Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Akceptacja przeszłości

33 posts / 0 new
Ostatni
arek1234
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: wawa

Dołączył: 2015-11-23
Punkty pomocy: 0
Akceptacja przeszłości

Witajcie. Od pół roku jestem w fajnym, szczęśliwym związku, jednak od jakiegoś czasu nie daje mi spokoju przeszłość mojej dziewczyny. Rozmawialiśmy o tym, wydawało mi się, że wszystko zaakceptowałem i stwierdziłem, że to co było nie jest istotne ale jednak to nie takie proste. Męczy mnie jeden incydent, a konkretnie jej pójście do łóżka z 10 lat starszym, żonatym facetem podczas delegacji służbowej. Dla mnie jest to zupełnie nie moralne i ohydne. Temat jest w miarę świeży, bo to było mniej więcej 2-3 tygodnie przed tym jak się poznaliście. Co o tym myślicie? Olalibyście temat i żyli tym co jest tu i teraz czy jednak mielibyście wątpliwości, że ona może kiedyś chcieć powtórzyć podobne schematy?

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

"czy jednak mielibyście wątpliwości, że ona może kiedyś chcieć powtórzyć podobne schematy?"

Ja bym nie miał na ten temat żadnych wątpliwości. Będzie chciała. Czy faktycznie powtórzy? Nie wiadomo...

Z drugiej strony - była wtedy sama, więc robiła co jej się podobało. Pytanie jak się zachowuje będąc w związku i czy niczego jej z Tobą nie brakuje? No ale tego też nie wiadomo...

Ps. Po co Wy w ogóle gadacie na temat seksualnej przeszłości Waszych partnerek? To się nigdy nie kończy dobrze - albo Ci się wydaje, że Cię okłamała, albo masz żal o to, co było.

arek1234
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: wawa

Dołączył: 2015-11-23
Punkty pomocy: 0

Tak, to bylo po alkoholu. Jak mi o tym wspominala pierwszy raz to mialem wrazenie, ze nie ma sobie nic do zarzucenia. A zeby bylo smieszniej, to jak juz bylismy razem pojechala na kolejną delegacje, na ktorej ogladali sobie razem pornola...

arek1234
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: wawa

Dołączył: 2015-11-23
Punkty pomocy: 0

Mowila, ze tylko chciala mu polazac swojego ulubionego... A była już wtedy ze mną - nie ogarniam tego :/
Ostatnio jak rozmawialismy o tym wszystkim, to jeszcze starala sie go bronic i dalej utrzymujà jakis tam kontakt...

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

"Żeby było śmieszniej?" Ahahahahaha... ale nie dla Ciebie.

Nie ma opcji, że to było "tylko" oglądanie pornola. I to Ci powinno wystarczyć.

Zlooty
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 25
Miejscowość: Małkinia

Dołączył: 2012-10-14
Punkty pomocy: 823

td dobrze prawi na pewno nie skończyło się tylko na oglądaniu.

Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, łajdacki i triumfalny zarazem, na którego widok jej piersi napięły się jeszcze bardziej.

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

Człowieku jak ona sie z nim jebala i teraz pojechali na delegacje służbową znów i co jeszcze pierdoli ze pornosa ogladala to masz dobrze pojebana panne.Po pierwsze na pewno sie z nim jebala po drugie ci farmazony wciska.Isco tu ma racje jak rzadko.Olewasz panne bez skrupułów i mówosz sprawe jego żonie.Najsmieszniejsze jest to że nas pytasz co masz robic a tu sprawa jest jasna.Dupa wie że jesteś frajerem i w chuja cie robi bo sobie na to pozwoliłeś.Robi w chuja ciebie a ty przy okazji akceptujac to co robi ranisz jego żone bo dajesz przyzwolebie i sam siebie...Se znalazłeś dupe......

