Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Ciężki przypadek

4 posts / 0 new
Ostatni
Koendu
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: .

Dołączył: 2018-07-14
Punkty pomocy: 0
Ciężki przypadek

Witajcie drodzy podrywaje

Od dwóch/trzech miesięcy spotykam się z pewną panną, której działanie sprawiło, że muszę się kogoś poradzić.
Ale po kolei. Dziewczyna 9/10. Poznana w klubie, po pierwszym spotkaniu wzięty numer. Drugie spotkanie też w klubie, tam już było FC. Od tego czasu widzimy się średnio raz w tygodniu, za wyjątkiem 1/2 każde spotkanie zakończone seksem. Dziewczyna podczas rozmów mówi mi, że aktualnie nie szuka związku, jednocześnie mówi mi że jest zmęczona dotychczasowym życiem, że ona może mówić jedno, a myśleć drugie. Na spotkaniach zachowujemy się jak para, ona się otwiera, szuka kontaktu fizycznego, jak są jakieś wyjścia solo/ze znajomymi to łapie za rękę. Tygodniowy chłodnik z mojej strony nie wyszedł, gdyż brak było kontaktu z jej strony. Jeśli wymieniamy sms'y, to średnio dwa dziennie, bo ona odpisuje po 5h, ja po 5 i tak dalej.
Co ciekawe, jak rozmawiamy przez telefon, leci non stop flirt. 2 godziny rozmowy, z czego potrafi być 1,5h flirtu. Aczkolwiek z tego co się do mnie kiedyś śmiała, to rzekomo nie ma mojego numeru telefonu zapisanego, ale zawsze wie kto dzwoni. Na spotkaniach na żywo natomiast wlatują już tematy poważniejsze, takie bardziej pod kątem związku.
A i zawsze kiedy jej pisze że spotykamy się w np. środę/czy będę u niej w środę to ma czas i termin jej odpowiada.

I powiem wam, że przez ten wibe który jest między nami, chcę sprawdzić, jak to by było z nią w poważniejszej relacji. Jakieś rady?

sequel87
Portret użytkownika sequel87
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 35
Miejscowość: Jaworzno

Dołączył: 2018-07-27
Punkty pomocy: 3178

"I powiem wam, że przez ten wibe który jest między nami, chcę sprawdzić, jak to by było z nią w poważniejszej relacji. Jakieś rady?"

Moja rada jest taka ze powinienes siedziec cicho I ten powyzszy problem zostawic w przyszlosci jej do momentu az w jej glowie w koncu zapęczkuje piewszy listek uczucia

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Włączona
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2656

Piszą tu często i gęsto, że temat związku ma wyjść od dziewczyny, rozumiem to podejście, żeby się facet nie odpalał.

Mam natomiast inne i mi dobrze służy.

Mówię dużo, zwięźle i bez krzty wstydu.

Jak widzę, że dziewczę mi pasuje, że się nadaje, że jest wspólnie i dobrze, to wypalam z tekstem dosyć szybko:

"Misiek, fajnie jest, mam plany zainstalować Ciebie na dziewczynę"

"Nasza znajomość nie będzie romansem na dni pięć"

Itede, itepe, w zależności co sobie wymyślę.

Prowadzę znajomość, jestem u sterów. Narzucam kierunek, jak nie wejdzie na pokład to niech spierdala (żadna tego jeszcze nie zrobiła, każda weszła)

NIGDY mnie nie zawiodło.

Jak dziewczę NIE WIE, albo jest nie zdecydowane, to od razu cicha kasacja w pizdu. Jestem zajebistym ziomem, Ty też, ABSOULUTNIE NIC nie muszę nikomu udowadniać.

Nie jesteś towarem z second hendu żebyś czekał aż ona łaskawie Ciebie zechce.

TY JĄ SOBIE WEŹ I NIKOGO NIE PYTAJ O POZWOLENIE, NAWET JEJ.

Mam nadzieję, że wyraziłem się jasno.

PS. Rozumiem i nie rozumiem, czemu ludzie nazywają związek POWAŻNĄ RELACJĄ.

Przecież stosunek dwojga ludzi dbających o siebie, cieszących do siebie twarz jest KOPYTKYJĄCĄ PO TĘCZY ZAJEBISTĄ RELACJĄ. A nie "poważnym związkiem" niczyk stypa.

Było pisane tryliard razy, nic nie musisz zmieniać w swoim życiu po wejściu w zwiazek. Po prosty bierzesz ją Z SOBA, i lecicie razem.

Zmień swoje słownictwo a zmienisz swoje życie.

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

Rocco
Portret użytkownika Rocco
Nieobecny
Wiek: .
Miejscowość: .

Dołączył: 2015-05-28
Punkty pomocy: 247

"Dziewczyna 9/10. Poznana w klubie, po pierwszym spotkaniu wzięty numer. Drugie spotkanie też w klubie, tam już było FC."

Ruchałeś ją w klubowej toalecie?? My congrats!!

"I powiem wam, że przez ten wibe który jest między nami, chcę sprawdzić, jak to by było z nią w poważniejszej relacji. Jakieś rady?"

Nie Koendu, z tego może być tylko przelotne ruchańsko, nie próbuj sobie wmówić że z tego może byc coś poważniejszego, bo polegniesz.

PS> Pamiętaj: "ona nie jest Twoja, to tylko Twoja kolej", ...więc nie becz kiedy wkrótce się skończy.