona ale nie mam czasu codziennie się z nią widzieć a libido mam duże. Zresztą z dziewczyną nie chciałbym widzieć się codziennie 2 razy w tygodniu spotkanie na nockę uważam że jest okej . Człowiek też musi zatesknic. Dzięki vego bo jedyny coś próbujesz doradzić. Mam jak każdy facet w opór problemów ktore rozwiązuje z tymi chciałem podzielić się na forum o tematyce damsko męskiej. A ktoś ma problemy z kondycja w łóżku? Nikt tego nie poruszył tematu widzę.
Chciałbym w życiu uprawiać seks analny więc jest to dla mnie jakiś problem i będę próbować właśnie zabawy z lechtaczka. No i nie jest dla mnie problemem że tak długo nie dochodzę bo uwaga-seks jest przyjemny . Tylko fizycznie jest mi momentami ciężko jak szybko zapierdalam jak królik i chciałbym zwiększyć kondycję ale nie poprzez jakieś sprinty czy coś bo dziwnie boli mnie serducho podczas takiej aktywności fizycznej. Mam 25 lat i od początku gdy uprawialem seks to wyglądało to tak właśnie długo dosyć. Czasem po prostu nie dojdę bo jesteśmy tak zmęczeni tak mokrzy że po prostu podamy zadaszeni na łóżku i odpoczywamy np 30 min . Nie przeszkadza mi to . Lubię się doskonalić i chciałbym jeszcze dłużej przy czym często zmieniamy też pozycje i tempo w niektórych pozycjach bym raz ja był bardziej aktywny raz ona i wtedy jest wolniej ale równie przyjemnie.
W książce 4-godzinne ciało Tima Ferissa, jest rozdział o super wytrzymałości, polecam sprawdzić.
Wogóle powinieneś zrobić ekg ewentualnie echo, jeśli dziwnie szybko pracuje Ci serce, takie rzeczy da się spokojnie normować, ale nie olewaj tematu.
Niejako sam sobie odpowiedziałeś na swój problem - nadużywasz porno i masturbacji.
Żyjesz w idealnej, erotycznej iluzji świata stworzonego, który na prawdę nie istnieje.
Pierwszym krokiem jaki powinieneś poczynić to odstaw porno. Raz na zawsze.
Ja odstawiałem dwa razy. Raz udało mi się na pół roku, potem poznałem dziewczynę. Bzykaliśmy się prawie codziennie po kilka razy. Po jakimś czasie ona miała problemy natury kobiecej i seks był rzadziej, więc zacząłem oglądać porno i walić niemca po kasku. Seks wrócił, ale nie był taki jak kiedyś - teraz już wiem, że przez masturbację i porno. Potem z laską zerwałem no i siłą rzeczy co parę dni oglądałem filmiki i trzepałem niemca po kasku.
2 lata temu wkurwiłem się definitywnie i rzuciłem porno. Zablokowałem w windowsie wyświetlanie mojej ulubionej stronki. Potem zapomniałem jak to zrobiłem. I wiesz co? Już ponad 2.5 roku nie oglądam porno. Nie ciągnie mnie nic a nic.
Jak nie mam partnerki to spuszczę ciśnienie z kija - raz na tydzień, raz na miesiąc - różnie, jak mnie naleci. Mam energię, jest spoko, jajca też nie bolą.
Po okresie dłuższym niż miesiąc byłem rozdrażniony, wszystko mnie wkurwiało, byłem opryskliwy dla innych. Dlatego robię to nie rzadziej niż raz na miesiąc.
Mam nadzieję, że pomogłem.
"To co mówi kobieta jest jak chmura wędrująca po niebie: dobrze uformowana i spójna, a po chwili nie do poznania"
Ten stan rozdrażnienia mija, trzeba go przeczekać niestety, później takie okresy wracają. No ale jak energia jest i nie masz jakiegoś celu w tym obranego to nie ma sensu się męczyć.
Nie jestem żadnym lekarzem czy fizjoterapeutą ale jeśli podczas sprintów czy innej aktywności fizycznej dziwnie wali Ci sercę w tym wieku to uważam, że powinieneś iść się zbadać. Może masz jakąś wrodzoną wadę serca o której nie wiesz ?
Mówisz żadna spoko, nie ma drugiej takiej
Nie możesz chcieć czegoś, o czego istnieniu nie wiesz, łapiesz?
Serce może sobie nie radzić bo dostaje 2 razy w tygodniu kardio o wysokiej intensywności (seks) a o niskiej nie - właśnie dlatego spróbuj basen dla przeciwwagi, spokojny regularny rytm żabką i obserwuj efekty. Jeśli nie masz problemów z sercem od niedawna, to podpytaj rodzinę o generyczne wady.