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

Koles jest frajerem dnia☺ Alko tego nie usprawiedliwia i ta jego panna powinna wiedziec ze gosc zonaty...

kobieta
Nieobecny
Ponoć faceci za nią szaleją. ;)
Wiek: 26
Miejscowość: Piękna

Dołączył: 2012-03-03
Punkty pomocy: 263

No proszę Cię !!!!
To po co niby oglądali tego pornola ? Nie bądź frajerem .

Tylko nie rozumiem wypytywania kto ile miał partnerów czy z kim co robił. Sama jestem po 30 tce , wiec spotykam sie z takimi facetami . Przez glowe mi nie przeszło wypytywać ich o zycie seksualne przede mna. Co mi z tego czy powie ze zaliczył 1,5 10,20 czy 50 panienek.
Nie ma to zadnego znaczenia kto ile miał . Wazne jest to co sie dzieje miedzy Wami teraz.

kobieta
Nieobecny
Ponoć faceci za nią szaleją. ;)
Wiek: 26
Miejscowość: Piękna

Dołączył: 2012-03-03
Punkty pomocy: 263

A nie słyszałeś ze kobiety dziela przed dwa swoich partnerów, a mężczyźni mnożą przez dwa swoje partnerki SmileSmileSmile
Mowię co ja na ten temat uważam . Nie interesuje mnie co inne mówią.

lukas198820
Portret użytkownika lukas198820
Nieobecny
Zasłużony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 34
Miejscowość: Krakow

Dołączył: 2010-07-08
Punkty pomocy: 362

Przrczytaj dwa posty wyżej.

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

Ej ! Ziomek ! Co z tobą !?

Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś:

Laska uprawia seks z żonatym facetem poźniej wchodzi z tobą w związek i zamiast zaprzestać kontaktu z nim to ona świadomie utrzymuje z nim kontakt i jeszcze PROPONUJE OGLĄDAJE JEJ ULUBIONYCH PORNOLI.

Ja pierdole !
Gruuuubo, na prawede gruubo.
Robi z tobą co chce, na chuj ci mówiła takie rzeczy ?
Nawet jeżeli sam chciałes żeby powiedziała to przecież powiedziała prawde... to co ona wyprawia to brak szacunku do twojej osoby.

Daj spokój, szukaj innej. Tutaj już nie chodzi o przeszłość... tutaj chodzi o teraźniejszość i to że dalej się zadaje z fagasem który ją ruchał i zrobi to prędzej czy później, jak nie za tydzień to za 2 jak puści jeszcze lepszego pornola a on zauferuje jej lampke wina po której bedzie miała wymówki.. a ty... ? A ty się nigdy tego nie dowiesz... Pozdrawiam

Przemo
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 33
Miejscowość: Płock/Bydgoszcz/Warszawa

Dołączył: 2009-07-15
Punkty pomocy: 656

Jakoś mi się nie chce wierzyć w ten seks z żonatym facetem. Polki boją się uprawiać seks z wolnymi facetami, a co dopiero z zajętymi. Ja bym nie wierzył w te bajeczki. Autorowi się jakiś amerykański film włączył i z rozpędu przeszedł do rzeczywistości Laughing out loud

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

Polki boją się tylko uprawiać seks, całować i nawet spotykać z największą jęczyduszą podrywaj.org czyli Tobą, Przemo.

Przemo
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 33
Miejscowość: Płock/Bydgoszcz/Warszawa

Dołączył: 2009-07-15
Punkty pomocy: 656

Ciekawe, czy znasz kogoś, kto bardziej zasługuje i komu bardziej się należy seks niż mi!

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

Nikomu nic się w życiu nie "należy". Z tak porytym światopoglądem, to nic dziwnego, że odstraszasz.

Przemo
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 33
Miejscowość: Płock/Bydgoszcz/Warszawa

Dołączył: 2009-07-15
Punkty pomocy: 656

"Nikomu nic się w życiu nie "należy"."

Ciekawe podejście do życia, dość małostkowe i dość przewrotnie... wygodne

Weźmy ma przykład rolnika, który z głową i dużym poświęceniem przykłada się do technologii uprawy w swoim gospodarstwie, który dba o wiele aspektów. Temu rolnikowi najpierw jesienne ulewy utrudniły siewy, potem ostra zima bez okrywy śnieżnej przetrzebiła obsadę, potem wiosenna susza mimo starannej uprawy jeszcze bardziej osłabiła potencjał plonotwórczy, później lipcowe nawałnice położyły zboża (utrudnione koszenie) i doprowadziły do spadku wartość technologicznej, aż w końcu utrudniły zbiór i tak lichego plonu, a do tego cena w skupie spadła i ukradli mu ciągnik. Znam paru takich rolników, którym pogoda (siła wyższa) i rynek (na który też mają niemalże zerowy wpływ) spierdzieliła wysiłek i poświęcenie. Nie mówię o rolnikach, którzy gospodarują byle jak, bo to inna para kaloszy.

Czy temu rolnikowi NIE NALEŻY SIĘ pierdolone ubezpieczenie jak przysłowiowa psu buda?

Też mogę Ci napisać mocne argumenty, dlaczego mi się tak należy dymanie, ale co ja się będę szarpał, jak Ty jesteś niereformowalny (czyt. "wiesz swoje")

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

Ubezpieczenie? Jak wykupił, to się należy. Nie wykupił, to niech się teraz martwi i kombinuje z oszczędności. Nic tak nie drażni jak osoby uważające, że im się "należy" z moich pieniędzy.

Za dobre chęci nic się nikomu nie zależy, ani w temacie którym poruszasz, ani jeśli chodzi o relacje damsko-męskie. Ale jednak rozmawiajmy o dziewczynach, bo to tematyka forum.

I przestań jęczeć.

kobieta
Nieobecny
Ponoć faceci za nią szaleją. ;)
Wiek: 26
Miejscowość: Piękna

Dołączył: 2012-03-03
Punkty pomocy: 263

Ze co proszę ? Polki boja sie uprawiać sex ? Haha a to dobre .

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

widzisz... nawet nie wiedziałaś, że się boisz ;P Ale przemo Ci powiedział, to se wpój! ;P

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

kobieta
Nieobecny
Ponoć faceci za nią szaleją. ;)
Wiek: 26
Miejscowość: Piękna

Dołączył: 2012-03-03
Punkty pomocy: 263

Bez kitu Wink widze ze znalazl sie specjalista od kobiet Wink

Przemo
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 33
Miejscowość: Płock/Bydgoszcz/Warszawa

Dołączył: 2009-07-15
Punkty pomocy: 656

A co w tym takiego zaskakującego? Dla mnie jest to oczywiste, jak 2x2. To nie są moje wymysły, tylko po prostu wnikliwe obserwacje, także tzw. podziemia.

Powiedzcie mi skąd się biorą takie bzdury, że nasze kobiety walą się po klubowych kiblach i to takie rzekomo naturalne i powszechne? Skoro tak jest, to czemu będąc w życiu kilkaset razy w klubie (celowo wybierając jeszcze te uchodzące za najbardziej wyuzdane) nie spotkałem się z ani jedną taką sytuacją? Wątpię, żeby ktokolwiek z resztą się z tym spotkał w Polsce.

kobieta
Nieobecny
Ponoć faceci za nią szaleją. ;)
Wiek: 26
Miejscowość: Piękna

Dołączył: 2012-03-03
Punkty pomocy: 263

Oj niejeden sie z taka spotkał Wink

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

Tak Ci powiedziały, przemo? Serio?

To aspiruje do "tekstu miesiąca";)

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

Wiarus
Portret użytkownika Wiarus
Nieobecny
Wiek: 31
Miejscowość: Wielkopolska

Dołączył: 2012-11-16
Punkty pomocy: 1192

Sprawa jest prosta - jeżeli to dla ciebie niemoralne i ohydne zaś ona uważa wręcz przeciwnie, to znaczy, że nie pasujecie do siebie bo nadajecie na innych falach. I dobrze by było sobie to uświadomić. To jedna sprawa. Druga sprawa, to ta opowieść się w ogóle nie trzyma kupy. Generalnie laski nie opowiadają o swojej przeszłości seksualnej bo się zwyczajnie boją reakcji partnera i na ogół to skrywają. Zasadniczo się nie pyta o takie rzeczy bo i tak prawdy się nie dowiesz. Natomiast ta laska się tego nie boi. Trzecia sprawa to fakt, że to wcale nie jest przeszłość, a teraźniejszość skoro nadal się ze sobą spotykają i jeszcze pornole oglądają. Naprawdę ciężko z kobiety wydobyć taką otwartość seksualną szczególnie na początkowym etapie poznania ... cholernie ciężko. Więc albo ci dwoje znają się jak łyse konie, a on jeździ po niej jak tiry po autostradzie albo historia zmyślona. Po jednym akcie seksualnym kobieta nie otwiera się aż tak mocno na faceta by z nim pornosy oglądać od razu. To musi trwać od dawna.

SimpleMan
Portret użytkownika SimpleMan
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2011-11-08
Punkty pomocy: 38

Mam nadzieję, że się zabezpieczałeś bo ta panna ZDECYDOWANIE nie dała Ci monopolu na swoją Smile "sowe" Smile a sytuacja z oglądaniem porno jest co najmniej podejrzana zwłaszcza, że to ona (z tego co zrozumiałem) wyszła z inicjatywą pokazania swojego ulubionego filmu.

"you must burn before you can shine"

Paolo88
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: niedaleko

Dołączył: 2013-10-04
Punkty pomocy: 542

Powiem Ci koleś jak jest. Szukasz porządnej dziewczyny a tą kurewkę dymasz na boku i nabierasz doświadczenia. I nie ma, że myślisz a "może jednak?". Takie panny olewa się ciepłym moczem i macha fiutkiem na do widzenia !! Na 1000 % oglądanie pornola skończyło się min. lodem i minetą... są na świecie takie "porządne dziewczyny" co uważają, że takie coś nie jest zdradą, hehe. Zapytaj swojej czy mu zrobiła z połyskiem na drugim wyjeździe służbowym.
Swoją drogą panny mają teraz większe jaja niż "faceci" w rurkach...tfu, ruchają się z kim chcą a potem takiemu słodziakowi jak Ty wmawiają, że były głupiutkie, że myślały, że to ten jedyny itp pierdoły. I frajerzy lądujecie tutaj bądź gdzie indziej bo nie potraficie mózgu używać i sami podjąć jedynej słusznej decyzji czyli ZERO ZWIĄZKU z taką panną a jeśli już to tylko seks z porządnym zabezpieczeniem

Z pewnymi rzeczami powinno się postępować jak z chwastem... jak nie wytniesz go za wczasu, zniszczy Ci cały ogródek
"Piękne kobiety nie są dla ludzi leniwych" Gracjan

Przemo
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 33
Miejscowość: Płock/Bydgoszcz/Warszawa

Dołączył: 2009-07-15
Punkty pomocy: 656

"Na 1000 % oglądanie pornola skończyło się min. lodem i minetą..."

Przerażony jestem tokiem rozumowania niektórych ludzi! Sam pamiętam sytuację, gdy oglądałem z pewną panną filmik przyrodniczy (z 7 lat temu to było), a nawet nie dała się pogłaskać po łydce. Wtedy mi nawet przez myśl nie przyszło całowanie się z nią czy dymanie. Miałem wówczas 25 lat i nie miałem nawet pojęcia jak jedno i drugie smakuje i że jest to w ogóle możliwe

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

wiesz.... tak sobie Ciebie "poczytuję" i... wcale nie jestem zdziwiony.

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"