Siema . Panowie . Trenuemmy razem w klubie ,na ogół podczas treningu nikim nie gadam ale miałem dobry humor to mrugnalem do niej , przyszła zagadala od razu na temat ćwiczeń ,odpowiadalem bez żadnych bajerów niestety ... drugi trening ,też robiła na mnie wielkie oczy jak przechodziła ,ogólnie pod wzgledem sportowym jestem tam liderem także mam na plus . Ale juzndzis widziałem że nie patrzy na mnie ani nic . Mam wrażenie ze zostalem m w jej oczach cipa niezdecydowana. Wracam do domu i się w kurwiam. Boję się zlewki ,że się zepne . W końcu prawie nic nie gadalismy i C miałbym tak po prostu zacząć rozmowę a potem czy chciała byś się ze mną spotkać któregoŚ dnia ? Ciagle te najprostsze rozwiązania są dla mnie takie trudne . Siedzę teraz i się W kurwiam ze czekam jak ta cipa aż ciśnienie mi rośnie .
Kuba kurwa no prosze Cię... Panna sama do Ciebie podchodzi i zaczyna rozmowę a Ty nie wiesz co robić. Widze ze masz wiele postow napisanych na stronie to nie wiem dlaczego o takie głupoty sie pytasz i nie potrzebnie wkurwiasz przed monitorem. Idziesz na trening widzisz ja podchodzisz i zagadujesz nawet głupie Cześć! I dalej rozmowa sie pociągnie, korzystaj póki dziewczyna jest zainteresowana! Gdy ja następnym razem zobaczysz masz podejść i z Nia porozmawiac! Jak nie wiesz jak to zrobić poszukaj w podstawach tam jest miliony takich tematów!
Bierz sie za Nia bo nie ma na co czekać!
"Pierwsza minuta może być ostatnią dlatego ceń jak ostatnią."
Kuba ja też u siebie na treningu jestem lider na siłowni, podczas treningu nie lubię jak mi ktoś przeszkadza, muszę być w 100% skupiony na treningu. W takiej sytuacji, gdy HB pojawia się na horyzoncie przyglądam się jak trenuje i podbijam żeby coś jej pokazać, poznać się i umówić na wspólny trening. Pasja łączy, a po treningu można iść razem zjeść, a dalej wszystko się samo potoczy.
Pozdrawiam!
ok zapamietam , A Ty od dzis .
Skoro nie wykonałeś żadnego ruchu w kierunku umówienia się z nią, nawet kiedy ona sama zainicjowała kontakt, a już bardziej nie mogła dać Ci do zrozumienia, że jej się podobasz. Doszła do wniosku, że nie jesteś nią zainteresowany albo co gorsza, że ona Ci się nie podoba. Stąd jej oschłość i obojętność. Na luzie podejdź do niej podczas treningu i zabierz ją po siłowni na soczek marchewkowy, jest zdrowy
Coś na zasadzie, mam pewien pomysł, po treningu wyskoczmy sobie na godzinę na soczek, a przy okazji będziemy mogli poznać się w innych okolicznościach niż sala treningowa i fajnie spędzić czas. O której chcesz skończyć dziś ? Coś w tym stylu a dalej już gadka wystartuje.
O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia