Witam.
Mam taki problem, nie problem. Po prostu nie wiem jak to wszystko rozumieć. Jestem w prawie rocznym związku z dziewczyną (bd pisał o niej K.). No więc z K. różnie bywało. Raz lepiej a raz gorzej. Były momenty, że jedno i drugie chciało odejść ale to już za nami dawno w tyle. Ale do sedna sprawy. Z K. był taki problem, że nigdy nie była za bardzo wylewna co do uczyć. Rzadko mówiła, że kocha, że tęskni itp. Jednego dnia potrafiła być jak przylepa do mnie a drugiego traktowała mnie strasznie chłodno. I tutaj jest zwrot akcji. Od jakich 2 tygodni, K. stała się niemal "idealną" dziewczyną xD (wiem jak to brzmi xD). Sama się przykleja do mnie, zaczęła wyrażać uczucia. Zawsze jak wracam/wracałem od niej w nocy do domu (mam do niej kawałek - jakieś 20 km) to chciała żebym pisał, ze dojechałem. Zawsze się kończyło na "Dobranoc" a od jakiegoś czasu dostaje "Dobranoc:* Kocham Cię :*" albo coś innego w tym stylu. Nie no normalnie nie poznaje xD. I tutaj jest drugi problem. Wczoraj dostała wiadomość na fb od koleżanki. Powiedziała żebym sprawdził od kogo, powiedziałem że od tej i tamtej i podałem telefon. Weszła na fb przy mnie na telefonie i zobaczyłem chcąc czy nie chcąc, że pisze z jakimś typem. Nie, nie jestem zazdrosny! Może trochę ale nie żeby robić z tego awantury itp. Potrafię to ogarnąć tak żeby nie było widać. Jak zobaczyłem że sobie z kimś tam pisze to zażartowałem: "Co to za chłoptaś? Chcesz mi o czymś powiedzieć? :D" ale wszystko w żartach i bez spiny. A tutaj nagle tłumaczenie z jej strony, że to bardziej kolega M. i G. (koleżanki K.), że koleś tylko pytał jak tam po maturach itd. No to uśmiech na ryju, pośmiałem się trochę i koniec tematu. Dalej już tylko lepiej i lepiej (wiadomo o co chodzi ). Wszystko ok ale ona się nigdy nie tłumaczyła nie wiem może ja sobie szukam problemu ale taka nagła zmiana?
Btw. łózko też było z jej inicjatywy
Krótko i na temat
Twierdzisz, że to nie w moim przypadku... dlaczego? a jeśli by tak było, że chce odwrócić uwagę bo ma coś na sumieniu to jak to wyczuć, sprawdzić?
Samo wyjdzie po czasie. Masz 2 wyjścia: albo bierzesz patyk i zaczynasz tam grzebać (heppy andu nie będzie) albo nadal cieszysz się tą relacją i nie rozmyślasz nad tym. Jeśli coś wypłynie, bez żadnego cackania się, odchodzisz.
Mam wrażenie, że nie ufasz jej.
---------------------------------------------------------------
Wyzwalaj w kobiecie emocje. To one są kluczem.
Laski kazdego wieczora mysla o swoim chloptasiu,wiec moze naszla ja chwila refleksji jaka to jest z Toba szczesliwa i Ci to okazuje. jak Ci nie okazuje milosci to zle,jak okazuje jeszcze gorzej,ogarnij sie
@MrSnoofie
Podstaw nie mam. Nie złapałem za rękę a grzebać w czyichś rzeczach prywatnych (telefon, fb) nie mam zamiaru bo to głupie i śmieszne
@Medykowski
Nie no bez przesady. Ufać jedno a mieć rękę na pulsie to drugie. Ale sam powiedz. Poznaje z koleżankami kolesia dwa tygodnie temu i jakimś dziwnym trafem do niej zagaduje. Dziwne?
@xx3
Przeczytałeś dokładnie co napisałem w pierwszym poście? To nie było raz czy dwa. Tak jest od dwóch tygodni na non stopie jeśli jest za słodko to chyba też nie za dobrze
A ty nie poznajesz żadnych kobiet? Obecnie mam kogoś, a i tak poznajemy nowych ludzi. Ona doskonale wie o tym, że jestem obiektem pożądania wielu dziewczyn. Sama powiedziała żartobliwie, że kup wiatrówkę sobie i będzie strzelać do nich.
Nie utrzymasz przy sobie nikogo na siłę. I tak jak zechce, to odejdzie.
Ciesz się tym co masz teraz, trzymaj swoją ramę i nie popadają w zachwyt .
Z tym wieczornym myśleniem kobiet to prawda .
---------------------------------------------------------------
Wyzwalaj w kobiecie emocje. To one są kluczem.
Dzięki za odpowiedzi
nie no... same obiekty pozadania na tej stronie...
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Przeczytalem i nie napisalem,ze zmienila sie na jeden dzien,tylko postanowila okazywac Ci uczucie caly czas,przynajmniej az tego nie spierdolisz;p
Ok zwracam honor