Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Egoistyczne zachowanie w łóżku

14 posts / 0 new
Ostatni
ktos.tam
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2010-11-10
Punkty pomocy: 0
Egoistyczne zachowanie w łóżku

Mam problem ze swoją kobietą, dotyczy on sfery życia erotycznego. W sumie jej życia erotycznego, bo ja swojego nie mam.. Co to oznacza ? Ano tyle, że liczy się tylko ona podczas jakichkolwiek zbliżeń.

Jesteśmy ze sobą około 7 m-cy, ogólnie dobrze się dogadujemy, potrafimy rozmawiać na wiele tematów. Ale akurat seks to takie tabu, nie gadamy o nim otwarcie. Nie wiem czyja to wina, po prostu nie umiemy.

Nasze życie erotyczne polega na "robieniu jej dobrze". Uwielbiam dawać jej przyjemność, uwielbiam kiedy zwija się z rozkoszy ale czuję się pominięty w tym. Czuję się jak maszyna do seksu a nie jej partner Jak ktoś kto ma wyłącznie sprawiać jej przyjemności (nie tylko w łóżku). Zawsze kiedy dojdzie idziemy spać albo "wracamy do swoich zajęć". Tak to wygląda. Przez te kilka m-cy związku dotknęła mnie w miejscu krocza tyle razy, że zliczyłbym to na jednej ręce. Od niechcenia, bez zaangażowania, w większości dlatego, że sam nakierowałem tam jej rękę, ale po 10 sekundach wracała z powrotem Wink

Przykro mi z tego powodu, dobija mnie to, chciałbym aby nasz związek przetrwał ale jeśli tak dalej będzie to chyba utrwali mi się w głowie fakt, że ma mnie gdzieś i jest egoistką w tej sferze (a w innych pewnie okaże się za parę lat / m-cy).

Chciałbym jednak jakoś spróbować ten problem rozwiązać, nie wiem jak poprowadzić rozmowę aby jej nie urazić, żebym nie został źle odebrany. Co radzicie ?

salub
Portret użytkownika salub
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: Więcej niz wczoraj, mniej niz jutro
Miejscowość: Miasto seksu i biznesu

Dołączył: 2009-07-07
Punkty pomocy: 458

Uprawiacie seks czy Ty jej robisz dobrze oralnie?

...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...

http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!

pepeers1
Portret użytkownika pepeers1
Nieobecny
Wiek: 32
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2012-03-25
Punkty pomocy: 625

Jedyna rada, to szczera rozmowa. Też miałem taki problem z kobietą i jej powiedziałem, że to jest nie w porządku, to nie powiem starała się potem (z mizernym skutkiem). Musisz to przegadać, a jak to nic nie da to niestety, albo będziesz w tym trwał, albo adios seniorita... Związek tworzą dwie osoby, nie tylko w seksie...pozdr

degustator
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Włocławek

Dołączył: 2010-09-04
Punkty pomocy: 3

Salub on tylko ją zadowala oralnie ,w krocze dotkneła go kilka razy Tongue

eloelo

salub
Portret użytkownika salub
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: Więcej niz wczoraj, mniej niz jutro
Miejscowość: Miasto seksu i biznesu

Dołączył: 2009-07-07
Punkty pomocy: 458

Chyba juz widzę, ze Tylko Ty ja zaspokajasz. W takim razie musisz to ograniczyc. Albo zaproponuj pozycję 6/9 z tymze skoro ona nie ma chęci na dawanie Tobie rozkoszy to coś z nią jest nie tak.

Przyzwyczailes ja do tego, w porę nie zareagowales. Podczas zbliżenia całuj ja, rozpalaj, kus , masuj wewnętrzna stronę ud, ale lono zostaw w spokoju. To znaczy, delikatnie możesz "zaczepic", żeby ja rozbudzić ale potem odpuśc i zostaw ja tak z tym fantem.

Jesli ona nie zrozumie tego co robi, to powiedz jej ze to nie jest zdrowe dla Twojego organizmu. I mówię poważnie. W chwili podniecenia trzeba dawać upust swoim emocjom...

...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...

http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!

mentis
Portret użytkownika mentis
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Lublin

Dołączył: 2011-02-17
Punkty pomocy: 275

Salub, miałem podobny problem.

