Siema Ogiery
Napiszcie tak prowizorycznie jak budować bliskość z kobietą?
Zawsze gdy spotykam się z jakimiś kobietami po pewnym czasie kiedy ona daje mi się dotykać w intymne miejsca, nie doprowadziłem np. do sytuacji takiej w której biorę jej rękę i sprowadzam w stronę krocza, żeby jej szepnąć: Zobacz jak na mnie działasz lub coś w ten deseń. Zawsze mam "obawę", że weźmie rękę i uzna, że jestem nachalny (te blokady we łbie)
Jak długo się buduje taką bliskość? Od czego to zależy? Czy brak tej bliskości może powodować wpadnięcie w friendzone?