Siemanko.
Sprawa jest konkretna.
Jej matka. Jest między nami "niefajnie". Wieki temu już lekko zahaczałem o ten temat, ale sprawa wydaję się bardziej posrana.
Od początku miałem wrażenie jakby jej matka nie traktowała naszego związku poważnie. Rozmawiałem z dziewczyną i wyszło,że mają jechać z matka do centrum handlowego w moim mieście,bo u nich 2 centra to za mało-jak to babki..Rzuciłem, że jak coś to niech wpadną na kawę, ona przytaknęła ze pomysł spoko. No to jak spoko to zaproponowałem to jej matce. Delikatnie mówiąc nie przyjęła tego zbyt optymistycznie. Podczas rozmowy powiedziała mi, wprost,że między nami nie ma nic poważnego, dając do zrozumienia żebym sobie za dużo nie wyobrażał. Zbiło mnie to z tropu i spaliłem cegłe. W życiu tak mi głupio nie było.
Podczas całej rozmowy dziewczyna nie zareagowała, a z każda sekundą czułem, że różnicę między moimi nogami a watą są znikome. Co za upokorzenie.
Na końcu DOJEBAŁ mnie tekst dziewczyny, że tylko żartowała i że dlaczego tego nie wyczułem.
Co Ci moge poradzić.. Olewaj Mamuśkę i rób swoje.. Moze nie może przeboleć tego ,że chłop ją zostawił i wyżywa się na Tobie.. Po prostu odbijaj te jej teksty.. np.
"wprost,że między nami nie ma nic poważnego"
A Pani skąd to wie
? Uśmieszek na twarzy i lecisz dalej z tematem.. Nie ma się co przejmować.. ;D
"Pierwsza minuta może być ostatnią dlatego ceń jak ostatnią."
Pierdol to. Pokaż że masz jaja a nie się przejmujesz. Jak bedziesz sie przejmował to wydziesz na pizde, pokaż matce że jesteś silnym kolesiem, którego nie obchodzą jej opinie. Jesteś z matką ? czy z córką?
mi też "teściowa" truła dupe o różne rzeczy, pokazałem jej że mnie nie obchodzą jej komentarze i sytuacja sie polepszyła.
"Sumiennie wszystko planuje. Inni zazdroszą mu farta, nie wiedząc, że on szczęściu pomaga, wybierając odpowiednie szkoły, zapinając pasy w aucie, a nawet planując dietę. Często samotny, bo nawet seks staje się dla niego jednym z zadań do wykonania."
"że to "konkretne" kobitki są. Hoho.." Im bardziej je za takie uważasz tym bardziej takie się stają. Nie pozwól na zdominowanie cię i spróbuj odbijać teksty mamusi jak shit test
Zdenerwowałbym się tego typu żarcikiem i w odwecie powiedziałbym:
-Wiesz zrywam z tobą
-(ona zaczyna płakać)
-Żart ! To bardzo dziwne ,że tego nie wyczułaś !
Daj spokój z tym tematem skup się na związku a nie mamusi.
Kidy ona zobaczy, że jej córka jest szczęśliwa a ty zachowujesz się porządnie przestanie obrabiać ci dupę.
Kiedyś będziesz się z tego śmiał więc wyluzuj !
Pozdrawiam
Dobra, zrozumiałem żeby dziś nawet tego nie ruszać. Spoko. A warto po czymś takim spróbować pannę do pionu sprowadzić? Jakiś chłód czy coś? Bo ja z natury pamiętliwy jestem, niestety. Żadna zemsta, seppuku harakiri. Teraz chciałbym twarz odzyskać i wiem, że będę musiał długo pracować, zanim to się stanie. Zostałem sprowadzony do parteru i zachowałem się jak pipka, twierdząc że skoro tak stawia sprawę to nie ma tematu, skuliłem ogonek.
Po tym wszystkim szczerze nie mam ochoty się u niej pojawiać, ale czy to nie będzie zwyczajne tchórzostwo?
Pamiętaj, że mamuśka i przyjaciółeczki Twojej laski mogą być Twoimi największymi sojuszniczkami albo największymi wrogami. Jeśli jej matka nie jest Ci przychylna, to wybacz szczerość, ale nie pociągnie to za długo. Kiedyś coś podobnego przerabiałem. Dlatego olewaj jej matkę, nie pucuj się do niej, nie poruszaj jej tematu z laską i miej nadzieję, że z czasem się do Ciebie przekona.
Często matka jest odbiciem córki w przyszłości, pomyśl nad tym jak przy ołtarzu z nią będziesz chciał stanąć
Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki