Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Cookie Jar

Portret użytkownika Ergo

Wiem, wiem. Niedawno cos pisalem, ale sluchjac wlasnie utowru Gym Class Heroes - Cookie Jar, przypomniala mi sie pewna sytuacja z wakacji 2009.


Otoz w tymze czasie, organizowalem osiemnaste urodziny mojemu bratu w jednym z klubow. Impreza po rozpoczeciu troche zamulala, ale jak juz sie zeszlo wiecej ludzi to sie rozkrecilo. Oczywiscie caly czas pilnujac brackiego, by nie skonczyl gdzies oblegany przez jakies okropne panny z piwem w reku, wyciagnalem go na parkiet do jednej ze znajomych (swoja droga bardzo ladnej "nastki" o blekitnych oczach), ktora natychmiast go zajela tym co powinien robic juz w swoim wieku Wink Sam natomiast ruszylem w boj, bo krol parkietu jest tylko jeden. 
Zaczelo sie standardowo, ona nagle sie pojawila, w swoich rudych wlosach, morsko zielonej sukience, usmiechajac sie zaczepnie. Niewiele myslac, znalazlem sie przy niej i zaczelismy tanczyc. Zdarzyla odpowiedziec ledwo na kilka pytan "Monika", "znajoma ****", "dziekuje", " GCH - Cookie Jar".. pytalem o cokolwiek, bylem zauroczony jej uroda. No i zostalem sciagniety z parkietu, jakies problemy z wejsciem dla kogos byly. Po zalatwieniu sprawy, szybko wrocilem spowrotem zeby ja znalezc, ale zniknela mi z oczu i stracilem pol godziny na szukanie jej i pytanie znajomych czy ja gdzies widzieli. Juz mialem sie poddac, kiedy przypomniala mi sie dosc istotna informacja. Podszedlem pod dj'ke, powiedzialem magiczne slowa i czekalem z nadzieja na efekt. 

Jak kazdy sie domysla poleciala rzeczona piosenka, faktycznie pojawila sie, siedziala gdzies ukryta w rogu, podobniez kolo niej przechodzilem ale nie zauwazylem. W ten sposob spedzilismy ze soba wiele jeszcze czasu, a i pozniejsze spotkania byly bardzo mile.

Nie bojcie sie zadawac pytania kobietom, chocby mialy one dotyczyc tego, ze leci akurat chujowa muzyka i do czego chcialaby zatanczyc, starajcie sie byc niebanalni. O pracy, szkole i obowiazkach rozmawia sie w zwiazkach nie podczas dobrej zabawy.

Odpowiedzi

Portret użytkownika bondy

W sumie masz racje. Nie ma

W sumie masz racje. Nie ma nic gorszego od dennych pytań typu "co w szkole, co na uczelni.." Takie sprawy zostawiam wychodząc z uczelni, no chyba, że jest sesja i trzeba kuć Tongue Swoją drogą, Cookie Jar to jedna z moich ulubionych piosenek Laughing out loud

Portret użytkownika Ergo

Dokladnie o takie wnioski mi

Dokladnie o takie wnioski mi chodzilo. Banalne rozmowy o tym gdzie rzeczona laska pracuje sa nudne i moze je zadac kazdy sredni gosciu. Facet ma byc przeciwienstwem ogolu, laski chca kogos z ikra. Nie mozna takze wpadac w skrajnosc, pomimo oryginalnych pytan, trzeba zachowac tez pewna doze przyzwoitosci i pozwolic kobiecie pogadac o rzeczach przyziemnych, zeby nie wyjsc na dziwaka.