I jeszcze takie healthy rady - jeśli palisz, to spróbuj ograniczyć, jeśli masz dużo stresu to walnij 5 min medytacji rano, popraw dietę, więcej warzywek, owoców.
Druga sprawa, po co tak szybko zasuwasz? Generalnie im wolniej tym bardziej przyjemnie (o ile skupiasz się na sobie), nerwy są lepiej stymulowane - powiedzmy, że to działa jak czucie mięśniowe na siłowni, ćwiczysz więc wiesz o co chodzi. Jak będziesz następnym razem się masturbował to zrób sobie test, odstaw porno, skup się na oddechu i na tym co czujesz, rób to delikatnie. Jeżeli wolno nie będziesz w stanie dość, to może być wina death-gripu, po prostu za mocno jedziesz na ręcznym i przyzwyczajony do mocnego chwytu nie jesteś w stanie dojść normalnym tempem w trakcie seksu więc nadrabiasz szybkością.
Nie zmieniajcie też tak często pozycji bo to sprzyja wydłużaniu stosunku.
Piszesz, że lubisz się doskonalić - odstaw porno, każdy facet ma wysokie libido ale jeśli jest tak jak mówisz i masz dużo obowiązków to nie powinieneś mieć na nią czasu. A jak masz to zaplanuj sobie lepiej dzień i unikaj sytuacji sam na sam. Myślenia nie poprawi ale klarowność umysłu na pewno
Będziesz bardziej napalony to i szybciej dojdziesz. To temat rzeka.
A i pamiętaj, że zawały w trakcie seksu się zdarzają i o ile z tobą to pal licho to laska będzie miała traumę do końca życia, więc zacząłbym od wizyty u kardiologa
Mi też ciężko czasem dojść, ale tylko w przypadku gdy raz skończę i bez wyciągnięcia dalej pukam.
W tym jest cały ambaras, żeby dwoje chciało na raz.
Dobra dzięki za rady.Co do zdrowia- Micha jest bardzo dobra 5 posiłków dziennie jajka dużo warzyw 3 obiadki małe jakiś szejk z owacami zdrowymi tłuszczami. NIe palę 2 lata. Medytuje od 3 tygodni codziennie, medytacje prowadzone zarzucam 10-30 min w wolnej chwili i pomaga mi to osiągnąć jakiś spokój wewnętrzny jak i odprężyć się. Co do badań miałem robione EKG miałem Holtera podpiętego na 24h i nic . Mam znajośmości w polskiej służbie zdrowia więc takie badania mam od ręki bez problemu i wszystko spoko teoretycznie jest... W rodzinie nie było chorób.
Co do tej kondycji to spróbuję choć będzie ciężko bo mam jeszcze inne pasje niż sport na których nawet trochę zarabiam i muszę ciągle się rozwijać w nich i poświęcać parę godzin przynajmniej w tygodniu a teraz wjeżdzam w plan trenigowy bardzo zawansowany i będę musiał ćwiczyć od 4 do 5 razy w tygodniu do końca roku ale basen myślę że będę mógł dorzucić 2 razy w tygodniu jak się czasem nie uda to raz ale będę napierdalał baseny sauna baseny sauna powiedzmy taki zestaw 1,5h Dzięki szukałem w tym potwierdzenia...
Co do seksu to może być prawda że ręka przyzwyczaiła się do bodzca spróbuję zablokować te strony. Po prostu wjeżdza mi czasem takie ciśnienie i nie mogę się skupić na zadaniach albo myślę o tym ciągle i ciągle... A planów mam tyle że ciągle mogę coś działać ale ciężko mi właśnie skupić się przez to ciśnienie na danym zadaniu. Więc jeśli już to zrobię to spróbuję bez porno i tak jak opisał Kacperro . Widzieliśmy się wczoraj odbyliśmy 4 stosunki i ciężko mi było przy 4 już nie doszedłem a był rano po prostu zmęczenie już zdominowało to. Anal zrobiłem jak ktoś pisał wyżej, długo bawiłem się łechtaczką bardzo powoli paluszek pózniej bardzo wolna penetracja mega dużo pieszczenia ciała i pocałunków i była bomba. Dzięki panowie musiałem z kimś o tym porozmawiać teraz jest dla mnie w pełni jasne co mam dalej robić
To jeszcze ci tylko doradzę, że tą saunę lepiej odpuść, ja przynajmniej jak w niej siedzę to mi serce zaczyna mocniej pukać a mam je raczej zdrowe. Jak nie możesz się skupić bo masz ciśnienie spróbuj wziąć zimny prysznic, wydaje się straszne ale w rzeczywistości tak nie jest, a pomaga skupić się na bardziej produktywnych rzeczach.
No i przekmiń, że w pornosach też jakoś długo takim szybkim tempem nie jadą, a na pewno nie po kilka razy, może osiągnąłeś limit, ciesz się