Zrobiłem kiedyś akcję w ten deseń, rano rozpaliłem dziewczyne i przed orgazmem odpuściłem. Wkurwiała się i chciała żebym nie przestawał. Ja wstałem i powiedziałem że dokończe wieczorem.
Nie powiem, trochę pomogło. Ale ten zabieg trzeba powtarzać częściej aby nasza panienka sobie co jakiś czas przypominała sobie że nie tylko ona ma potrzeby...

radeq
Portret użytkownika radeq
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2012-07-02
Punkty pomocy: 194

Z kochanką miałem ten problem, że nie chciała na jeźdźca. Rozmowy huja dawały, nie lubi i koniec. Zabrałem jej seks i po tygodniu wymiękła. Przez dwa tygodnie ciężko jej to szło i bardziej z musu to robiła, a teraz sama się pcha na górę bo polubiła tą pozycję.

pepeers1
Portret użytkownika pepeers1
Nieobecny
Wiek: 32
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2012-03-25
Punkty pomocy: 625

Tylko wiesz, co do pewnych czynności czy pozycji nie powinno się nikogo zmuszać czy namawiać (pomijam kochanki i kobiety typowo do bzykania). Są rzeczy, których nie lubimy. Ale być z kimś i mieć go totalnie w dupie i dbać tylko o swoje przyjemności to woła o pomstę do piekła...Smile

radeq
Portret użytkownika radeq
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2012-07-02
Punkty pomocy: 194

Tylko, że w tym wypadku nic nie tracimy a możemy jedynie zyskać.

Ja wychodzę z założenia, że jeżeli brakuje nam pewnych rzeczy w związku to będziemy tego szukać na zewnątrz. Także, albo laska zechcę się mną zająć albo zrobi to inna. Prosta piłka. Oczywiście mówię tutaj o doświadczonych laskach, a nie o dziewicach, co dopiero się uczą (szczególnie te trzymane pod kloszem przez rodziców).

ktos.tam
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2010-11-10
Punkty pomocy: 0

Hmmm prawdę mówiąc sam wpadłem na pomysł z ograniczeniem takiej aktywności, niestety nie potrafiłem dotrzymać sobie tego. Kocham ją i chcę dla niej tego co dobre. Czasami się zastanawiałem czy może jakoś to przetrzymam, ale z drugiej strony zasługuję również na coś z jej strony..

Dlatego zrobię tak jak radzi salub.

W sumie nawet nie ze względu na to że chcę otrzymywać "super przyjemności" ale po prostu jestem też facetem i tego nie jestem w stanie "przeskoczyć" i wiem że jeśli nadal będzie mnie traktowała jak maszynkę do sprawiania przyjemności, to nas zniszczy.

peerzetraca
Portret użytkownika peerzetraca
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Zachód

Dołączył: 2012-03-06
Punkty pomocy: 292

Jak ona taka jest..to po co jej ty? Kup jej wibrator..wykona za Ciebie cała robotę.. a ty przynajmniej nie bedziesz sie meczył..bo i tak z tego nic nie masz.

flytta.dig
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Niewiemgdziejestem

Dołączył: 2012-09-01
Punkty pomocy: 0

Bardzo możliwie jest, że jeśli laska nie ma doświadczenia, boi się Ciebie dotknąć, bo nie wie jak, mówię poważnie. Prawdopodobnie Twoje krocze ją przeraża, bo traktuje seks zadaniowo, czyli czuje presję, żeby wypaść idealnie.

Porozmawiaj z nią otwarcie, bo coś takiego jest nie do przyjęcia, to takie przedłużenie autoerotyzmu o Twoją rękę.
Sam też pozwoliłeś jej ustawić Wasz związek w ten sposób, następnym razem zrób tak, jak pisał tu ktoś nade mną, nie doprowadzaj jej do końca, zanim ona tego nie zrobi.

Chojan25
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2011-11-10
Punkty pomocy: 948

Serio wytrzymałeś 7 m-cy bez żadnej satysfakcji z seksu ? O ile taki był bo tak to opisałeś jakbyś tabu na rozmowy o seksie ze związku na stronę przenosił. Dziewczynie można robić dobrze na bardzo wiele sposobów. A miłością głupoty czy jak kto te twoje poświęcenie nazwie nie tłumacz. Normalny facet by nerwowo nie wytrzymał. A nawet frajer jeśli by jej nie zostawił to by znalazł kogoś na boku, wszak człowiek nie robot i zaruchać musi.

GM
Portret użytkownika GM
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Szczecin

Dołączył: 2012-04-08
Punkty pomocy: 329

Po prostu się ziomek wkręciłeś pierwszy i w tej sferze jesteś zwykłym psem od wykonywania roboty, nie zaznaczyłeś swoich potrzeb na początku, sam sobie to zgotowałeś. Jak możesz tego nie wytrzymać, dawania na wstrzymanie..? Boisz się pewnie , że jak ona zajebie focha to będzie koniec świata co.. Miękki jesteś, twardo z nią i konsekwentnie, ona nie zrezygnuje z seksu z Tobą, skoro umiesz ją zaspokoić, teraz pora na Ciebie, twardo i krótko w tym temacie.

zawsze traktuj ją jak równego sobie..